Blogowanie na ekranie - Z grobu Fidela - Rzeźnia nr 5
shenra - 21 Stycznia 2011, 12:22
Fidel-F2 napisał/a | Dzięki wszystkim, wiecie, że się nie zrewanżuje? | Tak wiedzieliśmy
ilcattivo13 - 21 Stycznia 2011, 14:55
Fidel-F2 napisał/a | Dzięki wszystkim, wiecie, że się nie zrewanżuje? |
no ba...
Jedenastka - 21 Stycznia 2011, 15:00
Fidel-F2 napisał/a | Dzięki wszystkim, wiecie, że się nie zrewanżuje? | A po co?
Fidel-F2 napisał/a | Jedenastka, Fidela byle wirus nie ruszy nawet nie kichnąłem. | Od początku w Ciebie wierzyłam.
Kai - 21 Stycznia 2011, 17:47
Zdrowia, masz rację grypa to nie jest coś, czemu trzeba się poddać (powiedziała Kai, jako jedyna nietknięta "grypą żołądkową" w dziale).
ketyow - 29 Stycznia 2011, 10:38
I co z tą Twoją pracą?
Fidel-F2 - 29 Stycznia 2011, 10:55
w poniedziałek ostatni dzień
Agi - 29 Stycznia 2011, 11:15
Znalazłeś coś nowego?
Fidel-F2 - 29 Stycznia 2011, 11:26
jak dotąd nie
Agi - 29 Stycznia 2011, 11:29
niefajnie
ketyow - 29 Stycznia 2011, 11:38
W takim razie powodzenia.
Jedenastka - 29 Stycznia 2011, 12:07
Fidel-F2 napisał/a | jak dotąd nie |
Szukasz?
Fidel-F2 - 3 Lutego 2011, 08:50
w *beep*, od północy wysoka gorączka, dreszcze, wymioty, powtórka, koorwa z rozrywki
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 08:53
Żona czy syn?
baranek - 3 Lutego 2011, 08:53
koorwać, trzymajcie się. znam ból, przechodzę właśnie przez te cholerne powtórki z rozrywki. na szczęście, nie tak ostre. trzymam kciuki.
Fidel-F2 - 3 Lutego 2011, 09:08
syn, Jedenastka, syn
baranek, jakieś zjadliwe i podstępne bydle ten wirus, zero katru, kaszlu, nic, żadnych zapowiedzi, nagle po północy 39'C
ale nic to, nie pierwszy to raz, taki lajf
Agi - 3 Lutego 2011, 09:09
Najgorsze, że na tego typu wirusy właściwie nie ma skutecznego leku.
Zdrowia życzę.
dalambert - 3 Lutego 2011, 09:12
Fidele ZDROWIA - , trzymajcie sie .
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 09:18
Fidel-F2 napisał/a | od północy wysoka gorączka, dreszcze, wymioty |
Fidel-F2 napisał/a | jakieś zjadliwe i podstępne bydle ten wirus, zero katru, kaszlu, nic, żadnych zapowiedzi, nagle po północy 39'C |
Agi napisał/a | Najgorsze, że na tego typu wirusy właściwie nie ma skutecznego leku.
|
Może witamina C, rutinoscorbin, sok malinowy, cytryna, dużo pić + lek przeciwgorączkowy + koniecznie leżenie w łóżku?
Fidel-F2 - 3 Lutego 2011, 09:37
Jedenastka, ja Cię proszę, Jedenastka napisał/a | cytryna | kwas na podrażniony żołądek?
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 09:39
Przecież na końcu jest znak zapytania. W takim razie może bez cytryny. Nie wiem. To są trudne wirusy. Zwłaszcza, że historia się powtarza.
Godzilla - 3 Lutego 2011, 11:16
Przy wymiotach to raczej nic słodkiego nie dawać, herbatkę albo wodę łyżeczką i nie drażnić żołądka.
U nas były takie sytuacje, że podanie czegokolwiek do jedzenia skutkowało wymiotami, jeśli nie natychmiast, to po godzinie. Po prostu żołądek wyrzucał wszystko. Grunt żeby do odwodnienia nie dopuścić. Moja mała już raz była w szpitalu pod kroplówką z elektrolitami. Fidel, trzymajcie się, może to paskudztwo nie będzie tak uciążliwe jak to co nas wtedy dopadło.
ketyow - 3 Lutego 2011, 11:30
Fidel-F2 napisał/a | Jedenastka, ja Cię proszę, Jedenastka napisał/a | cytryna | kwas na podrażniony żołądek? |
Fidel bzdury pleciesz. Nie ma chyba wrzodów przecież? W żołądku masz standardowo kwas solny jakby tego było mało. Często przy wymiotach zaleca się picie wody/herbaty z cytryną właśnie, bo zmniejsza nudności, przynajmniej u niektórych. Wiem też, że przy wymiotach zakwasza się też wodę niektórym zwierzętom.
A jakbyś nie wierzył, to nawet Ci wyszukałem
http://www.ochoroba.pl/43...ymanie-wymiotow
Godzilla - 3 Lutego 2011, 11:35
ketyow napisał/a | Często przy wymiotach zaleca się picie wody/herbaty z cytryną właśnie, bo zmniejsza nudności |
Tego nie znałam. Może spróbuję, gdy potrzeba przyciśnie.
Fidel-F2 - 3 Lutego 2011, 11:38
nie wiem, mi to odradziła pediatra
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 11:41
Fidel-F2 napisał/a | nie wiem, mi to odradziła pediatra |
A co zaleciła? Jakie leki?
Fidel-F2 - 3 Lutego 2011, 11:46
Jedenastka, odradziła mi to cztery lata temu
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 11:51
Rozumiem, może to była dobra rada. Nie daję Adamowi kwaśnego gdy ma problemy z układem trawiennym. Chodzi o to, jakie leki zaleciła ostatnio na problemy Mikołaja.
illianna - 3 Lutego 2011, 12:23
ketyow, ja po cytrynie żygałam koncertowo przy ostatniej jelitówce
ketyow - 3 Lutego 2011, 12:41
illianna, ja koncertowo rzygałem z mies. temu nawet po wodzie przez dobre 10 godzin, co 15 minut byłem nad sedesem, więc nie ma reguły - czasem organizm będzie się próbował pozbyć absolutnie wszystkiego. Mi wtedy pomogła w końcu herbata miętowa, ale może to nawet nie ona a po prostu organizm przestał walczyć.
Jedenastka - 3 Lutego 2011, 14:41
Pomyślałam o takich lekach - ibuprofen, stoperan, trilac. Kojarzą mi się z objawami Mikołaja.
|
|
|