Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Nocturn - 31 Marca 2016, 07:48
Nieśmiertelność zabije nas wszystkich - Drew Magary
Przeczytaliśmy jednym tchem I na pewno wrócimy. To jest to co lubimy najbardziej. Dobry pomysł, dobrze napisanie, ciekawy sposób narracji I dobrze przetłumaczone.
Wybraźcie sobie że wymyślono lek na śmierć. Ludzie mogą sie stać nieśmiertelni.
Autor pokazuje jak moze to wpłynać na politykę, ekonomię, społeczności, małe I duże, filozfie I takie tam. Napisane tak jakby w formie blogu prowadzonego przez jednego kolesia.
Gorąco polecamy.
konopia - 31 Marca 2016, 09:44
Nocturn napisał/a | Ktoś nam kiedyś powiedział, że prawdziwy mężczyzna to ten co kończy a nie zaczyna.
Nocturny płci nie mają, ale sie starają być mężczyzną, dlatego czytają do końca to co zaczna, czasem sie męcząc okrutnie. |
Welin - Hal Duncan temu Nocturny rady nie dadzą, ale może się mylę, spróbuj, potem koniecznie podziel się wrażeniami z lektury.
Adon - 31 Marca 2016, 09:55
Silaqui - 31 Marca 2016, 21:26
Coś mnie tknęło i sobie "Wiedźmina" odświeżyłam. Całą sagę plus (czytane po raz pierwszy) "Sezon burz".
Jeeeejku, jakie to było FAJNE! Miesiąc z Sapkowskim sprawił, że jakoś tak cieplej jestem nastawiona do świata. No i, o dziwo, "Sezon..." czytany w jednym ciągu z wcześniejszymi książkami w żaden sposób mnie nie zawiódł. Był... inny, ale na pewno nie aż tak zły, jak niektórzy recenzenci marudzili.
Dodatkowo pochłonęłam w kilka dni "Komornika" Gołkowskiego, ale o tym więcej tutaj: http://www.kronikinomady....lkowskiego.html
Dla leniwych: nie jest idealnie, to jeszcze nie taka fantastyka "rozrywkowa" jakiej oczekuję, ale jest lepiej niż w tworach stalkerskich.
A teraz poczytuję "Opowieść podręcznej" - na razie jestem gdzieś w 1/6 powieści, a już zdążyłam oberwać obuchem w łeb. Co najzabawniejsze: obuch zupełnie niezwiązany z fabułą/konstrukcją powieści czy bohaterką. Ot, osobiste i totalnie niespodziewane "jeb!"
Plus zaczęłam "Nekrofikcje" Ciećwierza, oby okazały się tak dobrze pokręcone, jak niektórzy zachwalają
keiko - 1 Kwietnia 2016, 21:14
Suki Kim;Pozdrowienia z Korei. Uczyłam dzieci północnokoreańskich elit
Uczucia mam mocno mieszane. Z jednej strony ciekawie jest zapoznać się z obserwacjami osoby, która wybrała się do świata rodem z koszmarów Orwella, z drugiej - został opisany najbardziej cukierkowy kawałek tej rzeczywistości. Mam niejasne uczucie, że laik po lekturze tej książki stwierdzi, że jednak w Korei Północnej nie jest aż tak tragicznie. I myślę, że pozostawienie właśnie takiego wrażenia na czytelniku jest mało etyczne.
Magnis - 2 Kwietnia 2016, 15:04
Terry Pratchett Piekło pocztowe
Poczta w Anh-Morpork zaczyna znów działać, na przeciwko nich wychodzą właściciele sekatorów, którymi wysyłane zostają wiadomości. Trochę podobna koncepcją do książki Prawda, gdzie gazeta Puls walczy z przebiegłą konkurencją. Może mniej jest absurdu, ale książka jak najbardziej dobra i fajnie się czyta. Ocena 7/10.
nureczka - 2 Kwietnia 2016, 15:38
„Złoczyńcy znad Nilu”, kolejna pozycja pióra Stevena Saylora, nie jest książką złą, powiem nawet że jest książką przyzwoitą, a wręcz dobrą, co nie zmienia faktu, że po lekturze czuję się rozczarowana. Bardzo rozczarowana, a właściwie oszukana przez autora. Dlaczego? Wyjaśniam tutaj.
