To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - Fotografia

baron13 - 24 Stycznia 2010, 21:48

Gołąbek w oparze .
Dunadan - 24 Stycznia 2010, 22:08

baron13, normalnie MGŁA :mrgreen:

A tu ode mnie zamarznięta wisła:
http://dunadan-from-bag-e...stula-151578014

Coś mi chyba niebo w dziwnym kolorze wyszło...

Widziałem trzy wydry bawiące się na lodzie z 10-5 metrów ode mnie... :shock: a nie miałem swojego sprzętu foto :|

baron13 - 24 Stycznia 2010, 22:38

Fajna fotka. Niebo na miniaturze u mnie wydaje się ciut zielonkawe, ale na powiększonym jest chyba ok. Nie przejmowałbym się chyba, że pójdzie na kalendarz za druk którego płacisz z własnej kieszeni :-) Ale to i tak nie wiadomo, czy aby nie powinno w takim kolorze zostać. Ja miałbym tylko obiekcje przed słońcem w obiektywie. Niby matryce już wytrzymują, ale strach we mnie pozostał. Tak wyglądała dziś Odra z Mostu Warszawskiego. Niestety, łapa mi drgnęła (to jest robione ruskim lustrzanym 500 mm), i inne wady, ale pokazuję tę fotkę, bo krajobraz jest taki, że można podpisać "Arktyka" i będzie jak z książki Centkiewiczów. Jak nigdy zacząłem karmić ptaki na Odrze, bo na odlot już dla nich za późno.
Dunadan - 24 Stycznia 2010, 22:58

baron13, imho przy 1/1600 sekundy i baaardzo szerokim kącie nie ma się czego obawiać...
Takie miejsca na Wiśle, jak to u ciebie na Odrze, to chyba tylko na "kolektorach" są tylko w tej chwili... u nas wszystko zamarzło na amen. Ale lód kruchy, sprawdzałem :mrgreen:

baron13 - 26 Stycznia 2010, 18:49

Ptaszysko
Dunadan - 27 Stycznia 2010, 09:18

baron13, kormoran fajny ale za bardzo z góry do niego podchodzisz ;P:

A ja teraz bawię się w taki cuda:


:mrgreen:

baron13 - 27 Stycznia 2010, 13:22

A cóż to za dziwo?
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2010, 13:27

sufit u Dunadana w pokoju
baron13 - 27 Stycznia 2010, 16:16

Ale czem zrobiony?
A to zmarznięty ptaszek .

Dunadan - 28 Stycznia 2010, 00:29

baron13, no... jak to ;) kołową fiszajką :mrgreen: pisze prace naukową z fotografii hemisferycznej - i bawię się sprzętem. Dzięki tym punktom określiłem wczoraj dokładne odwzorowanie tej fiszajki co jest bardzo ważne w późniejszym zastosowaniu tego szkiełka w lesie ;) i nie tylko.

Kos ładny... szkoda ogonka ;) ale co mnie bardziej martwi to... szum - na każdej twojej fotce jakiś się pojawia choroba... szkoda :|

baron13 - 28 Stycznia 2010, 19:59

Co do szumów, to się przyznam, że w ogóle ciągnie mnie do fotografii popsutej. Mototypia, co potrafi Janusz Czajkowski, na ten przykład. Jak robić zdjęcia doskonałe technicznie wiem. Wywalić cyfrowe zabawki, bierzemy coś średnioformatowego typu Bronica czy Mamiya slajd 50 iso pewnie velvia, przesłona 11, bo krytyczna. Wcześniej robi się cyfrówką zdjęcie, żeby stwierdzić, czy światło jest dobre no i mamy materiał na przeźrocze wielkoformatowe. A mnie ciągną różne fotograficzne przeszkadzajaki, bliki, ziarno, dystorsje, poruszenia i nieostrości. Czasem to gra, czasem (prawie zawsze?) jak kulą w płot, ale ciągnie jak pana Tadeusza bagno. Np bardzo mi się podobają fotki zrobione tym Samyangiem 8 mm na analogu wykadrowane z brzegami. Są takie... optyczne? No... tak właśnie mam.
ćwiczenia na fotografowanie po ciemku: Henio Jasicki w Literatce . To znowu wielkomiejsko, coś postawili na środku Świdnickiej. Pewnie chodzi o te gęsi stratosferyczne co latają nad Himalajami. A to znowu co wyłazi z kaczek jak się je najpierw karmi w lecie i jesieni, a potem w największe mrozy nie chce się wytknąć nosa z domu.

