Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
Anonymous - 23 Lutego 2008, 01:46
Od pewnego czasu już w domku, cieszę się, że udało sie wpaść i zobaczyć kilka znajomych i nieznajomych twarzy.:)
Rafal Kosik - 23 Lutego 2008, 04:41
Fajnie, fajnie, ale byłem ciut zdezelowany koniecznością wstania przed południem ;) i przeprawą przez korki na Zakopiance. Pogadać to się ze mną chyba za bardzo nie dało z powodu głośnej muzyki i barbarzyńskiego drinka, który sączyłem jak zwierzę...
No, ale w końcu poznałem Corps Bride, a od Martvej udało mi się kupić fajną torebkę plastikową z megazapięciem. W dodatku, co już zauważyłem w domu, wewnątrz był sympatyczny gratis - fajne kolczyki. Dałem je Kasi, se wepnie, ale torebka jest moja! Moja! Moja!
P.S. Zagadka: wstałem już, czy jeszcze się nie położyłem?
satx666 - 23 Lutego 2008, 09:01
Było bardzo fajnie Zmyłem się jakoś jak corpse,agi i martva wszczęły dyskusję o stanikach, ale tylko dlatego, że zaczynał się meczyk . Miło było poznać moda i orbita&co.
Martva - 23 Lutego 2008, 09:58
Od rana się uśmiecham jak pomyślę o wczoraj, a teraz Rafał mnie rozwalił i chichoczę jak głupia
corpse, też nie mam weny, i w ogóle to nie umiem pisać
Strasznie strasznie fajnie było.
corpse bride - 13 Marca 2008, 15:46
marzec...
corpse bride - 21 Marca 2008, 14:47
jesteście źli i tyle...
marzec, nie chcecie się spotkać jakoś po świętach??
Martva - 21 Marca 2008, 16:00
Chcemy
Ziuta - 21 Marca 2008, 18:58
Tyż chcę. Aż się zalogowałem.
Worek-środa by pasowały, bo biedni studenci mają wolne. Piątek też (ale to już tylko ja).
Martva - 21 Marca 2008, 19:12
Ja tradycyjnie bez ograniczeń. We wtorek byłam wstępnie umówiona z kobietą mojego życia, ale najwyżej przyjdę później
Ziemniak - 21 Marca 2008, 23:36
A może z początkiem kwietnia. Na przykład pierwszego
Orbitoski - 22 Marca 2008, 07:30
Pierwszego nie dam rady. Matrva, stało się nieszczęście, będę mieszkał na Woli.
agrafek - 22 Marca 2008, 07:44
Uuuu to rzeczywiście niedobrze...
Ludzie, mała prośba, dajcie spokój umawianiu się w środku tygodnia, co?
Ziuta - 22 Marca 2008, 11:28
Orbitoski napisał/a | Pierwszego nie dam rady. Matrva, stało się nieszczęście, będę mieszkał na Woli. |
Jak na Duchackiej, to nie jest źle. Kumpel sobie chwali.
No i co zrobisz z koszulkami 'Natural Born Podgórzanin'?
Orbitoski - 22 Marca 2008, 12:22
Justowskiej, w Willi Decjusza. Stypę dostałem
A natural born to jestem Kazimierz.
Ziuta - 22 Marca 2008, 12:28
Wiem, ale patriotyzm lokalny to podstawa. Niejeden mój krewniak po dwu latach w Massachusetts czuł się bardziej hamerykański niż Cola w McDonaldzie.
Gratulacje! Pamiętam, że jak czytałem o tym stypendium, to się zastanawiałem: Masłowska jest z Wejherowa, Dersz ze Lwowa; okej, ale jak ktoś będzie z Kraka, to co? Codziennie autobusem, czy urlopik od rodziny?
I wszystko już jasne
corpse bride - 22 Marca 2008, 15:45
a czy umawianie się w środku nie wynikało z założenia, że w weekendy robimy inne rzeczy i nie mamy czasu?
mi tam wsio rawno, byle bym wiedziała 1,5 tyg. wcześniej. wtedy po prostu wpisuję do kalendarza i potem muszę się ewentualnie martwić jak rozplanować inne rzeczy. 3-4 kwietnia mogę nie móc, ale nie jestem jeszcze pewna.
Martva - 22 Marca 2008, 17:17
Orbitoski napisał/a | Justowskiej, w Willi Decjusza. Stypę dostałem |
O jaaaa
Słowik - 25 Marca 2008, 11:59
Orbitoski, a z kim będziesz tam mieszkał i może powiesz coś więcej o projekcie?
jewgienij - 27 Marca 2008, 17:06
Umawiacie się na to spotkanie jak żuraw z czaplą
Ziuta, podobno jesteś szefem tych imprez, weź i pokieruj towarzystwem , bo brakuje charyzmatycznego przywódcy, który podejmie decyzję. Kto nie może - trudno, przyjdzie na następne. Nigdy nie będzie tak, że wszystkim przypasuje.
Ja na razie nie dam rady, ale w przyszłości nie odpuszczę. Wypijcie moje zdrowie.
corpse bride - 27 Marca 2008, 22:05
no właśnie, ziuta!!! gdzie jesteś i dlaczego nie tu?
jeśli chodzi o mnie, to nie będzie mnie w krk w dniach 3-6 kwietnia (wyjazd integracyjny z nowej pracy), poza tymi dniami jestem. weekendy wolałabym sobie zostawić na inne cele, a w tygodniu jestem dostępna. czekam na KONKRETNE propozycje.
Ziuta - 28 Marca 2008, 10:48
Okej. Zadecyduję coś. Najpewniej 6-7 kwietnia. Corpse, 7 by odpowiadał? Piątek to nie weekend, tylko preludium do weekendu.
jewgienij - 28 Marca 2008, 12:10
W Willi Decjusza trzeba teraz imprezy robić
Na Woli matka mojego kolegi ma dom i fajne latem ogniska paliliśmy. Nawet wiem, gdzie sklepik z piwem jest, jakby zabrakło
Martva - 28 Marca 2008, 12:33
Ba, nawet całodobowy był, ale nie wiem czy jest dalej
corpse bride - 28 Marca 2008, 15:13
7 kwietnia to poniedziałek. w tym momencie pod tą datą w moim terminarzu jest pusto
Ziuta - 28 Marca 2008, 15:51
fukk, właśnie się dowiedziałem, że u mnie nie (thx to magnificent dr J.)
corpse bride - 28 Marca 2008, 16:04
8 kwietnia jest jeszcze lepszy
Martva - 28 Marca 2008, 16:12
Tylko niektórych by trzeba było wyciągnąć z Willi Decjusza, a nie wiem czy to możliwe
Orbitoski - 7 Kwietnia 2008, 11:09
to co ze spotkaniem?
corpse bride - 7 Kwietnia 2008, 14:03
no właśnie?
Urien - 7 Kwietnia 2008, 20:51
Ja się zjawię, powiedzcie tylko o której godzinie i gdzie.
|
|
|