To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Słoneczna loteria - Quiz edukacyjny (a nie zawody w googlaniu na czas)

feralny por. - 19 Lipca 2010, 20:49

Bo im od jeża ciśnienie skakało.
Kruk Siwy - 19 Lipca 2010, 20:50

To powiedz coś więcej, edukacyjnie i dawaj pytanie.
dalambert - 19 Lipca 2010, 20:54

Bo czy to aby nie były takie wredne wyrzutnie, wielopociskowe, bomb głębinowych, co ich dość skutecznie utrupiały ?
Fidel-F2 - 19 Lipca 2010, 20:56

dalambert, przeież feralny por. to właśnie powiedział :P
feralny por. - 19 Lipca 2010, 20:57

Tak to były te. Zamiast działa na dziobie montowano wyrzutnię, która miotała 24 albo 16 (nigdy nie pamiętam) pocisków do przodu. Wynalazek znacznie poprawił skuteczność ataków na zanurzone op.
dalambert - 19 Lipca 2010, 21:15

OK - feralny por., był pierwszy, jak sobie pisałem to tego nie widziałem - czyli wpadł i znowu zadaje n'est pas Kruku :?:
Kruk Siwy - 19 Lipca 2010, 21:42

feralny por., oczywiście zadaje. Potwierdzam.

Ciekawostką "jeży" było też to że miały zapalnik dotykowy, eksplodowały dopiero po uderzeniu w kadłub ubota.

feralny por. - 20 Lipca 2010, 09:03

Pytanie brzmi:

Co to były "czerwone dziewiątki"?

Matrim - 20 Lipca 2010, 12:17

feralny por., wiem, że "czerwone dziewiątki" litewską nalewką z trzy razy po dziewięć ziół robioną :)

Ale jeśli były, to może jakaś kompania, czy inna grupa wojskowa. Amerykanie się w takich nazwach lubują (Big Red One ;) ).

feralny por. - 20 Lipca 2010, 12:23

Matrim, a ta nalewka to nie są przypadkiem "3 dziewiątki" - "trejos devynjeros"?

Napisałem były, bo one powstały dawno temu i w zasadzie już się ich nie robi, ale w sumie to one nadal są.

Matrim - 20 Lipca 2010, 12:37

No przypadkiem tak - ale są i czerwone i zielone, więc mi spasowało ;)
dalambert - 20 Lipca 2010, 12:40

Matrim, feralny por.,
Trzy dziewiatki na Litwie obecnie jak najbardziej produkują i to w paru odmianach, ziołowo wytrawna, ziołowo miodowa i czerwone dziewiątki też są, Szczegóły o stanie aktualnym Ilcatiwo blisko granicy mieszka i w rynek ma wgląd, acz ostatnio to jeno Ciechana pija.
A dawniej to nasz herbapol produkował znakomitą mieszankkę ziół Trisdiwinis - do zalania ćwiartką spirytusu, a następnie do dodawania do gorzałeczki / tak 50 gram na litra/ PYCHA.
To tyle gwoli edukacji.

Matrim - 20 Lipca 2010, 13:13

dalambert, toż pisałem, że litewskie dziewiątki "są", a nie "były" :) I nawet na Litwę nie trzeba jechać, bo swego czasu były dostępne w Makro, na przykład. I to po niezłej cenie ;)
dalambert - 20 Lipca 2010, 13:24

Matrim, toż Wam żadnych zarzutów nie czynię , jeno z sentymentu wspominam :)
Matrim - 20 Lipca 2010, 13:37

A jak z sentymentu, to w porządku :)

Ale to i tak nie o to chodziło, feralnemu :(

Fidel-F2 - 21 Lipca 2010, 21:46

feralny por., podpowiesz coś?
feralny por. - 21 Lipca 2010, 21:59

rote neun
Fidel-F2 - 21 Lipca 2010, 22:03

no, wiele mi nie pomogło :P

jakieś specjalne oddziały niemiaszków?

Matrim - 21 Lipca 2010, 22:07

Albo jakieś maszyny do zadawania dotkliwych obrażeń?
feralny por. - 21 Lipca 2010, 22:22

Kurcze, a Nagantem tak gładko poszło... No nie wiem jak by tu podpowiedzieć, żeby nie zepsuć zagadki. Może tak - to nie jest oficjalna nazwa, używana jest jednak na tyle często, że w zasadzie "czerwona dziewiątka" kojarzy się zupełnie jednoznacznie.
Ziuta - 21 Lipca 2010, 22:43

Formacja Fokkerów? :mrgreen:
Fidel-F2 - 21 Lipca 2010, 23:33

jakieś strzelby czy insze lewolwely kal 9mm? amunicja 9mm z pociskiem malowanym na czerwono?


lece po bandzie ;P:

nureczka - 22 Lipca 2010, 07:41

Wiem, wiem...bo wygooglałam. Jak się wygoogla to jest oczywiste.
Z przyczyn regulaminowych opadam z tej rundy.

