Planeta wygnania - Ale za co?
mawete - 4 Grudnia 2009, 22:06
Wydawało mi sie, że jest tu kilku informatyków - nie potraficie dać mu bana na IP? No chyba, że ma zmienne, ale Ixi powinien potrafić i to zrobić...
//edit: zastanawia mnie jeszcze jedno (o Ixim pomyślałem na przykład) Wielu specjalistów którzy byli tu dla przyjemności przestało się udzielać. Zastanawiające.
gorat - 4 Grudnia 2009, 22:39
Nie zawsze to takie proste - niektórzy korzystają z kilku i się okazuje, że te same IP mają przyzwoici użytkownicy forum.
Może np. Ixiego przypadkiem tak wybanowało
(żart - w razie problemów by się zgłosił)
dalambert - 4 Grudnia 2009, 23:03
gorat, może nie tu , ale co to za koszmar dzieje się z Kasiek, ze nie moze wleźć na Forum. IP jej komputerów sie zabanowało na stałe ? Czy co ?
ilcattivo13 - 4 Grudnia 2009, 23:21
prędzej to jakiś problem z jej forumowym kontem.
Godzilla - 4 Grudnia 2009, 23:23
Szkoda. Nie da się nic zrobić?
gorat - 5 Grudnia 2009, 00:10
Niech pisze na maila. Obecny IP (ten publicznie widoczny!), co się jej wyświetla itp.
Fidel-F2 - 5 Grudnia 2009, 23:48
NURS napisał/a | Fidelu, nierzadko balansujesz na krawędzi bana. | taki już ze mnie blade runner gawędziarz
a teraz do rzeczy
Ambioryks swego czasu skazywał na smierć pod płotem niezaradnych i niepełnosprawnych bez mrugnięcia okiem. Większość psów kopałby po pyskach i pozabijał bo są brzydkie. Po czym gra wrażliwego i ciepłego, ceniącego takie cechy u innych. Mówi o sobie miłośnik zwierząt. Jeśli to nie jest hipokryzja to ja jestem baletnica. Ambioryks jest hipokrytą. Jedną głupią rzecz zrobiłem tydzień temu. Zgodziłem się z hrabkową sugestią jakobym tym stwierdzeniem obrażał Ambioryksa i że należą mu sie jakieś przeprosiny. Warn mu się należał z propagowanie okrucieństwa. Ale cóż, chciałem rozładowac sytuację. Zażartowałem i przeprosiłem. Dostałem ostrzeżenie. hrabek dał d... . Ddatkowo określił moje zachowanie głupim. Ponieważ tak je ocenił. Cóż, zachowanie hrabka miałem wtedy i mam dzisiaj za głupie. Tak je oceniam. Co wyraziłem. No i tu przyleciał dzejes, naprężył muskuła i dał mi bana. Zastanawia mnie, czemu hrabek nie dostał trzypunktowego ostrzeżenia. Za eskalację konfliktu oraz impertynenckie i chamskie zachowanie współużytkowników forum.
Minął tydzień i hrabek nie zdobył się na przeprosiny mimo ewidentnego naruszenia zasad kulturalnego współzycia. Żenada.
Odbieram Ci hrabek od tej chwil zdolność honorową. Może mi Pan się nie kłaniać.
Rzekłem
MilleniumFalcon - 6 Grudnia 2009, 09:07
ilcattivo13 napisał/a | prędzej to jakiś problem z jej forumowym kontem. |
Z kontem z tego co mówiła nie, bo nie z logowaniu problem, tylko nie może wejść z komputera ani swojego, ani swojego chłopaka, bo na każdym jej się wyświetla, że strona w konserwacji. Jak będzie miała okazję i dorwie się do komputerów na uczelni, to tam jeszcze sprawdzi.
E: gorat napisał/a | Niech pisze na maila. Obecny IP (ten publicznie widoczny!), co się jej wyświetla itp. |
Przekazałam.
Ambioryks - 6 Grudnia 2009, 10:23
Fidel-F2 napisał/a | Ambioryks swego czasu skazywał na smierć pod płotem niezaradnych i niepełnosprawnych |
Niby gdzie ja kogokolwiek skazywałem? Napisałem tylko, że nie chcę, żeby państwo się nimi zajmowało za publiczne pieniądze. Nie napisałem, że chciałbym zabronić osobom prywatnym się nimi zajmować. Gdybym tak napisał, to dopiero wtedy można by mówić o skazywaniu. Przekręcasz treść tego, co piszę. Dodajesz sobie własne stwierdzenia i przypuszczenia, które przypisujesz mnie jako pewne. Nie Ty jeden zresztą.
