Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Martva - 14 Stycznia 2015, 11:53
Po całkiem fajnym Królewskim smoku przeczytałam powieść George'a R. R. Martina i Lisy Tully, znaczy, Lisy Tuttle - Przystań wiatrów. Niby są emocje, rewolucje, zmiany zastałych zasad, spięcia o władzę i takie tam, ale miałam poważny problem żeby sobie przypomnieć jaką książkę czytałam jako drugą w tym roku. A potem Prawy, lewy, złamany Kaina, też jakoś nie podeszło specjalnie, nie moje klimaty albo za mało TV oglądam żeby się wczuć.
Luc du Lac - 14 Stycznia 2015, 12:31
Martva napisał/a | Po całkiem fajnym Królewskim smoku przeczytałam powieść George'a R. R. Martina i Lisy Tully, znaczy, Lisy Tuttle - Przystań wiatrów. |
Znacznie lepsza była Planeta Burz
charande - 14 Stycznia 2015, 12:45
Sylwia Siedlecka, Szczeniaki - zbiór krótkich opowiadań wydany przez WAB.
Dziwne i niepokojące, jak sen, który do złudzenia przypomina rzeczywistość, ale nią nie jest. Bardzomisię, bardzo.
nureczka - 16 Stycznia 2015, 22:15
Kamil Janicki ''Damy Złotego Wieku''.
Magnis - 17 Stycznia 2015, 18:33
Bernard Minier Krąg
Kolejna część przygód komisarza Servaza, który rozwiązuje zagadkę zabójstwa. Dobry thriller kryminalny i fajnie się go czyta.
Chal-Chenet - 18 Stycznia 2015, 20:01
Sapkowski - Wieża Jaskółki
Przede wszystkim "Wieża Jaskółki" jest znakomita konstrukcyjnie. Sapkowski opisuje wydarzenia dziejące się na różnych płaszczyznach czasowych tak umiejętnie, że ani na moment nie pojawia się tu żaden zgrzyt ani zaburzenie logiczne.
Tym razem na pierwszy plan wychodzi już zdecydowanie Ciri, co jeszcze w początkowych stadiach cyklu, mogłoby wywoływać pewien niepokój, jednak autor poprowadził tę postać w bardzo zaskakująca stronę. Ewolucja tej bohaterki jest tyleż niespodziewana, co jednak wyjątkowo wiarygodna.
Dobrze zarysowane zostało też tło tej historii, tocząca się w wielkim świecie wojna, polityka, spiski. Wszystko świetnie uzupełnia obraz, jaki roztacza się przed czytelnikiem.
Jedyne czego brakuje w "Wieży Jaskółki", to nieco luzu, atmosfera jest tym razem wyjątkowo podniosła, co jest zabiegiem zrozumiałym, jednak lepsze efekty daje, gdy Sapkowski dorzuca do swoich historii szczyptę humoru, Trochę mi tego tu zabrakło.
Całościowo jednak, czwarty tom sagi nie ustępuje wiele poprzednim częściom. Wciąż jest to fantasy wysokiej próby.
8/10
Martva - 18 Stycznia 2015, 21:22
'Szklany dom' Strossa, zachęciła mnie jedna prelekcja o płci w fantastyce. Nie jestem fanką SF, ale było dobrze.
nureczka - 18 Stycznia 2015, 22:12
''Jedwabnik'' Reberta Galbraitha (czy jak kto woli J.K. Rowling) nie obraził może mojej inteligencji, ale i nie wciągnął. Może mentalnie (przynajmniej jako czytelnik) utknęłam w ubiegłym wieku i nie chcę przyjąć do wiadomości, że tak jak lubię już nikt nie pisze? Może pora umierać?
dalambert - 18 Stycznia 2015, 22:37
nureczka, pisz sama
Witchma - 19 Stycznia 2015, 08:25
Krystyna córka Lavransa - jakiś czas temu nabyłam wersję elektroniczną i nie mogłam sobie odmówić przyjemności lektury Po latach czyta się równie dobrze, a chyba nawet lepiej.
