To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

Martva - 12 Stycznia 2014, 20:59

Takie buraki wczoraj zrobiłam. Z powodu braku piekarnika dodałam do masy dwa jajka, bo bałam się że się rozwalą na patelni, a poza tym doprawiłam mocniej niż w przepisie (więcej cayenne, pieprz czarny, sos sojowy i sól). Bardzo dobre, mojej wszystkożernej rodzinie też bardzo smakowały.
Martva - 14 Stycznia 2014, 17:31

Chodzą za mną proziaki (piękna nazwa, nie?) czyli placki na sodzie i kefirze bądź kwaśnym mleku. Zupełnie nigdy nie jadłam, chociaż podobno są wściekle powszechne. Internet jest pełen sprzecznych przepisów, od smażenia na suchej patelni po głęboki tłuszcz, więc chyba trzeba będzie po prostu eksperymentować.
Agi - 14 Stycznia 2014, 18:16

Martva, wczoraj takie robiłam, z dodatkiem jabłek. Ja smażę na oleju, wystarczy półcentymetrowa warstwa. Po usmażeniu osączam na kilku warstwach papierowego ręcznika.
Lynx - 14 Stycznia 2014, 20:39

Agi, a przepis?
Agi - 14 Stycznia 2014, 21:01

Lynx, robię je "na oko".
Wczoraj wzięłam trzy jajka, ponad połowe dużego kubka gęstego jogurtu naturalnego (nie mialam akurat kefiru), mąkę tortową dodawałam w trakcie miksowania do osiągnięcia konsystencji gęstej śmietany, szczypta soli, cukier do smaku. Mozna dodać sodę, wtedy mamy wersję bardziej puszysta.
Tuż przed smażeniem dodaję do ciasta pokrojone w małe kawałki jabłka (najlepiej szarą renetę).
Smażę na oleju (średni ogień), osączam na papierowym ręczniku. Smakują zarówno na ciepło, jak i na zimno. nie jestem pewna czy dokładnie takie placuszki miała na myśli Martva, ale ja je bardzo lubię.

Martva - 14 Stycznia 2014, 21:20

Ja myślałam o takich mniej składnikowych i raczej z opcją zrobienia na słono, coś jak ten przepis:
http://kulinarnapasja.blo...-bieszczad.html
U Ciebie to chyba bardziej takie naleśnikowate (?) placuszki, ja bym wolała bardziej w stronę chlebków/podpłomyków.
Ale tak sobie googlam i widzę że co dom, to inna receptura ;)

Lynx - 14 Stycznia 2014, 21:23

I tu pytanie właśnie: ile tej sody, żeby nie przedobrzyć?
Agi - 14 Stycznia 2014, 22:05

Lynx, sądzę, że płaska łyżeczka wystarczy.
Martva, to są raczej racuszki. Ilość mąki zależy od tego, czy chcesz mieć ciasto bardziej zwięzle, czy delikatne.Zajrzałam do zalinkowanego przepisu, to mi wygląda na rodzaj podpłomyków. Takie rzeczywiście trzeba na suchej blasze piec.

merula - 14 Stycznia 2014, 23:46

a za mną ostatnio chodzą amerykańskie placki śniadaniowe. muszę jakiś przepis wygrzebać i zrobić.
Witchma - 15 Stycznia 2014, 12:33

Sernik w piekarniku. Nowy malakser jest super :D
Żelazny - 15 Stycznia 2014, 17:19

Wspomnienie jesieni - marynowane grzybki
Lowenna - 15 Stycznia 2014, 20:55

merula, przypomnij mi w najbliższym czasie a dostarczę Ci oryginalny hamerykański proszek do robienia pancakesów. Wystarczy dodać wody chociaż lepsze są z mlekiem.
merula - 15 Stycznia 2014, 20:58

nie ma sprawy.
Martva - 18 Stycznia 2014, 13:12

Zrobiłam te proziaki przedwczoraj, mają potencjał, następnym razem spróbuję zrobić cieńsze, bo miałam wrażenie że niektóre są surowawe w środku. To jest zdecydowanie rzecz pod dodatki - intensywny sos jogurtowy, szpinak, puszkowa fasolka po meksykańsku albo kombinacje; pewnie masło czosnkowe też by było super.

I dostałam mały słoiczek marmite. Na razie się boję otworzyć ;P:

Witchma - 20 Stycznia 2014, 15:18

U mnie znów sernik, właśnie wyjęłam z piekarnika, pachnie obłędnie i ślicznie się przyrumienił :)
Martva - 24 Stycznia 2014, 12:14

Ostatnio: zupa krem z cukinii, czosnku i ziemniaków.

Plany na dziś: naleśniki (być może gryczane) ze szpinakiem i serem, jaglano-marchewkowe (bądź jaglano-buraczane, jeszcze nie wiem) burgery pieczone w piekarniku.

Kupiłam ostatnio keczup. Marki Kotlin. Nazywa się 'z piekła rodem' i nie czuć w nim pomidorów. Całkiem fajna sprawa do zaostrzania różnych rzeczy.

thinspoon - 24 Stycznia 2014, 12:45

zgłodniałem
Magnis - 24 Stycznia 2014, 14:19

Kluski kładzione z sosem. Może danie nie wyszukane, ale całkiem smaczne i na dodatek ciepłe.
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2014, 12:40

Napotkałem w Lidlu na zestaw makaron plus pesto w dziale 'świeże'. Makaron tagliatelle w dwóch rozmiarach w kwadratowych pojemnikach i oddzielnie mały kubeczek pesto. Jedno i drugie kosztuje po 3 zł, ale kupowane jako zestaw 4 zł. Porcja wystarczająca dla jednego obżartucha lub dwóch osób jedzących normalnie. Można dodatkowo jeszcze posypać serem ale nie ma potrzeby, samo w sobie bardzo smaczne. Polecam lubiącym kuchnię włoską i nie lubiącym gotowania. Przygotowanie dania trwa kilka minut.
m_m - 27 Stycznia 2014, 15:11

Sprawdź skład. A potem popytaj znajomego chemika czy dałoby się z tego zbudować bombę.
Rafał - 27 Stycznia 2014, 15:22

Dałoby się, oj m_m, ze wszystkiego co ma mąkę w składzie by się dało :wink:
m_m - 27 Stycznia 2014, 15:24

Wiem, mam brata piekarza, zabraniają im palić w piekarni :lol:
mesiash - 27 Stycznia 2014, 15:53

Fidel-F2, w Lidlu jest też bardzo dobry Cheddar, niestety duże kostki w cenie 30pln/kg, ale do tego rodzaju dań jest genialny!
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2014, 16:07

m_m, bombę można zbudować z samej mąki.
m_m - 27 Stycznia 2014, 16:32

Ale potrzeba czynnika zapalającego.
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2014, 16:46

no i?
Agi - 27 Stycznia 2014, 16:48

Dziwnie wam dyskusja zdryfowała. W tym wątku to raczej o bombach kalorycznych. ;P:
m_m - 27 Stycznia 2014, 16:48

No i co no i?
Kruk Siwy - 27 Stycznia 2014, 16:51

Dla mnie bomba. Fajnie, że masz siłę się uśmiechać, Agi. A u mnie biała surowa kiełbasa. Z grilla.
Agi - 27 Stycznia 2014, 16:58

Ja dziś miałam resztę chińszczyzny z wczoraj. Jutro Driver gotuje.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group