Planeta małp - Jasno widzę!
mad - 10 Maj 2010, 22:12
No... lubię nutkę hazardu.
Zagłosuje na czarno - białe szorty.
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 22:13
Wiadomo.
Nie jest łatwo sprawić, żeby powiedział "a fuj!"
czamataja - 10 Maj 2010, 22:15
łatwo powie, ale niekoniecznie pomyśli
kaloryfery dalej nie są u niego odłączone
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 22:16
Nie na takiej zasadzie to u mnie działa.
Lubi układać pasjanse.
czamataja - 10 Maj 2010, 22:18
przez pierwsze dni, gdy dostała komputer i nie miała internetu
czyta horoskopy
mad - 10 Maj 2010, 22:19
Nie.
Lubi poezję.
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 22:21
Jakimś wielkim fanem nie jestem...
Orzeszki solone mógłby wcinać na kilogramy.
Ellaine - 10 Maj 2010, 22:45
Nie lubię orzeszków, zwłaszcza solonych.
Umie jeździć na łyżwach.
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 22:45
Nie umiem i nie zamierzam umieć.
Zadowolony z wykonywanej pracy.
mad - 10 Maj 2010, 22:47
W miarę tak.
Generalnie dosyć wesoły.
czamataja - 10 Maj 2010, 22:50
Generalnie tak
już w łózku
ketyow - 10 Maj 2010, 22:51
Nie ma z kim to i się nie spieszy.
Rzuca mięsem przy każdej okazji.
czamataja - 10 Maj 2010, 22:53
przy każdej nie
nie umył zębów
ketyow - 10 Maj 2010, 22:55
Jeszcze kolacja przede mną.
Ma kalosze.
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 22:56
Jeszcze nie, przed spaniem dopiero.
Edit. Nie posiadam.
Jada dużo owoców.
czamataja - 10 Maj 2010, 23:01
teraz nie, ale bardzo lubi
okulary przeciwsłoneczne w maju? to nie dla niego nie nosi
ketyow - 10 Maj 2010, 23:01
Ostatnio trochę jadam. Przez poprzednie parę lat powiedzmy, że nie miałem styczności z witaminami
EDIT Nie nosiłem w sumie nigdy żadnych okularów.
Nie latał(a) samolotem.
Agi - 10 Maj 2010, 23:09
Co prawda tylko Wilgą, ale latałam. I siedziałam w kabinie SU-22
turysta
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 23:09
Edit. Niespecjalnie.
Lubi gorzka czekoladę.
Memento - 10 Maj 2010, 23:18
Lubię.
Bardzo się dziś wk... zirytował na kogoś z najbliższego otoczenia.
czamataja - 10 Maj 2010, 23:22
nie
senny
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 23:22
Jeszcze nie.
Ogląda remake serialu "Dom". Jak to się nazywało? "House" czy jakoś tak...
czamataja - 10 Maj 2010, 23:23
padłam!
(uwielbiam House`a, Dom swego czasu oglądałam, ale te jego romanse były męczące, odpuściłam )
zajęty czymś ważnym
Chal-Chenet - 10 Maj 2010, 23:26
Niespecjalnie. Same popierdółki dzisiaj...
Tabaczy.
mad - 11 Maj 2010, 00:29
Baaardzo rzadko, prawie właściwie wcale.
Woli piwo od wina.
czamataja - 11 Maj 2010, 08:44
już nie
kobieta
ketyow - 11 Maj 2010, 09:05
Lata na miotle.
czamataja - 11 Maj 2010, 09:22
tylko, gdy warunki atmosferyczne na to pozwalają
używa jednej ręki do pisania
Chal-Chenet - 11 Maj 2010, 09:28
Na klawiaturze dwóch. Normalnie, jednej.
Ziewa seriami.
Agi - 11 Maj 2010, 09:29
nie
obija się
|
|
|