Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
Luc du Lac - 13 Listopada 2014, 15:43
konopia napisał/a | Robin Hobb - kobietą |
serio, też się zdziwiłem - ale sprawdziłem
w każdym bądź razie Kopernik ....
Kruk Siwy - 13 Listopada 2014, 15:58
Ostatnio wszystkie Patrole Łukanienki, zacne. Łukanienko - uwaga! - nie jest kobietą, widziałem go na "żywca" choć w ubraniu...
Martva - 13 Listopada 2014, 16:13
'Para w ruch' Pratchetta, zaczęłam przedwczoraj. Wcześniej 'Smok jego królewskiej mości', bardzo milutkie fantasy, 'Cienioryt' (bardzo mi się) i 'Echopraksja' (pierwsza scena była mega. Ciekawe czy będzie kolejny tom).
Fidel-F2 - 13 Listopada 2014, 17:24
Martva napisał/a | 'Smok jego królewskiej mości', bardzo milutkie fantasy, | i na tym poprzestań, potem to coraz bardziej żenujący zjazd
Metro 2033 - Dmitry Glukhovsky Trochę zmarnowana szansa bo potencjał jest, ale słabo wykorzystany. Na plus koncepcja i chwilami dobrze oddana klaustrofobiczna atmosfera tuneli. Na minus, skopany świat (w przedstawionej przez autora formie nie przetrwałby kilku miesięcy, nie mówiąc o kilkudziesięciu latach, mnóstwo w tym logicznych baboli z których sztandarowy to waluta - naboje do broni palnej), bardziej zbliżający się do powiastki filozoficznej niż do realistycznej powieści. Jest to minus, bo aspekt filozoficzny/metafizyczny jest zasadniczo na poziomie kostek, czasem podskoczy do pół-łydki. Rzecz jest za długa, pierwsze 2/3 książki należałoby przemyśleć i skrócić bardzo mocno wyrzuciwszy spora część lokacji, które odwiedza bohater. Ot, autor nawsadzał tam wszystko o czym mu w życiu przyszło pomyśleć. Zupełnie niepotrzebnie. Językowo poradne. Coś jeszcze miałem ale zapomniałem, może później jak przypomnę. Podsumowując, do przeczytania ale raczej dla fanów stylistyki post-apo, reszta powinna sobie darować.
konopia - 13 Listopada 2014, 18:16
Fidel-F2, skoro tak oceniasz 2033 to odpuść sobie 2034, IMO znacznie słabsze.
Czerwona kraina - Joe Abercrombie - western normalnie, z iście westernowym zakończeniem. Bardzo przyjemne czytadło!
ketyow - 15 Listopada 2014, 10:31
Fidel-F2, bo to jest książka dla fanów gier postapo i w zasadzie tworzy dobry scenariusz dla gry komputerowej (co nie zostało wykorzystane, bo fabuła gry Metro 2033 to kompletna porażka a tekstu mówionego/narracji w całej grze może ze dwie strony A4) - jeśli przymknie się oko na "filozofię" i "ekonomię" tego świata, no i lekko kulejący styl autora, to może się podobać. Klimat jest naprawdę dobry (wg mnie), tego w książce szukałem i znalazłem, choć podchodziłem z bardzo dużym dystansem, więc się też nie zawiodłem. Zakończenie nawet bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło.
Druga część jest lepsza językowo, ale nie odkrywa niczego nowego i jest zwyczajnie słabsza fabularnie. Czytałem jeszcze Do światła - oceniane bardzo dobrze, co tylko pokazuje kto jest typowym odbiorcą serii. Język jest fatalny, styl piętnastolatka, albo i dwunastolatka, zero opisów, ot taka opowieść dla kolegi w autobusie. Jakby kto inny to napisał, dałoby się zjeść.
Korzenie niebios są najsłabiej ocenianą częścią serii i dlatego mam je w planach - może po prostu poziom skomplikowania przerósł odbiorców i stąd te niskie oceny. Narzekali też na brak klimatu, bo się sporo dzieje na powierzchni. Może się paradoksalnie okaże dobre. Inne pozycje pewnie kiedyś tam też przeczytam jako przerywniki, w końcu to postapo i jak się jest fanem, to kusi tak czy owak.