Matrim - 22 Lipca 2010, 13:14

feralny por. napisał/a
Co to były czerwone dziewiątki?

feralny por. napisał/a
rote neun

feralny por. napisał/a
a Nagantem tak gładko poszło...


Ten esesmański Mauser? Nie znam się na modelach, ale ten kanciaty z magazynkiem? :)

feralny por. - 22 Lipca 2010, 14:26

Matrim napisał/a
Ten esesmański Mauser? Nie znam się na modelach, ale ten kanciaty z magazynkiem?
Mało precyzyjnie, ale w sumie tak.

A teraz o co chodzi:

W końcu XIX wieku chłopakom od mausera udało się zrobić pierwszy na tyle udany pistolet samopowtarzalny, że ludzie zaczęli kupować to cudo na wyścigi (co ciekawe w zasadzie była to fucha robiona po godzinach, bo głównym celem fabryki było w owym czasie produkowanie karabinów na eksport, tudzież przygotowanie karabinu, który będzie chciała kupić kajzerowska armia i w ten sposób zbicie fortuny). Był to mauser C 96 w kalibrze 7,63x25mm mauser (takie to były czasy, że każdy szanujący się producent broni do swoich wyrobów projektował również amunicję, która do niczego innego nie pasowała), pistolet sprzedawał się jak świeże bułeczki, nawet Winston Churchil sobie taki sprawił jak ruszał na poszukiwanie przygód w Afryce. Armia jednak pozostała sceptyczna, zresztą nic dziwnego, w połowie lat '80 sprawiła sobie nowiuśkie rewolwery, a poza tym pistolet to była nowość, z którą trzeba było się dopiero się obwąchać. Czas leciał i w 1900 roku Szwajcarzy, jako pierwsi na świecie, zakupili dla swojej armii pistolety samopowtarzalne - Parabellum (w swej pierwotnej wersji strzelającej nabojem 7,62x22mm), w 1904 kajzerowska flota przyjęła do uzbrojenia Parabellum P.04, w 1907 C.K. armia zamawia pistolety M 1907 zwane często, choć błędnie Roth-Steyer i w końcu, w 1908 cesarz Wilhelm wydaje rozkaz przyjęcia do uzbrojenia pruskiej armii pistoletów Parabellum P.08 w kalibrze 9x19mm. Potem wybucha wojna zwana później światową i okazuje się produkcja P.08 idzie wolniej niż trzeba i pistoletów strasznie brakuje (to jest ciekawa sprawa, że Niemcy w czasie konfliktów światowych cierpieli na wielki głód pistoletów, do tego stopnia, że czepiali się niemal każdego badziewia, byle tylko ten głód zaspokoić, 20 lat później sytuacja powtórzyła się). Żeby pokryć bieżące potrzeby zamawiają, więc pistolety C 96 u Mausera (w 1915r.), jednak skoro armia już używa amunicji 9x19mm, to i Mausery mają nią strzelać. Tymczasem w drodze indywidualnych (i nie tylko) zakupów w armii już funkcjonuje trochę C 96 na nabój 7,63x25mm, a naboje nie są zamienne, trzeba zatem te nowe C 96 na 9x19mm wyraźnie odróżnić od starych. Rozwiązaniem jest duża cyfra 9 wycięta na okładzinach rękojeści, którą dodatkowo napuszczono czerwoną farbą. I w ten sposób dochodzimy do tego, czym owa czerwona dziewiątka jest.

Matrim, zadaje.

Matrim - 22 Lipca 2010, 15:02

Nie mam pomysłu, więc szybko:

Jaki jest wynik działania 2 + 2 * 2 :?:

gorbash - 22 Lipca 2010, 15:08

...6?
Matrim - 22 Lipca 2010, 15:15

gorbash, a co tak niepewnie? :) Najpierw mnożenie (ew. dzielenie), potem dodawanie (lub odejmowanie).

Zadajesz :)

gorbash - 22 Lipca 2010, 15:55

No to za ciosem - przy tej pogodzie nie ma co się szarpać.

Proszę podać rozwiązania równania:

x^2 + 2x +4 = 0 (x^2 to tyle co x*x jakby kto nie wiedział)

Ziuta - 22 Lipca 2010, 16:35

-1 +/- i*sqrt(3)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group