Margot - 15 Grudnia 2005, 13:45 Elam, jak Ty nic nie rozumiesz! Na sztuce się nie znasz! Artyzmu nie widzisz w tych elegancko rozbryzganych flakach! 
<ziuuuu!!! poleciało, ale nie trafiło w Lenę - była to prezerwatywka wypełniona wodą sodową - niestety, tylko się narozlewało i zaraz zaczęło pienić wśród krwi i flaków> No, witaj, Leno!<wziuuu! problem na wirażu, ale opanowany, tym razem rzut do celu diplodokiem - łuuups! czyste trafienie!> Mam smoka i nie waham się go użyć! Zresztą, sam się prosił... I skąd się wzięła ta woda sodowa?? 
gorat - 15 Grudnia 2005, 13:57 Yh... widzę, że się nie staracie nowych witać, jedynie już nadpsuje mięcho ciągle przerabiacie 
W takim razie biorę lenę w serdeczny ucisk prasy hydraulicznej
elam - 15 Grudnia 2005, 13:58 no fakt, Margot, nie przepadam za sztuka wspolczesna, abstrakcja itp. taka np. "tratwa meduzy" bardziej do mnie przemawia niz "guernica". poza tym, mam wstret do sprzatania. ale jezeli ktos sie zobowiaze, ze po mnie zrobi porzadek, to ok, no problem.. (rzuca sie w srodek bitwy, tam gdzie najwiecej rannych, rozdziera ciala pazurami i zebami, rozrzuca na wszystkie strony, rozwiesza flaki jak girlandy na ramionach bijacych sie bohaterow, z obcietych poleglym jader robi sobie naszyjnik a z uszu - kolczyki.) Rodion - 15 Grudnia 2005, 14:04 CISZEJ !!! Bo mnie łeb, pioruńsko boli! Wczoraj w wątkach, 18-stka byla. elam - 15 Grudnia 2005, 14:05 ja znam swietny sposob na bol glowy Rodion - 15 Grudnia 2005, 14:07
Urwać!! 
Czarny - 15 Grudnia 2005, 14:08 Trzeba by tę nową nieźle dmuchnąć, bo Gorat splaskawił, jeszcze w jaką szczelinę wlizie Wykorzystać się da przy okazji alterantywę z resztką bąbelków (Margot, myślałem, że masz Eskimosa i nie zawahasz się go użyć). Tak piękne odzyskane kształta siec, rąbać, dźgać i inne takie, można z przyjemną ością.
Rodion - 15 Grudnia 2005, 14:12
A Ty ciągle o tym samym! 
Czarny - 15 Grudnia 2005, 14:14 Ja tu tendencyjnego montażu nie robiłem. A jak głodnyś, to przełknij ślinkę i cichaj bo Cię podobno ktoś śledzi za plecami.
elam - 15 Grudnia 2005, 14:17
nie, powaznie mowie. wsadzic palec miedzy drzwi. zapomina sie o bolu glowy na dwa -trzy dni.. nie wierzysz, sprobuj na ktoryms z nowych...
Rodion - 15 Grudnia 2005, 14:27
Bo ja moralny degenerat jestem! Jako że za plecami dowcipy o których wspominalem, ciąge slyszę! Stąd i tendencja taka!
Nieomieszkam! Pako - 15 Grudnia 2005, 14:33 O tak! Rada elam bardzo dobra. Głowa przestaje boleć, zęby rzestają boleć i ogólnie świat wydaje się lepszy chyba
Lena - chcesz spróbować
mawete - 15 Grudnia 2005, 19:14 hmmm... a wydawało mi się, że jest to temat dla nowoprzybyłych... a widzę stałych bywalców...
gorat - 15 Grudnia 2005, 19:18
OWNED! 
