Fidel-F2 - 17 Listopada 2008, 09:17 trzeba opracować procedurę na taki przypadek srebrny medalista? JacAr - 17 Listopada 2008, 09:20 To nie jest zła myśl. Druga opcja to przejecie na edycję przez adm. Taki twardy ruch 
W kazdym razie czas nagli. wciąż w 
Witchma - 17 Listopada 2008, 09:24 Myślę, że xan4 byłby mniej problematyczny. Ale profilaktycznie powstrzymam się od komentowania jego tematu 
Agi - 17 Listopada 2008, 09:29 Wobec niepoważnego zachowania zwycięzcy ostatniej edycji shortów zarządzam przejęcie obowiązków gospodarza wątku przez xan4, autora Wyścigu szczurów - miejsce II. xan4, proszę zadaj temat i określ warunki. Edit: zastosowałam taką formę jako wyjście awaryjne. Jeśli chcecie opracować regulamin konkursu, to jestem za. Kilka podstawowych zasad: - czas trwania edycji - głosowanie - kiedy 1, a kiedy więcej głosów, jak długo trwa głosowanie - w jakim terminie (dni, lub godziny) zwycięzca ogłasza nowy temat - kto przejmuje funkcję gospodarza następnej edycji w przypadku rezygnacji zwycięzcy To są moje propozycje, poddaję je pod dyskusję. JacAr - 17 Listopada 2008, 09:52 Z eswojej strony sugeruje równiueż - okreslenie ilości znaków, możliwosć szortów wielokrotnych (tzn kilku sztuk jednego autora lub nie), prawa orhganizatora do usunięcia szortu (za plagiat, naruszenie praw) i disclaimer dla organizatora, że nie odpowiada za nic
Marcin Robert - 17 Listopada 2008, 09:54 Więc temat wszechświat to ja jest już nieaktualny? Szkoda, bo był fajny. A co do regulaminu, to sugeruję, żeby za wzór wziąć ZakuŻone Warsztaty Fahrenheita. xan4 - 17 Listopada 2008, 10:39 ok, Agi, aby nie mieszać: stary, nowy temat: Wszechświat to ja, rozumiany jednak bardzo szeroko (jak to wszechświat  ),
ilość znaków: 3500, z możliwością rozszerzenia do 3600 dla prawidłowego zakończenia tematu (taki ukłon dla tych co już napisali na 3600, pozostałych proszę o trzymanie się standardowej ilości), 1 short na 1 forumowicza, podobnie jak Bellatrix, proszę o przynajmniej trzykrotne przeczytanie shorta przed jego przesłaniem, termin 30 listopada, godz. 20.00, umieszczenie na forum do godziny 22.00, bardzo proszę całą wiarę (a zwłaszcza Witchmę po jej rewelacyjnym występie) o pomoc przy organizowaniu i rozpropagowaniu konkursu, EDIT: zmiana warunków wysyłania ilości shortów: Powyżej 10 uczestników edycji, każdy wysyłający większą ilość shortów określa, który z nich ma zostać opublikowany, jeżeli nie zostanie określony, decyzję podejmuje organizator Agi - 17 Listopada 2008, 10:42 Marcin Robert, ZakuŻone Warsztaty Fahrenheita nie mają odrębnego regulaminu, stosowany jest ogólny regulamin Forum, natomiast Regulamin Niezależnych Warsztatów Literackich, jest zbyt szczegółowy, jak na potrzeby naszej zabawy. Konkurs shortowy prowadzimy nieustająco drugi rok, a poważny problem pojawił się po raz pierwszy. Moim zdaniem należy ustalić podstawowe zasady i nie udziwniać zanadto. Edit: jakieś litrówki sień zakradły cichaczem Witchma - 17 Listopada 2008, 10:47
Tego fragmentu nie rozumiem
Adashi - 17 Listopada 2008, 10:50 Ale się porobiło
Fidel-F2 - 17 Listopada 2008, 10:50
Witchma - 17 Listopada 2008, 10:52
Też się zastanawiam... miało to uzasadnienie przy temacie dowolnym, ale teraz...? xan4 - 17 Listopada 2008, 10:56
oj rozumiesz, rozumiesz
zastosowała to już Bellatrix i wg mnie sprawdziło się (10 sztuk), w poprzednich edycjach zdarzały się podwójne i nie jest to przeszkodą gdy shortów jest mało, ale gdy jest ich więcej to niestety jest, chciałem uniknąć zbyt dużej ilości shortów na edycję (patrz 19 sztuk) i tylko tyle, ograniczenie może być inne, np: powyżej 10 uczestników, każdy, który wysyła większy zestaw shortów określa, który z nich ma być wystawiony, Agi - 17 Listopada 2008, 11:06
Podoba mi się rozwiązanie ze wskazywaniem shorta do publikacji. Fidel-F2 - 17 Listopada 2008, 12:43 ja tam jestem przeciw takim ograniczeniom ale nadrzędne jest prawo gospodarza edycji do stanowienia konkretnych przepisów Agi - 17 Listopada 2008, 13:11
Jeśli ustaliliśmy standardową ilość znaków, to dlaczego nie ustalić ilości shortów? Propozycja xan4, jest moim zdaniem rozsądna. Przy ilości szortów dobijającej do dwudziestu mój zapał do czytania zdecydowanie słabnie. Ważne też, że to autor będzie decydował, który z napisanych shortów jest jego zdaniem najlepszy, bowiem odpada kolejne możliwe pole konfliktu. Bellatrix - 17 Listopada 2008, 13:13 y a w ogole to co sie stalo, ze takie zamieszanie? Bo ja nie w temacie @@; Witchma - 17 Listopada 2008, 13:16 Bellatrix, czytaj tak od połowy poprzedniej strony... Adashi - 17 Listopada 2008, 13:17 Stronę wcześniej kliknij Bella
edit: ach Witchma mnie ubiegła 
Bellatrix - 17 Listopada 2008, 13:19 no... na stronie wczesniej widze tylko ze krisu wykasowal swojego posta z tematem z blizej nieznanych i niewyjasnionych przyczyn bo nie widze ani zadnej dyskusji ani nic co mogloby byc powodem wykasowania ;p JacAr - 17 Listopada 2008, 13:20 dura lex, sed lex 1 szort, a jeśli zastój przyjdziem można to ograniczenie np. na jedną edycję zdjąć. Przy dużej ilości szortów, czytanie i ocenianie rzeczywiście robią się trudne. A zatem  do roboty!
