Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Kruk Siwy - 2 Stycznia 2008, 14:52
Dabliu, dla mnie czytanie poezji jest nader intymnym zajęciem. Dumam, że większość ludzi na forum czytuje choćby od czasu do czasu. I w tym sensie uważam GGG za prowoka.
"Czy ktoś tu myśli"?
Chal-Chenet - 2 Stycznia 2008, 14:53
Co do poezji to na meczach - stadionowa.
bio - 2 Stycznia 2008, 14:57
Poezję też, choć dość wyrywkowo i sporadycznie. Nie kupuję pism literackich z dokonaniami młodych - poza Lampą, ani tomików autorskich.Wolę wracać do uznanych i sprawdzonych, acz nie jest to reguła. kiedyś wyobrażałem sobie szczególną więź łączącą mnie z mym bliskim kuzynem - Tadeuszem Gajcym, a wiersz Do Potomnego odbierałem wprost jako jego Testament mi przekazany. Nadal go cenię, ale ale to trudna poezja i mroczna w klimacie
Tequilla - 2 Stycznia 2008, 15:02
Poezji w większości nie rozumiem. Przykro mi. Może jeszcze takiego świetlickiego, co to czasem napisze coś krowie na rowie, bo nie owleka w metafory i inne fory. Może to kwestia ogólnego zmęczenia postrobotniczego, bo do poezji to chyba trzeba byc świeżym wyjątkowo.
Co dziwne jednak bardzo sobie cenię poetycką prozę jeśli tak można to nazwać. Taką Tokarczuk na przykład. Miodzio.
Gustaw G.Garuga - 2 Stycznia 2008, 16:23
Swego czasu lubiłem Asnyka, poezję młodopolską. Z trzech wieszczów miałem pewną słabość do Mickiewicza. Do dziś co jakiś czas sięgam do Pana Tadeusza, ale to bardziej powieść wierszem. Mam za to na koncie przekład humorystycznego wiersza Belloka - baaardzo wolny... ( http://www.poema.art.pl/site/itm_33036.html )
A co do mojej rzekomej prowokacji, to przez wzgląd dla siwych włosów, czy raczej braku włosów, poniecham komentarza
Kruk Siwy - 2 Stycznia 2008, 16:26
He, he.
Dawaj, nie bądź pan rura... owłosiony młodzieńcze.
Dabliu - 2 Stycznia 2008, 16:30
Bardzo wybiórczo traktuję poezję. I faktycznie, wybieram raczej sprawdzonych klasyków. Współczesnej prawie nie znam.
Angelus - 2 Stycznia 2008, 17:30
Nie czytam poezji.Mam dość po studiach polonistycznych.
Gustaw G.Garuga - 2 Stycznia 2008, 17:49
Kruku, ten brak komentarza jest najlepszym komentarzem
Martva - 2 Stycznia 2008, 18:18
Cytat | Skoro już o tym mowa - poezję ktoś tu czyta? |
Przeczytałam 'Lubię, kiedy kobieta...' - zbiór młodopolskich erotyków oraz tomik poezji Marii Komornickiej, tak z ciekawości, bo to rodzina. Nie bolało bardzo, ale generalnie nie lubię poezji, pewnie za płytka jestem
Ziuta - 2 Stycznia 2008, 18:25
Martvo, TA Komornocka?! Matko z ojcem, ale rodzinka.
Adanedhel - 2 Stycznia 2008, 18:29
"Ilion" Simmonsa. Świetna książka, i muszę dorwać "Olimp", bo bezczelnie kończy się w momencie, gdy robi się najciekawiej. Świetna historia w której splata się przyszłość z przeszłością, ludzkość praktycznie nie istnieje, roboty są jak ludzie, technika czyni cuda itd.
Choć początek mnie trochę zmasakrował. Jeszcze rozumiem podawanie, że Troja była najbogatszym miastem w historii i największym na świecie, rozumiem wyolbrzymienie armii Trojan i Greków - to wszystko jest uzasadnione koniecznością. Znaczy potrzebne Simmonsowi do pociągnięcia fabuły. Ale stwierdzenie, że Troja jest polis mnie położyło...
