Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Rafał - 15 Maj 2007, 11:43
Wkó.....wia mnie Pani Renata Krupa Dąbrowska - dziennikarka Rzeczypospolitej:
Cytat | Za ocieplanie budynku już nie zapłacimy. To druga ważna regulacja, którą wprowadzi znowelizowana ustawa. Dotychczas część spółdzielni pobierała od mieszkańców dodatkowe opłaty m.in. za wymianę kabiny windy lub starych okien na nowe, gdyż obowiązujące przepisy rozróżniały dwa pojęcia: remont i modernizację. | Jeden akapicik, a cztery kłamstwa
Nieważne, przed chwilą dopadła mnie moja własna ciemna przeszłość, cholera, źle się zadziało, a najgorsze, że nic nie pamiętam
Godzilla - 15 Maj 2007, 13:36
A ja nie napiszę co mnie w...
I nie sądzę, żeby ktoś znał naprawdę dobre lekarstwo na naprawdę poważnego doła.
Rafał - 15 Maj 2007, 14:05
Zaszyć się na dwa tygodnie w Bieszczadach, bez kasy i niczego do wyrębu
Godzilla - 15 Maj 2007, 14:30
Taa. A problemy rozwiążą się same...
Rafał - 15 Maj 2007, 14:33
Kto wie ...
Łukasz Śmigiel - 21 Maj 2007, 16:25 Temat postu: argh A mnie wk... na potęgę czekanie na odpowiedzi z wszelkiego rodzaju mediów prasowych/radiowych, totalny brak poszanowania dla pracy autora, rzecz w nielicznych, cywilizowanych miejscach Europy...niedopuszczalna. Dobrze, że mam las przy domu, to mogę się wykrzyczeć czasami, bo jak mawiał mój dziadunio "niektórych pacanów to trza przez łeb lać, nie patyczkować się, bo szafa musi grać". Hawk.
genialny ten temat, zaraz mi lepiej
ihan - 25 Maj 2007, 12:34
"Podatek Religi" powoduje u mnie delikatnie mówiąc dyskomfort psychiczny. Jak już chcemy być tacy dokładni, to niby czemu tylko zmotoryzowani mają być obciążani kosztami? A jeśli do wypadku dojdzie z winy pieszego lub rowerzysty, lub co jeszcze częściej dziubków nieremontujących dróg? Podobno podatek drogowy w cenie paliwa miał wpłynąć na poprawę jakości nawierzchni, ale nie widziałam żeby ktokolwiek się rozliczał z jego wydatkowania.
Piech - 25 Maj 2007, 13:42
Mnie wk** to właśnie, że jak ktos jest, dajmy na to, dobrym lekarzem, aktorem, piosenkarzem albo nawet kulturystą, to zaraz myśli, że będzie równie dobrym politykiem, filozofem, a pewnie jeszcze doprowadzi do zakończenia wszelkich wojen i nieprawości na świecie.
A kończy się jak we fraszce:
http://www.literatura.zap...redro/malpa.htm
nikto - 28 Maj 2007, 23:22
Wytracilo mnie z rownowagi zamieszanie wokol preferencji seksualnych Teletubisiow. http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4183826.html Swiat sie smieje moc truchleje.
Selithira - 28 Maj 2007, 23:32
U... Kraik wesoły do obrzydliwości. Nawet kreskówek, czy co to tam jest, się czepiają...
Iscariote - 29 Maj 2007, 08:44
Ale serio... raz obejrzałem te Teletubisie... przecież to tak odmóżdża te małe dzieci
"Teletubisie robią pa paaaa" AaaaaaaAAAAA!!!
Godzilla - 29 Maj 2007, 09:21
Iscariote, to jest dla dla dzieci rocznych albo dwuletnich. One naprawdę inaczej na to patrzą.
Iscariote - 29 Maj 2007, 09:22
Eh... ja nigdy nie miałem roczku, ani dwóch latek. Zostałem skrzywdzony
hrabek - 29 Maj 2007, 10:12
Moj synek uwielbia Teletubisie, wczoraj jak w wiadomosciach puszczali fragmenty, a potem wracal Durczok, czy inny Gugala, to plakal, bo chcial jeszcze ogladac. To jedyna bajka, ktora go przyciaga do telewizora, inne go nie interesuja. I nie zauwazylem u niego odmozdzenia, wrecz przeciwnie, dzieki tej bajce zdecydowanie rozwija sie u niego postrzeganie, pamiec, sluch i mowa. IMHO tworcy za ta bajke powinni dostac Oskara, czy inne Emmy, bo to bajka od poczatku do konca przemyslana pod katem wlasnie takich maluchow. Sprawdza sie znakomicie.