A tak na marginesie, to ja nigdy nie napisałbym tych kilku zdań za dużo ani o niedorozwiniętych, ani o noworodkach, gdyby wcześniej kilku użytkowników nie wyprowadziło mnie z równowagi swoimi złośliwościami i chamskimi odzywkami pod moim adresem, przez które straciłem nad sobą panowanie. Nagonka na mnie zaczęła się wcześniej, niż napisałem to, za co dostałem osta. I jakoś żaden z tych, którzy mnie wtedy obrażali i doprowadzili do takiego stanu, że przestałem się hamować, nie dostał wtedy ostrzeżenia. Tylko ja zostałem wtedy ukarany. Dlaczego?
Na tym forum można całkowicie bezkarnie napisać do innego użytkownika: "Jakiś Ty głupi" oraz: "Czemuś Ty taki głupi? Siostrę mam psychiatrę, może ona coś poradzi? Chociaż trochę bałbym się jakiegoś bliższego kontaktu mojej rodziny z Tobą", natomiast nie można bezkarnie napisać, że pała się negatywnymi uczuciami do małych dzieci albo do niedorozwiniętych. Czy ktoś może mi wyjaśnić tą "logikę"?
Tak swoją drogą ciekaw jestem, czy gdybyś napisał do NURSa: "NURS, Boże mój, jakiś Ty głupi", a potem "NURS, czemuś Ty taki głupi?", to czy też nie dostałbyś ostrzeżenia ani bana, tylko pisemne upomnienie, takie jak dostałeś po napisaniu tego do mnie.
Gdybyś dostał za to osta, oznaczałoby to, że obrażanie modów jest tutaj dużo surowiej karane, niż obrażanie zwykłych użytkowników.
Fidel-F2 napisał/a | Po czym gra wrażliwego i ciepłego, ceniącego takie cechy u innych. |
Nie gram ciepłego i wrażliwego, bo to nie jest gra. Jestem bardzo wrażliwy, wręcz nadwrażliwy. Przy czym, z tą wrażliwością łączy się zarówno łatwe rozczulanie się, jak i łatwe wpadanie w furię.
W momencie, gdy widzę czy głaszczę kota, jestem wręcz uosobieniem łagodności, wrażliwości i ciepła. Niestety, nie wszystko działa na mnie tak pozytywnie, jak koty.
I dlaczego z góry zakładasz, że nie mogę cenić jakichś cech u innych? To tak, jakbyś twierdził, że ktoś, kto nie ma talentu pisarskiego, nie może podziwiać jakiegokolwiek pisarza ani cenić jego talentu, bo sam takiego nie ma. Że nie może nikomu zazdrościć zdolności.
Np. na tym forum cenię i szanuję Godzillę - za wrażliwość, świetny gust dotyczący kultury i sztuki i za wychowywanie dzieci w kulturze wyższej niż popkultura - niż, jak to sama określiła, disco polo w wersji dla maluchów - za puszczanie dzieciom Armstronga, Beethovena, Musorgskiego, ABBY, Muppet Show'u, ścieżki dźwiękowej z Gwiezdnych Wojen. Naprawdę cenię takich ludzi, ceniących takie wartości. Martvą uwielbiam za wrażliwość, empatię, umiłowanie zwierząt, opanowanie i kulturalność. Tak samo z Jedenastką.
Fidel-F2 napisał/a | Mówi o sobie miłośnik zwierząt. |
Bo nim jestem - tylko że naprawdę trudno jest kochać wszystkie gatunki zwierząt. Znasz kogoś, kto by kochał wszystkie kręgowce i bezkręgowce? Ja nie znam. Jak już była o tym mowa w temacie o zwierzętach, jedne zwierzęta lubimy, a innych nie - takie życie.
Tak samo, jeśli ktoś mówi, że kocha muzykę, to chyba nie ma na myśli wszystkich jej gatunków - bo trzeba być naprawdę dziwnym, żeby jednocześnie lubić Beethovena, Mozarta, Liszta, Chopina, Armstronga, Iron Maiden, Carrantuohill, Dżem, Scootera, Master Blaster, Peję, Eminema, Feel i Dodę.
Fidel-F2 napisał/a | Jeśli to nie jest hipokryzja to ja jestem baletnica. |
Jeśli nazywasz hipokryzją selektywność...
