Yeri - 20 Kwietnia 2006, 02:09 Tak,dobranoc. Hauer,znowu zwiałeś na 10 minut przed moim przybyciem!!! 
Będziecie to pewnie czytać dopiero rano,więc miłego dnia evrybady! Hauer - 20 Kwietnia 2006, 07:20 Dzień dobry. Yeri, następnym razem poczekam jeszcze 10 minut i dopiero wtedy zwieje 
Taki piekny poranek, a ja tu sam... no dobra, trzymajcie się. Ja powróce pewnie popołudniu na chwilkę. Tengrom - 20 Kwietnia 2006, 07:42 bry w cale nie sam 
Hauer - 20 Kwietnia 2006, 07:54 Cześć Tengrom, ja właśnie wychodze. Jeszcze tylko PW do Pako wyśle 
Michap - 20 Kwietnia 2006, 07:56 Dobry, ale wcale nie ładny. U mnie chumry jak w listopadzie, wczoraj było ładnie... Rafał - 20 Kwietnia 2006, 07:58 Witojcie kumoszki i kumy 
Pako - 20 Kwietnia 2006, 08:26 Bry! Dzeń! W szkole pisze na obrzydliej klawiaturze, gdzie w klawisze musze walic jakby to maszyna do piasnia byla przedpotopowa, a nie klawiatura. Ale dzionek zapowiada sie ciekawy. W każdej chwili moge zniknac, takze wazniejsze sprawy do mnie jakby co zostawic na popoludnie 
Rodion - 20 Kwietnia 2006, 10:14 Gnom? Gnom! Powitanie gnomow górnikow. Godzilla - 20 Kwietnia 2006, 10:21 Marhaba, dzieńdoberek ewribadi. NURS - 20 Kwietnia 2006, 10:26 Ghrabba, dobhry thoday day. Lu - 20 Kwietnia 2006, 10:42 Eeeeeeeeeeeeee............a można po prostu "dzień dobry" powiedziec? 
Emilia - 20 Kwietnia 2006, 11:00 "dzień dobry"
Godzilla - 20 Kwietnia 2006, 11:02 Dzień dobry. Romek P. - 20 Kwietnia 2006, 11:05 Nieco spóźniony "...bry"
elam - 20 Kwietnia 2006, 11:09 - ludzie, kiedy wy spicie?? doberek.. no nie, ja sie chyba znowu poloze... Rodion - 20 Kwietnia 2006, 11:13 Eeetam, spac! Czasu na to nie ma.
Godzilla - 20 Kwietnia 2006, 11:15 Kiedy śpimy? Kiedy się da. elam - 20 Kwietnia 2006, 11:16 szczesciarze. ja tak nie potrafie. 
Słowik - 20 Kwietnia 2006, 11:49 I mówimy dzień dobry, jak wstaniemy
Dzień dobry. Godzilla - 20 Kwietnia 2006, 12:07 Dzień dobry. Elam: rzadko się daje
Ziuta - 20 Kwietnia 2006, 12:59 Hello. Dwa tygodne do Koszmaru. Ludzie, tryzmajcie mnie, bo padnę. gorat - 20 Kwietnia 2006, 13:05 Aaa, ja już pół godziny na forum i się nie przywitałem! :/ Siem! Idę nadrabiać zaległości, może zdążę... Emilia - 20 Kwietnia 2006, 13:10
Ziuta na trzy dni przed "koszmarem", który nie jest wcale koszmarny zostaw naukę i całe dnie spędzaj na spacerku w pięknych miejscach: najlepiej las, góry (tylko żebyś się nie przeziębił!). Umysł ci odpocznie i na "koszmarze" się odwdzięczy sprawnę pracą.
Hauer - 20 Kwietnia 2006, 13:16 Ziuta, słuchaj Emilki bedziesz miec piątki
Ja zrobiłem mniej więcej tak jak Emilka napisała: przed samą maturką jeździłem na rowerowe wycieczki i grałem w RPGi. Wszystko dobrze się skończyło
gorat - 20 Kwietnia 2006, 13:23 Na dzień przed matmą zrobiłem mapę do q3 (jest tutaj). Efekt? Ownage
Więc tym razem warto słuchać kobiet 
Ziuta - 20 Kwietnia 2006, 13:23 Wiesz, Emilko, to dobry pomysł. Zwłąszcza, że akurat przed polskim wypadają majowe święta; rusze się z domku i pojeżdżę na rowerze. zresztą nie jest tak źle, nerwy znikają automatycznie, kiedy zajmuję się jakąś robotą. Anonymous - 20 Kwietnia 2006, 14:18 Dzień dobry, bo czwartek! elam - 20 Kwietnia 2006, 14:22 masz calkowita racje, Mirio, czwartek jest z zasady bardzo dobrym dniem, jesli zalozy sie, ze do weekendu juz blizej, niz dalej
Anonymous - 20 Kwietnia 2006, 14:29 Bliskość weekendu jest w czwartku najlepsza.
Elam, ten dodatek w opisie skąd się wziął? Nie spałaś dzisiaj?
elam - 20 Kwietnia 2006, 14:41 spalam, spalam... niech no ja policze... jakies trzy godziny? |
||||||||