No cóż, czasem bywa, że w rzeźni jest więcej rzeźników niż mięsa. Ale to nie oznacza, że trzeba rżnąć rzeźników
Czarny - 15 Grudnia 2005, 19:19 Nie
Pako - 15 Grudnia 2005, 19:58 Jak się mawete nie podoba, to ma tu zaraz prezent ode mnie  Żeby znów mógł się poczuć jak nowy
A nowych przybywa, temat musi żyć, żeby nowi wiedzieli, że żyje
Edit: Wyedytowane za radą Nivaka ze strachu przed gniewem wyczulonego na punkcie ksywki mawete. Nowi! Pamiętajcie! Dura lex, sed lex! Chociaż w sumie, to mawete ma rację
Margot - 15 Grudnia 2005, 19:59 Bo my się tu czaimy na nowych i tzn. "międzyczasie" sobie rozmawiamy, mawete. A jak nowi przybędą, to też sobie z nimi porozmawiamy
Nivak - 15 Grudnia 2005, 20:03 Pako na twoim miejscu szybko zedytowałabym posta i nie odmieniała nicka mawete, bo to grozi odstrzałem 
Rafał - 16 Grudnia 2005, 08:22 Mam pecha. Było to moje drugie wkroczenie do poczekalni i jak już przyszło do bitki to time over, po właściwej stronie kompa nalazło spraw pilnych i zwłok nie cierpiących i pa pa. Jak było za mało to stawie się na wezwanie. Na schled! Rodion - 16 Grudnia 2005, 10:42 Ech! KOlejna smutna rocznica dzisiaj. A po wysłuchaniu porannych wiadomości, to dozymetr na oknie postawiłem!
Do wszyskich malkontentów: Bo my tu na nowych czekając, piwko spijamy i o maryninej du..., znaczy o wielce politycznych sprawach gwarzymy! A i tablica ogłoszeń dla forumowiczów to niezla!
elam - 16 Grudnia 2005, 11:31 zamiast piwko spijac i dupe maryny obracbiac, ty sie lepiej wez za ostrzenie nozy, wytrzyj ostrze siekiery, pazury i zeby opiluj do szpica, przeladuj pstolet, wypucuj armate, sprawdz poziom energii w blasterze... nigdy nie wadomo, kiedy nadejda, trzeba byc gotowym..
Rodion - 16 Grudnia 2005, 11:49
Gotowy to jestem cały czas! A nawet ugotowany!!
Pako - 16 Grudnia 2005, 15:35 Dziś nikt nie chce oberwać? Szkoda... no! lurkerzy! Czekamy! Lynx - 16 Grudnia 2005, 17:01 Ano czekamy , ale się nie nudzimy . Łoooooooo rany, Rodion , a po co dozymetr??? Idę na obiad... 
nosky - 16 Grudnia 2005, 17:02 Jessssuuu kilka dni od pierwszego postu i już nie mogłem go odnaleźć w gąszczu nowych wiadomości... (to znaczy wśród krwi i posoki jaka się polała przy szczerym i serdecznym powitaniu nowych Użyszkodników) BTW czytanie tego tematu jest na tyle absorbujące, że na inne nie pozostaje ani chwili.
Rodion - 16 Grudnia 2005, 17:10 Znaczy, pizze przyniosłeś, czy się witasz?
nosky - 16 Grudnia 2005, 17:28 Już się wcześniej przywitałem
Teraz daję znać że doszedłem do siebie po ostatnim ataku
A pizze przyniosłem, a że byłem głodny... sam rozumiesz...
Rodion - 16 Grudnia 2005, 17:34 Bez pizzy nie wpuszczamy! Głodnyśmy wielce, a tu ino mięcho i jucha!
A le co ta zachodz i czuj się jak w.... ( tu brak słów )!
Pako - 16 Grudnia 2005, 18:02 O! Jak nie ma pizzy, to tak, jakbyś nowy był.. lanie się należy. Nie wiesz o tym, że do nas to z pizzą trzeba albo lanie? Ta.. nie czytało się regulaminu.. tam na dole.. drobnym druczkiem, ale jak masz rozdziałkę poniżej 102400x76800 to nie zobaczysz - Tój problem. Terz będzie chlastu - chlastu
Margot - 17 Grudnia 2005, 08:47 Nowi, przybywać! Bo widzę, że zaczyna się robić tak, jak przewidywał wielki C: "Podczas pokoju żołnierze walczą między sobą" Parafrazując: w przerwie jatkowicze zaczynają swoich siekać!
Znaczy: nooooowych, bo mnie też puszczają nerwy...!
|
||||||||||||||||||||||||||
