Mistrzowie i Małgorzaty - Adam Przechrzta
dalambert - 5 Stycznia 2013, 00:37
Navajero, znaczy kto robił ?
Navajero - 5 Stycznia 2013, 00:53
Grafik płci żeńskiej z FS, ale nie pamiętam nazwiska
Gustaw G.Garuga - 5 Stycznia 2013, 06:33
Navajero napisał/a | Grafik płci żeńskiej |
Czyli graficzka
Navajero - 5 Stycznia 2013, 10:42
Oj tam, oj tam... Chciały równouprawnienia? To mają!
Navajero - 9 Stycznia 2013, 01:01
Oficjalna zapowiedź Gambitu...
Morfeo - 9 Stycznia 2013, 23:21
W końcu konkretne informacje od kiedy mam się codziennie w Empiku pojawiać I mam wielką nadzieje, że na kolejne książki nie będzie trzeba tak długo czekać
To ja mam jeszcze jedno pytanie odnośne "Pierwszego kroku". Kiedy kontynuacja??
Navajero - 10 Stycznia 2013, 00:26
Chwilowo ewentualna kontynuacja PK jest na dalszym planie. Będę kończył serię o Razumowskim, być może coś tam jeszcze w międzyczasie, później pomyślę o PK.
Rafał - 10 Stycznia 2013, 08:11
No to i ja odhaczę sobie w kalendarzu na 2015 aby pytać o DK.
Navajero - 10 Stycznia 2013, 09:28
To się nazywa nękanie
Rafał - 10 Stycznia 2013, 09:31
Nękanie to się dopiero zacznie, teraz to taki niewinny mobbing
makpfi - 15 Stycznia 2013, 11:26
Świetnie, że "Gambit..." jest już w dostępny. Jak dla mnie najbardziej oczekiwana książka roku, zwłaszcza że miała być już dostępna w 2012. Narobiłeś mi, Autorze, smaku na lekturę tymi fragmentami które były już dostępne w necie.
Żeby nie czekać na księgarnie, zamówiłem sobie "Gambit..." bezpośrednio w NCK. Jeszcze u nich nie kupowałem w sprzedaży wysyłkowej, ciekawe kiedy się wyrobią. Zwłaszcza że to nie jest komercyjna instytucja, i pewnie się spieszyć nie będą;/
Navajero - 15 Stycznia 2013, 11:43
Dobrze zrobiłeś, że zamówiłeś u źródła, bo nie wiem czy mógłbyś kupić gdzie indziej. Oni się kiedyś chwalili, że popierają "małe księgarnie z duszą" czy coś w tym stylu. Tak więc nie mam pewności czy nawet w empiku będzie można dostać "Gambit...".
Darth_Franek - 15 Stycznia 2013, 13:46
Navajero napisał/a | Oni się kiedyś chwalili, że popierają małe księgarnie z duszą czy coś w tym stylu. Tak więc nie mam pewności czy nawet w empiku będzie można dostać Gambit... |
To bardzo wyraźny sygnał (mam nadzieję) w kierunku wydawców gromadzących wbrew naukom ojca Mavericka - wszystkie jajka w jednym, wielkim koszyku .
Navajero - 15 Stycznia 2013, 13:57
Wątpię, aby ci się tym przejęli
Darth_Franek - 15 Stycznia 2013, 14:03
Jak się trochę pogotują z płatnościami (a czytałem, że co niektórych niejaki łempyk "czyma" za "yayca"), to może w końcu zmienią polytykę. Ale co tam - ja tam jeno zwykły Franek jestem . Się nie będę wymądrzał .
Navajero - 15 Stycznia 2013, 14:08
Emik jest na razie mnonopolistą i można mu nabzykać Nawet mając własny sklep internetowy nie da rady pominąć empiku o ile ktoś chce sprzedać książki w rozsądnej ilości.
Darth_Franek - 15 Stycznia 2013, 15:27
"Ciemna Strona jest szybsza. Łatwiejsza. Bardziej nęcącą..." . Wiem, że jest monopolistą, ale takim jakby... "swego rodzaju". To kołchoz, taki McDonald - człowiek wchodzi i wie, że w całej Polsce jest mniej więcej tak samo. Tak jak w kentakych faken czikenach czy picsahutach. Jest to pewien komfort. Ale imho najwyższa pora stworzyć alternatywę dla molocha. Powstańcze statki atakujące z tajnej bazy rozniosły straszliwą broń Imperium ilością i częstym spadaniem (na powierzchnię dethstara, niestety też). Mała księgarnia jest cool - niech wrócą !
