Powrót z gwiazd - Znalezione w sieci.
Anonymous - 11 Listopada 2007, 13:44
Brak słów. Chciałabym podpisac te petycję, ale nic nie rozumiem - nie ma jakiejś wersji po angielsku?
Studnia - 11 Listopada 2007, 14:37
Miria, niestety nie. Znajoma która mi to podesłała, jako że troch poznała ichniejszy język, w skrócie powiedziała mi że w petycji poza ogólnym sprzeciwem przeciwko takiemu traktowaniu zwierząt jest także kategoryczny sprzeciw przeciwko udziałowi tego "artysty" w Bienale.
Iscariote - 11 Listopada 2007, 14:43
A obrońcy praw zwierząt? Nikt się tym nie zainteresował?
A najlepiej takiego ktosia, to nawiedzić w nocy z paroma głodnymi pieskami
Piech - 11 Listopada 2007, 15:41
Ten "artysta" osiągnął swój cel. Był nikim, zwyczajnym beztalenciem, a teraz stał się sławny. Trafił na czołówki pism, o nim się mówi. Te petycje to też woda na jego młyn. Nic tylko zrobić jeszcze marsz milczenia.
To, że tacy ludzie są, wcale mnie nie dziwi, bo ludzie są najróżniejsi. To, że odnoszą sukcesy ("sukcesy") świadczy o bezsilności naszej cywilizacji wobec badziewia. Na rynku w Poznaniu stoi pręgierz, nie używany od stuleci. Kiedyś badziewie musiało liczyć się z tym, że owszem może stać się centrum zainteresowania, ale w sposób bardzo nieprzyjemny dla siebie. Dziś każdy jest świetny na swój sposób, a nawet jeżeli nie jest, to pewnie jest to wina Systemu.
Anonymous - 11 Listopada 2007, 17:24
Piech napisał/a | To, że tacy ludzie są, wcale mnie nie dziwi, bo ludzie są najróżniejsi. |
A mnie wciąż dziwi. Dziwią mnie, smucą i przerażają Ci ludzie, którzy chodzili oglądać tę "wystawę" i widzieli w tym "sztukę", nie widzac okrucieństwa. Dziwi mnie, że nikt z tym nic nie zrobił.
Gwynhwar - 11 Listopada 2007, 17:28
A zastanawialiście się nad tym, że może o to chodziło? Może ten "artysta" chciał pokazać, że nikt nic z tym nie zrobi.
Anonymous - 11 Listopada 2007, 17:38
Sądzę, że jego motywację dobrze opisał Piech. Zresztą, jakie to ma znaczenie? Zamęczył psa. Takie okrucieństwo nie może byc środkiem do jakiegokolwiek celu.
Gwynhwar - 11 Listopada 2007, 17:43
Co nie zmienia faktu, że nikt tego nie przerwał.
rysiull - 11 Listopada 2007, 20:02
dostałam o od kumpeli i gdyby nie to że leżałam na podłodze to na pewno bym się na niej znalazła
link otwierajcie przy włączonym dźwięku , miłej zabawy
http://members.home.nl/saen/Special/Zoeken.swf
Fidel-F2 - 11 Listopada 2007, 20:06
no niezłe
Iscariote - 11 Listopada 2007, 20:34
Nic nowego. Domyśliłem się, że o to chodzi.
hjeniu - 12 Listopada 2007, 14:07
Z dedykacją dla wszystkich Pań na diecie - http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=429176
Martva - 12 Listopada 2007, 14:20
Czemu tylko 'gruszki' i 'modelki' a ani słowa o 'klepsydrach'? Co za tendencyjny artykuł! I jeszcze co to jest: ponadprzeciętny obwód bioder?
hjeniu - 12 Listopada 2007, 14:25
Widać kwestii karmienia już nie badali, stąd ani słowa o "klepsydrach"
Martva - 12 Listopada 2007, 14:31
Yyyyy, karmienie raczej związku z sylwetką nie ma. A ja nie mam figury gruszki, nie mam figury modelki, nie wiem czy jestem inteligentna i czy moje potencjalne dzieci byłyby inteligentne. Czuję się zaniedbana. Buuuu. Idę popłakać w kąciku
A tu ogórkożerca, nie pamiętam czy już wrzucałam linka
hjeniu - 12 Listopada 2007, 14:41
Nie płacz. Idź lepiej zjedz jakąś czekoladę
Martva - 12 Listopada 2007, 15:45
Nie, bo jeszcze mi pójdzie w talię, a nie w biodra
hjeniu - 12 Listopada 2007, 16:38
No to teraz wyzwanie dla firm produkujących słodycze - wymyślić czekoladę która idzie tylko w biodra
Iscariote - 12 Listopada 2007, 21:58
Achmed - Martwy Terrorysta - Nie wiem czy było. W każdym bądź razie, mnie rozbraja
Sandman - 12 Listopada 2007, 23:51
Mnie Achmed zabił...
Ziemniak - 13 Listopada 2007, 14:39
Nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy:
http://www.idg.pl/news/130686.html
Ciekawe wnioski z raportu
hrabek - 13 Listopada 2007, 14:50
To co, emigrujemy?
EDIT: Ciekawa lektura, ten raport, wciagnalem sie. Zapowiada sie niezle, ciekawym tych wszystkich dowodow, o ktorych pisza, ze maja.
dzejes - 13 Listopada 2007, 16:32
Mały remanent - odnośnie naszej klasy - to zUe miejsce. Zapisałem się tam i już po kilku dniach dostałem zaproszenie od jakiejś dziewczyny, bym został jej przyjacielem. Problem w tym, że to tak naprawdę dziewczynka, która w profilu ma zdjęcie w sam raz dla pedofila Wicie rozumicie, z 8 lat, słodka buzia, kucyki, mundurek. Brrrr, jak ja wyjaśnię, że po prostu mamy tak samo na nazwisko i ja jej wcale nie napastowałem na czatach i innych forumach?
Odnośnie psa - straszna sprawa i tyle. Nie poszedłbym świadomie na taką wystawę, a gdybym znalazł się tam niepoinformowany - cóż, dokonałbym aktu brutalnego wandalizmu, bądź też odbyłby się mały performance - zależy jak krytycy oceniliby moje działania.
Rafał - 14 Listopada 2007, 14:40
Do 1 kwietnia jeszcze daleko, chociaż jak to: http://nt.interia.pl/inte...ternetu,1010394 czytam, to sam nie wiem
Gwynhwar - 14 Listopada 2007, 21:32
Zaadoptuj zwierzaka!
gorat - 15 Listopada 2007, 11:51
Rafał: łapy opadają.
Aga - 15 Listopada 2007, 20:25
Achmed stał się nawet czymś w rodzaju naszej grupowej maskotki... A sam show jest naprawdę rozbrajający.
Madar - 19 Listopada 2007, 09:40
http://www.nostalgia.pl/
Fidel-F2 - 19 Listopada 2007, 19:32
było, kilka razy
Iscariote - 19 Listopada 2007, 20:43
No to ja poproszę taki samochód.
A tak się do niego wsiada
|
|
|