Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Pako - 18 Maj 2006, 14:45
Bywa
To ja mam nieśmiały opmysł. Popijmy za nich
Rodion - 18 Maj 2006, 14:47
Oj! Bo my wlasnie do tego jestesmy narodem wybranym! Pijemy za tych wszystkich co nie moga!
Pako - 18 Maj 2006, 17:02
No to czas spełnić nasze przeznaczenie
Kielichy wznieśmy, kroplę na cześć bogów ulejmy i chlejmy!
Vykosh - 18 Maj 2006, 19:07
Kazdy powod jest dobry zeby sie uchlac
elam - 18 Maj 2006, 21:20
nie kazdy.
npo marskosc watroby nie
Myrtille - 18 Maj 2006, 22:38
Ja po proszę frycie, zapiekanke, a na deser lody z polewą czekoladową
Do picia może być Malibu, najlepiej 2x
A na koniec podusie, kocyk i lulu
Rafał - 19 Maj 2006, 05:20
O tak! Podusie, kocyk i Lu
Pako - 19 Maj 2006, 08:42
Rafale, Rafale... a jak się żona dowie? Lu musi szukać kogoś samotnego, żeby małżeństwa nie rozwalać ani inkszego związku.
Kogoś przystojnego, inteligentnego, kulturalnego a do tego wolnego. Na myśl przychodze sobie tylko ja
Rafał - 19 Maj 2006, 09:36
No co ty, ja przecież nie o sobie, w żadnym wypadku, tak ideowo, hasłowo bardziej. Ot piszę szybciej niż myślę, skojarzył się skrót wypowiedzi Myrtile z Lu, wydał się zabawny i zobacz, muszę się teraz tłumaczyć
Pako - 19 Maj 2006, 10:10
A widzisz... tak to już jest Człowiek musi się tłumaczyć nawet nie ze swoich błędów
Godzilla - 19 Maj 2006, 11:49
Dzisiaj to ja piję żeby się upić. A może żeby porzygać. To podobno czasem pomaga. Na przykład kotom.
Pako - 19 Maj 2006, 11:57
Godzillo - ła piwo i mów, co cię tak zmogło, że tak źle z Toba? No, wygadaj się, to też opmaga, bardziej niż rzyganie.
elam - 19 Maj 2006, 12:17
Rafal, ty sie juz nie tlumacz - Freud wie swoje
Rafał - 19 Maj 2006, 12:23
A niech sobie wie, zdrówko! Brzdęk - Brzdęk!
Godzilla - 19 Maj 2006, 16:48
Hyp.
Gremlin jest grabki. Ja jestem siteczko. Gdzieś są jeszcze foremki do babek.
Hyp.
<zwala się pod stół>
Myrtille - 19 Maj 2006, 21:50
Czuję się jak na bezludnej wyspie. Przestańcie robić sobie żarty i chodźcie się wszyscy napić, ja stawiam I przestańcie się obrażać na siebie, bo nic przez to nie osiągniecie.
Liessa - 19 Maj 2006, 21:58
Mi polej siostra, ja się na nikogo nie obraziłam
Myrtille - 19 Maj 2006, 22:02
To masz siostra, ale tylko karmi Procenty od 18 lat serwujemy
Ziuta - 19 Maj 2006, 22:07
Mnie polejcie – lubię ludzi, rzadko kiedy się na nich obrażam. Zdrówko!
Myrtille - 19 Maj 2006, 22:09
No to lejemy. Zdrowie wasze (wszystkich obrażonych) w gardła nasze
Pako - 19 Maj 2006, 22:54
Ała... moja rzyć.... Ała, moja nogaq. Ała mój żołądek. Ała...
Dajcie czegoś od bulu
Anonymous - 19 Maj 2006, 22:55
Po treningu:>?
EDIT: orta walnąłeś
Pako - 20 Maj 2006, 09:20
Wiedziałem, że ból przez o z kreską się pisze Ale jakoś mi graficznie nie pasowało, a zmęczony byłem, to szukać poprawnej odpowiedzi na moje zmagania ortograficzne nie chciało się
Tak, po treningu. 18k w jedną stronę na rowerze. Trening. Odpoczynku trochę i 18km nazad. Du...teges mnie boli od siodełka.
Duke - 22 Maj 2006, 15:37
Coś na głowę? Janie podaj temu młodzieńcowi kapelusz! Ruszaj sie niemoto jedna (kopniakiem w rzyć Duke pogania swojego gamoniowaiatego służącego)!
Pako - 22 Maj 2006, 16:46
Czyli dla mnie? A śliczny, twarzowy taki. Będę szczęśliwy, mogąc go nosić.
I z niego pić
Wódki!
Duke - 23 Maj 2006, 09:11
A legitymacyję do sporzycia czegoś mocniejszego od mleka masz? Jak nie to tylko bez procentów spijać będziesz. Tako rzekę Ci ja. Odkąd utworzono salkę specjanie dla tych inteligentniejszych pustawo się tutaj zrobiło.
Lu - 23 Maj 2006, 09:18
Co chłopcy, śniadanko ?
dla mnie sok pomidorowy - może być z odrobiną wódki....
Duke - 23 Maj 2006, 09:25
Janie, Janie gdzie jesteś gamoniu jeden?! Batożyć cię bende chamie jeden! Nie wytrzeszczaj gał tylko w te pędy przygotuj panience krwawą Mary! Zostaw ten nóż jełopie jeden - nie to miałem na myśli, d-r-i-n-k-a!
Przepraszam i tu proszę się częstować, a jak nie bedzie smakować to oćwiczę tego ganonia!
elam - 23 Maj 2006, 11:11
- Duke tu byl, moj pan i wladca...
ojejej, umyje po nim szkalnki...
albo nie, nie umyje, wezme sobie na pamiatke...
Lu - 23 Maj 2006, 11:24
Na szklankach zostawił ślad szminki... mogliby zrobić w końcu wodoodporne kosmetyki do charakteryzacji Bo sie kołnierzyki przy skafanderkach brudzą
Och, i bardzo dziekuję za drinka - postawił mnie na nogi. Nie to co kawa - leję w siebie tę ciecz litrami od rana i nawet mi tętno nie skoczyło ...
|
|
|