fonsztyk - 9 Kwietnia 2006, 17:35 Właśnie. Brakuje mu tylko mlaskania ala Jaruzelski (uśmiech) Chodzi o Marcinkiewicza oczywiście mad - 9 Kwietnia 2006, 19:53 Pewnie jestem podobnym antykomunistą jak Ty, NURSIE, antyPISowcem 
Kwacha słuchałem, a jakże. Był czas, że nie dało rady go nie słuchać. Mnie akurat trudno zauważyć większą różnicę między językiem Oleksego i Kwacha - na korzyść tego drugiego przemawia może tylko większa ekspresja. I nic poza tym. Wywiady... Tu sprawa wygląda jeszcze gorzej. Pamiętasz, jak Kwach przez parę lat unikał Moniki Olejnik. Zdaje się, że zgodził się na wywiad dopiero w zaawansowanej drugiej kadencji, gdy Monisia O. mogła mu - sorry za określenie - pofikać. NURS - 9 Kwietnia 2006, 19:57 Alez bądź sobie antykomunista, tylko nie stawiaj tak karkołomnych tez. Chociaz, zaślepienie ludzkie nie zna granic, a jak sie kogoś nie lubi, to zeby spiewal jak Pavarotti, to powie się, że wyje jak pies. Dlatego też nie dogadamy się w tej kwestii, skoro nie widzisz róznic, między językiem oleksego a Kwacha, myslę, że lepiej pogadac o czymś innym. Za trudno bedzie dotrzeć do materiałów ilustrujących. mad - 9 Kwietnia 2006, 22:07 Zgadzam się, Nursie, co do tego, że warto podyskutować o wielu innych sprawach. Ale z oskarżeniem mnie o zaślepienie trochę przesadziłeś. To tak, jak ja bym oskarżył 90% forumowiczów o zaślepienie anty-Kaczorowe, bo przecież prawie wszyscy wylewacie pomyje. Dla zachowania pozorów równowagi ja dołożę komuś innemu i obrywam  Ładna mi demokracja.
Rzeczywiście nudne by było babranie się w stenogramach z wystapień Kwacha i Oleksego w celu udowodnienia tego lub owego - święta racja. Ale nie zgadzam się, by moje tezy były karkołomne. Może są po prostu niemodne i nieprawomyślne. NURS - 9 Kwietnia 2006, 23:35 Nie jestem miłośnikiem kwacha, ale uwierz mi to, co napisałeś naprawe odstaje od rzeczywistości. możesz go nie lubiec, nawet i nienawidzieć, ale do diaska, znajdziesz sporo zarzutów, które beda sensowne. Powiedzieć, że kwach nie umiał mówic i kaczor jest w tym lepszy, to jakby powiedzieć, że Lechutek jest wyższy od poprzedniego prezydenta. W mojej opinii rzecz jasna. BTW uważasz, że jeśli 90% ludzi wyraża się dośc podobnie, to nic nie znaczy? może jednak cos w tym jest, że ludzie inteligentni tak zgodnym głosem ganią te opcje polityczną. Warto sie nad tym zastanowić. Vykosh - 10 Kwietnia 2006, 11:15 NURS, a co znaczy lepiej przemawiac? Ladniej i tak zeby sie podobalo publice? Czy moze bez okraglych slow, ale konkretnie? czy lepsze jest dyplomatyczne lizanie tylkow innych dyplomatow, czy okazanie niezaleznosci? dzejes - 10 Kwietnia 2006, 12:33 Oto nowa afera 
Ciekawy jestem czy Ziobro zareaguje. Paradoksalnie tak błaha sprawa w obecnej sytuacji może okazać się ciekawym testem. Minister Sprawiedliowści nie ma nic do wyroków Sądu, a w tak drobnych sprawach nie powinien się nawet wypowiadać. Mam nadzieję, że tak właśnie się stanie. Piech - 10 Kwietnia 2006, 15:51 Ziemkiewicz w sprawie felietonu Michalkiewicza w RM: http://www.rzeczpospolita...ystyka_a_5.html Gustaw G.Garuga - 10 Kwietnia 2006, 16:06 Ziemkiewicz pisze zatem m.in.:
