Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - e-booki, kto się na tym zna.
Sandman - 17 Marca 2014, 22:45
Nadszedł czas zakupu własnego Kindla, teraz pytanie, lepiej kupować go przez Amazona, Woblink, czy jeszcze z jakiegoś innego miejsca?
magda2em - 17 Marca 2014, 22:49
Przez Amazon, bez pośredników, bezpośrednio od źródła i bardzo szybko (tylko przy zamawianiu trzeba przełączyć walutę na $, bo kurs $/PLN Amazonu jest niekorzystny). Instrukcja dokładna: klik-klik.
hrabek - 18 Marca 2014, 07:37
A ja bym zapytał w Woblinku jak z gwarancją i rękojmią i czy gwarancja obejmuje także uszkodzenia mechaniczne (w Amazonie, z tego co wiem, wymieniają na gwarancji bez pytania). Jeśli tak, to może jednak warto zapłacić nieco więcej i mieć dostawcę z Polski niż w razie problemów odsyłać później sprzęt z powrotem do Stanów.
magda2em - 18 Marca 2014, 07:56
Po pierwsze, gwarancja Amazonu działa w 99% przypadków tak, że nie wysyłasz do naprawy, tylko wysyłają nowy czytnik kurierem, a mailem dostajesz naklejkę adresową już opłaconą przez Amazon - trzeba tylko paczuszkę na pocztę zanieść. Znane są też przypadki, że nie kazali odsyłać, tylko zezłomować stary niedziałający czytnik (i nie żądają dowodów).
Po drugie - nawet wiarygodny pośrednik (czyt. Woblink, a nie sprzedawca na allegro, który potrafi przerzucić np. cło na kupującego) to nadal pośrednik. I do tego nieoficjalny - oficjalnie czytniki w wersji międzynarodowej sprzedaje tylko Amazon.com. Woblink widzę ma też wersję z reklamami, przy której w ogóle mogą (wprawdzie nie muszą, ale czy masz ochotę ryzykować? Zwłaszcza jeśli będziesz się decydować na Paperwhite, a nie Classica? To nie są orzeszki za 5zł, tylko sprzęt elektroniczny za kilkaset złotych.) być problemy z realizacją gwarancji z Polski, bo ona nie jest wersją międzynarodową. Jak ktoś mieszka przy granicy z Niemcami i ma czas na wycieczkę do ichniej wersji paczkomatu, to można sobie kupić Kindle (Classic) w Amazon.de za 49 EUR aktualnie, tylko z dostawą wyłącznie na terenie Niemiec (=przy gwarancji mogą (znów, nie muszą, ale może się tak zdarzyć, uwaga j.w.) się uprzeć, że czytnik nowy wyślą też tylko na teren Niemiec).
Kupowanie z Amazonu nie musi być wcale najtańsze - ale przynajmniej na 100% wiesz, co dostajesz. I za co płacisz.
Luc du Lac - 18 Marca 2014, 08:29
ja tam sobie nadzwyczaj chwalę zakupy na Amazonie - czy to Kindle'a czy też inne zakupy
korzystam z amazon.uk i wszystko dochodzi na czas - a ostatnia przesyłka (filmy) przyszły o 2 dni wcześniej - gdzie standardowy czas dostawy ok.5 dni
no i jest taniej
Witchma - 18 Marca 2014, 08:32
magda2em napisał/a | Znane są też przypadki, że nie kazali odsyłać, tylko zezłomować stary niedziałający czytnik (i nie żądają dowodów).
|
Mnie nawet zezłomować nie kazali.
Stormbringer - 18 Marca 2014, 10:39
Witchma napisał/a | Do końca roku ma się ukazać reszta Księgi Całości |
Jako osobny pakiet, czy w formie pojedynczych bonusów?
Witchma - 18 Marca 2014, 10:45
Stormbringer, pewnie tak jak do tej pory - po jednej, dwie części w różnych pakietach (na razie doszli do "Grombelardzkiej legendy").
Stormbringer - 18 Marca 2014, 10:57
Szkoda, liczyłem na osobny zestaw, bo nie wszystko kupuję.
Sandman - 20 Marca 2014, 20:49
Usiłowałem zamówić Kindla z Amazonu, ale mam pewien problem, chcę go kupić na firmę, nigdzie nie widzę żadnej możliwości podania danych do faktury, ktoś to już trenował?
nureczka - 20 Marca 2014, 20:53
Sandman, wiem że moja firma od czasu do czasu kupuje książki w Amazon.uk. Więc się jakoś da.