Dunadan - 28 Stycznia 2010, 20:18

baron13, hm, rozumiem twój punkt widzenia ale nikt nie mówi tu psuciu zdjęć, tylko o foceniu na ISO 100-800... bo do takich czułości szumów nie ma. I żeby nie było, nie jestem szumofobem, do swoich niektórych zdjęć szum, tj ziarno nawet sztucznie dodawałem :mrgreen:
baron13 - 28 Stycznia 2010, 22:01

Dunadanie, iso 800 to za dużo. W cyfrze szum wyłazi w ciemnych partiach zdjęcia, bo siada stosunek sygnał/szum. To jest wersja uniwerku zrobiona na iso 400. Jak widać, na ciemnym niebie widać, o ile ktoś ogląda na monitorze lcd. Na crt z racji znacznie mniejszej dynamiki widać o wiele mniej, na wydruku zapewne już nie będzie widać wcale. Do tego to są dość mordercze formaty dla zdjęć, gdy się wyświetla je na monitorze 1680x1050. Swoją drogą, to robilem Samyangiem na pełnej dziurze znaczy 1,4. Jak widać nie ma potrzeby przysłaniać.
Ziuta - 30 Stycznia 2010, 11:13

Powiedzmy sobie szczerze, jedynie słuszną techniką fotografii są dagerotypy. Cała reszta to kapitulacja techniki przed tłuszczą pragnącą byle jakiej fuszerki, żeby tylko nie trzeba było nosić szklanych płytek i naświetlać pół godziny ;P:
Dunadan - 31 Stycznia 2010, 00:00

A ja właśnie stałem się posiadaczem A700 :mrgreen: jutro porobie fotki i może coś wstawię...
baron13 - 31 Stycznia 2010, 19:47

Ziuta, powiem szczerze, nie gwarantuję, czy kiedyś nie nabędę jakiegoś Cambo po okazyjnej cenie. Co prawda mokrych płytek nie noszę, ale czarno-białe fotki ćwiczę. A to zagadka ornitologiczna. Kiedyś wiedziałem, teraz nie wiem co to jest? Dunadanie, gratulacje!
mBiko - 31 Stycznia 2010, 20:10

Wszystko wskazuje na kwiczoła
Matrim - 31 Stycznia 2010, 20:20

baron13 napisał/a
iso 800 to za dużo. W cyfrze szum wyłazi w ciemnych partiach zdjęcia, bo siada stosunek sygnał/szum.


Oj, oj. Jak sprzęt kiepski to na 800 wyłazi. Na Canonie 5D, na ten przykład, nie wyłazi. Na Nikonie D300 też nie. Szumy to wypadkowa aparatu i obiektywu.

Poza tym, szumy będące powodem kiepskiego przenoszenia elektroniki aparatu to co innego niż szumy na kliszy. Na kliszy to się nazywa "ziarno" i jest pożądane jak ktoś lubi ;)

baron13 - 31 Stycznia 2010, 20:44

Dzięki, jest kwiczoł. No to nie znalem tego ptaszka, tylko mię się najwyraźniej zdało. Albo poprzez dziesiątki lat nauki jakie pobierałem pacholęciem będąc komple(k)tnie mi się pokręcili. Proszę, tak wygląda kwiczoł!
Edit: Matrim, temat szumów ćwiczyłem na wiele sposobów. Także w elektronice min projektując i budując wzmacniacze do STM-a. To jest słabość techniki cyfrowej wynikająca z własności ludzkiego oka, które widzi jak wiesz w skali logarytmicznej. Efekty są takie, że nie ma zmiłuj, jak robisz np modelkę na ciemnym tle i na wylocie masz mieć wielkoformatowy slajd, to najlepiej było by robić to aparatem wielkoformatowym od razu w rozmiarze slajdu. Tak kiedyś nasi pradziadkowie załatwiali sprawę jakości zdjęć, negatyw był wielkości portretu na ścianę i jakość obrazu była mordercza. Mam reprodukcję fotki 1896 rok jakoś tak, wrockowy rynek. Widać. Rozwiązaniem kompromisowym jest aparat studyjny średnioformatowy 6x7. Wsadzamy tam Velvię iso 50. Obiektyw Sekor Mamiya coś takiego, załatwi rozdzielczość, ale przy powiększeniach zaczyna wyłazić ziarno. O ile idzie na slajd, bo jak na wydruk nie widać. Dlaczego? Bo wydruki, odbitki mają dynamikę rzędu kilkudziesięciu, slajd ~1000. Nie wiem w jakich jednostkach to jest mierzone, ale ja mierzyłem w watach na metr kwadratowy i dostałem podobne wielkości. No więc podobno z tymi szumami nie dają rady nawet takie cyfrowe maszynki średnioformatowe za 50 -70 kilozłotych. Piknie jest na zdjęciach reklamowych, ale nasze studia robią po staremu. Powtarzam tu plotki, czy opinie z przed kilku miesięcy. Wiem jedno, że faktycznie slajd w średnim formacie nawet zeskanowany na biurowym skanerze daje morderczą jakość. Ale, jak powiedziałem, interesują mnie raczej popsute zdjęcia :-)

