Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Luc du Lac - 28 Stycznia 2015, 18:54
Przez parę części nieźle jest u Donaldsona - Skok w.... ale później się knoci
oczywiście formy chaosu, ale tak uczciwie to uważam że dużo łatwiej o świetne fantasy nie dobrą SO
Adon - 28 Stycznia 2015, 20:36
Fidel-F2 napisał/a | Ołowiany świt - Gołkowski (...) Omijać. |
Dzięki, zaoszczędziłem 24,78pln. Też wydam na pulpę, ale, mam nadzieję, na lepszą.
m_m - 29 Stycznia 2015, 11:33
Luc du Lac napisał/a | Przez parę części nieźle jest u Donaldsona | Niestety nie lubię niekończących się cykli, ale dzięki za chęci.
Zacząłem Peanatemę Stephensona, zobaczymy czy przebrnę. Zamieć i Diamentowy wiek uważam za świetne powieści, ale ta wydaje mi się za trudna. Mam nadzieję, że jednak mnie wciągnie i nie wymięknę.
thinspoon - 29 Stycznia 2015, 11:52
Donaldsona i Skoki odradzam. Skończyłem właśnie trzeci. Mam wrażenie, że czytałem je przez pół wieku. Bez straty dla treści można swobodnie wywalić połowę tekstu. Albo i dwie trzecie.
Luc du Lac - 29 Stycznia 2015, 23:56
m_m napisał/a | Luc du Lac napisał/a | Przez parę części nieźle jest u Donaldsona | Niestety nie lubię niekończących się cykli, ale dzięki za chęci.
Zacząłem Peanatemę Stephensona, zobaczymy czy przebrnę. Zamieć i Diamentowy wiek uważam za świetne powieści, ale ta wydaje mi się za trudna. Mam nadzieję, że jednak mnie wciągnie i nie wymięknę. |
Skok się skończył. Niestety o dwa tomy za późno
Witchma - 31 Stycznia 2015, 10:14
House of Cards Michael Dobbs - zaskoczyło mnie, jak blisko książki jest pierwszy sezon serialu amerykańskiego (oczywiście po zmianie realiów). Ale nawet pomimo tego, że wiedziałam, jak się skończy ta historia, czytałam z przyjemnością. Ozdobą są złote myśli głównego bohatera na początku każdego rozdziału.
Fidel-F2 - 31 Stycznia 2015, 19:47
Pogrom krzyżackiej armady i Skórzaki przeciwko okrętom - Eugeniusz Koczorowski Dwie miniaturki o losach polskiej floty wojennej kilka wieków temu, bitwa na Zalewie Wiślanym podczas wojny trzynastoletniej i bitwa na Wiśle ze Szwedami. Napisane co najwyżej tak sobie, rozwleczone, mnóstwo bezsensownych powtórzeń, czasami niemal beletrystyka. Z nudów można.
dalambert - 31 Stycznia 2015, 21:22
Fidel-F2, a jak faktografia ?
nureczka - 31 Stycznia 2015, 22:46
Książka, która kupiłam w zasadzie przez przypadek. Henning Mankell ''Wspomnienia brudnego anioła''
dalambert - 31 Stycznia 2015, 23:05
nureczka, dzięki tobie i czasem fidelowi / jak mu się chce/ Szortal ma znakomite recenzje
Fidel-F2 - 31 Stycznia 2015, 23:16
dalambert napisał/a | Fidel-F2, a jak faktografia ? | Są to opracowania popularne a nie stricte naukowe więc nie zagłębia się przesadnie w szczegóły. Za to tło jest, moim zdaniem, nadmiernie szerokie. Przekłamań nie ma ale sporo przypuszczeń.
Luc du Lac - 1 Lutego 2015, 01:39
A czytał ktoś z was książkę pani Ogórek o Templariuszach W Polsce?
dalambert - 1 Lutego 2015, 09:39
Luc du Lac, Nie, ale czy to ta Ogórekk co za prezydenturę się bierze ?
Luc du Lac - 1 Lutego 2015, 09:43
Tak
Martva - 2 Lutego 2015, 20:52
„Rok 2012. Antologia” antologie mają to do siebie, że są nierówne. Na kolana mnie nie powaliło. Fantasy, horror, satyra polityczna, romans, porno, teksty dobre (Juraszek, Hałas i Sawicki) sąsiadują ze średnimi i mocno słabymi, jest jedno opowiadanie składające się prawie wyłącznie z sucharów i żartów co krążyły jeszcze jak ludzie pisali do siebie maile, bo nie było fb.
