To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta wygnania - Ale za co?

shenra - 12 Listopada 2009, 23:25

Fidel-F2, nie bojam :wink:
merula - 12 Listopada 2009, 23:33

jesteście okrutni :mrgreen:

a dodatkowo ta bułka z serkiem...

Fidel-F2 - 12 Listopada 2009, 23:38

remov removed i od razu duch w narodzie ożył
dzejes - 13 Listopada 2009, 07:24

I już wystarczy offtopu.
ihan - 13 Listopada 2009, 12:38

Kompletnie nie rozumiem. Radość, ze dano bana użytkownikowi, który miał do powiedzenia więcej o literaturze niż większość forumowiczów, w tym ja. Miał kontrowersyjne poglądy i potrafił ich bronić, co było odbierane jako wywyższanie się, trollowanie i nie wiadomo jakie jeszcze przestępstwa. Które notorycznie uprawia sporo innych osób, ale to już starzy wyjadacze to sobie mogą. Myślałam, że jeszcze paru fajnych rzeczy się od niego dowiem, a tu kicha. To nie zarzut do modów, ale kompletnie nie rozumiem. Żegnać się nie będę, bo melodramatyczne gesty mnie drażnią, więc tym bardziej w swoim wykonaniu tego robić nie będę, ale przestało mi się podobać. NURS tłumaczy, że wydawnictwo musi unikać ewentualnych procesów, że kawały to to i tamto, w porządku, czyjaś domena, czyjaś odpowiedzialność. Tylko niekoniecznie mi po drodze.
gorat - 13 Listopada 2009, 13:03

Będę złośliwy:

dzejes napisał/a
Każda następna wypowiedź nie na temat w tym wątku będzie karana warnem o wartości 1 - do odwołania. Jako offtop rozumiem także uwagi o tym, że ktoś czegoś nie zrozumiał.


Jedziemy z koksem? Niektórzy sobie prezent na weekend zrobili, po przynajmniej trzy ostrzeżenia wypadają.

dzejes - 13 Listopada 2009, 14:15

ihan napisał/a
Miał kontrowersyjne poglądy i potrafił ich bronić...


Nie, nie umiał. Umiejętność "obrony" swoich poglądów nie jest równoznaczna z umiejętnością atakowania personalnego rozmówcy. A z własnego doświadczenia wiem co jest trudniejsze i co wymaga więcej pracy, inteligencji, opanowania i dojrzałości.

EDIT: gorat też o tym myślałem, ale byłaby to jednak duża złośliwość ;)

EDIT2: Ale może spamerzy sami zobaczą ile syfu narobili, co? Żadnego wątku w spokoju nie zostawicie?

Hubert - 13 Listopada 2009, 17:28

A nie wystarczył ban na jakiś czas, powiedzmy - miesiąc, dwa lub trzy? REMOV ma autorytatywny sposób wypowiedzi, ale mimo większych przewinień dawano niektórym szansę.
RD - 13 Listopada 2009, 17:31

Już to napisałem w "Pobili", ale powtórzę tutaj: prowadziliśmy z Removem rozmowy, chcieliśmy przekonać go, aby przystopował, zmienił podejście do współużytkowników. Skutek koniec końców był żaden. Dawanie szansy jest dobrym wyjściem stosunku do kogoś, kto jest skłonny do refleksji i przemyśleń. Remov nie był, niestety. Nie podjęliśmy decyzji na hura, ale po długiej naradzie.
Hubert - 13 Listopada 2009, 17:35

Niech Ci będzie.
Aczkolwiek uważam, że ban powiedzmy 3-miesięczny to dość czasu na przemyślenia. Wieczność jest przesadą ;-)

dzejes - 13 Listopada 2009, 18:59

Od tego momentu każdy offtopiczny post w tym temacie będzie karany ostrzeżeniem, już bez upomnień na priva, czy też na forum. Czujcie się ostrzeżeni, albowiem nieznajomość prawa szkodzi.
mawete - 15 Listopada 2009, 17:27

dzejes Jakoś cholernie mi się nie podoba Twoja wypowiedź - poproszę o ostrzeżenie. To jest tylko moje zdanie ale możesz je potraktować jak protest użytkownika forum - niedługo zaczniesz dawać bany za napisanie posta.
gorat - 15 Listopada 2009, 18:21

mawete, pretensje miej do mnie - przypomniałem o tym, że trzeba przestrzegać pewnych zasad, dzejes tylko je realizuje.

Poza tym - witamy w gronie użytkowników mających prawo do ontopicznego wypowiadania się w tym temacie przez tydzień.

Jedenastka - 15 Listopada 2009, 18:24

dzejes napisał/a
Umiejętność obrony swoich poglądów nie jest równoznaczna z umiejętnością atakowania personalnego rozmówcy.

Ani razu nie poczułam się zaatakowana personalnie przez REMOV'a.
Z zainteresowaniem czytałam jego wypowiedzi na forum.
Wcześniej w tym temacie ihan napisała, że myślała, że jeszcze czegoś od REMOV'a się dowie. Myślałam tak samo :) .
dzejes napisał/a
A z własnego doświadczenia wiem co jest trudniejsze i co wymaga więcej pracy, inteligencji, opanowania i dojrzałości.

