gorbash - 22 Września 2009, 16:46 Paint też potrafi, a jeśli masz Windowsa to nie musisz go instalować. Iwan - 22 Września 2009, 16:46 czy u nas można wozić w tym dzieci, czy są jakieś zakazy 
Gwynhwar - 22 Września 2009, 16:51 Ja bym się bała wozić czymś takim dziecko o.o nureczka - 22 Września 2009, 17:00 Kilka razy widziałam takie cudo w akcji, ale czy to było legalne, nie wiem. Piech - 22 Września 2009, 17:44 W Niemczech takie widziałem. Wydają się bezpieczniejsze od siedzonek montowanych na rowerze. Iwan - 22 Września 2009, 17:55 teraz tego średniego wożę w krzesełku, ale w przyszłym sezonie to miałbym dwójkę dzieciaków, dlatego zastanawiam się nad taką przyczepką Godzilla - 22 Września 2009, 19:51 W moich okolicach widuje się takie, rzecz jasna na trasach spacerowych, nie na ruchliwych ulicach. Na ulicy nie wiem, policja lubi się czepiać, to nie fotelik. Mam jakiś uraz do jeżdżenia rowerem po ulicach, zwłaszcza w Warszawie. Codziennie oglądam ulicę Modlińską, to hardcore jeździć tam rowerem, i nie widziałam żeby ktoś tamtędy wiózł dziecko w foteliku czy inaczej. Byłby chyba szaleńcem. dzejes - 22 Września 2009, 20:16 Widziałem takie przyczepki w lesie, po którym chodzę z psem. Wygladają stabilnie. Iwan - 22 Września 2009, 22:32 no właśnie problem w tym że mało mam możliwości pojeździć po lesie po takich dróżkach żeby mieć doczepioną przyczepkę, więc zostają mi drogi, nie jakieś główne ale jednak Agi - 23 Września 2009, 07:18 Bałabym się wyjechać na drogę za przeproszeniem publiczną, wioząc dzieci w takiej przyczepce. Pako - 23 Września 2009, 07:27 Hmm, w mojej okolicy też raz to widziałem. Sprawdza się, moim zdaniem, bo i stabilne, i wygodne dla dziecka się wydaje. Ale fakt - jak droga bardziej ruchliwa, to bałbym się. Ale na niedzielną czy jaką tam przejażdżkę relaksacyjną jakimiś spokojniejszymi dróżkami? Moim zdaniem - jak znalazł Piech - 23 Września 2009, 08:02 Jeżeli chodzi o jeżdżenie drogą, tzn. razem z samochodami, to kategorycznie odradzam. Z przyczepką czy bez. W Polsce należy w ogóle unikać jeżdżenia rowerem drogą. Pisząc, że w Niemczech widziałem rodziców wożących dzieci w specjalnych przyczepkach do rowerów, miałem na myśli jeżdżenie ścieżkami rowerowymi, zwykle na wyznaczonych pasach chodnika. W Poznaniu system dróg dla rowerów jest śmiechu warty, dlatego jeżdżę chodnikiem. Prędzej czy później zapłacę mandat - ale przynajmniej będę żyć. Rafał - 23 Września 2009, 08:13 A ja widzę takich przyczepek coraz więcej, znajomy wozi swoje maleństwo w takiej, ale faktycznie, raczej w celach spacerowych. Nie ma u mnie za dużo ścieżek rowerowych, ale są. Na tor MTB raczej się nie nadaje 
Agi - 23 Września 2009, 18:37 Podzieliłam temat. Rozważanie na temat bezpieczeństwa na drogach przeniosłam tu . Szara opończa - 24 Września 2009, 14:18 Słuchajcie czy ktos zna jakis generaltor online, albo po prostu wie... potrzebuje wiedziec jak wyglada odpowiednik pewnego slowa, zapisany w 3 roznych alfabetach - oczywiscie zdaje sobie sprawe ze w hebrajskim samoglosek sie nie zapisuje itd, wiec szukam jak najbardziej zblizonych wersji: chodzi o dowolny japonski, hebrajski i tamilski moglbym probowac dopasowac na podstawie wiki, ale moga byc byki, nie znam np. polaczen liter w herbajskim. chodzi o takie dopasowanie jakby byl druk... dziex Ixolite - 24 Września 2009, 18:09 Translator googla może trochę pomóc, przynajmniej dla pojedyńczych słów. Tamilskiego nie obsługuje, ale japoński i hebrajski tak. Z różnych alfabetów