Sandman - 22 Marca 2014, 10:45
Ostatnie prośba poleci ktoś jakieś dobre etui do paperwhite bo oryginalne jakoś tak słabo finansowo mi się uśmiecha. 1/3 ceny czytnika za etui to trochę przesada imho.
Witchma - 22 Marca 2014, 10:55
Sandman, o etui było 1-2 strony wcześniej.
Mogę dodać, że wygrałam niedawno w konkursie Virtualo takie coś (kolor błękitny, dla ścisłości) i nie wiem, czy nie wrócę do Bluecosto. To nowe etui nie ma kieszonki i jakoś tak mniej wygodnie się trzyma, wokół ekranu na czytniku zostają irytujące ślady palców.
nureczka - 22 Marca 2014, 11:30
Sandman, osobiście zrezygnowałam z etui. Oczy otworzył mi kolega zauważając, że etui chroniące gadżet droższe od samego gadżetu narusza zasady zdrowego rozsądku.
Witchma - 22 Marca 2014, 11:32
30-40 zł to jeszcze nie taki straszny wydatek przy czytniku za ponad sześć stów.
nureczka - 22 Marca 2014, 11:38
Witchma napisał/a | 30-40 zł to jeszcze nie taki straszny wydatek przy czytniku za ponad sześć stów. |
Akurat tamta rozmowa dotyczyła oryginalnego etui, którego koszt był jakiś kosmiczny. Być może od tamtego czasu ceny się zmieniły.
Z tym, że dostrzegłam jeszcze jedną zaletę braku etui - czytnik jest mniejszy i mieści się do każdej torebki. Mam jakąś "prezerwatywę" na czytnik, ale odziewam go rzadko.
Może gdybym więcej podróżowała miałabym inne preferencje. Dużo zależy z pewnością od sposobu użytkowania.
PS. Młody ma etui, które może jednocześnie służyć jako stojak na czytnik. Przydaje się, podczas czytania przy jedzeniu
magda2em - 24 Marca 2014, 07:32
Oryginalne etui może i jest drogie (choć też bez przesady), ale jest bardzo wytrzymałe i porządnie zrobione; moje etui do Classica ma już dwa i pół roku i owszem, zużyło się trochę, ale nadal spełnia swoją funkcję i nie wygląda jak psu z gardła. Ot, trochę zarysowań na wierzchu od rzeczy noszonych razem z nim w torebce. A przy PW dochodzi jeszcze kwestia magnesu wybudzającego, który jeśli jest krzywo wstawiony w okładkę, to nie działa jak trzeba.
Sam Kindle lepiej kupić z amazon.com, ale okładkę można już kupić z amazon.co.uk, bo po pierwsze nie podwyższa to kosztów wysyłki ani nie wlicza się w dodatkowe cło, a z amazon.co.uk zamówienia na powyżej 25 funtów wysyłają za darmo do Polski, jeśli brakuje, zawsze można dorzucić do zamówienia coś, co w PL do dostania jest trudne Płytę, książkę obcojęzyczną albo jakiś drobiazg-gadżet. Są tam też dostępne okładki innych firm, np. Tuff-Luv, którym jakoś bardziej ufam niż no-name okładkom z allegro, bo już mi kilka osób znajomych się nacięło na śliczny obrazek na aukcji, a w rzeczywistości chłam i katastrofa (a poza tym Tuff-Luv akurat Świat czytników kiedyś testował i chwalił).
To jednak nie jest gadżet na tydzień, tylko na dłużej, i warto zainwestować w dobrą okładkę do ochrony. Wprawdzie PW już ponoć ma lepszą ochronę ekranu i coraz rzadziej słyszy się o stłuczonym ekranie z byle powodu, ale to nadal jest 600 zł i mimo świetnej obsługi gwarancyjnej Amazonu to nadal boli, jeśli coś się spsuje.