Na odtrutkę zaczęłam 'Basztę czarownic' Kochańskiego, czytałam dawno temu i postanowiłam odświeżyć. Jest dobrze.
Fidel-F2 - 2 Lutego 2015, 21:10
A po co pisać cokolwiek fb?
Martva - 2 Lutego 2015, 21:32
Nie wiem jak to działa, ale jakoś odkąd jest FB, to przestały krążyć sucharowe maile typu wyliczanki dlaczego wino jest lepsze od kobiety.
Fidel-F2 - 2 Lutego 2015, 22:03
Jakoś nie notuję. Taki zalew spamu, że nie sprawdzam, od razu do kosza. Sugerujesz, że wszelką durnota polazła na fb?
Martva - 2 Lutego 2015, 22:10
Tak mi się wydaje. Ja takich rzeczy nie dostaję wcale od dobrych paru lat.
Luc du Lac - 2 Lutego 2015, 22:19
Niedługo na maila będą same rachunki przychodziły
Fidel-F2 - 3 Lutego 2015, 08:15
A po co maile jak są telefony.
Lowenna - 3 Lutego 2015, 08:33
Czerwona kraina i wkurza mnie, że muszę się rozpakować zamiast mieć czas na czytanie
konopia - 3 Lutego 2015, 11:11
Lowenna, męża zagoń do roboty, na pewno już bolą cię plecy czy coś i musisz odpocząć, daj zadbać o siebie.
Fidel-F2 - 3 Lutego 2015, 11:30
konopia, za zaglądanie w cy cuś cudzej małżonce można oberwać.
ketyow - 3 Lutego 2015, 15:13
Czytam sobie Władcę po latach i to już nie to samo co za dzieciaka. Fakt faktem odbiór i wyobrażenia psuje dość znacznie fakt, że pamięta się film, ale są też takie rzeczy, które dzisiaj by po prostu nie przeszły: Aragorn na głos do siebie mówi, co mogło stać się z hobbitami i co powiniem z nimi zrobić, jakby nie można było tego jakoś zgrabnie wtłoczyć w narrację (zresztą na ogół takie oczywistości lub nie, tłumaczy się czytelnikowi jakimś dialogiem lub monologiem). Świeżo po ataku orków, zamiast szybko lecieć w pościg, najpierw spędzają kilka godzin na przygotowaniu pochówku dla Boromira, spuszczenie go rzeką, oczywiście muszą jeszcze do tego trochę pośpiewać - piosenki, które wymyślają w locie, na poczekaniu, a potem lamentują "o jejku, jejku, nie dogonimy ich". No i się na to przymyka oko i nie przyczepia do takich bezsensownych zachowań (weźmy choćby niezwykły pośpiech przy wyruszeniu z pierścieniem - dwa miesiące obijania się i śpiewania w Rivendell). Ale jakby dzisiaj ktoś coś takiego napisał, i nie byłby to Władca Pierścieni, to bym po prostu nie miał dla autora litości. Takich rzeczy jest naprawdę sporo.
nureczka - 3 Lutego 2015, 19:53
ketyow napisał/a | Czytam sobie Władcę po latach i to już nie to samo co za dzieciaka. |
Nie chcę Cię martwić, ale to dotyczy 100% książek, bez względu na to, czy były sfilmowane czy nie.
Co więcej, gdy jako osoba 40+ przeczytasz coś, co czytałeś jako 30+ to już tez nie będzie to samo.
Sorry, taki mamy klimat
Martva - 3 Lutego 2015, 20:39
Hmm, muszę sobie odświeżyć Muminki.
nureczka - 3 Lutego 2015, 20:41
Martva napisał/a | Hmm, muszę sobie odświeżyć Muminki. |
Świetny pomysł! Serio, serio.
Martva - 3 Lutego 2015, 21:01
Tak mi się wydaje że mogą przejść próbę czasu lepiej niż niektóre inne książki, a czytałam ostatnio chyba w liceum. Znaczy się dawno.
Luc du Lac - 3 Lutego 2015, 21:05
Nureczka, troszkę przesadzasz
to dotyczy 98% fantasy
97% cyberpunku, 99% space opery,91,5% hard SF i 90% socjologicznej F.
|
|
|