To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

Martva - 29 Lipca 2013, 11:51

Nie.
Witchma - 30 Lipca 2013, 20:14

Właśnie wstawiłam do lodówki torcik z kaszy manny (wg przepisu od szefowej), jeżeli po schłodzeniu będzie równie smaczny jak przed, to jest obłędny :D
Jutro rano jeszcze przybiorę truskawkami i borówkami i będzie jak znalazł na urodziny mamy.

Martva - 30 Lipca 2013, 21:10

Robiłam z niej kiedyś krem do nadziewania takich gotowych kruchych babeczek, i do tego truskawki, zaskakująco dobre było :)
LadyBlack - 30 Lipca 2013, 21:41

Robiłam niedawno krem ze śmietany kremówki i budyniu. Był zaskakująco dobry.
I jak tak piszecie o kaszy, to przyszło mi do głowy, że ugotowana "na gęsto" mogłaby zastąpić budyń i byłoby smacznie.
Chyba wypróbuję.

Lowenna - 30 Lipca 2013, 21:57

A jakieś przepisy, dziewczyny?
Martva - 30 Lipca 2013, 22:21

Przegrzebałam puszkę po różnych hasłach, wyszukiwarce po składnikach, po nazwie, w końcu wlazłam na ich fanpage i dotarłam do czerwca, no i dobrze kojarzyłam, było.
PRZEPIS
Nadziewałam gotowe babeczki, dowalałam truskawki, pewnie z malinami albo borówkami też byłyby dobre, aż sprawdzę. A, użyłam zwykłego mleka, nie sojowego.

Rafał - 31 Lipca 2013, 10:39

Powróciwszy znad Bałtyku obeżarty rybami do przesytu. Dobrze zrobiony dorsz przy zimnym piwku w porcie to jest to. Trzeba mi teraz z powrotem nawracać się na mięso, bo przy diecie rybnej wszystko niby OK, ale portfel nie wydala :wink:
Kruk Siwy - 31 Lipca 2013, 12:15

Co ma wydalać jak wszystko strawione.

Ceny są bandyckie i numery w smażalach skandaliczne. Trzeba znaleźć lokal gdzie płacisz od porcji a nie od stu gram. Mnie się to ostatnio udało w Darłowie i wtedy hulaj dusza mięsa niema. Ino ryby rybeczki rybunie.

nimfa bagienna - 31 Lipca 2013, 12:31

Witchma napisał/a
Właśnie wstawiłam do lodówki torcik z kaszy manny (wg przepisu od szefowej), jeżeli po schłodzeniu będzie równie smaczny jak przed, to jest obłędny :D

Poproszszsz.
<ocka kotecka mode on>

fealoce - 31 Lipca 2013, 17:57

Witchma, daj przepis :)
Witchma - 31 Lipca 2013, 19:33

Torcik zrobił furorę na urodzinach, został pochwalony nawet przez mojego ojca, który póki co nie pochwalił żadnego mojego ciasta, a nawet otwarcie stwierdził, że ich nie lubi ;)

Cytat
Torcik z kaszy manny

- biszkopty do wyłożenia dna
- 3 szklanki mleka
- 9 łyżek kaszy manny
- 4 łyżki cukru, laska wanilii (może być cukier z wanilią)
- 2 kostki masła
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 4 żółtka
- 2 łyżki kakao
- owoce na wierzch (u mnie były truskawki z borówkami, z kwaśnymi owocami podobno jest pysznie)

Kaszę wymieszać z mlekiem i 4 łyżkami cukru z wanilią, powoli podgrzewać
Gotować 10-15 min na małym ogniu. Ostudzić, ale mieszać, żeby się skórka nie zrobiła na wierzchu
Masło zmiksować z cukrem pudrem i żółtkami, do masy stopniowo dodać ostudzoną kaszę mannę.
Pół masy wymieszać z 2 łyżkami kakao.
Na spodzie tortownicy położyć biszkopty, na to warstwa kakaowa, na to biała, na wierzch owoce.

Do lodówki i .... smacznego!

fealoce - 31 Lipca 2013, 19:59

Dzięki! :) Kaszę manną uwielbiam więc na pewno wypróbuję.
Witchma - 31 Lipca 2013, 20:03

Póki co nie odnotowałam reakcji negatywnej, wszyscy są nim zachwyceni :D
Lynx - 31 Lipca 2013, 22:24

Witchma, dzięki. :) Wypróbuję na pewno.


Ziemniaczki duszone z kurkami. Mniam.

