ketyow - 7 Maj 2015, 09:37
Z nimi nie ma sensu rozmawiać, oni nigdy niczego nie wiedzą, rządzi chaos. Przy obsuwie jakiejś premiery (która przesuwała się ze trzy tygodnie albo lepiej) nie wiedzieli czy książki są w drukarni, czy już z niej wyjechały, czy "dopiero do niej jadą". Ebooki obiecali wprowadzić z półtora roku temu i cały czas powtarzają, że są już o krok od wprowadzenia. To wydawnictwo to chyba dwóch spalonych studentów. Ich stroną oficjalną jest facebookowa, z www nie dowiesz się niczego. Luc du Lac - 7 Maj 2015, 09:48
no wiem, szukałem na ich stronie czegokolwiek nt. tej książki i nic nie ma 
może Olesiejuk będzie wiedział
ketyow - 7 Maj 2015, 10:20 Wydawca może nawet nie wiedzieć, że wydał pierwszy tom. Nie byłbym zaskoczony 
Lowenna - 7 Maj 2015, 11:34
cranberry - 7 Maj 2015, 13:54 Rafał Dębski Światło cieni - udało mi się napisać kilka zdań na Lubimy Czytać to linkuję, zamiast przeklejać. Magnis - 11 Maj 2015, 17:26 Jewgienij Łukin Purpurowa aura protopartorga - historia pokazana w krzywym zwierciadle i czasami z ironią. Nie zabrakło wierzeń słowiańskich, humoru oraz wielu absurdów, które zafundował nam autor. Książkę czyta się dobrze i można się nieźle bawić podczas czytania. m_m - 11 Maj 2015, 18:13 Kantyczka dla Leibowitza Waltera M. Millera. Czytałem to tak dawno, a jednak powieść nic a nic się nie zestarzała, teza o tym że ludzkość nie zmieni się nigdy, że zawsze będzie przeć ku samozagładzie jest nadal jak najbardziej aktualna. Domofon Miłoszewskiego. Mniam, łyknięte w dwa wieczory. Można się doczepić do kilku nielogiczności, ale po co? Fidel-F2 - 13 Maj 2015, 22:59 Ogrody Słońca - Paul J. McAuley Drugi tom Cichej wojny. Pierwszy mnie raczej wynudził, choć pojawiło się tam kilka smacznych zaczątków. Tutaj jest znacznie lepiej. Nie wiem czy to autor się poprawił czy ja się przyzwyczaiłem. W każdym razie, na minus, wciąż pewna powolność narracji i raczej prostota (acz bez przesady) fabuły. Na plus świetne pejzaże kosmiczne, autor ma talent, momentami się wzruszałem wizualizując opisy kolejnych lokacji, ciał niebieskich. Poza tym autor wykonał rzetelną robotę w aspekcie astronomii i fizyki (poza drobiazgami nielicznymi), pod tym względem lektura to duża przyjemność. Najlepsze zaś w tym wszystkim są koncepcje rozwoju technologii, zmian społecznych czy politycznych. Naprawdę wygląda to logicznie i sensownie. Poza tym, niegłupio gada o współczesnych problemach, ekologii, naukach społecznych, dłubaniu w genach, itp. Niegłupio, bo nie wychwala/potępia w czambuł, pokazuje, że zależnie od tego jak potratujemy sprawę, mogą być z tego niezłe zyski albo duże problemy. Zaletą też jest fakt, że nie robi tego łopatologicznie a z wyczuciem i jakby mimochodem. Czekam na kolejny tom przebierając nóżkami. Agi - 14 Maj 2015, 07:16 Siergiej Łukjanienko: - Dzienny patrol - Patrol zmroku - Ostatni patrol Bardzo dobry cykl, na którego temat napisano tak wiele, że nie będę powtarzać. Na temat poglądów politycznych autora również nie będę się wypowiadać. mesiash - 14 Maj 2015, 09:03 Chyba ostatecznie zostałem przekonany, by przeczytać najnowsze części serii
