MOFFISS - 9 Maj 2009, 18:59
trzeba mieć dystans, a czasem beknąć ze śmiechu, z siebie samego 
Jorlanda - 9 Maj 2009, 21:09
plus cytaty innych Szanownych Państwa <...> na temat stosunku, że tak powiem do własnej twórczości... Naprawdę tak robicie? Nie potraficie zapomnieć o tym, że coś tu piszecie i po prostu po kolei przeczytać opinie? No nie wierzę, że tak mało dystansu macie do samych siebie. Sądziłam, że wszystkie opinie się liczą. Każda pokazuje, co kto lubi czytać. I jednocześnie jak bardzo różnie odbierane są TE SAME TEKSTY. No może oprócz opinii typu: "ciekawe, ciekawe", "spoko", "dobre" itp. Bo takie opinie to nic konkretnego (oprócz szczątkowych emocji czytelnika)nie wyrażają. jewgienij - 9 Maj 2009, 23:03
Nie xan4 - 9 Maj 2009, 23:45 Nie Jorlanda, to jest silniejsze 
MOFFISS - 10 Maj 2009, 11:19 Jorlanda Nie jest tak tragiczne, to jedno z miejsc na forum, gdzie nikt jeszcze nie zastanawia się, ile wazeliny trzeba przygotować, co by palcem trafić przynajmniej w trzeci kręg wtajemniczenia, licząc od kości ogonowej w górę, i osiągnąć właściwy poziom analnej egzystencji w następnej edycji, bez używania papieru. Agi - 10 Maj 2009, 11:32 MOFFISS, jestem zniesmaczona Twoimi asocjacjami Martva - 10 Maj 2009, 11:48
No co Ty  Ja w ogóle mam mało dystansu do siebie, oczywiście że czytam opinie o innych szortach, ale opinia na temat mojego interesuje mnie bardziej 
MOFFISS, rany boskie, czytam co naprodukowałeś przez ostatnie dwie strony i chyba osiągnąłeś nowy poziom obciachowości. Żenua 
19 głosów, 8 dni do końca głosowania... Dojdziemy do 30 chociaż? shenra - 10 Maj 2009, 12:50 Coś słabiutko z tym głosowaniem. Szortomaniacy, gdzie jesteście?
MOFFISS - 10 Maj 2009, 13:08
John Irving napisał: "Jest wiele niezamierzenie okrutnych talentów, którymi świat, na chybił trafił, nas obdarza. A to, czy potrafimy skorzystać z darów, o które nigdy nie prosiliśmy, to już świata nie obchodzi." 
Hans Christian Andersen — Baśń mojego życia (Rozdział VI) "Posiadam szczególny talent do rozmyślania nad ponurą stroną życia, wyciągania z niej najgłębszej goryczy i smakowania jej; zbadawszy ją tak do cna, wiedziałem, jak najskuteczniej znęcać się nad sobą." Nutzz - 10 Maj 2009, 14:29 Ekhm... widać ukryty talent nam się objawił. I smakosz w dodatku 
shenra - 10 Maj 2009, 14:30 Nutzz, ty kończ ocenianie i głosuj 
Nutzz - 10 Maj 2009, 14:34 Zaraz, zaraz. Nie dasz mi się forum nacieszyć i pospamować trochę?
shenra - 10 Maj 2009, 14:41 Nutzz, nie no oczywiście, nie śmiałabym Ci tej przyjemności odbierać 
Lynx - 10 Maj 2009, 14:45 Martva, zgadzam się z Tobą- opinia n-t. mojego szorta jest dla mnie najciekawsza. Nawet, jeśli to joby i "per ke?" Jak każdy jestem w pewnym sensie egocentryczną egoistką i opinia innych o mnie bardzo mnie obchodzi. MOFFISS, tak jakby przeginasz waść?
Edzia- literki. MOFFISS - 10 Maj 2009, 14:55
to zabrzmiało jak odgłosy masturbacji, nie ma jak seks z kimś, kogo się kocha jedyną i prawdziwą miłością, własną. 
Lynx - 10 Maj 2009, 14:57 MOFFISS, ten żart jest niesmaczny. Masz jakiś problem? Coś Cię frustruje? Naćpałeś się? Czy masz chęć na trolling, bo modny? shenra - 10 Maj 2009, 15:00
Gwynhwar - 10 Maj 2009, 15:08 Czy Wy nie potraficie się z siebie śmiać?
shenra - 10 Maj 2009, 15:16
Lynx - 10 Maj 2009, 15:18 Potrafimy. Natomiast nie muszę się godzić z wulgaryzmem w odniesieniu do mnie, ani z niezasłuzoną złośliwością. Mamy także prawo się bronić. Gwynhwar - 10 Maj 2009, 15:27 Słowo masturbacja jest wulgarne? A może analny? Pewnie ten brzydki seks... Ludzie, może trochę dystansu? Ja wiem, że się z M nie zgadzacie w innych dyskusjach, ale z tego się robi mała nagonka. Agi - 10 Maj 2009, 15:33 proponuję skupić się na głosowaniu i omawianiu tekstów, a nie autorów Nutzz - 10 Maj 2009, 15:38 To ja może utnę wam te jałowe przepychanki Teksty byście poczytali, ocenili, a nie marnujecie energię na głupoty.
