Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
Streider - 17 Grudnia 2005, 23:27
Pewnie gdzies tam za barami Vadera siedzi skulony Grievous i pochrząkuje od czasu do czasu:]]
andp84 - 17 Grudnia 2005, 23:28
Też chciałbym się przywitać.
Pierwsze wrażenia po przejrzeniu forum mam jak najbardziej pozytywne - niestety, ze względu na ograniczony czas, nie będe raczej należał do najaktywniejszych forumowiczów, ale obiecuje, że od czasu do czasu coś skrobnę.
Nivak - 17 Grudnia 2005, 23:38
Kolejny ludek z Łodzi
gorat - 17 Grudnia 2005, 23:42
Powitać!
(przywiązuje andp84 do dna łodzi, po czym wywraca ją. Przykuwa jeszcze do niego wodoodpornego laptopa, bo wodnik na forum to byłaby ciekawa rzecz )
andp84 - 18 Grudnia 2005, 00:15
Nivak napisał/a | Kolejny ludek z Łodzi |
Kolejny, czyli który?
jakiś brutal napisał/a | (przywiązuje andp84 do dna łodzi, po czym wywraca ją. Przykuwa jeszcze do niego wodoodpornego laptopa, bo wodnik na forum to byłaby ciekawa rzecz ) |
Ze mnie taki wodnik jak... A jak już jesteśmy przy znakach zodiaku to: (Zanim andp zdąży się utopić przybywa jego brat bliźniak i ratuje go z tej opresji) Tak łatwo mnie nie spławicie z tego forum
Nivak - 18 Grudnia 2005, 00:20
andp84 napisał/a | Nivak napisał/a | Kolejny ludek z Łodzi |
Kolejny, czyli który? | Nie mam pojęcia, nie liczę, ale conajmniej piąty
gorat - 18 Grudnia 2005, 00:31
andp84 napisał/a | Ze mnie taki wodnik jak... A jak już jesteśmy przy znakach zodiaku |
Stawia się, patrzcie go! Oj nie pójdzie z nami tak łatwo, masz kamień u nogi i sobie ponurkuj
Rodion - 18 Grudnia 2005, 00:32
Dryfująca łódź na horyzoncie!
Doskonała okazja do ćwiczeń!
- Cel namierzony!
- Pierwsza pal!
9,8,7...3,2,1,0!
JEST! W celu!
Piękna fontanna wody i szczątków kończy żywot kolejnej jednostki!
Witaj!
Margot - 18 Grudnia 2005, 09:21
Sasori napisał/a | Margot napisał/a |
<hhhh.... hhh... hhhh.... aż ma atak astmy> |
Panowie, ten Vader jest podrabiany. Prawdziwy nie ma oczywiście problemów z oddychaniem - nie dosłownie. Oddycha za niego maszyna. Proszę zwrócić uwagę, że kiedy Vader mówi, dyszenie jest w dalszym ciągu słyszalne.
Poza tym ten tutaj jest kobietą płci odmiennej.
Pfff. |
Hhhhh... Hhhh... Hhhh....
<Vader nic nie mówi, w czarnej masce odbijają się reflektory, w powietrzu wyczuwalne napięcie. Niewidzialne kleszcze zaciskają się na gardle Sasoriego, dławiąc słowa i oddech>
Vader fałszywy, zmorfingowany statusem, ale Moc jest prawdziwa... Hhhh... Hhhh...
<Odwraca się i idzie podziwiać szczątki łodzi, na której jeszcze dryfuje andp84.>
Witaj na forum, andp84.
<machnięciem ręki przytapia przybysza - niech inni też jeszcze mają zabawę>
Pako - 18 Grudnia 2005, 12:41
Eloł to ol nju ziomy!
Sasori - 18 Grudnia 2005, 13:00
Margot napisał/a | Sasori napisał/a | Margot napisał/a |
<hhhh.... hhh... hhhh.... aż ma atak astmy> |
Panowie, ten Vader jest podrabiany. Prawdziwy nie ma oczywiście problemów z oddychaniem - nie dosłownie. Oddycha za niego maszyna. Proszę zwrócić uwagę, że kiedy Vader mówi, dyszenie jest w dalszym ciągu słyszalne.
Poza tym ten tutaj jest kobietą płci odmiennej.
Pfff. |
Hhhhh... Hhhh... Hhhh....
<Vader nic nie mówi, w czarnej masce odbijają się reflektory, w powietrzu wyczuwalne napięcie. Niewidzialne kleszcze zaciskają się na gardle Sasoriego, dławiąc słowa i oddech>
Vader fałszywy, zmorfingowany statusem, ale Moc jest prawdziwa... Hhhh... Hhhh... |
Nikt nie będzie nikogo dusił dopóki nie użyję tego gwizdka!