Radomir - 14 Maj 2015, 22:54 Ian McDonald - Brasyl Jak dla mnie niesamowicie męczący styl pisania. Coś mnie odpycha od konstrukcji jego zdań, opisów i dialogów. Fabuła i konstrukcja świata ratuje sprawę. 6/10. Magnis - 15 Maj 2015, 09:03 Jørn Lier Horst Jaskiniowiec - kryminał o nieuchwytnym mordercy. Dobrze napisany, czasami makabryczny z ciekawymi postaciami. Czyta się fajnie. Luc du Lac - 15 Maj 2015, 11:17 Syn Cienia - Jon Sprunk - nie skończyłem jeszcze i nie wiem czy skończę... fantasy, że tak powiem, merytorycznie słabe jak niemowle. Niby facet to pisał ale... ja mam wrażenie że to jakaś nastolatka. Chyba nie dam rady Aha.Bohaterem jest zawodowy zabójca - ale oczywiście jest znany i poważany w ogóle. Taki morderca good-guy - ale nie w stylu Leona chyba się wezmę za Tima Powersa - Na nieznanych wodach szkoda czasu na tamto Lowenna - 16 Maj 2015, 09:05 Parker. Składany nóż. Niby się czyta. Niby w miarę logiczne i trzyma się kupy. Ale nie rozumiem zachwytów. Dla mnie to czytadło pociągowe. nureczka - 16 Maj 2015, 09:33
Przypominam, w czerwcu powinna ukazać się kolejna część. Tak jak pisałam - nowatorska nie jest, ale trzyma poziom. Agi - 16 Maj 2015, 17:52 Teraz czytam "Nowy patrol", jeśli wyjdzie kolejna część, nie omieszkam. thinspoon - 16 Maj 2015, 18:08
Grzeszysz Lowenna - 16 Maj 2015, 21:08 Uhm. Dostanę klapsa? dalambert - 16 Maj 2015, 21:16 Kokietka , amatorka
Lowenna - 16 Maj 2015, 23:16 dalambert, bo nie chce mi się użyć zawodowego tonu 
Chal-Chenet - 17 Maj 2015, 16:00 John Brunner - Wszyscy na Zanzibarze Satysfakcjonująca lektura. thinspoon - 17 Maj 2015, 23:50
No jasne, należy się. Mąż w domu? Fidel-F2 - 18 Maj 2015, 02:12 Spóźniłeś się, właśnie wróciłem. Luc du Lac - 18 Maj 2015, 02:34 No nie wiem kto się spóźnił Freja Draco - 18 Maj 2015, 08:41 Stephen Baxter - Pierścień. W sumie nuda i raczej mało orginalnie, co boli tym bardziej, że inne jego teksty potrafiły być dobre, do porywających (Statki czasu). Zasadniczo to męczę już tylko po to, żeby móc się potem z mądrą miną wypowiadać jako znawca autora (o np. tak jak tu). Rafał - 18 Maj 2015, 09:12 Wreszcie dorwałem się do Pamięci wszystkich słów i uch, ach, och, jak mi dobrze 
Postaram się rozwinąć w wątku autora jak trochę czas porozciągam. Lowenna - 18 Maj 2015, 23:43 Mąż podrzucił do wpisania Miasto ślepców Saramago . Akurat skończyłam czytać wcześniejszą książkę więc zaczęłam czytać to. To *beep*. Przeczytałam dziś prawie całą, zostało circa 70 stron. Ale nie wiem czy będę chciała jutro dokończyć. To gów.niana książka o gów.nie. Ciąg świadomości autora, w której bohaterowie żyją, chodzą, pieprzą się, tarzają się w gów.nie. IMHO było wcześniej kilka lepszych książek o społecznościach , które znalazły się nagle w skrajnych warunkach i o tym jakie zwierzęta z nas wychodzą. 
Odradzam. Ale ja lubię ładne i czyste rzeczy i na pewno się nie znam
Ktoś chce kupić mało używany egzemplarz w HC z obwolutą? hrabek - 19 Maj 2015, 07:59 Przeniosłem ostatnie huberathowe posty do autorskiego wątku. nureczka - 20 Maj 2015, 11:57 Paweł Pollak ''Gdzie mól i rdza''. dziko - 20 Maj 2015, 19:23 K.J. Parker - The Folding Knife Sięgnąłem, słysząc pozytywne recenzje podkreślające, że to fantasy kładące duży nacisk na ekonomię, co okazało się pewnym eufemizmem, bo to właściwie economic fantasy, bardzo fajne zresztą. Klimatem i stylem trochę przypomina Abercrombie'ego. Pod koniec lektury bałem się, że Autor skiepści zakończenie, ale nie - wyszło świetnie. A zatem lektura zacna i w kolejce czeka The Hammer
|
||||||||||||||||||||