Godzilla - 29 Maj 2007, 10:24
Otóż to. Tam wszystko jest powtarzane, każde słowo, każde zdanie - po parę razy. Również filmiki na ekranikach Teletubisiów są po dwa razy powtarzane w każdym programie. A maluchy uczą się właśnie przez powtarzanie. Sytuacje są najprostsze z możliwych, nie ma kłótni, przepychanek, Tubisie są dla siebie uprzejme, a maluchy to bardzo przyswajają. No i zawsze pada hasło "Tulimy!" - dorosłego zemdli, a maluch zaraz sam się musi do kogoś przytulić.
Rafał - 29 Maj 2007, 10:54
Dostałem pasek, płakać się chce, sk....syny pie...ne, 2825,16 zł miesięcznie mam kradzione z wypłaty Za te pieniądze bym się prywatnie ubezpieczył z całą rodziną i na życie i emerytalnie i zdrowotnie. I jeszcze by dużo zostało, złodzieje
hrabek - 29 Maj 2007, 10:56
jak ci tyle zabieraja, to niedlugo przestana, bo tylko do 78 tys. brutto rocznie zabieraja. Pozniej juz tylko zdrowotna. Oczywiscie w tym samym czasie wkraczasz w 40% prog podatkowy, ale wtedy juz twoje narzekania sa bezzasadne, bo na co innego ci zabieraja...
Czarny - 29 Maj 2007, 11:13
count nie oszukuj Rafała, oprócz zdrowotnej zabiorą też chorobową.
hrabek - 29 Maj 2007, 11:29
Mnie najbardziej rozwala, ze placi sie cos takiego jak skladka zdrowotna i skladka chorobowa. Ktos jest w stanie wytlumaczyc ktora idzie na co?
Juz nie mowie o skladce rentowej i emerytalnej, skoro na palcach jednej reki mozna policzyc osoby w Polsce uprawnione do korzystania z obu.
Godzilla - 29 Maj 2007, 11:31
Ze wszystkich tych składek najpierw trzeba opłacić funkcjonowanie ZUSu. To co zostanie, można rozdzielić na inne cele.
Agi - 29 Maj 2007, 11:39
Z usług stomatologa korzystam prywatnie od wielu lat. U lekarza rodzinnego bywam raz na dwa - trzy lata. A składka sobie leci na premie dla ZUS-owców
Piech - 29 Maj 2007, 11:43
Obawiam się, że będzie coraz gorzej. Ludzie pracujący, płacący haracz na system socjalny, stanowią mniejszość społecześntwa, więc nigdy nie będą w stanie w sposób demokratyczny przeforsować zmian systemu. Z czasem proporcje będą się zmieniać jeszcze bardziej na korzyść osób zależnych od świadczeń socjalnych. Oni to, poprzez swoich demokratycznie wybranych reprezentantów, będą coraz głębiej sięgać do naszych kieszeni.
Rafał - 29 Maj 2007, 11:44
Bywam w ZUSie kilka razy w roku, tym powiatowym i tym "wojewódzkim", tylko klamek ze złota im brakuje, bo marmury na posadzkach już dawno sobie porobili (naprawdę).
dzejes - 29 Maj 2007, 11:49
Debile mnie denerwują
Szara opończa - 29 Maj 2007, 12:54
jestem w trakcie rejestracji oddzialu firmy zagranicznej w polsce... i stoje w miejscu od 2 miesiecy
a wczoraj dowiedzialem sie ze w mongolii mozna zalozyc firme przez internet w minuty!!!!!!!!!!!!!!! Mongolii?????????????????????????
Słowik - 29 Maj 2007, 14:21
A byłeś kiedyś w Mongolii?
hjeniu - 29 Maj 2007, 16:59
Po co? Skoro firmę można założyć przez internet.
mawete - 29 Maj 2007, 19:13
Komp mnie wk...
Agi - 29 Maj 2007, 19:53
To go ko(m)pnij
Mnie wkurzają komary usiłuje pracować w ogrodzie, a one tak żrą, że musiłam przyjść do domu założyć długie spodnie i bluzę. Teraz będę miała saunę za darmo.
mawete - 29 Maj 2007, 19:58
Koponąłem, ale nie podziałało... musiałem nowy zasilacz podłaczyć - vide odpowiedni tenat
|
|
|