Fidel-F2 - 8 Marca 2013, 11:02
Kruk Siwy - 8 Marca 2013, 11:03 A czy ja mówię inaczej? Co prawda jakiś taki rozbudowany, dużo chrzanienia przy nim być musi. Fidel-F2 - 8 Marca 2013, 11:04 bierz się do testów, nie marudź Agi - 8 Marca 2013, 11:04 Jak na mój gust, za dużo śmietany, fealoce - 8 Marca 2013, 11:17
Brokułowa jest genialna  Podobnie jak dyniowa i marchewkowa. W ogóle zupy krem to super sprawa- b(l)ender my love! 
ihan - 8 Marca 2013, 11:26 Nie wiem jak z tym winem, za to dodają suszone pomidory do mięsa, a grzyby to zwykle nie są pieczarki tylko podgrzybki albo coś w tym guście (o stołówce na Kampusie piszę. I mają bardzo miłą i na poziomie obsługę, w przeciwieństwie do innej firmy, gdzie często polską łacinę z zaplecza było słychać). Martva - 12 Marca 2013, 22:14 Pasta z ciecierzycy, z czosnkiem, sezamem i cytryną. Przegięłam z czosnkiem albo z sezamem, wyszła trochę gorzkawa; myślę że potrzebuję do niej kupić bardzo łagodne pieczywo (w mojej ulubionej piekarni mają coś co się nazywa podpłomyk, jest płaskie i smakuje bagietką, nada się idealnie). Ogólnie muszę częściej robić tego typu pasty, że się wrzuca zawartość puszki i trochę przypraw i miksuje, bo to jest fajna sprawa. Żałuję tylko że mój blender dzbankowy mieli wyłącznie na mokro i muszę przykręcać taki drugi pojemnik, bo on jest strasznie ogromny. fealoce - 13 Marca 2013, 13:11 Mamy w domu zapasy dżemu aroniowego więc zrobiłam dziś koktail bananowo- aroniowy. Mrrrrr
Fidel-F2 - 15 Marca 2013, 10:56 Gellwe wypuściło kisiele Frugo  Biały i czarny dobre. Testy w toku.
corpse bride - 16 Marca 2013, 00:17 Jadłam jeden z tych kisieli (instant), ale kiepsko się wtedy czułam i nie pamiętam wrażeń. Moim ulubionym był i chyba nadal jest taki wiśniowy z kawałkami owoców. U nas ostatnio raz lub dwa razy w tygodniu naleśniki. Dziś były z parówką i z serem, a oprócz tego klasycznie: dżemy (mam od mamy pomarańczowo-imbirowy - pyszny) i banany z 'nutellą' (Biedronkowy odpowiednik, zupełnie godziwy). Lis Rudy - 16 Marca 2013, 12:29 u mnie dzisiaj obiadowy plebs z tytułem wątku: wiejska kaszanka z patelni ze smażoną cebulką corpse bride - 16 Marca 2013, 15:33 Pychota. Agi - 16 Marca 2013, 15:45 U mnie też danie z kuchni tradycyjnej - pyzy ziemniaczane z kapustą. Rafał - 16 Marca 2013, 23:59 Dzisiaj padło kucharzenie na mnie. Wrzuciłem do gara kość od schabu, 6 marchewek w kostkach, 3 cebule posiekane, 3 liście laurowe, 5 ziaren angielskiego, pół łyżki soli, szczypta pieprzu, na koniec 5 ziemniaków w kostkę i posiekane 3 pęczki kopru. Gęste wyszło, kto chciał doprawiał śmietaną, o dziwo jak nigdy wszystkim smakowało. 