EDIT: No właśnie - a może kolejna misja dydaktyczna dla Fantastycznych Wieszczów? Przemycić w twórczości pochwałę i klimat małych księgarenek i antykwariatów .
dalambert - 19 Stycznia 2013, 11:37
Na dzisiejszej stronie internetowej Rzeczpospolitej ciekawa recenzja omówienie / M. Cieślak/ trzech powieści powstaniowych-styczniowych. Tadeusza Łysiaka , Konrada T. Lewandowskiego i Adama Przechrzty . Navajero, Ciebie najbardziej chwalą. Może ten kto umie to da linka.
Warto pogadać, ale przeczytać wypada.
Navajero - 19 Stycznia 2013, 12:35
Zawsze to miło jak rzucą dobre słowo
Darth_Franek - 19 Stycznia 2013, 12:49
Linka: http://www.rp.pl/artykul/...-powstanie.html
Czytam właśnie.
Edyta: Zgrabnie napisane, chyba trochę spoileruje autor "recenzji". I chyba postawił znak równości pomiędzy steampunkiem i historią alternatywną .
EDIT: Tylko literki i spacje.
Morfeo - 19 Stycznia 2013, 21:15
Szkoda, że "Gambit..." wychodzi właśnie teraz... Sesja za pasem... Ale na książkę tak długo czekałem, że musiałem ją zamówić Boje się tylko tego, że jak zacznę czytać to pochłonie mnie ona bez reszty i będzie trzeba naukę odłożyć do skończenia lektury
Morfeo - 22 Stycznia 2013, 14:52
Odebrałem dziś "Gambit..." i ogarnęło mnie wielkie zaskoczenie. Na tak wydaną książkę (w sensie oprawa i druk) warto było czkać tyle czasu . Myślę, że warto jest mieć te cudo u siebie na półce.
Coś czuje w kościach, że dziś zarwę nockę z tą książką
Navajero - 22 Stycznia 2013, 15:01
Istotnie, książka jest starannnie wydana, a ilustracje znakomite.
Adon - 22 Stycznia 2013, 15:08
Kto ilustrował?
Navajero - 22 Stycznia 2013, 15:22
Krzysztof Domaradzki.
makpfi - 22 Stycznia 2013, 18:54
Wy macie a ja już czekam na " Gambit " drugi tydzień, bo Pani mi napisała, że jak wpłata dojdzie, to najpierw księgowa ją zaksięguje, a później trzeba czekać jeszcze 5 dni roboczych zanim wyślą...
Fajne książki wydają, ale żeby to jeszcze sprzedać, w jakichś cywilizowanych terminach to już tak niekoniecznie chcą się wysilić...
Navajero - 22 Stycznia 2013, 19:29
Z tego co wiem, "Gambit..." jest i w księgarniach, choć nie w empiku bo z tym NCK jest na noże.
makpfi - 22 Stycznia 2013, 19:58
Cóż, już zapłaciłem w NCK. Trudno, właśnie minęła 150 ta rocznica Powstania Styczniowego, którego u Ciebie, nie było
Myślałem że będę na bieżąco
Morfeo - 24 Stycznia 2013, 16:17
Navajero "Gambitu..." się nie czyta, go się po prostu pochłania Tekst jest naprawdę dobrze napisany. Nie mam momentów, w których akcja zbyt długo się ciągnęła. Zwroty akcji są niesamowite. Człowiek czyta i myśli, że teraz coś się musi wydarzyć a tu nie... Dzieje się dokładnie coś innego. Podobało mi się również przedstawienie postaci z Powstania Styczniowego. Daje to dużo do myślenia.
To już kolejna książka, w której znajduje się spora ilość rosyjskich wstawek, że dochodzę do wniosku iż warto powrócić do nauki tego języka
Navajero - 24 Stycznia 2013, 16:18
Fajnie, że się podobało
|
|
|