W takim razie pytam red. Ziemkiewicza, czy wg niego Pacewicz i Blumsztajn posługują się językiem nienawiści. Bo jeżeli tak, to Michalkiewicz również. Przykro czytać takie uniki ze strony czlowieka pióra wysokiej klasy. Powiedzmy sobie szczerze - w felietonie Michalkiewicza nie padły słowa "Jude raus" czy "Żydzi do gazu". A jednak felieton ocieka antysemityzmem. Czemu? Ziemkiewicz jako pisarz powinien wiedzieć. Nienawiść i zniewagi można ubrać w niewinne słowa, trzeba tylko chcieć. Michalkiewiczowi się chcialo. W moich uszach "Judajczykowie" zabrzmiało wstrętnie, a sama wymowa felietonu była ohydna. Ale Ziemkiewicz posługuje się językiem pobłażliwości. Niestety pewnie dlatego, że podziela pogląd Michalkiewicza. Nie tylko ten, że roszczenia żydowskie wobec Polski są bezpodstawne (o tym na pewno warto dyskutować), ale i ten, że wobec Żydów każda ilość jadu jest dozwolona. NURS - 10 Kwietnia 2006, 16:52 Rafał jest prawicowcem, a ci juz tak mają, że nie dostrzegają innych racji. Podobnie jak lewicowcy 
mad - 10 Kwietnia 2006, 18:43 Mam niezwykłą przyjemność wreszcie w pełni zgodzić się z NURSem (naturalnie chodzi o ostatnią wypowiedź, broń Boże przedostatnią ) Mnie co prawda bliżej na prawo, ale zgadzam się, że fundamentalizm z obu stron jest niebezpieczny. Z tym że ja niebezpieczeństwo widzę inaczej. Nie boję się powrotu cenzury, obowiązkowych prac społecznych, nawracania na siłę - to są idiotyczne strachy na lachy, bzdury kompletne. Boję się np. zdominowania ośrodków informacyjnych przez jedną siłę.
NURS - 10 Kwietnia 2006, 19:56 wiesz mad, ja widziałem z bliska wprowadzenie obowiazkowych prac spolecznych i sądów 24 godzinnych i to z bardzo bliska. Powinienes sie bać. to rozwiązania rodem z Białorusi, i w nieodpowiednich rekach moga byc wykorzystywane do zgnojenia tych, którzy myślą inaczej. mad - 10 Kwietnia 2006, 20:11 Jeżeli tak się stanie, to proponuję razem ruszyć na barykady. Wolność cenię ponad wszystko i nie przyjmuję do wiadomości, że może być inaczej. Prace społeczne też pamiętam. W końcu liczba nad moim awatarem coś oznacza... Romek P. - 11 Kwietnia 2006, 20:42 Coś mi sie wydaje, że swoim gadaniem narobiliśmy ojcu Tadeuszowi nieprzyjemności Drugiego kwietnia, żeby nas zadowolić, tak ciężko pracował na Teneryfie - a był to dzień, kiedy Polska obchodziła 1 rocznicę śmierci JP II - że teraz chyba już nie dojdzie do siebie i będzie go musiał w Radiu Maryja zastapić ktoś inny...
I gdzie teraz będzie można posłuchać takich audycji, jak ta ostatnia??? GAndrel - 11 Kwietnia 2006, 21:28 Poczekaj trochę. PiS przejmie tylko PR, TVP i ich ośrodki regionalne i będziesz miał takie audycje na wszystkich kanałach telewizji państwowej. I Polskiego Radia.