Margot - 18 Grudnia 2005, 13:07
<wystarczyło, by Vader zechciał i Moc była z nim, bo Moc jest silna w jego rodzinie>
GWIIIIIIIIZD!!!!
Hhhhh... Hhhhhh.....
andp84 - 18 Grudnia 2005, 14:41
Ech, to może ja już sobie pójde
Margot - 18 Grudnia 2005, 14:45
andp84 napisał/a | Ech, to może ja już sobie pójde |
<drzwi zatrzaskują się przed andp84 na jedno skinienie Vadera>
Jeszcze nie wszyscy się przywitali... Hhhh...
Rodion - 18 Grudnia 2005, 14:49
I weź się wysusz! Bo krew rozwadniasz!
Pako - 18 Grudnia 2005, 15:00
No właśnie! Ja wpadłem tylko , powiedziałem cześć, ale teraz czas na solidne ciosy z bokena
Umiesz standardowe zasłony dla "jedynki"?
Nie?
A to się trzeba nauczyć Palce pobolą, ale zapamiętasz do końca życia
mawete - 19 Grudnia 2005, 11:30
Witam tych co nie powitałem.... widzę, że już Was skopali - mi się nie chce jeszcze nikt mi za to nie płaci...
//edit: i do tego jeszcze piwo mi zamarzło...
elam - 19 Grudnia 2005, 12:41
ja tez witam. dawno nie witalam
Rodion, dziekuje za te kosteczki w lodowce. dobre byly.
a macie cos swiezszego?
Słowik - 19 Grudnia 2005, 12:59
podoba mi się ten głaz
ej, zmieniam się z cichego na aktywnego wielbiciela
Cześć Wszystkim !
elam - 19 Grudnia 2005, 13:08
ach, ach, swieze miesko, i jestem pierwsza ! ! !
witaj ! ! !
(oto z milego pluszaka przeobraza sie w strasznego gremlina, pazurki i zabki ida w ruch, ciach, ciach, chrup, chrup.
no dobra. zostawie troche innym...)
mawete - 19 Grudnia 2005, 13:15
nightingale: witaj, ja nie biję... leniwy jestem....
Czarny - 19 Grudnia 2005, 13:16
Jako żem brodaty i zarośnięty, a delikwent kamienie wspomina, no to Sasori gwiżdż bo kamienowanie zaczynam.
Tu następuje świst kamiennych pocisków, głuche uderzenia trafień i jęki ofiary
Margot - 19 Grudnia 2005, 13:18
<lawina głazów uniesiona Mocą, nagle spada na podrapanego i pogryzionego przez gremlina nightingale'a, po łomocie zapada cisza przerywana rytmicznym, głuchym przydechem>
Witaj, nightingale, hhh...
Cieszę się, że Ci się podoba, hhh... hhh...
Ehhhh.... Gwizdek miał być...
Rodion - 19 Grudnia 2005, 13:57
Nie czekając na gwizdek, ładuję w głowę oszołomionego kamieniami Nightingale'a, pocisk z podręcznego działka 75 mm.
Jaki piękny zozbryzg!!
Witaj!
Pako - 19 Grudnia 2005, 13:58
Witam i ja. A jak już obili to i ja w tyle nie zostanę, bo humor mam kiepski
gorat - 19 Grudnia 2005, 14:01
Chcesz nocy? Proszę bardzo, zapraszam do woreczka - miło, że wszedłeś, a teraz... wytrzepię i obiję worek co sił w rękach! Masz jak chciałeś: ciemno i gwiazdy wokół
Iscariote - 19 Grudnia 2005, 18:43
widze że pewne rzeczy sie nie zmieniaja
gorat - 19 Grudnia 2005, 19:34
Iscariote napisał/a | widze że pewne rzeczy sie nie zmieniaja |
Jak chcesz, to mogą się zmienić. Co wybierasz: przypiekanie żelazkiem czy pogrzebaczem? A może łamanie kości rąk poczynając od kosteczek palców? Czy też kąpiele w siarkowodorze? Karmienie strychniną? Nakłuwanie zimnymi, brudnymi igłami? Nawlekanie na palik?...
Spełniamy także osobiste zachcianki
Rodion - 19 Grudnia 2005, 19:48
"Tortury na życzenie" s.a., szeroki asortyment usług. Zadowolenie gwarantowane!
Dunadan - 19 Grudnia 2005, 20:18
Witaj Nightingale!
|
|
|