Silaqui - 3 Kwietnia 2016, 14:00
Opowieści z Majipooru Robert Silverberg
Świetne uzupełnienie "Kronik", przeczytane praktycznie w jedną noc
Magnis - 3 Kwietnia 2016, 16:23
Poczytuje Shirley Jackson Nawiedzonego czyli klasykę grozy. Jak na razie jest świetnie, a sam dom robi upiorne wrażenie .
ihan - 3 Kwietnia 2016, 18:51
Nawiedzony jest cholernie smutna historią.
Martva - 3 Kwietnia 2016, 21:09
Pamięć wszystkich słów Wegnera. Przedtem odświeżyłam opowiadania zachodnie. Chcę jeszcze.
I zaczęłam LonNiedyn. Zakręcony.
bio - 4 Kwietnia 2016, 22:30
Opowieści z Majipooru z pewnością sobie przyswoję, bo choć nie zmogłem całego cyklu, to pierwsze opowiadania były uroczne.
Silaqui - 5 Kwietnia 2016, 08:27
bio napisał/a | Opowieści z Majipooru z pewnością sobie przyswoję, bo choć nie zmogłem całego cyklu, to pierwsze opowiadania były uroczne. |
Mnie oczarowała całość, chociaż nie obyło się bez pewnej dawki irytacji...
Jeśli będziesz kupować "Opowieści", to zorientuj się, który "rzut" dostajesz: w pierwszym rzucie(a zwłaszcza w pierwszym opowiadaniu) korekta musiała mieć solidnego kaca :/, ale z tego co Sedeńko pisał u siebie na blogu, teraz wysyłają już książki "poprawione". Oby....
Agi - 5 Kwietnia 2016, 08:51
Andrzej Pilipiuk - Reputacja. Tą książką autor nie poprawił sobie reputacji, znaczy u mnie nie poprawił.
Wyjątkiem jest ostatnie opowiadanie w zbiorze, w zasadzie mikropowieść Wielbłądzie masło opisująca perypetie małej trupy cyrkowej w czasie II wojny. Przyczynkiem do snucia sentymentalnej opowieści są poszukiwania cygańskiego kociołka, kolejna z zagadek rozwiązywanych przez Roberta Storma. Warte lektury.
Magnis - 5 Kwietnia 2016, 16:57
Nawiedzony Shirley Jackson
Bardzo ładna, mroczna i smutna historia. Same postacie ciekawe, ale nie lubiłem Theodory, która wydawała się nazbyt złośliwa. Należąca już do klasyki grozy powieść Jackson przenosi nas w świat nawiedzonego Domu na wzgórzu, gdzie czyha zło. Ocena 8/10.
ihan - 5 Kwietnia 2016, 22:28
Laguna Nnedi Okorafor. Nie żeby mnie zachwyciła. Ale jest tak kompletnie egzotyczna, że w sumie warto. Acz, informacja, że autorka naucza trudnej sztuki pisania lekko mnie zaniepokoiła.
bio - 5 Kwietnia 2016, 23:17
O pani Okorafor czytałem w Locusie po jej pierwszych dokonaniach. Strasznie mnie ubawiły, ale Miszkurka ma swe wizje.
ihan - 5 Kwietnia 2016, 23:20
Ja tam go za te wizje wielbię. Jako całokształt.
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2016, 09:40
Denis Szbałow - Prawo do użycia siły
Dobre.
Fidel-F2 - 8 Kwietnia 2016, 10:01
ale Ty uważasz całe Metro za dobre, he, he
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2016, 10:18
A skąd!
ketyow - 8 Kwietnia 2016, 10:23
A Korzenie Niebios czytałeś? Cały czas się zastanawiam czy to przeczytać. Diakowa możesz nie czytać, tragedia, język jest tak ubogi (a fabuła prosta), że lepiej pisałem mając trzynaście lat.