Fidel-F2 napisał/a | przyleciał dzejes, naprężył muskuła i dał mi bana. |
"Naprężył muskuła"...
Fidel-F2 napisał/a | Za eskalację konfliktu |
Tak samo na początku mojej 'działalności' na tym forum nikt nie dostał osta za eskalację konfliktu. Tylko ja zostałem ukarany za danie się wyprowadzić z równowagi i napisanie w związku z tym o kilu zdań za dużo.
Fidel-F2 napisał/a | hrabek nie zdobył się na przeprosiny mimo ewidentnego naruszenia zasad kulturalnego współzycia. |
Hrabek to akurat jeden z najbardziej inteligentnych i kulturalnych użytkowników tego forum. Powinieneś brać z niego przykład.
nureczka - 6 Grudnia 2009, 10:31
Ambioryks napisał/a | [...] Znasz kogoś, kto by kochał wszystkie kręgowce i bezkręgowce? [...] |
Ja. Serio, serio i bez ironii.
NURS - 6 Grudnia 2009, 10:58
Ambioryks napisał/a | Tak swoją drogą ciekaw jestem, czy gdybyś napisał do NURSa: NURS, Boże mój, jakiś Ty głupi, a potem NURS, czemuś Ty taki głupi?, to czy też nie dostałbyś ostrzeżenia ani bana, tylko pisemne upomnienie, takie jak dostałeś po napisaniu tego do mnie.. |
coś ci wyjaśnię. Fidel dostawał ode mnie kary za zle odzywki. Ale weź pod uwagę, że wypisywałeś tu na forum rzeczy, które kupy się nie trzymały i do tego tonem mentora. Ignorując wszelkie głosy rozsądku, a nawet je lekceważąc i wykpiwając. Dlatego IMO starzy użytkownicy mieli prawo zwracać ci uwagę w sposób lekko wykraczający poza dopuszczalne normy. czym innym jest objechanie niewinnego użytkownika, a czym innym reakcja na czyjąś głupotę. Od pewnego czasu zachowujesz się inaczej i nie masz już z tym problemu, prawda?
A słówko dla Fidela - ludzie się zmieniają, gdybyś nie zauważył - nawet komuchy wstępują do PiSu. może Ambioryx załapał, ze robił i mówił źle, więc wywlekanie mu zaprzeszłości nie powinno mieć miejsca, o ile nie powtarzałby tamtych wypowiedzi. Przekroczyłeś dobry obyczaj i tyle.
dzejes - 6 Grudnia 2009, 11:15
Fidel-F2 napisał/a | No i tu przyleciał dzejes, naprężył muskuła i dał mi bana. |
Po pierwsze w prywatnej korespondencji wyraźnie dałem ci do zrozumienia, że otrzymałeś już wystarczająco dużo ostrzeżeń, upomnień i napomnień za którymi nie idą konsekwencje i że to się skończyło.
Po drugie nie naprężyłem muskuła, tylko zrobiłem coś, co przegadaliśmy w gronie adminów i modów. A że ja zrobiłem? Ktoś musiał.
Po trzecie szanuję twoją wizję sytuacji, ale ja mam zupełnie inną.
Ambioryks napisał/a |
Czy ktoś może mi wyjaśnić tą logikę? |
Tak. Ludzie nie są logiczni. Lekcja zakończona.
Ambioryks - 6 Grudnia 2009, 11:42
Hmm, ciekawe, że można darzyć sympatią również tasiemce, glisty ludzie, kleszcze, meszki, komary, muchy tse-tse i podobne "sympatyczne" bezkręgowce...
NURS napisał/a | wypisywałeś tu na forum rzeczy, które kupy się nie trzymały i do tego tonem mentora. |
Gdzie widziałeś u mnie ton mentora? Bo ja nigdzie u siebie takowego nie zauważyłem. Nie było w mojej intencji odgrywać roli mentora, tylko dać ludziom do myślenia - przedstawić im pewne kwestie z innego punktu widzenia niż powszechnie przyjęty. Tylko że spotkało się to z reakcją odwrotną od oczekiwanej - zamiast refleksji spotkałem się z drwinami kierowanymi pod mój adres. Tego się nie spodziewałem, bo na innych forach mogłem liczyć na merytoryczną polemikę, bez tekstów ad personam. Toteż na innych forach byłem dużo bardziej opanowany niż na tym. Tamte fora nie były tak sfidelizowane, jak to.