NURS - 12 Kwietnia 2006, 00:33 Załóżmy zakon, bedziemy w TV
IMO, Lechutek lepszy numer odwalil, z Virtuti Militari. Pomyślałem chwile, i rzeczywiście, to będzie sprostytuowanie jednego z największych odznaczeń. Ani to bahaterstwo, ani służba wolności ojczyźnie. mad - 12 Kwietnia 2006, 00:41 Z tego, co słyszałem, ma zostać wprowadzone nowe odznaczenie. Jakiś wojskowy kolo stwierdził w TV, że żołnierze, którzy zdecydowali się wyjechać do Iraku, odpowiedzieli na rozkaz. Jak bohaterowie. Ładne dorabianie ideologii do banalnego faktu: wyjazd=kasa. GAndrel - 12 Kwietnia 2006, 07:55
W końcu prezydent znalazł jakiegoś trzeźwo myślącego doradcę. ;> Co do sprostytuoawania to Krzyżem Wielkim ciekawe persony po II WŚ zostały odznaczone. GAndrel - 12 Kwietnia 2006, 13:00 Czy mi sie zdaje czy im goręcej na scenie politycznej tym spokojniej w tym wątku? ;) A przecież powstaje nam prawdziwa moherowa koalicja. Właśnie Sobecka ogłosiła rozpad LPRu. NURS - 12 Kwietnia 2006, 13:20 I niech kto powie, że Kaczka nie rozbija innych partii Klasyk, wyłuskac opornego, i mianowac na wodza.
wiedziałem, wiedziałem, 30 stron wczesniej to napisałem
Bendem prezydętem! Romek P. - 12 Kwietnia 2006, 13:26 NURS:
... - A może będziesz jednak redagować pismo? - odpowiedziało echo 
Romek P. - 12 Kwietnia 2006, 13:29 GAndrel:
Jak NURS zauważył, bylismy o tym przekonani ze 30 stron wczesniej, więc nikt sie nawet nie pofatygował ale jak już nas zmobilizowałeś, wyrywając z otchłani, to ja dodam, że mnie się ten pomysł podoba, bo ci ucieczkowicze zaczną rozwalać PiS od środka, jak tylko przestaną być pewni, że się mieszczą na kurczących listach wyborczych. Tak oceniam, że to nastapi, kiedy sondaże PiS zejdą do 20 procent.
NURS - 12 Kwietnia 2006, 13:40
Uwag od grafomanów tytularnych, majestat nie przyjmuje, o! Gustaw G.Garuga - 12 Kwietnia 2006, 13:43 A o. Tadeusz przeprosił za Michalkiewicza. Wprawdzie nie wprost, ale i tak ładnie z jego strony. Romek P. - 12 Kwietnia 2006, 13:49 Gustaw:
E tam. Po prostu przestraszył się, że go wyślą do Afryki ; 
Gustaw G.Garuga - 12 Kwietnia 2006, 13:55 A ja doceniam gest, bo mógł iść w zaparte. Inna sprawa, że przeprosiny były minimalne, żeby sprawie łeb ukręcić, a głowy popiołem zbytnio nie posypać. GAndrel - 12 Kwietnia 2006, 14:05 Do tej części Afryki, w której jest gorzej niż na Teneryfie, oczywiście? Czyli wszyscy jesteśmy zgodni. Koalicja PiS-Samoobona-PSL-MałaLPR długo nie porządzi. Pewnie wyłoży się na ustawach gospodarczych wpierw przprowadzając przez parlament ustawy "oczyszczające państwo". NURS, ja grafomanem tytularnym nie jestem i ponawiam prośbę echa. A tak w ogóle to kto to jest "prezydęt"? Może się na niego nadajesz i redagując pismo tylko się marnujesz?
EDIT: Lepper odreagowuje wczorajszy występ w "Teraz My". Żałuję, że nie oglądałem. 
gorat - 12 Kwietnia 2006, 14:07 Taak. Już ja to widzę. Obowiążkowa lektura SFFiH. Jak za dawnych czasów. mad - 12 Kwietnia 2006, 14:47
Nursie! Ty jesteś nawet w stanie stanąć w obronie LPR-u, byleby tylko skopać kuperek Kaczce
NURS - 12 Kwietnia 2006, 16:54 A gdzie tam, precz z Ligusami! Generalnie tylko twierdziłem, że PiS rozwala małe partie przez borg. I teraz to juz widac gołym okiem. list do sobeckiej, to czyste namaszczenie jej na rozłamowca. I LPR nie wejdzie do PiS, tylko jego spora cześć i na kolanach. to samo dzieje sie z PSLem, patrz Wojciechowski i jego frakcja. Lepper na razie pieknie kontruje, ale jak zostanie sam, to nie pofika długo. |
||||||||||||||||||||||
