Planeta małp - Co nas śmieszy?
shenra - 17 Lutego 2011, 14:24
Zgaga i o to chodzi. Chomik lekarstwem na wsie bolączki
Edit: Ha! Doszliśmy zespołowo do 671
Witchma - 17 Lutego 2011, 14:26
shenra, tylko z bólem pleców kiepsko sobie radzi
Godzilla - 17 Lutego 2011, 14:29
341
shenra - 17 Lutego 2011, 14:31
Godzilla, Jeszcze chwila i obejmiesz prowadzenie
Godzilla - 17 Lutego 2011, 15:53
To jeszcze nic. Nowy rekord Potwora Starszego: 326 ft.
merula - 17 Lutego 2011, 17:06
Ha, wreszcie udało się wypuścić wszystkie pięć chomików
Witchma - 17 Lutego 2011, 17:51
Właśnie dzwoniła ciotka złożyć życzenia Dakarowi z okazji Dnia Kota. A niektórzy twierdzą, że to ja jestem nienormalna
shenra - 17 Lutego 2011, 17:53
Witchma, ojtam ojtam. Ja zadzwoniłam, żeby moi wyczochrali naszą Kotę, która jest z nimi.
(btw! przy wysokich rekordach używają ładnego słowa "Hamsterrific!" 816 ft)
merula - 17 Lutego 2011, 17:55
ja dzisiaj zrobiłam kotowatym niespodziankę, śniadanie o 5.30. już dawno nie mieli tak dobrze
Godzilla - 17 Lutego 2011, 17:59
Moje kotowate ulokowało się na kocyku koło męża, któren dochodzi do siebie po chorobie, tam zaległo i dotąd śpi. Wygląda jak futrzasty ciemnoszary placek.
Edit: już po dziewiątej, a Simka nadal tam leży. Nie ruszyła się nawet, gdy Potwór Starszy ćwiczył na trąbce. Lenistwo pełne.
Kai - 18 Lutego 2011, 20:35
Boskie, oby u mnie w pracy działało!
Godzilla - 18 Lutego 2011, 20:39
Kociasta nadal wyleguje się koło Ra66ita i mruczy.
Rafał - 21 Lutego 2011, 09:56
Dostałem anonim mailem, takie tam bzdurki, bluzgi - nic specjalnego. Z ciekawości poszukałem po adresie, mam już dane osobowe faceta, historię pracy, adres zamieszkania, telefony komórkowe, zdjęcia itd.
Chyba to pozbieram i mu wyślę z pozdrowieniami
shenra - 21 Lutego 2011, 09:59
Rafał, dorzuć ze dwa słowa od siebie
Godzilla - 21 Lutego 2011, 10:07
Co za czasy, nawet anonimu wysłać nie można
feralny por. - 21 Lutego 2011, 10:08
Reklama jakiegoś smarowidła dla kobiet:
"Naturalne rzęsy, które wyglądają jak sztuczne - bądź sobą" dobrze, że nic nie piłem, bo bym telewizor opluł.
Witchma - 21 Lutego 2011, 10:30
Polecam lekturę katalogów Avonu, tam dopiero są jazdy...
shenra - 21 Lutego 2011, 10:33
Witchma, fakt. Aż dziw, że ktoś to na poważnie bierze
Godzilla - 21 Lutego 2011, 10:46
Ja niedawno aż maila wysłałam i opieprzyłam firmę warzywną, która na wielkich plakatach daje naturalnej wielkości zdjęcie starszej pani obok ogromnej puszki pomidorów i wypisuje hasełko "puszkujemy te dojrzałe". Nie wiem jak wy, ale ja mam dość krwawe skojarzenia.
Witchma - 21 Lutego 2011, 20:00
Dziś na angielskim po raz kolejny znalazłam się w sytuacji, w której nie wiedziałam, jak zareagować. Uczennica niedawno zrobiła prawo jazdy i wiem, że czymś tam jeździ. Pytam więc uprzejmie:
- Jakim samochodem jeździsz?
Chwila zastanowienia, skupienie na twarzy i odpowiedź:
- No, takim... bordowym.
Ozzborn - 21 Lutego 2011, 20:04
Śmiej się śmiej, ale ja w takich sytuacjach też jestem w stanie udzielić tylko takiej odpowiedzi i to też nie do końca - bo kolory nie są moją mocną stroną
Witchma - 21 Lutego 2011, 20:07
Ozzborn, w pierwszej chwili osłupiałam, bo odpowiedź mi się zupełnie nie skleiła z pytaniem. Ale teraz im bardziej o tym myślę, tym bardziej nie kumam, nad czym ona się tak zastanawiała
Agi - 21 Lutego 2011, 20:11
Cytat | nad czym ona się tak zastanawiała |
Jak się mówi bordowy po angielsku...
Witchma - 21 Lutego 2011, 20:14
Agi, dobrze kombinujesz, ale akurat rozmawiałyśmy po polsku
Agi - 21 Lutego 2011, 20:16
To może wahała się między bordowym a amarantem dla naprzykładu
Ozzborn - 21 Lutego 2011, 20:16
aha... bo ja też myślałem, że ten bordowy był problemem Ale może ona też ma problem z kolorami jak ja P
Witchma - 21 Lutego 2011, 20:17
No tak, głupia ja
merula - 21 Lutego 2011, 23:47
albo nie wiedziała, czy to bordowy, czy wiśniowy
Jedenastka - 22 Lutego 2011, 07:13
Podobno pewien mąż sypia w samochodzie przed budynkiem sanatorium.
Żona jest na kuracji NFZ w budynku...
Zastanawiam się czy to mąż, czy nie mąż
shenra - 22 Lutego 2011, 12:00
Jedenastka, nie kumam.
|
|
|