Ziuta - 15 Listopada 2014, 10:49
Fidel-F2, to powinna ci się spodobać "Dzielnica obiecana". Agrafek podjął w niej naprawdę spory trud napisania składnej, nieprzegadanej powieści - oddając Głuchowskiemu co głuchowskie.
Fidel-F2 - 15 Listopada 2014, 12:22
ketyow napisał/a | Korzenie niebios są najsłabiej ocenianą częścią serii i dlatego mam je w planach | daj znać co myślisz, zwłaszcza porównawczo do pierwszej części
Ziuta, literacko agrafek jest świetny pod każdym względem, tylko z jego powodu czepiłem się tego świata. Tzn, może bym kiedy przeczytał bo lubię post-apo, ale z pewnością nie tak szybko.
Chal-Chenet - 15 Listopada 2014, 13:09
George R. R. Martin - Tuf Wędrowiec
Rusłan Mielnikow - Mrówańcza
Zygmunt Miłoszewski - Uwikłanie
Bardzo dobry kryminał.
Przede wszystkim wygrywa interesującą, niebanalną fabułą, w której delikatne nawiązania do PRL-u idealnie komponują się z historią współczesną. Akcja ani nie pędzi, ani nie stoi w miejscu, poprowadzona w tempie idealnym, by kolejne kartki (w moim przypadku były to kolejne kliknięcia w ekran Kindle'a...) wertowało się ze sporą ochotą.
Do gustu bardzo mi przypadł intrygujący, charakterystyczny bohater. Prokurator Szacki nie jest ani krystalicznie czysty, ani skorumpowany, ot urzędnik, który stara się swoją pracę wykonywać dobrze i być przy tym dobrym mężem i ojcem, jednak nie zawsze mu wychodzi. Bardzo wiarygodna postać. (Btw, mając takiego bohatera bardzo zaskoczyło mnie, że w ekranizacji został on zastąpiony kobietą. Wydaje się to być strzałem w stopę, czy tak jest w istocie, pewnie się nie wypowiem, bo będę ten obraz z powodu tej decyzji omijał.)
W każdym razie, na pewno przeczytam kolejne części i to najprawdopodobniej niebawem.
8/10
Chal-Chenet - 16 Listopada 2014, 12:28
Tomasz Kołodziejczak - Czerwona Mgła
Interesujący zbiór.
Wcześniej znałem tylko jedno z czterech opowiadań, dzięki czemu świat przedstawiony był dla mnie w znacznej mierze nowością. A przyznać trzeba, że tło wykreował Kołodziejczak nad wyraz ciekawe. Pęknięta rzeczywistość, inne plany, magia, elfy, brutalność, nowy Król Polski. No i charakterystyczny główny bohater, Kajetan Kłobudzki - geograf, odkrywca i wojownik.
Fabuły kolejnych opowiadań także robią pozytywne wrażenie. Te historie są wciągające i emocjonujące, o specyficznym klimacie zarówno nadziei na przetrwanie, jak i wszechobecnej bezwzględności i brutalności.
Ciekawie wypadł też zabieg, by opowiadanie traktujące o wydarzeniach najwcześniejszych, umieścić na samym końcu.
7/10
Witchma - 17 Listopada 2014, 11:47
Nocne zwierzęta Patrycja Pustkowiak - książka napisana przyzwoicie, tylko zupełnie nie wiadomo po co. Strata czasu.
Sejf 3. Gniazdo Kruka Tomasz Sekielski - pierwsza część "Sejfu" była w miarę ok, druga już znacznie gorsza, a trzecią w ogóle można sobie darować. Bez pomysłu, bez polotu, chaotycznie i zwyczajnie bez sensu.
Wyrd Sisters Terry Pratchett - po dwóch miernotach z rzędu musiałam sięgnąć po pewniaka
Półbrat Lars Saabye Christensen - zostałam absolutnie zaczarowana, nie mogłam się oderwać, więcej takich książek poproszę!