NURS napisał/a | Ignorując wszelkie głosy rozsądku, a nawet je lekceważąc i wykpiwając. |
Przecież to inni ignorowali, lekceważyli i wykpiwali to, co ja pisałem. Bo ja niczego nie wykpiwałem - przynajmniej dopóki sam nie spotkałem się z kpinami ze mnie
NURS napisał/a | starzy użytkownicy mieli prawo zwracać ci uwagę w sposób lekko wykraczający poza dopuszczalne normy. |
"Lekko"?
NURS napisał/a | czym innym jest objechanie niewinnego użytkownika, a czym innym reakcja na czyjąś głupotę. |
Dlaczego głupotą nazywasz przekorę, bycie a contra itd.? To wszystko nie musi być przejaw zaślepienia, o które mnie posądzasz/posądzałeś w jednej ze swoich wypowiedzi. Ja jak najbardziej rozumiałem pytania i wątpliwości dotyczące opisywanego przeze mnie ustroju, ale go broniłem, bo ta koncepcja mi się podobała. Zaznaczałem też, że merytoryczne uwagi zgłaszał głównie hrabek - w przeciwieństwie do Fidela i dalamberta. To chyba też nietrudno było zauważyć.
NURS napisał/a | nawet komuchy wstępują do PiSu |
W tym akurat nie ma nic dziwnego - bo PiS i SLD ma taką samą mentalność. Jedni i drudzy to antyliberałowie popierający związki zawodowe i stosujący podobną retorykę przypominającą PRL-owską (vide dożynki w Spale z udziałem Lecha Kaczyńskiego), a jedyna różnica między PiS i SLD polega na ich stosunku do katolicyzmu, religijności i świeckości państwa. Akurat JKM miał rację w tym, że SLD to 'socjaliści bezbożni', a PiS to 'socjaliści pobożni'.
A co do wielokrotnie wałkowanego w innych tematach libertarianizmu, to wiem, że tutaj to offtop, ale napiszę to, co pisałem już jakiś czas temu na innym forum - jako potwierdzenie tego, co napisałeś, że ludzie się zmieniają:
"Argumentacja za ustrojem bezpaństwowym, np. anarchokapitalistycznym, jest raczej argumentacją negatywną, tzn. wylicza negatywne cechy instytucji państwa. Nie negując tej argumentacji, warto jednak zastanowić się, na jakich podstawach opiera się założenie, że ustrój bezpaństwowy byłby lepszy.
Mimo że państwa z natury nie lubię, to mam poważne wątpliwości co do tego, czy jego całkowite zniesienie polepszyłoby sytuację. Bo co innego sprzeciw wobec państwa opiekuńczego i wysokich podatków, a co innego sprzeciw wobec państwa w ogóle. A argumentacja przeciw państwu nie musi być argumentacją za brakiem państwa.
Z historii wiadomo, że wiele społeczeństw o ustroju nie-państwowym (tylko np. plemiennym) był podbijanych przez inne społeczeństwa, zorganizowane w państwa. Np. plemiona celtyckie zostały podbite przez państwo rzymskie, plemiona Słowian połabskich zostały podbite przez państwo niemieckie, plemiona bałtyjskie zostały podbite przez państwo zakonku krzyżackiego i państwo zakonu kawalerów mieczowych, zaś przodkowie Estończyków zostali podbici przez państwo duńskie, a przodkowie Finów - przez państwo szwedzkie. Plemiona Indian północnoamerykańskich zostały podbite przez Anglosasów, zorganizowanych w państwo.
Zaś Litwini, którzy zorganizowali się w państwo, oparli się najazdom - podobnie jak Polacy, Czesi i Węgrzy. Przynajmniej opierali się dłużej.
Wieleci, Prusowie, Jaćwięgowie i Kurowie, którzy nie utworzyli własnego państwa, zostali wymordowani bądź zasymilowali się z narodem najeźdźców.
W Islandii istniał ustrój bezpaństwowy, jednak Islandia została podbita przez Norwegię, która zmieniła ten stan rzeczy - czy zatem nie jest tak, że skoro Islandia nie potrafiła oprzeć się najazdowi, to jej ustrój był mniej efektowny niż norweski?
I czy skoro Irlandia została podporządkowana Anglii, to czy to też nie znaczy, że jej ustrój się nie sprawdził?
Natomiast gdy dwa państwa toczyły ze sobą wojny, to często wynik wcale nie był z góry przesądzony, a nawet jeśli, to podbite państwo miało szansę wyzwolić się za ileś lat - co widać na przykładzie Estonii, Łotwy, Finlandii, Czech, a na krótko także Ukrainy i Białorusi - których narody pod koniec I WŚ faktycznie utworzyły własne państwa. Czyli utworzenie tego państwa było najwidoczniej warunkiem do wyzwolenia się spod obcych wpływów.