Matrim - 31 Stycznia 2010, 21:03

Kwiczoł wygląda tak ;)


baron13 - 31 Stycznia 2010, 21:50

Z innej beczki całkiem coś jak zdjęcie ufo . Poruszone i nieostre a wygląda na to, że łabądkowi nawalił układ antyoblodzeniowy na dziobie. Zali to możliwe?
Matrim - 31 Stycznia 2010, 22:07

baron13 napisał/a
własności ludzkiego oka, które widzi jak wiesz w skali logarytmicznej.


Nie wiem :) Ja humanista jestem, matematykę i fizykę skończyłem w drugiej klasie liceum.
A o szumach mówiłem tylko z własnych doświadczeń. Elektronika - wiadomo, nie przeniesie nic tak dokładnie, jak powierzchnia światłoczuła kliszy, bo piksele chyba są większe od atomów. A jeśli ktoś chce wydruk wielkoformatowy, to i sprzęt odpowiedni dobierze. Bo przecież do albumu takich gigantów nie włoży, co najwyżej można ścianę w domu wytapetować :) Nawiasem mówiąc, aparat średnioformatowy jest w cenie dobrej lustrzanki cyfrowej, więc to nie tyle kompromis, co wygodnictwo fotografów - po co się męczyć z kliszą, jak można mieć cyfrę? Paluchów się nie pobrudzi, chemii nie nawdycha i spokój :)

A jeszcze apropos ziarna. Żona Ma, robiąc pracę dyplomową robiła wydruki duże reportażu. Profesorowie ASP chwalili "piękne ziarno, pewnie z kliszy". Zdziwieni byli, że zdjęcia są z cyfry Canona 350D ;) Taka ciekawostka.

Dunadan - 1 Lutego 2010, 09:18

baron13, o ja pierniczę, biedny łabądek :|
Cytat
Nawiasem mówiąc, aparat średnioformatowy jest w cenie dobrej lustrzanki cyfrowej, więc to nie tyle kompromis, co wygodnictwo fotografów - po co się męczyć z kliszą, jak można mieć cyfrę?

Siakieś mity panowie... cyfrowe aparaty maja obecnie duuuużo mniejsze szumy niż kliszowe materiały, zakresy tonalne duuużo większe a rozdzielczości zaczynają sięgać średniego formatu - przykład: Sony A850 - 24mpix; kosztuje ok 6k zł. I nie mam tu na myśli same mpixele tylko rzeczywistą rozdzielczość i możliwość wydruków...
Cytat
własności ludzkiego oka, które widzi jak wiesz w skali logarytmicznej.

Możesz wyjasnić?
Cytat
Szumy to wypadkowa aparatu i obiektywu.