Nawroty nocy Patrick Modiano - Nobel niewątpliwie nobilituje, ale nie ogarnęłam tematu do końca. Ogólna myśl się przebiła, ale jakoś tak ni mnie grzębi, ni mnie zieje.
Władcy świtu Andrzej Zimniak - zostało mi już bardzo niewiele do końca, ale nie wiem, czy dam radę doczytać. Pomysł bardzo dobry, ale już dawno nie byłam tak obojętna wobec książki i bohaterów. W ogóle mnie nie interesuje, jak to się wszystko skończy.
Magnis - 17 Listopada 2014, 17:23
Margery Allingham Jak najwięcej grobów - kryminał angielski dziejący się na małej uliczce otoczonej złą sławą. Nasz bohater próbuje wyjaśnić zagadkę tajemniczych zgonów.
Historia ciekawa i zakończenie książki mi się podobało. Czyta się dobrze.
Chal-Chenet - 17 Listopada 2014, 20:38
Tomasz Kołodziejczak - Czarny Horyzont
Pierwsza powieść w uniwersum "Ostatnia Rzeczpospolita" absolutnie nie odstaje poziomem od "Czerwonej Mgły".
Otrzymujemy bardzo ciekawe rozwinięcie poznanego wcześniej świata (jednak dobrze było rozpocząć wedle chronologii, tankju mBiko), poszerzające perspektywę czytelnika i pogłębiające obraz zmęczonego nadnaturalną wojną świata.
Ponownie bardzo dobre wrażenie sprawia główny bohater, o którego przygodach czytałem z zapartym tchem. Autor nie stroni też od opisów życia pod jarzmem okrutnych balrogów i ich sług, jegrów, co bywa niekiedy ciężkie do przełknięcie ze względu na natężenie brutalności, acz jest przy okazji mocno sugestywne.
Trochę szkoda, że powieść nie jest dłuższa, choć z drugiej strony cieszę się jednak, że to zamknięta całość.
Wciąż biję się z myślami czy za "Białą Redutę" brać się w niedalekiej przyszłości, wszak jest to dopiero pierwsza część opatrzona tym tytułem, a na kolejne poczekamy zapewne długie miesiące. "Czarny Horyzont" zrobił mi jednak smaka, by rzucić w kąt obawy co do terminu poznania dalszego ciągu...
7/10
m_m - 18 Listopada 2014, 00:40
Chal-Chenet napisał/a | Bardzo wiarygodna postać. (Btw, mając takiego bohatera bardzo zaskoczyło mnie, że w ekranizacji został on zastąpiony kobietą. Wydaje się to być strzałem w stopę, czy tak jest w istocie, pewnie się nie wypowiem, bo będę ten obraz z powodu tej decyzji omijał.) | Jednak zobacz ten film, moim zdaniem, mimo wielu niedociągnięć, to chyba najlepszy kryminał ostatnich lat.
Chal-Chenet - 18 Listopada 2014, 21:31
Mówisz? Zanotowane.
dziko - 19 Listopada 2014, 22:49
W końcu Człowiek z wysokiego zamku Dicka. Hmm... ja to się generalnie fanem Dicka nie jestem, ale jego książki mają coś w sobie, no tak po głowie trochę walą. Niedawno na forum była dyskusja właśnie nad Człowiekiem... i muszę się zgodzić, że książka ma w sobie coś takiego, że docenia się ją bardziej "na starość", pewnie z dziesięć lat temu nie zrobiłaby na mnie takiego wrażenia jak dziś.
mesiash - 20 Listopada 2014, 10:00
Kruk Siwy, a ten "Nowy patrol" też czytałeś? Bo ja uwielbiam tą serię, chociaż zacząłem przypadkowo od drugiej części. Fajne są też filmy, chociaż drugi zupełnie odbiega fabułą od książek
Ja co prawda jeszcze nie skończyłem, ale muszę powiedzieć że czytam Gniew Zygmunta Miłoszewskiego, i jestem przezachwycony jak na razie.