All By My Selves Jeff Dunham - nie wiedziałam, że Dunham aż tyle lat walczył o uznanie (i nic dziwnego, że nie wiedziałam - usłyszałam o nim już w erze youtube), choć główną przeszkodą nie była niechęć widzów, a szefów stacji telewizyjnych, którzy nie byli zainteresowani brzuchomówcą, bo nie. Teraz zapewne wiele osób pluje sobie w brodę.
Pająki pana Roberta Robert Pucek - bez wątpienia jest to książka wyjątkowa i po prostu inna. Niby o pająkach, ale w zasadzie o filozofii, o życiu, o wszystkim. I choć pająki faktycznie są fascynujące, to jednak wolę je w wersji opisowej.
Agi - 20 Stycznia 2015, 09:11
Uwikłanie i Ziarno prawdy Zygmunta Miłoszewskiego - dwa świetnie skonstruowane kryminały.
Witchma - 21 Stycznia 2015, 09:03
Odpływ Lars Saabye Christensen - jestem równie zachwycona co "Półbratem" i jest mi smutno, że to już koniec i nie wiadomo, kiedy znów wydadzą u nas coś Christensena.
Procella - 21 Stycznia 2015, 10:03
Kończę "Cudzoziemca w Olondrii" i bardzo mi się podoba. Wyobraźnia Sofii Samatar wydaje mi się podobna do wyobraźni bardzo przeze mnie lubianej Catherynne M. Valente, ale nieco bardziej zdyscyplinowana, nie aż tak rozbuchana (zaznaczam - tylko w porównaniu do Valente). Na pewno będę mieć na nią oko, żałuję, że na razie nic więcej pełnowymiarowego nie ma.
Witchma - 21 Stycznia 2015, 10:45
Procella, ja właśnie zaczynam to czytać
Chal-Chenet - 21 Stycznia 2015, 10:52
Agi napisał/a | Uwikłanie i Ziarno prawdy Zygmunta Miłoszewskiego - dwa świetnie skonstruowane kryminały. |
Ja jestem po pierwszym póki co. Dobrze słyszeć, że i kontynuacja trzyma poziom.
Melfka - 21 Stycznia 2015, 10:59
Procella napisał/a | Kończę Cudzoziemca w Olondrii i bardzo mi się podoba. Wyobraźnia Sofii Samatar wydaje mi się podobna do wyobraźni bardzo przeze mnie lubianej Catherynne M. Valente, ale nieco bardziej zdyscyplinowana, nie aż tak rozbuchana (zaznaczam - tylko w porównaniu do Valente). Na pewno będę mieć na nią oko, żałuję, że na razie nic więcej pełnowymiarowego nie ma. |
Ooo, zainteresowałaś mnie. Trzeba będzie uzupełnić zbiory.
Martva - 21 Stycznia 2015, 17:51
Jakiś wirus mnie zaciągnął do łóżka, i jako że nudny jest nadzwyczaj, to czytam. Nadrobiłam drugi i trzeci tom Żywego srebra Stephensona, a potem zabrałam się za Lewą rękę ciemności Le Guin, tym razem może się uda (trzecie podejście na przestrzeni pewnie nastu lat)
nureczka - 21 Stycznia 2015, 21:05
Martva napisał/a | (trzecie podejście na przestrzeni pewnie nastu lat) |
Żartujesz
dalambert - 21 Stycznia 2015, 21:17
Martva, nawet ja to czytałem i podobałomisie
Martva - 21 Stycznia 2015, 21:31
nureczka, nie, serio serio. Chyba musiałam dojrzeć albo coś.
dziko - 21 Stycznia 2015, 23:02
Isaac Asimov - The Gods Themselves
Co tu dużo gadać, świetne SF
m_m - 22 Stycznia 2015, 01:07
Pomnik Cesarzowej Achai tom IV Jakie to jest goopie, jakie naciągane i źle napisane!
