Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
fealoce - 12 Lutego 2013, 16:45
Ha, nie mówiłam, że ciasto francuskie to przebój?
W teorii jeszcze w Lidlu mają, ale jakoś nigdy nie udało mi się upolować...
Martva - 12 Lutego 2013, 16:54
U mnie w sklepie ostatnio wyczaiłam (sieć Jubilat), ale cena w okolicach dychy (BTW znalazłam tam w ogóle różne dziwne rzeczy, których nie spodziewałabym się znaleźć, typu mąka z ciecierzycy i olej z czarnego sezamu). Biedronkowe trzy złote są jakoś tak przyjaźniejsze. Mam też jakieś serki typu brie, camembert i gorgonzolę która chyba wypada cenowo taniej od lazura w moim sklepie.
Anonymous - 12 Lutego 2013, 18:53
W Lidlu ciasto francuskie jest w podobnej cenie. I awokado po 2 złote, w dodatku dobre, a nie ohydnie niedojrzałe. <3
Martva - 12 Lutego 2013, 19:00
Lidla mam jeszcze dalej/bardziej nie po drodze niż dotąd Biedronkę, z tego co wiem Chociaż też podobno można tam upolowac fajne rzeczy.
Kurde, zrobiłam 13 muffinów, porządnie wypełnione foremki, okazało się że nie wzięłam pod uwagę wyjątkowej miękkości ciasta (sporo masy serkowej), i mam w piekarniku średniej wielkości katastrofę (piekę wszelkie ciasta na kratce, nie na blasze bo na blasze się palą od spodu; miękkie foremki plus miękkie ciasto, szlaaag!)
fealoce - 12 Lutego 2013, 19:14
W Lidlu właśnie przeważnie nie ma Przynajmniej w tym moim.
Anonymous - 12 Lutego 2013, 22:10
To dziwne, u nas jest prawie zawsze. Chociaż ostatnio przeżyłam zdziwko, bo poszłam tam na zakupy zdaje się w czwartek, a normalnie robimy je zawsze w środę. I okazało się, że w czwartek mnóstwa produktów nie było. Może w tym tkwi problem.
fealoce - 12 Lutego 2013, 22:16
Całkiem możliwe... Inna sprawa, że mogłam tego nie wyłapać bo do Lidla chodzę jednak rzadko, bo nie lubię wózków. Pewnie, można wejść bez niczego, ale jak się bierze kilka rzeczy, to robi się niewygodnie a z kolei wózkiem ciężko się manewruje między tymi wszystkimi ludźmi. Mogliby koszyki wprowadzić.
Anonymous - 13 Lutego 2013, 07:17
Ten postulat popieram, brak koszyków jest mocno irytujący.
fealoce - 13 Lutego 2013, 17:26
Może kiedyś wprowadzą...bo podobają mi się ich akcje w stylu tydzień francuski/włoski itd.
No i w stałej ofercie mają genialne i tanie croissanty, często jeszcze gorące.
nemezis871 - 14 Lutego 2013, 00:24
Jeśli mogę wtrącić się w dyskusję, to i tak ciasto z Biedronki jest lepsze. Raz kupiłam te z Lidla i było jakieś takie niefajne i ciastka się posypały
Za to to z tego z Biedronki wychodzą zawsze. Jeśli chodzi o francuskie to jestem wręcz monotematyczna -> z jabłkami i cynamonem robię najczęściej.
A pozostając w temacie, to ja mam do obu sklepów jednakowo blisko. Do Lidla na prawo, a do Biedronki na lewo, a jeszcze w pobliżu Careffour i jakiegoś tego Auchanopodobne - istne Zagłębie Marketów i mnie to wkurza prawdę mówiąc.
fealoce - 14 Lutego 2013, 09:11
Ja też mam równie blisko do Biedronki i Lidla, ale na tym już koniec. W sumie nie obraziłabym się gdyby w pobliżu był jeszcze jakiś Auchan/Tesco
Aha, w Biedronce jest jeszcze absolutnie genialny sok marchewkowo-pomarańczowy Vitanella : pyszny, w szklanej butelce a nie jakimś plastiku i tani (niemal litr za nieco ponad 2 zł).
Martva - 18 Lutego 2013, 10:51
Muffiny. Słodkie: z gorzką czekoladą, suszonymi morelami, płatkami migdałowymi i aromatem pomarańczowym. Wytrawne: z podsmażoną cebulką, serem żółtym zwykłym i wędzonym, słonecznikiem i makiem. Wytrawne lepsze, jak zwykle.
Zgaga - 18 Lutego 2013, 19:36
Tapas- suszone pomidory nadziewane jakimś serem, kupione w Biedronce.
