dalambert - 27 Lutego 2016, 21:59 Agi, i jak, mnie się podobało, teraz zachwycam się drugą częścią Kronik dziwnego królestwa, czyli Pierwszym dniem wiosny - Oksany Pankiejewej - naprawdę bardzo zacne fantasy. Jak będziesz na Pyrkonie to i Autorka tam będzie. Agi - 27 Lutego 2016, 22:04 Czytało się bez bólu zębów. Sporo ciekawostek na temat Warszawy. Niestety dość przewidywalna intryga. Rola, jaką odegrała Lidka, była oczywista od pierwszej sceny z jej udziałem. No i trochę za dużo deus ex machina, nawet jak na fantasy. dalambert - 27 Lutego 2016, 22:10 Agi, A Kellera tegoż autora czytałaś ? taki poprawny zaczątek space-opery z polskimi akcentami. Natomiast Pamkiejewą naprawdę polecam - znakomita narracja, język w doskonałym tłumaczeniu Mariny Makarevskiej Agi - 27 Lutego 2016, 22:25 Kellera jeszcze nie czytałam, a Pankiejewą przeczytam o ile będzie w ebooku. Teraz zabiorę się za najnowszą książkę Agnieszki Hałas, bo jestem ciekawa jak się jej udała. Nocturn - 28 Lutego 2016, 09:55 Gambit mocy - Piotr Muszyński. Takie nie wiadomo co. Czytaliśmy to krótko, pomimo dużej ilości stron i dosyć drobnego druku. Dużo nie pamiętamy, więc nam nie urwało. Jednocześnie trafiały się fajne kawałki. Takie troszkę infantylna powieść, w której autor całymi garściami brał z demonologii różnych religii. Najbardziej wkurzały jakieś takie bezsensowne zmiany charakterów postaci pobocznych. Fulgrim - Graham McNeil Nigdy nie czytaliśmy książek z uniwersum warhammera 40000. I powiem, że dobrze. Bardzo słabo napisane (albo przetłumaczone). brrr. Zęby cierpły w czasie czytania. Na naszej prywatnej liście pod tytułem "omijać z daleka" Adon - 28 Lutego 2016, 13:19 Ja "Geniuszy fantastyki" zdążyłem machnąć, bo mam antgologię już od paru dni. Generalnie na plus, tylko tekst jakiegoś Pągowskiego napisałbym od nowa. 
dalambert - 28 Lutego 2016, 14:17
 Jutro będę moał, to napyszczę 
nureczka - 29 Lutego 2016, 16:20 Albo ''Mózg Kennedy'ego'' jest najgorszą rzeczą Mankella jaką do tej pory czytałam, albo jestem na nią za głupia ewentualnie za mało wrażliwa. Martva - 1 Marca 2016, 13:32 Endymion za mną. I 20% Triumfu Endymiona też. Ktoś mi kiedyś mówił że z cyklu o Hyperionie warto tylko dwie pierwsze części, ale całkiem bardzo mi się podoba reszta, jest taka... przygodowa. Agi - 1 Marca 2016, 13:36 Agnieszka Hałas - Olga i osty. Piękna opowieść o trudnych relacjach rodzinnych i szukaniu siebie. Bardzo polecam. ihan - 1 Marca 2016, 22:15
Tak, czytałam to, pamiętam tylko, że koszmarnie mi się nie podobało, zresztą gdzieś w tym wątku chyba się dzieliłam. I chyba nie doczytałam do końca, bo kompletnie mnie przestało interesować. A za mną Diaspora Grega Egana z przepiękną okładką z UW. Zrozumiałam może z 5%. I jestem zachwycona. Aaaaa. Chciałabym mieć połączony mózg Egana, Dukaja, Chianga z umiejętnościa operowania językiem Sapkowskiego. Ehhhh. I żałuje, że nie mam bardziej matematyczno-fizycznego mózgu i nie mam przygotowania by w pełni całość ogarnąć. Ale z Kokona Egana z NFWS akurat wszystko zrozumiałam, bo w działce i jest mi z tym dobrze. Kurcze, czemu jakoś wcześniej nie wpadłam, że Egan to mój kolejny ulubiony autor? Czemu? bio - 2 Marca 2016, 00:36 Po zrozumieniu większego procenta może dojść do fuzji. Uprzedź ludzi w pobliżu o lekturze w kwestii wielkiego BUM! Fidel-F2 - 2 Marca 2016, 09:16 Skończyłem Czasomierze i zupełnie się nie zgadzam z narzekaczami. To pięknie napisana, precyzyjnie pomyślana, wielowarstwowa i całkiem nietrudna powieść. Więcej za parę dni w recenzji. Nocturn - 2 Marca 2016, 09:32 Rakietowe Szlaki Tom 1. Został nam juz do przeczytania tylko tom drugi, co stoi na półce i czeka. Uwielbiamy opowiadania. Chociaż w sumie antologie są łatwe do skompletowania (chodzi nam głownie o tytuły opowiadań a nie koniecznie problemy prawami autorskimi czy zgodami etc). W końcu przez ostatnie 50/60 lat znajdzie sie kilka/kilkanaście/kilkadziesiat opowiadań. Gorąco polecamy o ile stare dobre bardziej science niz fiction Cię bawi. Chal-Chenet - 4 Marca 2016, 09:32 Rafał Dębski - Łuna za Mgłą Jak dla mnie, świetna powieść. 