Zgaga - 21 Października 2012, 14:11 Z piekarnika też ma, od góry. Edit: A swoją drogą, jak Ci się udaje zrobić babkę z patelni: dopiec, a nie przypalić? Przewracasz? Jak? corpse bride - 21 Października 2012, 14:39 Nie lubię panierowanych rzeczy, kiedy czasem ktoś częstuje mnie kotletem schabowym, to ściągam panierkę zazwyczaj i zjadam tylko mięso ze środka. A boczniaki zjadłyśmy wszystkie prosto z masełka 
Do domu sobie wzięłam kilka paczek obgotowanych opieniek, będę mogła szaleć grzybowo. ilcattivo13 - 21 Października 2012, 14:59 Zgaga - jak babka nie będzie miała 5 cm grubości, to przewrócisz bezproblemowo. Ew. dzielisz ją na części i przewracasz po kawałku. Agi - 21 Października 2012, 17:55 Upiekłam rogaliki drożdżowe z powidłami i z jabłkami. Próbuję i zastanawiami się, które lepsze. Znowu się objem po kokardę. merula - 21 Października 2012, 21:10 ale mi smaka narobiłaś 
Agi - 21 Października 2012, 21:42 Rogaliki były zamiast kolacji. ihan - 21 Października 2012, 21:44 W lodówce czekają na mnie piękne, zdrowiutkie kanie. Które dostałam w prezencie. Mmmmm, a jeszcze dzisiaj były ziemniaki z ogniska. Lynx - 22 Października 2012, 21:02 Eksperymentalny dżem gruszkowy chyba mi wyszedł całkiem smaczny z dodatkiem goździków, imbiru i cytryny
corpse bride - 22 Października 2012, 22:58 Gotowałam dziś buliony na zupę cebulową. Wołowy, to wiadomo i jeszcze eksperymentalnie warzywny dla wegetarian. Jako, że zaszalałam kupując wołowinę, miałam silną motywację, żeby nic się nie zmarnowało. Z warzyw z jednego bulionu zrobiłam sałatkę jarzynową, całkiem smaczną, choć miałam mało majonezu i ratowałam się winegretem. Z mięsa i drugiej części warzyw oraz z ugotowanej zielonej fasolki (znalazłam w czeluściach szafki) robię mój pierwszy w życiu pasztet, choć nie wiem, czy to jeszcze pasztet, skoro mięsa jest w nim 1/4, max 1/3. Ciekawa jestem bardzo, co wyjdzie. dzejes - 22 Października 2012, 23:01
Jadłem na kolację pasztet, w którym mięsa było 0/4. corpse bride - 22 Października 2012, 23:08 Co mi przypomniało, że na wakacjach w willi Arnika podawali pasztet z selera, pyszny! dzejes - 22 Października 2012, 23:10 Seler... Mmmm... Agi - 23 Października 2012, 19:41 Upiekłam ponownie ciasteczka owsiane. Zmodyfikowałam przepis fealoce w ten sposób, że nie dodałam cukru, tylko po upieczeniu i przestudzeniu polałam ciasteczka miodem. Pyszne. corpse bride - 23 Października 2012, 19:56 Pasztet wyszedł bardzo dobry. Puszek powiedział, że lepszy, niż u jego mamusi 
ilcattivo13 - 23 Października 2012, 20:06 A u mnie szynka pieczona (z parszuka, ofkors) + buraczki z czosnkiem + brązowy ryż. A na deser będą bułki nadziewane wiśniami z nalewki. Hik! 
Agi - 23 Października 2012, 20:09 ilcattivo13, w jaki sposób przygotowujesz szynkę do pieczenia? Peklujesz? ilcattivo13 - 23 Października 2012, 20:16 Nie, bo wtedy soczek ma syfiasty smak. Zamiast tego, przez 24h leżała w lodowce obsmarowana miksem czosnkowo-ziołowym. Agi - 23 Października 2012, 20:28 Których ziół użyłeś? Jakaś gotowa mieszanka? Wypytuję, bo nawet dziś patrzyłam w sklepie na surową szynkę i zastanawiałam się czy nie kupić. fealoce - 23 Października 2012, 21:04 Agi, fajny sposób- na miód nie wpadłam 
ilcattivo13 - 23 Października 2012, 21:26 Agi - mieszanka domowej roboty: pieprz czarny, świeży rozmaryn, papryka, kurkuma, imbir i czosnek. A pod i na szynkę powędrowały plasterki smalcu, żeby zbytnio nie wyschła w pieczeniu. Agi - 23 Października 2012, 21:38 ilcattivo13, dzięki. Wypróbuję przy najbliższej okazji. Fidel-F2 - 23 Października 2012, 21:43 ilcattivo13, ale wiesz, że kurkuma to w zasadzie sam kolor bez specjalnego smaku i zapachu? ilcattivo13 - 23 Października 2012, 21:43 Fidel - a jaki kolor ma kurkuma? Fidel-F2 - 23 Października 2012, 21:45 A Twoja? ilcattivo13 - 23 Października 2012, 21:48 Niekurturarnie jest odpowiadać pytaniem na pytanie
Fidel-F2 - 23 Października 2012, 21:50 Czyżby? ilcattivo13 - 23 Października 2012, 21:52 Ale czad - zamiast postów Fidela widzę gołe ba... Znaczy, bułki z wiśniami z nalewki wyszły zbyt suche, ale jak się je nasączy malinowym soczkiem, to są w sam raz
Martva - 23 Października 2012, 22:27
śnieżny?
Gruszki. Jeju, jak ja lubię gruszki. A jutro by wypadało upiec rzecz, która - jak mam nadzieję - jest dynią makaronową
Martva - 24 Października 2012, 16:17 Upiekłam dwie dynie, Hokkaido i niemakaronową. Pół zjedliśmy, trochę pewnie pożrę jeszcze na kolację, a z reszty mogłabym zrobić tartę. Z serem pleśniowym. Może. Hmm. Ktoś kiedyś próbował robić coś w tym stylu? Zgaga - 24 Października 2012, 17:30 Jaki smak ma pieczona dynia? Mączno-słodki? |
||||||||||