Lowenna - 20 Listopada 2014, 10:08
Haiti Marcina Wrońskiego Wszystko o Maciejewskim łykam jak młody indor i chcę więcej
Bohaterowie Joe Abercrombie. Jestem pod dużym wrażeniem. Faktycznie, lepsze od trylogii. Aż się boje zabrać za Czerwoną krainę
Przesłuchane Według św. Malachiasza Wolskiego. Wzięłam na próbę. Wcześniej twórczości W. nie znałam. I już nie poznam. Chyba, że mi wytłumaczycie, że to najgorsza kupa tego autora i stanowczo powinnam przeczytać książkę X bo to arcydzieło.
m_m - 20 Listopada 2014, 10:40
Polecam Agenta Dołu lub Alterland, ale to specyficzna proza, ja akurat ją lubię. Jednakze nie dziwię się negatywnym opiniom. Są powieści słabe i lepsze, ale wyobraźni Wolskiemu odmówić nie sposób.
nureczka - 20 Listopada 2014, 20:04
mesiash napisał/a | Bo ja uwielbiam tą serię, chociaż zacząłem przypadkowo od drugiej części. |
A to ciekawe, bo druga część jest jednak nieco inna od reszty. W sensie artystyczno-stylistycznym: czuć rękę Wasiljewa.
mesiash napisał/a | Fajne są też filmy, chociaż drugi zupełnie odbiega fabułą od książek |
Bo pierwszy naprawdę robili Rosjanie, a drugi to już głównie formalnie - stąd fabuła została dostosowana do wymogów amerykańskich. Kto płaci, ten wymaga.
PS. Trochę offtopicznie. Tendencja Amerykanów do zmieniania fabuły spowodowała, że nie zostały zekranizowane książki Pierumowa - Autor się nie zgodził na tak daleko idące zmiany.
Radomir - 21 Listopada 2014, 12:29
Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa - Doyle Arthur Conan
Jak na jeden raz to za dużo Sherlocka. Polecam, ale tylko jako przerywniki pomiędzy innymi książkami. Język "trąci myszką", ale nie jest to powieść napisana wczoraj. Cześć opowiadań ma bardzo naciągane historie, a błyskotliwy Sherlock prawie od razu wie o sprawie wszystko. Są też jednak takie, które wciągają i czyta je się z ogromną ciekawością. Dla fanów pozycja obowiązkowa, inni niech czytają wybiorczo.
Memphis - 21 Listopada 2014, 15:03
Też akurat czytam Sherlocka - w formie przerywników zresztą, tak jak napisałeś. Ale zupełnie nie podpisze się pod tym, że "trąci myszką". Mnie ten styl bardzo się podoba, buduje fajny klimat.
Fidel-F2 - 21 Listopada 2014, 16:01
Zszedłem
Radomir - 21 Listopada 2014, 22:33
Fidel-F2 napisał/a | Zszedłem |
A dlaczego?
Fidel-F2 - 22 Listopada 2014, 00:34
Teraz drugi raz.
nureczka - 22 Listopada 2014, 08:27
Już chciałam napisać, że ja też nie rozumiem, ale chyba się powstrzymam, bo co będzie jak Fidel zejdzie trzeci raz?
Lowenna - 22 Listopada 2014, 09:15
nureczka napisał/a | bo co będzie jak Fidel zejdzie trzeci raz? | Urządzimy stypę
Zaczęłam Rzeczypospoltą Magiczną podczytywać. W ramach odmóżdżania jak znalazł
Kruk Siwy - 22 Listopada 2014, 10:08
Lowenna napisał/a | Urządzimy stypę |
Ale koniecznie z tańcami.
Ontopicznie: "Fabrykantka Aniołów" Lackberg. Jak na skanydnawskie całkiem, całkiem.
Agi - 22 Listopada 2014, 10:35
Kruk Siwy napisał/a | Ontopicznie: Fabrykantka Aniołów Lackberg. Jak na skanydnawskie całkiem, całkiem. |
Cały cykl jest całkiem, całkiem.
Chal-Chenet - 22 Listopada 2014, 11:12
Terry Pratchett - Smoki na Zamku Ukruszon
Dla dzieci jak najbardziej.
Słów kilka
|
|
|