9/10 bio - 5 Marca 2016, 20:58 Wróciłem do swej ulubionej Sue Townsend. Adrian Mole w Broni masowego rażenia znowu bawi i rozczula drażniąc pobocznie. Nawet kiedyś walnąłem bajedę na Merlinie. Merlin znowu działa, ale znikły me książki w oczekiwaniu i wpisy recenzenckie. Jakiś brak profesjonalizmu. Niech mi oddadzą me mądrości sprzed lat! nureczka - 5 Marca 2016, 23:41 bio, bo to już nie jest merlin, tylko Topmall. Podpisał z Merlinem umowę handlową, która zakłada dzierżawę znaku towarowego oraz domeny internetowej. krisu - 6 Marca 2016, 02:14 Michał Cholewa. Gambit. Czytam całość po raz drugi.Bo właśnie ukazał się Inwit, a ja nic nie pamietam. Tak, to ten cykl po którym kilku polskich ałtórów rzuciło się w wir pracy nad własną spejsoperą. A sam cykl: miódź w miodzie. Fidel-F2 - 6 Marca 2016, 08:18 Teżżeście że szwagrem cóś napisali? nureczka - 6 Marca 2016, 17:25 ''Dom jedwabny'' Anthonego Horowitza nie jest, bo i nie miał być, kopią dzieł Artura Conan Doyle. To pewnie byłoby nieznośne i wtórne. Jest za to przyjemnym nawiązaniem do klasyki kryminału. I choć spotkałam się z opiniami krytycznymi, mi osobiście całkiem przypadł do gustu. Gorm - 6 Marca 2016, 19:54
Właśnie skończyłem Kellera. Cieszę się, że rodzima fantastyka także ten rodzaj SF kontynuuje. Prosta, zgrabna historia bez wydumanych i pseudooryginalnych zawijasów. Jasne, że w paru punktach można się do czegoś przyczepić...ale po co skoro dobrze się to czyta. bio - 6 Marca 2016, 20:33 nureczko, wiem kto kogo, ale miało przejść z całym dobrodziejstwem inwentarza. A miałem tam kilka opinii na temt książek, które nawet sam lubiłem. Niby nic ważnego, ale klasy brak. Agi - 7 Marca 2016, 01:11 Łaska - Anna Kańtoch. Kryminał. Znakomity! nureczka - 7 Marca 2016, 10:15
No fakt. bio - 7 Marca 2016, 16:23 Odpisali, że jest w przyszłości szansa na dostęp do prywatnych kont. Na razie pono nie mają do nich praw. Się zobaczy. Ale mogli po prostu uprzedzić, że będą problemy. Magnis - 7 Marca 2016, 17:06 Terry Pratchett Straż nocna Jest Vimes, podróże w czasie i niezła demolka, a oprócz tego zły charakter. Kolejna opowieść ze Świata Dysku, zabawna i z bardzo fajnym zakończeniem. Terry Pratchett Potworny regiment Kolejna książka ze znanego cyklu. Tym razem na wojnę wyrusza regiment aby wspomóc żołnierzy walczących w obronie kraju. Niestety nie wszystko jest takie jak się wydaje i po drodze czeka wiele przygód. Jest oczywiście również Vimes. Książkę czyta się dobrze, jest sporo akcji i humoru. Chal-Chenet - 11 Marca 2016, 09:16 Joe Abercrombie - Pół Wojny Podobnie jak dwie pierwsze części trylogii, bardzo dobra lektura. 8/10 Magnis - 11 Marca 2016, 13:14 Rick Yancy Badacz potworów Książka reklamowana jako powieść grozy dla młodzieży, ale moim zdaniem trochę starszej niż jest to wyszczególnione na książce ze względu, że autor chociaż stonował niektóre sceny to zawierają dawkę makabry (np. na początku jest opis sekcji). Historia ciekawa i styl opowiadania przypadł mi do gustu, bo lubię powieści, gdzie opowieść dzieje się bez pośpiechu i pomału, ale nie nudzi. Bohaterowie dobrze zarysowani i wzbudzają zainteresowanie. Najlepsze są fragmenty kiedy młody bohater opowiada czym był świadkiem i jego opowieść o różnych niebezpiecznych przygodach. Gorzej wypadają niestety dialogi pomiędzy doktorem i Willem, które rażą niekiedy sztucznością. Mogłyby być lepsze tak jak są w innym podobnym cyklu o Stracharzu. Książkę czyta się dobrze i wiele się dzieje podczas przygód doktora ze swoim asystentem. Pomimo mankamentów w postaci relacji bohaterów powieść podobała mi się. Ocena 7/10. Fidel-F2 - 13 Marca 2016, 20:09 Dialogi - Stanisław Lem Lektura trudna, wymaga od czytelnika ciągłego skupienia. Pierwotne dialogi są lżejsze i łatwiejsze w percepcji. Późniejsze aneksy i komentarze to rzecz wyjątkowo wymagająca. Nie będę odkrywał Ameryki opisując treść, można to znaleźć w sieci bez problemu. Dla czytelników beletrystyki pozycja całkowicie zbędna. Warto jednak poznać nawet nie dla kwestii merytorycznych ale by uświadomić sobie wielkość intelektualną umysłu autora. Jeśli ktoś miał wątpliwości co do narzędzia jakie Lem nosił pod kopułką, Dialogi je rozwieją. bio - 13 Marca 2016, 23:20 Nie tylko one. F&F też wiele mówi. A bardziej ekscytująco chyba. Teraz o Lemie się nie mówi. Kiedyś mówiono, że trudny nie beletrystycznie. Zależy komu pod górkę. Dla mnie Lem był zawsze, jak zapach świeżego ogórka na wiosnę. A teraz mamy ogórki non stop. Ino nie takie. |
||||||||||||||