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2016, 11:01
ketyow, właśnie "Korzeni" nie czytałem... Diakowa z kolei tylko pierwszego - faktycznie nie jest to najlepsza powieść, choć w momencie gdy miałem to na tapecie, wrażenia były nieco lepsze. Teraz jednak nic z niej nie pamiętam... czytało się to szybciutko, ale całość sprawia wrażenie zapisu sesji gry fabularnej.
Ja z kolei doradzę omijanie szerokim łukiem "Dziedzictwa Przodków". Kiszka straszliwa.
A nowa jest solidna, jak Cię najdzie na podobne klimaty, to nie powinieneś się rozczarować.
Magnis - 9 Kwietnia 2016, 15:19
Terry Pratchett Piekło pocztowe
Historię Moist von Lipwiga jako poczmistrza i jego perypetie fajnie mi się czytało. Może nie ma za dużo humoru lub absurdu lecz nie umniejsza to, że opowieść świetnie się czyta, a sama historia wciąga. Ocena 7/10.
Terry Pratchett Łups
Kolejna część z Vimesem i jego ludźmi ze Straży miejskiej. Tym razem ma zapewnić bezpieczeństwo i nie dopuścić do wojny między krasnoludami oraz trollami. Ciekawa historia z dozą humoru (Młody Sam i czytanie książki : Gdzie jest krówka? ). Ocena 7/10.
Fidel-F2 - 9 Kwietnia 2016, 21:26
David Mitchell - Czasomierze, słów kilka
http://szortal.com/node/9697
Nocturn - 11 Kwietnia 2016, 11:52
konopia napisał/a |
Welin - Hal Duncan temu Nocturny rady nie dadzą, ale może się mylę, spróbuj, potem koniecznie podziel się wrażeniami z lektury. |
Nie możemy znaleźć w naszej bibliotece a skoro tak źle o tym piszecie to nie kupimy.
Jakoś tak sie złożyło, że w czasie naszego przymusowego zesłania, czytaliśmy tylko prasę I to nie jedyniesłuszną I książki naukowe potrzebne do następnego niepotrzebnego świstk.
Teraz jednak sie czyta coś co znowu sie nam spodobało:
Punkt Potrójny - wygląda mi na część jakiegoś cyklu, w który sie wstrzeliliśmy, ale cykl pisany w dobrym stylu. Przerwany tam gdzie potrzeba a nie na skraju przepaści.
Ciekawi nas czy tytuł jakoś do tej cechy fizycznej sie odnosi, czy tak przypadkiem sie jakoś złożyło...
Brakowało nam takich powieści
Martva - 11 Kwietnia 2016, 11:58
Republika złodziei, trzeci to Niecnych Dżentelmenów. Bardzo smaczne.
Fidel-F2 - 11 Kwietnia 2016, 11:59
Nocturn, wielotomowy cykl Wojny Kompanii, czytasz jedną z ostatnich powieści w tym świecie ale ponoć nie jest to istotne
Nocturn - 11 Kwietnia 2016, 12:12
Szkoda, że jest wielotomowo. Pewnie nas zmęczą bohaterowie, co to na początku są fajni.
Na razie jest smacznie
Dziekujemy wam obojgu.
Magnis - 12 Kwietnia 2016, 16:57
Przeczytałem powieść Bernarda Miniera Paskudna historia i rzeczywiście paskudna, ale w pozytywnym znaczeniu. Gdy coś się wyjaśnia to zaraz jest zwrot akcji i znów trzeba kombinować. Postacie są dopracowane i dobrze nakreślone. Sama historia wciąga jak macka Dagona w głębiny i nie sposób się oderwać. Powieść mi się podobała i chociaż nie jest krótka to czyta się błyskawicznie. Nie jest to kolejna część z Servazem, ale jestem zadowolony z lektury, bo dostałem to na co liczyłem czyli bardzo dobry thriller.
|
|
|