Hmmm... no to na czym ja skończyłem? A, już wiem, więc, Królowa mojego królestwa Oj, z szarakami to lekkie przegięcie. Jeśli dobrze kombinuję to Ania upadła tuż przed motocyklem, umarła i przyszła po nią babcia... Wtedy całość trzyma się kupy. Tylko, hmmm, można by się w takim wypadku zastanawiać, czemu śmierć jest akurat przedstawiona jako babcia (Chal? ), no ale nic to, nie takie rzeczy się już zdarzały (choćby i śmierć-anioł w jednym z poprzednich szortów)
Pomysł oryginalnie-nieoryginalny. Tzn. motyw przodków-przewodników jest często stosowany, ale na uwagę zasługuje pretekst do jego wprowadzenia (pierwszy akapit). Co jeszcze mi się podoba, to sposób przedstawienia świata, nie wiem jak mają inni, ale ja wszystkie rzeczy w nim zawarte odbieram jako przerysowane, dziwne i tajemnicze, tak jak odbiera świat dziecko. Warsztat na poziomie wysokim-średnim. Gratuluję, efekt jest naprawdę bardzo dobry (jedyną rzeczą która mi naprawdę nie pasuje jest tytuł, ale można to przełknąć). No i chyba każdy marzy o takim końcu... (tzn. by samo 'przejście' przybierało taką formę) Bardzo dobrze. Kwiaty Prawdy Nie no to, to jakieś pierdoły. Zamamłane, absolutnie nie rozumiem o co chodzi i jaki w tym sens. Gdyby choć realia były znane... Nie jestem jakimś jasnowidzem by móc odgadnąć bez żadnych informacji czym jest "Wielka Idea". Jacyś strażnicy życia, kwiaty prawdy? No, na usta ciśnie mi się tylko jedno wielkie WTF? Poza tym nie trafia absolutnie w moje gusta. Kolejna nietrafiona próba podjęcia kontrowersyjnego tematu. Warsztat - przeciętny. Beznadzieja Memento Pierwsze po rzuca się w oczy to niezwykła łatwość języka. Brawo. Odnośnie samego już tekstu, domyśliłem się mniej więcej w 2/3 że o śmierć właśnie chodzi. Ale nie szkodzi, tak czy siak czytało się przyjemnie. Szkoda tylko że takie krótkie. Jedyne do czego mam zastrzeżenie to:
Jakieś to... Dobrze. Opoka
Jest trochę historycznych "nieścisłości", ale z racji że to short i modelowanie rzeczywistości jest dowolne, to daruję
Boska wprost pointa. Warsztat przeciętny, ale jako że czytało się przyjemnie czepiał się nie będę. Dobrze. Reszta później shenra - 10 Maj 2009, 16:13 Nutzz, jeszcze siedem i problem z głowy
Sally - 10 Maj 2009, 16:38
Skoro tak, to mogę nic nie pisać i tylko wspomnieć na co głosowałam  Skoro to zbędne, to dla mnie tylko mniej pisania 
Martva - 10 Maj 2009, 16:41 Sally, ja tam lubię wiedzieć że fajne i się podobało
Virgo C. - 10 Maj 2009, 20:20 Głosy oddane, punkty powędrowały na Arras, Godzine prefektów, Memento i Pożądanie. Uzasadnienie później napisze
Martva - 10 Maj 2009, 20:32 Virgo C., merci bien
Nutzz - 10 Maj 2009, 21:12 Pożądanie Niewątpliwie jest to short. Tworzący spójną, logiczną i zamkniętą całość. Historia mogłaby być intrygująca, bo ma potencjał, jest jednak napisana tak beznamiętnym językiem, że najmniejszy poryw u czytelnika jest z góry wykluczony. Brzmi zupełnie jak referat o życiu płciowym koników polnych
Wspominałem już kiedyś że nie znoszę wewnętrznych monologów? Jeśli nie (choć wątpię) to właśnie to robię. Warsztat baaardzo przeciętny. Słabo. Samo życie Literówki. Niop, nie ma za bardzo co tu komentować, w miarę sprawnie napisany tekst z pomysłem i wyraźną pointą. Warsztatowo przeciętny. Dobrze/przeciętnie Huhu, zbliżam się do końca
Martva - 10 Maj 2009, 21:29 Nutzz, trzymamy kciuki i czekamy w napięciu
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
