merula - 23 Wrześ¶nia 2013, 12:59
takie s± najgorsze 
Fidel-F2 - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:03 Jezebel, to się kompot nazywa. Na rynku kupiony wędzony boczek i żeberka tez wędzone. Normalnie ektaza. merula - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:06 może to kulinarna profanacja, ale bardzo podeszła mi opcja Knorra "żeberka w sosie colowym". w zasadzie mogłabym zażerać się sam± bułk± maczan± w tym sosie. chociaż mięskiem też nie gardzę. Godzilla - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:08 Zakisiłam kapustę. Już drugi dzień stoi, nie mogę się doczekać kiedy będzie gotowa. Oprócz wszelkich typowych zastosowań (zupa, farsz, surówka) lubię położyć sobie odrobinę na kanapkach. Bardzo dobry dodatek. Jezebel - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:24
Kompot o pół-kisielowej konsystencji, w dodatku z ryżem? Dziwne napoje preferujesz 
Pucek - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:24 Festiwal grzybowy. Niezły zbiór, ledwie przytachałam z działki wczoraj. Ma¶laki na ma¶le na pierwszy ogień, z ziemniaczkami. A najpiękniejsze 4 prawdziwki na własnej działce "wyhodowałam" 
Martva - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:31 Zupa z czerwonej soczewicy (do tego marcheff, smażona cebulka i curry). thinspoon - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:32
W razie pomyłki masz dawcę w±troby pod ręk±? 
Fidel-F2 - 23 Wrześ¶nia 2013, 13:53 Jezebel, cóż ja mogę poradzić na to co Ty do kompotu sypiesz. Pucek - 23 Wrześ¶nia 2013, 14:22
Spoko, jak na razie daję radę. Chyba że mnie kiedy Alzheimer 'poszatkuje', ale to wtedy może być ta lepsza opcja 
Zgaga - 23 Wrześ¶nia 2013, 19:33 Usmażyłam kanie na kolacje. Nie wiem czy to był dobry pomysł. Teraz trrraaawię. Martva - 24 Wrześ¶nia 2013, 10:41 Mój zakwas ostatnio trochę zdziczał i zdarzyło mi się kilka chlebów maszynowych o wygl±dzie i konsystencji niewypalonej cegły. Teraz chyba trochę mu lepiej, ale przestałam mu ufać, więc mieszam w automacie ciasto zakwasowo-drożdżowe, a potem piekę bułki w piekarniku. Z mielonym makiem i żurawin±. Obłędnie pyszne wychodz±. Rafał - 24 Wrześ¶nia 2013, 10:50 Ale pyszne flaczki z bułk± wła¶nie w ramach ¶niadania wci±gn±łem, no mówię wam, poezja, ach ten smak, ten aromat, ta konsystencja
Magnis - 24 Wrześ¶nia 2013, 16:53 Knedle z bananem z polew± czekoladow±. Po prostu ambrozja  .
Rafał - 24 Wrześ¶nia 2013, 19:39 Blisko¶ć Czech spowodowała, że przeczytałem z baranem. A ta czekolada mnie dobiła. Magnis - 24 Wrześ¶nia 2013, 20:11
To bym miał wyżerkę
Dlaczegoy ? Martva - 24 Wrześ¶nia 2013, 20:58 Magnis, baran z czekolad± a Ty pytasz dlaczego? ogarnij się... 
Witchma - 24 Wrześ¶nia 2013, 21:00 Jako zodiakalny baran stwierdzam, że nie mam nic przeciwko czekoladzie. Wręcz przeciwnie
Rafał - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:16 Witchma, zanotowałem, przy najbliższym spotkaniu będę obficie polewał cię czekolad±
LadyBlack - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:26 W czekoladzie mówicie... Mam w domu byka. Byk w czekoladzie 
Nie. Za dużo włosków (na byku w czekoladzie)
hijo - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:28 LadyBlack, masaż kudłate pomysły
merula - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:34
ale za to ile czekolady do wylizania. hijo - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:35 merula, gdzie wy zbaczacie? To jest w±tek o jedzeniu 
merula - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:39 no o jedzeniu. a jak chcesz spożywać czekoladę polan± jak nie zlizuj±c j±? LadyBlack - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:44 "Czekoladowe zbaczanie" to by się mogło znaleĽć w ksi±żce kucharskiej niani Ogg "Pikuantne rozkosze"
hijo - 24 Wrześ¶nia 2013, 22:45 merula, ok, ale czemu z owłosionego byka? merula - 24 Wrześ¶nia 2013, 23:00 a to już LadyBlack pytaj. Agi - 25 Wrześ¶nia 2013, 07:36 Posprz±tałam trochę. Postarajcie się nie pisać wszędzie o wszystkim, bo niczego nie będzie można znaleĽć. Posty na temat wyższo¶ci kwasu chlebowego nad podpiwkiem lub odwrotnie, s± tu LadyBlack - 25 Wrześ¶nia 2013, 23:42 hijo, bo to jest tak, jeden ma baranka, drugi byka, kto¶ inny rybkę itd. Nie każdemu trafia się panna , choć panna w czekoladzie brzmi chyba najlepiej
A tak już zupełnie serio i kulinarnie, to ogórki kiszone tego roku boskie wyszły, aż mnie natchnęło do kiszenia kapusty. Co też planuję jutro uczynić. Rafał - 26 Wrześ¶nia 2013, 07:38 Hm, ogórki kiszone w czekoladzie... nie, to nie jest dobry pomysł
Ale, ale jest kapitalna pora na leczo, wychodzi cudo, orgazm z gębie
|
||||||||||||||||||||