Co z szumami ma wspólnego obiektyw? chyba że kiepski obiektyw i programowo za mocno się zdjęcie wyostrza :mrgreen:

I żeby nie było - jakiś czas temu fociłęm swoją minoltą ( niech spoczywa w spokoju ) wschdód słońca na skałach w Podlesicach. Zrobiłęm kilka pstryknięć stara manualna lustrzanką mojego taty. Po wywołaniu i zeskanowaniu zdjęć otrzymałem naprawde piekny widoczek z fantastycznymi przejściami tonalnymi w okolicach słońca - z cyfry w tym miejscu miałem jaką masakrę - pół dnia siedziałem coby cos sensownego wyciągnąć, udało się w końcu ale i tak z kliszy lepszy efekt. No, ale to 5 letni model był, zobaczymy jak tera z nowym sprzętem - oto pierwsze wyniki:

Roślinka


Gdzie jest Ola? ( Zeiss 20/4 :] )


Sikorka z buta zrobiona, sorry za gałązki


Ślad ( też Zeiss 20/4 )


Pożyczyłem od koleżanki starego Zeissa 20/4 - przysłona uszkodzona ale cudo sprawuje się fantastycznie... :shock:

Matrim - 1 Lutego 2010, 11:38

Dunadan napisał/a
cyfrowe aparaty maja obecnie duuuużo mniejsze szumy niż kliszowe materiały


Będę się upierał przy tym, że klisza nie ma szumów, tylko ziarno, a to nie to samo. Szumy są tylko w cyfrach.

Dunadan napisał/a
udało się w końcu ale i tak z kliszy lepszy efekt


... i to potwierdza moje powyższe zdanie ;)

Dunadan napisał/a
Co z szumami ma wspólnego obiektyw?

Ma dużo, bo obiektywy, tak jak i aparaty, mają swoją specyfikę i możliwości przenoszenia obrazu. Kiepskie szkło - słaba rozdzielczość, dobre - wysoka. Nawet mając niewiadomo ile megapiksli kiepski obiektyw nic nie uczyni, rozjedzie się obraz jak nic, a przy powiększeniach wyjdzie papka.

Poza tym, w analogach, oprócz samego aparatu i obiektywu odpowiedniego, zawsze ważny był (i jest) dobór kliszy, to raz. I dobór chemii do jej wywołania, to dwa. Jeden rodzaj filmu wołany w dwóch różnych kąpielach może dać drastycznie odmienne rezultaty. Analogowa fotografia jest jak alchemia ;)

baron13 - 1 Lutego 2010, 15:26

Dunadanie pikne zdjątka. Gałązka przed sikorką podkreśla perspektywę. :-) Z tymi szumami to jest trochę nie tak, bo w tej chwili wszystko przechodzi przez etap digitalizacji. Skanowanie filmów to jest wąskie gardło jakości. Jeśli chodzi o dynamikę, to zdawa mi się, że aparaty cyfrowe mają trochę ponad 8 EV. Tego parametru nie ma w danych technicznych (nigdy?), ale to jest tak, że od góry jest ostre obcięcie przez przepał, od dołu dyskusyjne przez stosunek S/N. W przypadku filmów to jest krzywa typu "s" i np negatywy czarno-białe mozna przepalić 4 razy i odzyskać zdjęcia. Nie mierzyłem powtarzam plotki, że 10 EV spokojnie się uzyska. A z logarytmem to jest tak, że liniowe odczucie szarości przekłada się na logarytmiczne w jednostkach fizucznych. Dlatego szara kartka odbija nie 50 % a 18% światła. Łabądka szkoda jeśli to nie jest jakiś artefakt fotograficzny.
Edit: Kominiarz też marznie.
Edit:Kra...

Dunadan - 1 Lutego 2010, 20:55

Matrim,
Cytat
Będę się upierał przy tym, że klisza nie ma szumów, tylko ziarno,

Semantyka. Wiesz co mam na myśli ;P:
Cytat
... i to potwierdza moje powyższe zdanie

Że klisza ma ziarno a matryca szum? nie widzę związku...
Cytat

Ma dużo, bo obiektywy, tak jak i aparaty, mają swoją specyfikę i możliwości przenoszenia obrazu(...)obiektyw nic nie uczyni, rozjedzie się obraz jak nic, a przy powiększeniach wyjdzie papka.

Znów nie widzę związku między szumem a obiektywem, nawet słabym.
baron13, dzięki :) ludziom raczej gałązki sie nie podobają, mnie też nieco wkurzają ale bez przesady...
Cytat
aparaty cyfrowe mają trochę ponad 8 EV(...)negatywy czarno-białe można przepalić 4 razy i odzyskać zdjęcia. Nie mierzyłem powtarzam plotki, że 10 EV spokojnie się uzyska.