Fidel-F2 - 24 Marca 2014, 08:00
magda2em, wydziwiasz. Za 30 PLN można kupić doskonałe etui Bluecosto. Obejrzałem własnie dookoła i nie ma nawet jednej ryski chociaż mam półtora roku i wrzucam gdzie popadnie.
magda2em - 24 Marca 2014, 08:09
Może i wydziwiam, ale mnie się to etui amazonowe sprawdza świetnie i jak się już w końcu zużyje (albo nadejdzie pora wymiany czytnika i obecna nie będzie pasować), to też kupię amazonowe - bo wiem, czego się spodziewać i mogę być pewna jakości. Inna rzecz, że kiedy ja kupowałam czytnik i okładkę do niego, to wszystkie niefirmówki co do jednej miały te głupie gumki w rogach do przytrzymywania czytnika w okładce, nierzadko nachodzące na ekran i przeważnie czarne (a Classic był wtedy jeszcze szary i gumki odznaczały się okrutnie od obudowy). Mnie takie rzeczy przeszkadzają, podobnie jak przeszkadzały mi te okładki obejmujące ekran paskami materiału udającego skórę z dziurkami na przyciski, z których czytnik wypadał górą, bo nie był zabezpieczony. No nie, po prostu nie. Dokładne kopie tych "wciskanych" amazonowych pojawiły się sporo później i być może są równie dobrej jakości jak oryginał - ale mnie nie stać na bawienie się w testowanie. Biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy niewiadomej jakości
Fidel-F2 - 24 Marca 2014, 08:22
Bluecosto też się świetnie sprawdza i nie ma żadnej z wymienionych przez Ciebie wad. I nie trzeba wydawać jakiejś wielkiej sterty funtów. Ale może lubisz.
Matrim - 24 Marca 2014, 10:15
Fidel-F2 napisał/a | Bluecosto też się świetnie sprawdza i nie ma żadnej z wymienionych przez Ciebie wad. |
Mam, potwierdzam Wybudzanie działa bez problemu, trzyma się wygodnie, żadnych gumek, sznurków. Nie rzucam go psu do aportowania, więc i żadnych uszkodzeń nie odnotowałem.
magda2em napisał/a | ale mnie nie stać na bawienie się w testowanie. Biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy niewiadomej jakości |
Jest dziesięć dni na zwrot towaru. Też chciałem sobie znaleźć fajowe etui, naciąłem się, oddałem i posłuchałem tego, co na Forum radzili mi już wcześniej. Czyli stratny byłem tylko o pięć złotych kosztów wysyłki
nureczka - 5 Kwietnia 2014, 14:35
Chcę kupić e-book na amazonie, ale nie mam kundelka tylko booxa ergo nie mogą mi przesłać bezpośrednio na urządzenie. Ktoś już przerabiał taki scenariusz?
Witchma - 5 Kwietnia 2014, 14:46
nureczka, nie wiem, czy da się to obejść. Kiedy kupuję ebooki na amazonie i pobieram plik, to muszę wybrać, dla którego z kindli zarejestrowanych na mnie ma zostać przygotowany i na innym się nie otworzy. A oni zdaje się sprzedają tylko na kindle.
magda2em - 5 Kwietnia 2014, 14:51
Od niedawna jest opcja "transfer via computer" oprócz listy urządzeń. Tylko zostaje kwestia potencjalnego zdjęcia DRM-u wtyczką do Calibre, jeżeli ten konkretny ebook jest objęty drm, i ewentualnie konwersja na inny format z amazonowego.
Witchma - 5 Kwietnia 2014, 14:54
O, to jest wtyczka do Calibre? Nie wiedziałam, ale też nie było mi to potrzebne
magda2em - 5 Kwietnia 2014, 15:24
Warto się zainteresować, bo Amazon wprawdzie nigdzie się nie wybiera, ale niektóre książki ma objęte DRM i jednak warto przechowywać kopię zapasową zabezpieczeń pozbawioną - dziś się ma Kindle, jutro można mieć coś innego, co amazonowego drm-u nie obsługuje.
nureczka - 5 Kwietnia 2014, 15:50
Dziękuję dziewczyny.
Witchma - 5 Kwietnia 2014, 16:05
magda2em napisał/a | Warto się zainteresować, bo Amazon wprawdzie nigdzie się nie wybiera, ale niektóre książki ma objęte DRM i jednak warto przechowywać kopię zapasową zabezpieczeń pozbawioną - dziś się ma Kindle, jutro można mieć coś innego, co amazonowego drm-u nie obsługuje. |
Coś w tym jest, muszę sprawdzić, jak to działa
nureczka - 5 Kwietnia 2014, 17:20
Napisałam do Amazona. Zobaczymy co odpowiedzą.
Witchma - 5 Kwietnia 2014, 17:22
Ja znalazłam wtyczkę, ale przerabia mi tylko pliki AZW, a AZW3 już nie chce (a tych mam więcej).
|
|
|