Witchma - 1 Sierpnia 2013, 14:33

Dzisiaj nawet Duś próbował tortu i wszystko wskazywało na to, że jest według niego pyszny :D
Martva - 1 Sierpnia 2013, 14:36

Ja mam pytanie o proporcje - dużo tego wychodzi, nie? Myślę kiedy by tu zrobić, ale nie wiem czy nie z połowy porcji :)
Rafał - 1 Sierpnia 2013, 14:37

Wciągnąłem na obiad pierogi z jagodami, takie ze śmietaną i cukrem, mmmm, jeden z plusów lata :D
Kruk Siwy - 1 Sierpnia 2013, 14:38

Hehe.
Ja tyż.

Witchma - 1 Sierpnia 2013, 14:45

Martva napisał/a
Ja mam pytanie o proporcje - dużo tego wychodzi, nie? Myślę kiedy by tu zrobić, ale nie wiem czy nie z połowy porcji :)


Po nałożeniu na gotowy spód biszkoptowy masa wypełniła tortownicę o średnicy 24 cm prawie po brzegi.

Martva - 1 Sierpnia 2013, 14:57

Dzięki, muszę pójść zmierzyć moje :)
Martva - 5 Sierpnia 2013, 18:33

Wczoraj był obiad na zimno (sałatka kacowa, sałata z pomidorami, jakiś drób, pieczywo) i mama zażądała żebym zrobiła coś z cukinią. Pierwszym pomysłem było zblanszowanie i wytaplanie w sosie musztardowym, ale odpadł bo musztarda była w innej sałatce. Zrobiłam więc sos z oliwy, czosnku, soku z cytryny (z odrobiną startej skórki) i miodu, wrzuciłam pokrojoną jak frytki i krótko podgotowaną cukinię, trochę listków bazylii (głównie cytrynowej), melisy, mięty, płatki nagietka i nasturcji (po 2-3 kwiatki), doprawiłam solą i pieprzem.
Niestety nie zmieściłam się w czasie i była letnia i nie do końca się przeżarło, ale ogólnie całkiem całkiem.

Dzisiaj chcę zrobić zielone placki, ale czekam aż temperatura spadnie. W okolicach obiadowych zjadłam koktajl multiowocowy oraz trochę świeżego chleba chłopskiego z mojej ulubionej piekarni :)

ihan - 8 Sierpnia 2013, 22:39

Szybki obiad, na blachę kładziemy zakupione w markecie ciasto francuskie rozmrożone, można użyć dołączonego papieru, w który zawinięte jest ciasto. na to co kto lubi, pomidory suszone, kalafior podgotowany, cukinię pokrojoną w plastry (byłam leniwa i dałam surową, ale lepsza byłaby trochę podduszona/podsmażona), paprykę (tu surowa jest OK), można zalać jajkiem wymieszanym z mlekiem i startym żółtym serem w proporcjach "na oko" do piekarnika, po 20-30 minutach wyjąć i zjeść. Aha, posolić, można dodać zioła, pietruszkę zieloną, co tam jest na zbyciu, a może się zepsuć i trzeba zutylizować.
Witchma - 12 Sierpnia 2013, 18:48

Dzisiaj testowałam przepis na kruche trójkąty z sosem czekoladowym. W skali czekoladowości od 1 do 10 trójkąty uzyskują jakieś 176. Pycha!
Lowenna - 13 Sierpnia 2013, 09:05

Zajrzałam do linka... Potrzebuję ściereczki... klawiatura mokra
Witchma - 13 Sierpnia 2013, 09:53

Właśnie zjadłam ostatni kawałek... trzeba będzie upiec jeszcze raz :)
Lowenna - 13 Sierpnia 2013, 10:05

Czwartek wolny. Może sprawdzę czy piekarnik działa? :roll:
Martva - 16 Sierpnia 2013, 14:19

W zeszłym tygodniu robiłam ciasto czekoladowo-cukiniowe, a teraz wyjęłam z pieca muffinki. Zmodyfikowałam podstawowy przepis, znaczy się dodałam kilka łyżeczek kakao, 3/4 tabliczki gorzkiej czekolady, i gdzieś tak szklankę startej na wiórki cukinii, a potem wmieszałam trochę (mniej niż pół standardowej tekturki) malin. I jak nie przepadam za słodkimi muffinami, tak są wyjeżyście dobre.
LadyBlack - 16 Sierpnia 2013, 16:30

Macie może pomysł na przerobienie czekolady?
Ale niestety nie gorzkiej, tylko takiej "zwykłej", mlecznej. Nazbierało się tego w domu sporo, a nikt jakoś wielkim miłośnikiem czekolady nie jest i tak leży i leży.
Chcę to wmieszać w jakiś placek, to zjedzą. Nie mam jednak pomysłu. Może po prostu jakiś czekoladowy torcik?

Martva - 16 Sierpnia 2013, 16:35

Muffiny :D
Witchma - 16 Sierpnia 2013, 16:37

LadyBlack, linkowałam wyżej przepis na kruche trójkąty z mleczną czekoladą właśnie :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group