Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
Rafał - 10 Sierpnia 2010, 14:27
Ja to wiem, ale dokąd płyniemy?
A tySadentrue, co się gapisz, pac po łapach i do wioseł, heeeej raz, eeeej dwa ...
mBiko - 10 Sierpnia 2010, 19:25
Sadentrue, Szachraj, najwyższa pora obciąć moim kotom pazurki, zajmijcie się tym proszę. Bandaży, plastrów i wody utlenionej organizator nie zapewnia.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 19:28
Poczekaj... najpierw deska i przeciąganie pod kilem skoro już na U-dzi jesteśmy
mBiko - 10 Sierpnia 2010, 19:30
Sądzę, że jednak koty pierwsze. Słona woda tak dobrze robi na skaleczenia .
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 19:58
A jak skończą obcinać to maja jeszcze podać kotu tabletkę?
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:00
mogą jeszcze umyć zęby rekinom
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 20:02
Stanowczo nie!!! Bo znowu Greenpeasie się przyczepi
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:09
Aśtam, czepiasz się
przecież takie zęby trzeba czyścić.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 20:15
Ale tylko certyfikowanymi gollumami z kategoria świeżości 1. A te nasze już trochę przechodzone
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:17
No, a kto je przechodził? Następne obkładamy kostkami lodu, żeby były świeże co najmniej przez tydzień.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 20:19
Mrożone gollumy? Co Pani? Toć to.... no brak słów! Gollumy tylko na dziko z pieprzem i papryką
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:21
Nie mrożone, tylko schłodzone, żeby się nie psuły. Taki nieświeży gollum capi błotem i nic nie jest w stanie tego wywabić.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 20:45
Błotem i rybami.... sushi?
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:52
Bez wasabi?
\
Chyba raczej karp po żydowsku
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 20:55
Jak można bez wasabi?!
Sałatka z gollumów z wasabi i czosnkiem i zimne piwo
Kai - 10 Sierpnia 2010, 20:58
Ja białe wytrawne poproszę... albo sake, raz się żyje.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 21:00
Sake jest ciepłe i śmierdzi politura do drewna
Gollumy popija się czarnym Specialem lub spirytusem, co kto woli
Kai - 10 Sierpnia 2010, 21:01
Może być czarny Chimay.
Inaczej zostaje spirytus.
Zrobię chyba surówkę.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 21:02
Poszatkowane do fasolki....
Kai - 10 Sierpnia 2010, 21:04
Po bretońsku? Z dużą ilością czosnku, majeranku i pomidorów? Nie ma sprawy. Choć akurat mam podgotowaną kapustę z grzybami, może być niezły bigos.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 21:05
Miska ja, miska Ty i spraszamy forum?
Kai - 10 Sierpnia 2010, 21:05
A czemu nie, ja zawsze mam problemy z obliczeniem ilości i gotuję na mały regiment
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 21:08
Podobnie, gar na tydzień
Pozostałości niechlubnej młodości w normalnym, bezkrzyzowym, harcerstwie
Kai - 10 Sierpnia 2010, 21:09
Kulinarne hobby. Po prostu to uwielbiam.
Może tak gollum na parze z trawą cytrynową i limonką?
Agi - 10 Sierpnia 2010, 21:09
Kai, Rodion, przestańcie, albo Was obiję za spamowanie.
Rodion - 10 Sierpnia 2010, 21:10
Taaaa.... jesttttt.... !!!!!
Kai - 10 Sierpnia 2010, 21:12
I mnie już nie ma... do następnego golluma
Sadentrue - 11 Sierpnia 2010, 13:59 Temat postu: jak to? Nie wiecie gdzie Łudź jest? Pod Łodzią właściwą;) Ale w angielskim wymawia się tak samo -> Woog' ( "gie" jest zmiękczone )
dalambert - 11 Sierpnia 2010, 14:01
Sadentrue napisał/a | Nie wiecie gdzie Łudź jest? Pod Łodzią właściwą |
Znaczy się KIL ? Czy DNO ?
Kai - 11 Sierpnia 2010, 14:15
dalambert, no masz, stopa wody przecież!
|
|
|