Ale fajnie się czyta, jeśli wyłączyć myślenie oczywiście. Cóż, pan Andrzej ,,Szlag'' Ziemiański nie korzysta z usług korektora, a przydałoby się to bardzo, pisze szybko i nie zawsze z sensem, ale historia jest ciekawa i wciągająca. Zdaje mi się że to będzie tasiemiec, nie skończy się z piątym tomem. Ale wdepnąłem Zapowiada się długa opowieść, końca nie widać, wątki są otwarte, co chwila nowe postacie wkraczają na scenę, po prostu A jak Achaja.
A propos Lewej ręki ciemnośći, nie czytałem całości cyklu z którego pochodzi ta powieść, wygooglowałem że lepiej czytać według chronologi zdarzeń. Warto zadać sobie ten trud, czy może jednak czytać tak jak się ukazywały powieści?
Agi - 22 Stycznia 2015, 02:09
Gniew - Zygmunt Miłoszewski. Zakończenie trylogii o prokuratorze Szackim.
Również dobrze napisana, ale czytało mi się gorzej niż poprzednie, ponieważ głównym motywem fabuły jest przemoc domowa, a przy tym autor epatuje okrucieństwem.
Stormbringer - 22 Stycznia 2015, 08:24
m_m napisał/a |
A propos Lewej ręki ciemnośći, nie czytałem całości cyklu z którego pochodzi ta powieść, wygooglowałem że lepiej czytać według chronologi zdarzeń. Warto zadać sobie ten trud, czy może jednak czytać tak jak się ukazywały powieści? |
Czytałem w oderwaniu od reszty cyklu i spokojnie jest to do zrobienia. Książka jest zamkniętą całością. Pewnie trzymanie się chronologii rzuca więcej światła na samo uniwersum, ale znajomość tła nie jest tu niezbędna.
Luc du Lac - 22 Stycznia 2015, 08:47
mnie Lewa ręka.... zmogła, czytałem kilka innych książek cyklu Hain, ale tego nie zmogłem. Dziwne
Stormbringer - 22 Stycznia 2015, 09:43
Ja za pierwszym razem też się odbiłem (zresztą była już gdzieś na forum rozmowa o wielokrotnym podchodzeniu do książek, także w kontekście LeGuin), ale jak już trafiłem na lepszy dzień, to spokojnie doczytałem do końca. I nie żałuję, bo to bardzo dobra powieść. Wymaga chyba jednak odpowiedniego nastroju.
Agi - 22 Stycznia 2015, 10:22
Lewa ręka ciemności była pierwszą książką Le Guin, którą przeczytałam.
Moim zdaniem to najlepsza książka tej autorki i jedna z lepszych w ogóle.
dalambert - 22 Stycznia 2015, 10:47
m_m napisał/a | Pomnik Cesarzowej Achai tom IV Jakie to jest goopie, jakie naciągane i źle napisane! | m_m napisał/a | Ale fajnie się czyta, jeśli wyłączyć myślenie oczywiście. Cóż, pan Andrzej ,,Szlag'' Ziemiański nie korzysta z usług korektora, a przydałoby się to bardzo, pisze szybko i nie zawsze z sensem, ale historia jest ciekawa i wciągająca. |
to cowolisz:mundre ,głymbokie, eckluzywnie skrobane ? czy do czytanie, a nie cmokania
m_m - 22 Stycznia 2015, 11:14
Dalambert upraszczasz Przecież istnieje literatura mundra i głymboka a zarazem tak napisana, że oderwać się nie sposób
dalambert - 22 Stycznia 2015, 11:26
m_m, wyjątki. potwierdzająca regułę, a Ziemiańskiego czyta się doskonale, ostatnio przyswoiłem Ucieczkę z twierdzy Breslau z dużą satysfakcją, taka miła bajka inkrustowane przypuszczalnymi faktami.
|
|
|