Hm, ja słyszałem inne plotki. Ale to plotki, trzeba by sprawdzić, najlepiej zbadać. Slajd ma mieć 3-4Ev, najlepsze negatywy podobno coś max 6. A cyfry to podobno i 11 sięgają ( pełna klatka ). Ale to ploty...

Co do fot - ło, kra jest fajna :mrgreen: Pomyślałem sobie, że, jesli nie masz nic przeciw, nieco przeorbię twoją fotkę... bo mam coś wrażenie że to twoje szumy to są efektem dużych rozmiarów zdjęcia i... no chyba tak jest, spójrz:
http://img31.imageshack.us/img31/5722/img8769j.jpg

baron13 - 1 Lutego 2010, 23:32

Nic przeciwko przerabianiu, Dzięki za zainteresowanie. Porównanie fotek jest pouczające. Jeśli chodzi o dynamikę, to mój Canon wedle niektórych kryteriów to ma zakres jakieś 6 EV.Ale powiem szczerze, używałem Nikon D40, Nikon D90 jeszcze jakiś Fuji z matrycą w sześciokąty. Po mojemu jeden pies, ileś tych aparatów testowałem i wszystkie się wykładają w cieniach. Mi tam nie przeszkadza, ta technologia tak ma. Zapewne dynamiki filmów mogę pomierzyć skanerem, ale muszę to przemyśleć.
Dunadan - 1 Lutego 2010, 23:38

baron13,
Cytat
jakiś Fuji z matrycą w sześciokąty

Tam są dwa rodzaje pixeli - druga seria odpowiada za szczegóły w przepałach. Idea piękna i faktycznie działa...
Cytat
jeden pies, ileś tych aparatów testowałem i wszystkie się wykładają w cieniach.

Ja tam nie wiem, mój się nie wykłada:


;P:

baron13 - 1 Lutego 2010, 23:42

No, i faktycznie :-)
Edit, pikna fotka.

Matrim - 2 Lutego 2010, 18:05

Dunadan, spróbuję jeszcze raz :) Klisza NIE MA szumów.

Matryca cyfrowa szumi z zasady - szumy w obrazie to efekt działania samej matrycy, jej temperatury, a nawet temperatury powstającej w czasie działania aparatu. Szumy, to skaza w obrazie. Porównanie cyfrowych szumów, do klasycznego ziarna, to zabieg marketingowy producentów aparatów cyfrowych. To tak jakbyś melomanowi powiedział, że szumy w kiepskiej MP3 to taki efekt "starej płyty" :) To raz.

Klisza ziarno ma, albo nie - ty wybierasz, prawda? Weźmiesz kliszę 50, to ziarna nie będzie za nic. ANI SZUMU, bo skąd? Weźmiesz kliszę 3200 i ci wyziarni wszystko, nawet przy pełnym słońcu, bo taki jest charakter tego materiału, niezależny od innych warunków. Ale to nie jest SZUM, bo godzisz się na to z własnej woli wybierając taki materiał i jesteś pewny efektu.
W cyfrze zwiększając ISO zwiększasz "moc" potrzebną do rejestracji obrazu, bo powoduje większy pobór prądu, wyższą temperaturę i większe zakłócenia, czyli SZUM. To dwa.

Poza tym ziarno na kliszy masz na całej powierzchni, a szumy w cyfrze zwykle na niedoświetlonych obszarach tylko. To dwa i pół.

Klisza składa się z kilku powłok i filtrów, odpowiedzialnych za przenoszenie poszczególnych kolorów. Matryca cyfrowa to układ wielu odbiorników-przetworników, czy jak to nazwać, które siłą rzeczy są narażone na różny odbiór sygnału, czyli światła. Nie jest to jednolite, więc zakłóceń jest masa. I powstaje SZUM :) To trzy.

Na koniec - fotografia analogowa, to proces chemiczny, a cyfrowa - fizyczny ;)

A co do wpływu obiektywów na szumy w lustrzankach... Może przesadziłem mówiąc, że wpływ mają duży, ale słabe szkło może np. nierówno przenosić światło, a wtedy powstaje problem z nierówno doświetlonymi pikselami i... szum :) Poza tym lepszy obiektyw ma mniej wad technicznych, lepiej przenosi obraz, więc matryca nie musi wzmacniać sygnału i generować zakłóceń.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group