Po raz pierwszy spróbowałam,ale teraz jestem fanką.
Jakie to jest pyszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Każeł Rzelazny - 20 Lutego 2013, 13:45
Jak w oliwie to jeszcze do kompletu różne papryczki (niektóre pikantne!)
Martva - 20 Lutego 2013, 16:48
Upiekłam bułki. Na zakwasie. Nie jestem pewna czy są jadalne, bo się studzą, ale wyglądają jak prawdziwe
corpse bride - 20 Lutego 2013, 18:27
naleśniki z nutellą (tzn. odpowiednikiem z biedronki, zupełnie nie ustępuje jakości oryginału), bananami i masłem migdałowym (prezent zza granicy).
Witchma - 20 Lutego 2013, 18:28
Ja wczoraj piekłam naleśniki czekoladowe, były pycha.
Agi - 20 Lutego 2013, 18:29
Zrobiłam risotto z kurczakiem i mrożonymi warzywami, bardzo sycące i jeszcze na jutro zostało.
Witchma, daj przepis.
Witchma - 20 Lutego 2013, 18:38
Agi, przygotowujesz ciasto na naleśniki i dosypujesz Puchatka Pomysł znalazłam na opakowaniu (proponowane przez nich proporcje to 1 szklanka mąki, dwa jajka, 1/4 l mleka, łyżeczka cukru waniliowego i 4 łyżki Puchatka, ale trzeba się dostosować do własnych naleśnikowych upodobań).
Agi - 20 Lutego 2013, 18:43
Dzięki. Nie mam Puchatka, nigdy nie używałam, wolę ciemne kakao DecoMorreno.
Wypróbuję.
Witchma - 20 Lutego 2013, 18:44
Agi, Puchatek ma tę przewagę, że jest już słodki
Agi - 20 Lutego 2013, 18:47
No właśnie, jest słodki... ja bardzo mało słodzę.
Pako - 20 Lutego 2013, 21:12
No z tanim kakao ciemnym z biedronki też wychodzą fajne. Z DecoMoreno pewnie będą lepsze (to biedronkowe jednak jakością trochę ustępuje mam wrażenie). A jak potem się nawrzuca białego sera, pomarańczy, czekolady gorzkiej czy czegoś to dopiero jest wypas
nemezis871 - 26 Lutego 2013, 16:11
Apropos ciasta francuskiego to jutro będę robić pstrąga łososiowego ze szpinakiem i serem feta zapiekanego właśnie w cieście francuskim
A dzisiaj zrobiłam żurek śląski, taki, że łycha staje -na boczku, kiełbasce i z czosnkiem i wyszedł mi idealny - no normalnie pękam z dumy
dalambert - 26 Lutego 2013, 16:46
A u nas dziś klasyka:
Kotlet mielony, ziem tłucz + march.grosz.
Lynx - 26 Lutego 2013, 16:50
Mielone z dorsza, suróweczka z kapusty kiszonej i ziemniaczki "trampane" z jogurtem greckim. Mniam.
Lis Rudy - 26 Lutego 2013, 19:09
Lynx napisał/a | Mielone z dorsza |
szczęściara...
jak się ma dostęp do świeżutkiej rybki to można robić takie smakołyki
corpse bride - 26 Lutego 2013, 19:17
Ostatnio jedliśmy różne oszczędne potrawy, jak np. kluski z surowych ziemniaków ze skwarkami i postanowiłam wydać resztę urodzinowych pieniędzy na ucztę w Moa Burgerze. Dziś jest ostatni dzień szalonych wtorków i każdy burger z wyjątkiem mamuta kosztuje 17zł. Wzięliśmy specjalność tygodnia - 4 sery i ali babę z jagnięciną i bakłażanowym czymśtam. Oba pyszne, ali baba lepszy. I te ich frytki. I te ich sosy. Szalony wtorek jest do 22ej, więc jak ktoś nie był, to jeszcze ma szansę.
Fidel-F2 - 26 Lutego 2013, 20:12
Kluski z surowych ziemniaków ze skwarkami to jedna z najpyszniejszych potraw jakie kiedykolwiek jadłem.
aniol - 27 Lutego 2013, 11:10
Niemcy fałszują jajka
http://biznes.onet.pl/tak...5,1,prasa-detal
i tak dobrze że nie znaleźli w nich polskiej koniny
a tak na marginesie - coś mi się zdaje że ten cały ekologiczny bełkot o tym jak to ekologiczne jajko maczniejsze jest niż fabryczne, jest tylko bełkotem, skoro do sprzedaży poszły "miliony" jajek i żaden z konsumentów sie nie zorientował że owe jaja smakują nie tak jak powinny
|
|
|