Czy ustrój bezpaństwowy najwidoczniej się nie sprawdził względem państwowego, skoro w końcu przestał istnieć i teraz nie ma go już nigdzie na świecie.
Rzymianie bez watpienia dostrzegali, że Celtowie, jako że nie są zorganizowani w państwo, są słabsi i łatwiejsi do podboju - i wykorzystali ten fakt. Analogiczny fakt wykorzystali Niemcy, Szwedzi i Duńczycy.
Czyli że nawet jeśli w jakimś kraju udałoby się zlikwidować władzę państwową, to nie należałoby liczyć na to, że inne państwa zrobią to samo ani że tego nie wykorzystają.
Do tego dochodzi fakt, że od jakiegoś czasu ludzie są przyzwyczajeni, że za osobę prywatną ma działać państwo. Sami nie chcą podejmować inicjatywy, bo nie czują się w obowiązku."
Więc odnośnie tych zmian, to faktycznie - masz rację. Podałem przykład na potwierdzenie tego.
NURS - 6 Grudnia 2009, 11:53
Nie dziw się, ze ludzie inteligentni nie chcą rozmawiać po czyms takim i kpili z ciebie w zywe oczy. dyskusja polega na rozważaniu arkumentów w obie strony. Uwierz, próbowaliśmy, pokazywaliśmy ci dziury w logice, ale ciężko jest dyskutowac o wyobrażeniach a nie faktach, a tych nie mogłes podawac, bo opieraleś się na teoriach ignorujących to, ze człowiek nie jest równaniem matematycznym, które zawsze jest takie samo.
nie wiem jak jest na innych forach, ale wiem, że internet pełen jest pustki intelektualnej.
Ambioryks - 6 Grudnia 2009, 12:25
NURS napisał/a | nie chcą rozmawiać po czyms takim |
Po czymś jakim? I nie napisałeś, gdzie u mnie widziałeś ton mentora.
NURS napisał/a | dyskusja polega na rozważaniu arkumentów w obie strony. |
Jakoś ci, którzy ze mną dyskutowali, nie bardzo rozważali moje argumenty. Wręcz przeciwnie. Fidel napisał wprost, że nie ma sensu wczytywać się w argumenty, tylko wyszukiwać różne kwiatki, z których można kpić. I to w każdym przypadku, w którym ktoś ma inny punkt widzenia, niż powszechnie przyjęty.
NURS napisał/a | ciężko jest dyskutowac o wyobrażeniach a nie faktach |
Czyli np. Andrew Carnegie nie istniał, tylko jest moim wyobrażeniem? To chcesz powiedzieć? I że moim wyobrażeniem jest pieniądz fiducjarny, standard złota i prywatne mennice? Że one w historii nie istniały?
NURS napisał/a | opieraleś się na teoriach ignorujących to, ze człowiek nie jest równaniem matematycznym, które zawsze jest takie samo. |
Nieprawda. Moje teorie tego nie ignorowały.
NURS napisał/a | nie wiem jak jest na innych forach, ale wiem, że internet pełen jest pustki intelektualnej. |
Zaginiona Biblioteka, Republika Fantastyki i Rzeczywistości, Brama Światów, historycy.org i frizona nie są pustką intelektualną. Wystarczy je poczytać, żeby się o tym przekonać.
NURS - 6 Grudnia 2009, 12:43
Człowieku, to nie miejsce na takie dyskusje. więc racz je tu skończyć.
nureczka - 6 Grudnia 2009, 14:07
Ambioryks napisał/a |
Hmm, ciekawe, że można darzyć sympatią również tasiemce, glisty ludzie, kleszcze, meszki, komary, muchy tse-tse i podobne sympatyczne bezkręgowce... |
Zapraszam do dyskusji w wątku pierzasto-futrzastym. Tutaj EOT.
