Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Lynx - 23 Lutego 2014, 23:08
Zdążyłam sfocić tylko tatarek i zupkę.
Ale służę
https://imageshack.com/i/5blkljj
https://imageshack.com/i/jwjq2yj
Witchma - 26 Lutego 2014, 13:47
Z przyczyn praktycznych tłusty czwartek został przesunięty na dzisiaj. W związku z czym - pączki serowe
Martva - 26 Lutego 2014, 15:07
Niebieski ser z gorzką czekoladą rzeczywiście jest łał.
Godzilla - 26 Lutego 2014, 15:34
Smażę pączki. W tej chwili. I już się zmywam do garów.
Martva - 26 Lutego 2014, 15:44
Na obiad była zupa pomidorowa, bo mi się chciało, oraz tarta. Częściowo ze szpinakiem, czosnkiem, gorgonzolą, suszonymi pomidorami i orzechami włoskimi, a częściowo z pieczarkami, cebulą, jabłkiem i rzłutym serem.
Fidel-F2 - 26 Lutego 2014, 16:06
Martva napisał/a | rzłutym serem | bliżej mu do czego?
Martva - 26 Lutego 2014, 16:21
Sprawdzałam czy ktoś mnie czyta
Lowenna - 26 Lutego 2014, 18:02
Kasza jaglana
Rafał - 27 Lutego 2014, 08:03
Jak za Turkami nie przepadam, tak ich kuchnia przypada mi do gustu. Kasza jaglana z warzywami i grzybami doprawiona czymś na żółto plus serca wołowe na paseczki w warzywach i głównie fasoli szparagowej z papryką, świetna sprawa.
Godzilla - 27 Lutego 2014, 09:32
Gotować potrafią Ja tak po sąsiedzku, na studiach miałam okazję popróbować (a czasem ujeść się po uszy) kuchni arabskiej. Miałam koleżanki z Libanu, Syrii i Iraku. Wszystkie z ciągotami do życia towarzyskiego. Impreza (czyli hafla) - nie mam pojęcia, jak one były w stanie to przygotować, ze trzy metry kwadratowe stołu zastawione były na gęsto tackami, talerzami, półmiskami i czym tam jeszcze, na każdym coś innego do jedzenia. Rewelacja. Ale choć nakładałam w aptekarskich ilościach, długo przed końcem nie byłam w stanie zjeść więcej. Doskonałe rzeczy!
Martva - 27 Lutego 2014, 12:53
Dziś będzie pseudorisotto z cebulą, marchewką i suszonymi pomidorami oraz sałatka (pół surowego buraka, garść szpinaku, trochę kapusty pekińskiej, gorgonzola, orzechy włoskie, muszę jeszcze ogarnąć jakiś sos, chyba musztardowo-miodowo-czosnkowy).
Procella - 27 Lutego 2014, 19:36
Oponki z białego sera, bo szybsze niż pączki, a równie dobre. No, prawie.
Jezebel - 2 Marca 2014, 22:53
Godzilla napisał/a | Gotować potrafią Ja tak po sąsiedzku, na studiach miałam okazję popróbować (a czasem ujeść się po uszy) kuchni arabskiej. Miałam koleżanki z Libanu, Syrii i Iraku. Wszystkie z ciągotami do życia towarzyskiego. Impreza (czyli hafla) - nie mam pojęcia, jak one były w stanie to przygotować, ze trzy metry kwadratowe stołu zastawione były na gęsto tackami, talerzami, półmiskami i czym tam jeszcze, na każdym coś innego do jedzenia. |
*_*
Zazdroszczę.
Witchma - 5 Marca 2014, 15:04
Pączki serowe
Martva - 5 Marca 2014, 17:34
Gratin dauphinois, czyli ziemniaki zapiekane w śmietanie. Muszę przyznać że jak staram się unikać śmietany (za to ziemniaki kocham), tak to była bardzo dobra rzecz, może kiedyś zrobię. Do tego warzywa chyba na parze, bo jędrne i bezwodne, marchewka, brokuły, seler, kalafior i chyba kalarepka (bardzo chrupiąca).
Lis Rudy - 7 Marca 2014, 09:34
Dziś pasta makrelowo-jajeczna ze szczypiorem. Tak całkowicie bezideowo/bezwyznaniowo. Naszła mnie chuć na rybę, a że jakaś makrela pętała mi się po lodówce, to padła ofiarą moich perwersji.
I zastanawiam się na ziemniakami w koszulkach pieczonymi w piekarniku. Widziałem w TV krótki i łatwy przepis i teraz knuję w temacie.