Martva - 2 Stycznia 2008, 18:30
Ziuta, nie wiem co masz na myśli pisząc 'TA' ale boję się że tak. Ta której najpierw wydawało się że jest facetem, potem aniołem, robiła dziwne rzeczy i wylądowała w wariatkowie, a wcześniej pisała strasznie nieprzyzwoite wiersze. Nigdy nie pamiętam stopnia pokrewieństwa, siostra pradziadka? Kuzynka pradziadka? Nieważne
Iwan - 2 Stycznia 2008, 18:32
Delirium w Tharsys , nie ukrywam że cięzko się czytało bo dawno takiej książki nie czytałem, ale tak jak stwierdzili niektórzy koledzy na forum naprawde warto
Ziuta - 2 Stycznia 2008, 18:37
Martva napisał/a | Ta której najpierw wydawało się że jest facetem, potem aniołem, robiła dziwne rzeczy i wylądowała w wariatkowie, a wcześniej pisała strasznie nieprzyzwoite wiersze. |
Wierszy nie czytałem. Po prostu mało znam krewniaków najsłynniejszych ekscentryków w historii Polski* i stąd zaciekawienie.
* ja miałem wujka, który to wujek miał w mieszkaniu (blok, pierwsze piętro) wnękę na szafę. Wstawił tam kojec i hodował kury. Każda rodzina ma wariatów na miarę ambicji
Piech - 2 Stycznia 2008, 18:42
Gustaw G.Garuga napisał/a | Skoro już o tym mowa - poezję ktoś tu czyta? |
Zdarza mi się.
Herbert. Lipska. Gałczyński.
Gustaw G.Garuga - 2 Stycznia 2008, 18:45
A, Herbert. W muzycznej interpretacji Gintrowskiego mnie obezwładnił.
Hubert - 2 Stycznia 2008, 19:23
Jak muszę, to na polskim coś tam rozpracowuję... Jakoś mnie nie ciągnie do utworów pisanych mową wiązaną. No, może Twardowski - ale też raczej od święta.
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2008, 19:53
Kuzynki Pilipiuka-łatwe, lekkie i przyjemne bez zadęcia. Drobne błędy i brak hebla wynikają chyba z tępa Andrzejowej pracy. Ta książka, to taka lekko anorektyczna nastolatka. Gdyby dać jej trochę czasu na dojrzenie i złapanie odrobiny ciałka była by ponętną kobietą.
bio - 2 Stycznia 2008, 20:49
jak to qórva tępa ?
Tequilla - 2 Stycznia 2008, 21:56
A! - Pawlikowskiej kilka wierszy mi przypasiło i Poświatowskiej co nieco. Poza tym Miron Białoszewski ze względu na nietypowość pisania.
Tak sobie przypomniałem, że coś tam jednak czytałem.
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2008, 21:56
ok tempa. thx
ale nie drzyj tak dzioba
Agata - 2 Stycznia 2008, 22:07
Ależ Fidelu sądząc po avatarze bio nie posiada dzioba, a raczej dość sympatyczny, choć odrobinę włochaty pyszczek
bio - 2 Stycznia 2008, 22:08
Miron jest od nas, nawet mu kaczki nad rzeką z mosiądzu, czy brązu postawili nad rzeką i ludzie się chwilę śmiali, że o tych debili chodzi, ale każdy wie, że głąby migną ino w czasie, a Miron zawsze z naszego miasta będzie.
Edit : łysi z czoła mają problemy z oceną rzeczywistości.
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2008, 22:08
ok, niech nie drze pyska
bio - 2 Stycznia 2008, 22:13
Fidel dlatego trzyma dzieciaka, bo wi, że już by go doleciał kop w *beep*. Osłania się nieuczciwie, jak to Niemazowszanin.
Martva - 2 Stycznia 2008, 22:20
Ekhm, a jakbyście się tak poszli poużerać na priv, co?
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2008, 22:28
bio, cenię złośliwość bo to cecha ludzi inteligentnych,
przykro jednak gdy człowiek trafia na gburów mylących złośliwość z chamstwem
Agata - 2 Stycznia 2008, 22:33
Takie duże chłopaki, a okładają się łopatkami. Plastikowemi.
Fidel-F2 - 2 Stycznia 2008, 22:36
Agata, nie próbuj łagodzić
chamidło mnie wkurzyło i tak mi już zostanie
ciekawe czy byłby taki odważny gdybyśmy stali twarzą w twarz
i ciekawe ile kosztują lusterka w jego samochodzie
|
|
|