Martva - 17 Marca 2013, 20:20 W piątek robiłam ciastka owsiane (ze słonecznikiem, orzechami, żurawiną, daktylami i morelami). W sieci było milion przepisów, więc w końcu machnęłam ręką na przepis i upiekłam dwie blachy ciastek, za każdym razem inaczej. Miałam ambitny plan sprawdzić która technika jest lepsza, ale nie byłam w stanie ich rozróżnić. Wczoraj testowane na dwóch egzemplarzach męskich, jeden wykazał entuzjazm ale wiem że aktualnie nie czuje smaku, drugi stwierdził że pyszne i wyznał mi w zaufaniu że ma słabość do brzydkich ciastek  Jak dla mnie zjadliwe, wolę jednak te wszystkie składniki w owsiance niż w ciastkach.
Pako - 17 Marca 2013, 21:15 Owsianka jest ok. Ale ciastka owsiane są o niebo lepsze. Ja robię banalnie, płatki owsiane, zalane odrobiną wrzątku, żeby rozmiękły, do tego jajko, rodzynki i pac na patelnię. Dla smaku dodaję trochę cukru, ale prawdziwie genialnie wychodzą z miodem. fealoce - 17 Marca 2013, 21:40 No bo ciasteczka owsiane zawsze wychodzą
Agi - 17 Marca 2013, 21:47 Też dziś piekłam ciasteczka owsiane. Z jabłkami i cynamonem. Martva - 17 Marca 2013, 21:48 Tak też stwierdziłam, są przepisy z jajkiem, bez jajka, z proszkiem, bez proszku, zdarzają się bez mąki, miliony wersji proporcji, jakoś tam chyba wyjdą zawsze 
Rafał - 18 Marca 2013, 13:26 Zgubiłem gdzieś przepis na gofry (albo wziął i wypłynął z netu na dobre ). Dobry przepis na gofry nie zdarza się często, może ktoś zna jakiś sprawdzony? Ten "mój" był bez jajek, za to z masłem. Wczoraj próbowałem coś zmieszać, ale albo jakieś flaki naleśnikowe wychodziły, albo coś mało-strawnego.
corpse bride - 18 Marca 2013, 23:16 Zanim zginęła mi gofrownica (ktokolwiek widział, ktokolwiek wie) robiłam zawsze na oko. Z jajkiem, roztopionym masłem, ogólnie jak na naleśniki, tylko gęstsze. Rafał - 19 Marca 2013, 08:02 No to wychodzi na to, że winna jest gofrownica. A jednak. Muszę ją wymienić na nowszy model
corpse bride - 19 Marca 2013, 19:50 Moja nie była żadna top class. Po prostu gofrownica. Po raz pierwszy w życiu spróbowałam niedawno pieprzu syczuańskiego (dostałam od znajomych) i dziś zrobiłam z nim przyprawę pięciu smaków, a z nią z kolei zrobiłam taniego wieprza (z biedronki). Fajne. Plus sałatka z baby szpinaku i ryż. A sam pieprz syczuański to bardzo dziwne przeżycie. Jak się go żuje (czy ssie) uwalnia mnóstwo ciekawych smaków jeden po drugim. Ostatni Puszek ocenił jako kwaskowaty, owocowy, a ja jako metaliczny, paraliżujący język. W każdym razie warto spróbować, a w mieszankach w ogóle super. Fidel-F2 - 19 Marca 2013, 20:23 Co to baba szpinaku? Martva - 19 Marca 2013, 20:27
corpse bride - 20 Marca 2013, 10:10 Baby szpinak (mianownik) - niemowlęce liście szpinaku, znaczy małe, młode i miękkie. Jeszcze okrągłe, a nie szpiczaste. Fidel-F2 - 20 Marca 2013, 10:21 a widzisz, umiesz po polsku Rafał - 20 Marca 2013, 10:55
corpse bride - 20 Marca 2013, 11:14 fidel, ten szpinak tak się nazywa, ma to na opakowaniu, więc to nie żaden mój wymysł. Lynx - 20 Marca 2013, 21:29 Zupa cebulowa i mięsko- na razie się "robi" jak wyjdzie dobre, to się przyznam do "ękspęrymenta"
I ciasto z gruszkami z syropu. |
||||||||||||