Jezebel - 10 Marca 2014, 00:16
Parę dni temu po raz pierwszy robiłam samodzielnie guacamole. I awokado kupione w biedrze nawet okazało się dojrzałe, co ponoć, jak wyczytałam w internetach, zakrawa na cud prawdziwy A samo guacamole wyszło mocno kolendrowe, znaczy dobre. Spożytkowałam tortilli z warzywami i serem (placek, warstwa guacamole, kapusta pekińska, ser, a na to warzywa na ciepło - czerwona fasola, papryka, kukurydza: ziarna i młode kolby, papryka czerwona i żółta, czerwona cebula, czosnek i sporo przypraw, wszystko w sosie z zapuszkowanych pomidorów).
Martva - 11 Marca 2014, 15:35
Krem kukurydziany. Paczka mrożonej włoszczyzny plus podsmażona cebulka plus dwie kostki bulionowe plus woda - ugotować, zmiksować na gładko, dodając większość dużej puszki z kukurydzą, tuż przed końcem miksowania dodać mniejszość dużej puszki z kukurydzą tak żeby nie było totalnie gładkie. Przyprawić (u mnie sos sojowy, czosnek, pieprz, kolendra, pieprz ziołowy, papryka słodka i ostra, przyprawa do mięsa wieprzowego oraz pikantny keczup), zagotować. Bardzo fajnie wyszło, w pierwszym momencie słodko, pod koniec pikantnie; czegoś mi brakowało, chyb ciut kwaskowatego kontrapunktu, nawet się zastanawiałam nad puszką pomidorów ale martviłam się że będą takie ilości że nikt tego nie zje - niesłusznie, wrąbałam dwie miseczki, a młodej wchodziło lepiej niż jej własna zupka i nieskromnie wcale się nie dziwię.
Witchma - 16 Marca 2014, 16:12
Dzisiaj były kotlety mielone. Strasznie ich nie lubię robić, ale zapewniły mi największy kulinarny komplement w dotychczasowej karierze (tym cenniejszy, że nie zamierzony). Rozmowa przy obiedzie wyglądała tak:
- To byłaś dzisiaj u mamy?
- Dlaczego tak sądzisz?
- No bo kotlety przywiozłaś.
Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 16:18
Procella - 18 Marca 2014, 20:42
Mam przepis na muffinki czekoladowe z chili. Robić? Nie robić? Chyba zrobię
Martva - 18 Marca 2014, 20:46
Rób
Za mną chodzi czekoladowo-jaglany mus z chilli (Jadłonomia), z drugiej strony jak go zrobię, to większość będzie musiała zjeść moja mama (chyba że jest wybitnie mało słodki).
Witchma - 20 Marca 2014, 20:15
Nie miałam co zrobić z marmoladą pomarańczową (takie to słodkie, że jeść się nie dało), więc wrzuciłam ją dzisiaj na spód sernika. Właśnie wyjęłam go z piekarnika, wygląda nieźle, mam nadzieję, że będzie jadalny, bo rodzice są na jutro zaproszeni... Pocieszam się, że w razie katastrofy podam lody
Lowenna - 23 Marca 2014, 11:02
Muffiny z kaszą jaglaną Coraz bardziej podoba mi się ta dieta Tylko dlaczego nie chudnę?
Martva - 23 Marca 2014, 21:36
A co miały oprócz kaszy jaglanej?
Lowenna - 23 Marca 2014, 21:46
Otręby, mąkę, trochę sody, soli, proszku do pieczenia, miód, mleko, jajko i duuuużo żurawiny
Martva - 23 Marca 2014, 21:55
O, żurawina. Żurawina jest dobra.
Odwiedziliśmy dziś sklepik z azjatycką żywnością, nabyliśmy dziwny makaron, który okazał się być makaronem z manioku (musiałam to wygooglać). Po różnych przejściach (J. zaczął go gotować zamiast wrzucić do wrzątku, poza tym okazało się że bardzo mocno nabiera objętości) i wymieszaniu z sosem ze słoika otrzymaliśmy górę czegoś, co wyglądało jak galaretka pomarańczowa przepuszczona przez maszynkę do mięsa Ale jak się przegryzło, zrobiło się całkiem dobre.
Jezebel - 26 Marca 2014, 10:06
Dzięki o przypomnienie o Jadłonomii! Jakimś cudem ciągle o tej kopalni cudowności zapominam. Ale dodana już do feedly, żeby mi więcej nie umknęła, a dziś chyba ugotuję gar hariry ^^
http://www.jadlonomia.com/2014/01/harira.html
charande - 26 Marca 2014, 13:11
Oooo, Jezebel, dzięki za link do tego przepisu - to coś, co koniecznie muszę wypróbować. Robiłam zupę pomidorowo-soczewicową z cebulą i ryżem, ale inaczej przyprawianą.
Rafał - 26 Marca 2014, 14:53
W końcu trafiłem na przepis na dobre gofry. Banalnie prosty: dwie szklanki mąki, dwie szklanki mleka, dwa żółtka, 1/3 szklanki oleju rzepakowego, łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli - miksujemy na gładko, potem dodajemy ubite dwa białka i włala. Gofry nawet na dupnej gofrownicy wychodzą chrupiące i pachnące.
|
|
|