Rafał - 6 Grudnia 2009, 14:47
<Chrup, chrup> Komu chrupka? Jak tu fajnie Fidel-F2 napisał/a | Odbieram Ci hrabek od tej chwil zdolność honorową. | Biedny Hrabek, jak on się z tego pozbiera, co powie rodzina? Fidel ja rozumiem, Hrabek moderator, coś jak redaktor w piśmie, Boziewicz odbiera zdolność honorową redaktorom pism brukowych, ale żeby SFFH był brukowcem? Skoro nie, to czuję się ubawiony tym fochem
Hubert - 6 Grudnia 2009, 15:25
Ambioryks napisał/a | Tak samo, jeśli ktoś mówi, że kocha muzykę, to chyba nie ma na myśli wszystkich jej gatunków - bo trzeba być naprawdę dziwnym, żeby jednocześnie lubić Beethovena, Mozarta, Liszta, Chopina, Armstronga, Iron Maiden, Carrantuohill, Dżem, Scootera, Master Blaster, Peję, Eminema, Feel i Dodę. |
Jakby Ci powiedzieć. Nie ma złej muzyki, czasem tylko wódy brak. Po 5 piwie, nawet Rubika da się słuchać. O dysko-błysko nie wspomnę
A poza tym, znam kilka osób, które lubią wiele z wymienionych kapel/wykonawców. I nie są jakimiś pomyleńcami.
dzejes - 6 Grudnia 2009, 19:04
Sosnechristo - skończ offtopować.
Ambioryks - 6 Grudnia 2009, 20:49
NURS napisał/a | to nie miejsce na takie dyskusje. |
Że nie jest to miejsce na dyskusje na tematy poruszane przeze mnie poza dwoma pierwszymi akapitami, to zgoda. Ale przecież sam wcześniej pisałeś coś o moim rzekomo mentorskim tonie - i nie odpowiedziałeś na pytanie, gdzie dokładnie go widziałeś. Czy ten temat również nie dotyczy tego wątku? Jeśli nie, to jakiego? "Luźne rozmowy bez tematu"? Jeśli tak, to możemy tam przenieść tą dyskusję.
Kończę offtop.
Fidel-F2 - 6 Grudnia 2009, 22:51
dzejes napisał/a | Po trzecie szanuję twoją wizję sytuacji, ale ja mam zupełnie inną. | Fakty są takie: ostrzeżenie dostałem za przeproszenie za to, że napisałem prawdę, bana za to, że potraktowałem hrabka tak jak on potraktował mnie wczesniej. Twoje wizje to Twoja sprawa.
Rafał, reakcja hrabka jest mi całkowocie obojętna.
dzejes - 7 Grudnia 2009, 07:39
Fidel-F2 napisał/a | Fakty są takie... |
A ty je znasz, albowiem Obiektywną Prawdę Objawioną wyśniłeś tej nocy i na twój ogląd sytuacji nie rzutują uprzedzenia i nawyki.
Fidel-F2 - 7 Grudnia 2009, 09:59
albowiem fakty są jakie są
dzejes - 7 Grudnia 2009, 10:59
Nie dostałeś bana, tylko siedmiodniową blokadę na pisanie na forum.
Nie dostałeś za przeproszenie, a za chamskie[*] odzywki w stosunku do moderatora.
Za jątrzące konflikt pseudoprzeprosiny[*] dostałeś ostrzeżenie o wartości "1".
Moim zdaniem hrabek nie potraktował ciebie tak, jak ty jego.
Na koniec - na forum nie ma równości.
[*] - to są oceny, nie fakty. Oceny, których dokonali moderatorzy, zgodnie z danymi im uprawnieniami i zareagowali, również zgodnie z tymi uprawnieniami. Udzielając się na tym fourm domyślnie zgadzasz się na wyżej zaprezentowane zasady.
dalambert - 7 Grudnia 2009, 11:26
Fidel-F2, dzejes, dajcie sobie spokój bo sie zachwilę zabanujecie i zburmuszycie do imentu
Fidel-F2 - 7 Grudnia 2009, 11:35
dzejes, trochę Ci się pomyliło to i owo, skup się i popraw
dzejes - 7 Grudnia 2009, 13:09
Fidel - nie mam zamiaru się skupiać, ani ciągnąć tej rozmowy. Nikt cię na forum nie trzyma, więc albo zaakceptujesz fakt, że moderacja ma prawo oceniać twoje zachowanie według swoich, nie twoich zasad i swojego, nie twojego oglądu sytuacji, albo zrezygnuj z udzielania się w tym miejscu. Opcja "zostajesz, ale marudzisz, narzekasz i rzucasz impertynenckimi uwagami" jest szkodliwa, powoduje nadkwasotę i zgagę.
Adashi - 19 Stycznia 2010, 18:38
Tak z całkowicie innej beczki: za co karatekid dostał warna, mam nadzieje że nie za brak przywitania
Agi - 19 Stycznia 2010, 18:40
Adashi, jak zwykle na posterunku?
|
|
|