Jak wiesz dzejes jestem na tym forum nowa i mówiąc ogólnie nie znam grupy użytkowników :( .
Zwracając się tylko do Ciebie - nie wiem jakie jest to Twoje własne doświadczenie, o którym napisałeś. Chętnie dowiedziałabym się gdybyś zechciał bardziej konkretnie je opisać.

dzejes - 15 Listopada 2009, 18:35

Jedenastka napisał/a

Ani razu nie poczułam się zaatakowana personalnie przez REMOV'a.


Ty nie, wiele innych osób - tak.

Jedenastka napisał/a

Zwracając się tylko do Ciebie - nie wiem jakie jest to Twoje własne doświadczenie, o którym napisałeś. Chętnie dowiedziałabym się gdybyś zechciał bardziej konkretnie je opisać.


Myślę, że nie jest to odpowiednie miejsce na takie rzeczy. W skrócie - sam dość długo prezentowałem podobną postawę do tej, którą miał REMOV. Nie aż tak przykrą dla otoczenia, jednak, gdyż nigdy z forum (tego) nie wyleciałem, a i miałem inne miejsca, gdzie uzyskiwałem satysfakcję polemiczną. Zmiana podejścia na bardziej przystępne to pewna praca, którą wykonałem.

Chal-Chenet - 15 Listopada 2009, 19:01

dzejes napisał/a

Myślę, że nie jest to odpowiednie miejsce na takie rzeczy. W skrócie - sam dość długo prezentowałem podobną postawę do tej, którą miał REMOV. Nie aż tak przykrą dla otoczenia, jednak, gdyż nigdy z forum (tego) nie wyleciałem, a i miałem inne miejsca, gdzie uzyskiwałem satysfakcję polemiczną. Zmiana podejścia na bardziej przystępne to pewna praca, którą wykonałem.

Widać dostałeś czas na zmianę zachowania. Dużo więcej czasu niż REMOV... :roll:

SithLady - 15 Listopada 2009, 19:54

dzejes napisał/a
Jedenastka napisał/a

Ani razu nie poczułam się zaatakowana personalnie przez REMOV'a.


Ty nie, wiele innych osób - tak.



Tych którzy nie poczuli się zaatakowani mogło być więcej, ale nie było tego widać. Możliwość ignorowania postów użytkownika by się przydała.
Na innym forum na którym kiedyś sporo siedziałam, bywały bany nawet roczne i dłuższe.

dzejes - 15 Listopada 2009, 20:41

Chal-Chenet napisał/a

Widać dostałeś czas na zmianę zachowania. Dużo więcej czasu niż REMOV... :roll:


Nie stawiałem znaku równości między mną, a kimkolwiek innym.

SithLady napisał/a

Tych którzy nie poczuli się zaatakowani mogło być więcej, ale nie było tego widać. Możliwość ignorowania postów użytkownika by się przydała.
Na innym forum na którym kiedyś sporo siedziałam, bywały bany nawet roczne i dłuższe.


Tego typu uwagi możesz zgłaszać w tym wątku.

Ziemniak - 15 Listopada 2009, 21:57

dzejes, problem w tym, ignorowanie użytkowników wraca jak bumerang co pewien czas, a gorat jak dotychczas nawet pary z ust nie puścił, nie mówiąc o realizacji postulatu. :?
dzejes - 15 Listopada 2009, 22:31

Od zgłaszania tego typu uwag są inne tematy.
mawete - 16 Listopada 2009, 09:21

gorat: zostałem poproszony o nie rozkręcał awanturki się i przez sympatię dla osoby która prosiła to będzie jedyna wypowiedź w tym temacie, całą resztę proszę również o niekomentowanie tej sytuacji.
Serka? :wink:

Jedenastka - 16 Listopada 2009, 15:57

mawete napisał/a
całą resztę proszę również o niekomentowanie tej sytuacji.

Jako jedna z całej reszty ośmielę się zapytać o co chodzi bo nie do końca rozumiem.
Chodzi o niekomentowanie sytuacji związanej z usunięciem z forum REMOV'a?
O własne doświadczenie dzejes'a?
O możliwość ignorowania postów użytkownika?
mawete napisał/a
Serka?

Nie, dziękuję.

dzejes - 16 Listopada 2009, 17:02

Jedenastka proszę kontynuuj rozmowę z mawete na priv.
Fidel-F2 - 16 Listopada 2009, 23:23

ale za co seba dostał warna? nawklejał trochę głupot, nie pierwszy i nie ostatni raz i wszystko
Agi - 16 Listopada 2009, 23:27

Fidel-F2 napisał/a
nie pierwszy i nie ostatni raz i wszystko

"Nie pierwszy", tu pełna zgoda, "nie ostatni raz" - dostał w celu, żeby to było ostatni raz.
Ponosi się odpowiedzialność za prezentowane poglądy.

Fidel-F2 - 16 Listopada 2009, 23:31

Agi, właśnie nie kumam co zdrożnego w owych wklejonych poglądach było
Agi - 16 Listopada 2009, 23:37

obrażają grupę społeczną, której dotyczą. To tak w skrócie i łopatologicznie zarazem.
Fidel-F2 - 16 Listopada 2009, 23:38

to rozumiem

nie rozumiem jak obrażają

Chal-Chenet - 16 Listopada 2009, 23:39

"Ale w którym miejscu?". Czy ujmiesz to inaczej, Fidelu?

Edit. Uprzedzony.

Agi - 16 Listopada 2009, 23:42

Fidel-F2 napisał/a
nie rozumiem jak obrażają

Chal-Chenet, przyjmował przeprosiny od seby, w związku z tym najlepiej Ci wytłumaczy za co.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group