Witchma - 17 Listopada 2008, 13:32 Adashi, tak, co złego to ja
Adashi - 17 Listopada 2008, 13:39 Ależ gdzie tam I co z moim motywowaniem? Jako osobista muza sprawdzałaś się świetnie.
Co do ograniczenia jeden autor - jeden tekst, wydaje się rozsądne przy dużej ilości shortów chyba faktycznie spada chęć do czytania, zwłaszcza z ekranu.
Marcin Robert - 17 Listopada 2008, 14:06 Znaki oczywiście liczymy ze spacjami. xan4 - 17 Listopada 2008, 15:10 oczywiście Chal-Chenet - 17 Listopada 2008, 19:03 Dobrze, że temat został stary, zamieszania i tak było dużo.
Co do zachowania użytkownika krisu, najwłaściwszym słowem jest tu chyba: "żenada". No może jeszcze "dziecinada". mad - 17 Listopada 2008, 20:11 Dostrzegliście geniusz "Formuły" i macie/mamy problem. Tak to jest, jak czytelników porywa puenta z moczem. Agi - 17 Listopada 2008, 20:13 mad, problem został rozwiązany, a jako Autor świetnie wiesz, że dobrze jest oddzielać dzieło od tfurcy. Anonymous - 18 Listopada 2008, 00:14 Zeby nie bylo. Od jakiegoś czasu czuje sie dyskryminowany na forum. Zadaje posta na ktorego nikt nie odpowiada. Jest to dosc irytujace i zenujace. Forum jest po to by dyskutowac. Moze jednak zmienilo sie ono od czasu jak sie rejestrowalem, zostalo opanowane przez przez TWA. Dla mnie to jest dziecinada.Byc moze te moje posty sa dla niektorych za glupie, ale ja naprawde nie mam ostatnio czasu zeby usiasc i cos napisac.Zreszta nigdy nie uwazalem sie za mozgowca. To, ze czlowiek czyta ksiazki wcale nie znaczy ze potrafi sie madrze wyslawiac. Co do formuly, jezzeli ktos uwaza, ze mocz jest motywem przewodnim tego szorta, to chyba powinien go przeczytac jeszcze raz. Kto powie, ze taka historia nie moglaby sie wydarzyc w Polsce albo innym RWPG? Czy ktos z pokolenia 85-95 czytal w ogole atomistykeGrzegorza Babuly? Tam to jest dopiero jazda. Cenie ta ksiazke, uwazam ze jest jednym z lepszych zbiorow opowiadan polskiej sf. A opowiesci o Cielecinie Piotrka Rogozy? Majstersztyk. Nie powiem, wkurwila mnie Witchma swoim postem. Podalem swoje warunki jako gospodarz edycji i sie nie spodobalo. Czemu? Bo to krisu. Tak to odbieram. Jakims cudem udalo mi sie wrocic i napisac kilka slow wyjasnienia. W poprzednich edycjach zaraz po opublikowaniu tematu na szorta byly komentarze. A u mnie cisza... Czemu? Bo to krisu. Jezeli ktos uwaza ze zdziecinnialem, to jego sprawa. Ja wiem swoje. Jestem czlowiekiem, ktory nigdy nie podaza za tlumem, mam swoje zdanie i moze nie powinienem sie z niego tlumaczyc, ale to robie. Nie jestem geniuszem, nigdy nim nie bede i czuje sie urazony podejsciem do mojej osoby jako kogos kto ciagle wszystko krytykuje i jego tez sie krytykuje. Ale naprawde, nawet SFFH obnizylo swoje loty od czasu, jak bylo SF bez FH. Od paru miesiecy w ogole zrezygnowalem z czytania tego czasopisma bo obnizylo poziom tak bardzo, ze nie da sie tego czytac. Powinna byc jakas granica miedzy publikacja debiutantow i zawodowcow. W Nowej Fantastyce lepiej to rozumieja, tam sa to bardziej wywazone proporcje. Nie mam pojecia, czemu NURS nie publikuje juz tylu popularnych w naszym kraju autorow co przedtem. Moze kiepsko placi? Zreszta to nie moja sprawa. Przestalem czytac pismo, ale zostalem na forum, bo dostarcza mi informacji o tym, co dzieje sie na rynku ksiazek, filmow i gier fantastycznych. Zreszta nie chce mi sie juz pisac.Pozdrawiam krisu Edit: podziekowania dla xan4 za utrzymanie tematu. Jest to parafraza sentencji przypisywanej Ludwikowi XIV:państwo to ja . Witchma - 18 Listopada 2008, 00:51
No ja właśnie skomentowałam... 
|
||||||||||||||||||||||