jest tam też cyrylica, alfabet arabski, hindi... Szara opończa - 25 Września 2009, 09:45 o dzieki!!! Fidel-F2 - 30 Września 2009, 15:35 niedawno kupiony laptop, na pewno odtwarza i nagrywa DVD i Bluraya a nie chce mi nagrywać CD-R, może byc tak że go w nagrywanie cd nie wyposażyli wogóle? kwity mam w piwnicy, nie chce mi się zagladać hrabek - 30 Września 2009, 15:49 Na klapce od napędu powinieneś mieć oznaczenia, jeśli jest Rewritable to znaczy, że powinno nagrywać. A z jakiego powodu nie chce nagrywać? Program do nagrywania w ogóle rozpoznaje napęd? Jeśli tak to znaczy, że fizycznie zdolność taką ma, tylko z jakiegoś powodu albo płyty nie lubi, albo materiału do nagrania. ilcattivo13 - 30 Września 2009, 20:58 Mam malutki problemik z instalacja rtv: Mama zdecydowała, że tak dłużej być nie może i chce mieć ładny obraz w tv. No to od poniedziałku poprawiamy z bratem instalację rtv w domu. Rozebrał wszystkie gniazda rtv, sprawdził którędy idą kable i jak się łączą. Które kable do satelity, a które do naziemnej też sprawdził. Ja ze swej strony kupiłem porządną trzymetrową rurkę (kosztowała całe 4 pln w skupie złomu), żeby nową antenę zainstalować na dachu. Wyczyściłem ją do czystego żelaza, odrdzewiłem i odplamiłem, pomalowałem porządną farbą, z płaskownika "dziesiątki" dorobiłem zaciski do zamocowania jej. Brat podłączył antenę kierunkową ze wzmacniaczem, ustawiliśmy ją na wieżę radioprzemiennika/telewizyjną (przesyła sygnał TVP1/TVP2/Polsat) i... zong!. Telewizor odbiera gorzej niż na zwykłej antenie pokojowej. No to pewnie wina anteny. Wczoraj brat kupił drugą (tym razem siatkową), podłączył ją, ustawiliśmy w kierunku nadajnika i ... zong! Obraz tak samo słaby jak przy poprzedniej antenie. Tyle, że zaczęło minimalnie ściągać telewizję rosyjską i białoruską. Od nowa sprawdziliśmy instalację. Nawet podłączyliśmy telewizor do anteny bezpośrednio, z pominięciem istniejącej instalacji. Ciągle to samo - głos w porządku, ale na ekranie obraz z "wojną mrówek" w tle. W dodatku kanały się nakładają, więc w czasie dziennika oglądałem w tle pląsające dziewoje w tradycyjnych białoruskich (?) strojach ludowych. I co śmieszniejsze, tv przestał odbierać TVN, choć w linii prostej do nadajnika tefałenu mam 900 metrów (i żadnych przeszkód po drodze). Dziś minął trzeci dzień walki z tv i zdecydowałem się wrócić do anteny pokojowej  Instalacja jest w porządku (sprawdzona miernikiem rtv), nie ma przebić i sygnał idzie bez szumów. Anteny też są sprawdzone i działają o.k. Wieżę nadajnika/radioprzemiennika przy dobrej pogodzie mogę zobaczyć z mojego domu (no, jak się dobrze wychylę za okno), więc ani zasięg (około 10 km) ani przeszkody terenowe nie grają roli (zwłaszcza, że antena jest zamocowana jakieś 15 metrów nad ziemią). W dodatku wczoraj był niski pułap chmur i propagacja lokalna była bez zarzutu.
Więc może ktoś mi poradzi, co jeszcze mogę zrobić, żeby wreszcie zaczęło wszystko działać. Zaznaczam - żadnych "enek" ani "Cyfr" kupować nie będę, bo to strata czasu i pieniędzy. A zwykła antena satelitarna też nie zawsze daje czystszy sygnał niż naziemna. Ziemniak - 30 Września 2009, 21:13 Tak na odległość ciężko, ale mam parę pytań: rozumiem, że masz zrobioną instalację w całym domu, mógłbyś opisać jak to mniej więcej wygląda, jak jest rozdzielany sygnał i na jakich rozdzielaczach? Gdzie podłączyłeś zasilanie do wzmacniacza antenowego? Czy uziemiłeś siatkę anteny siatkowej? ilcattivo13 - 30 Września 2009, 21:23
kabel od anteny wchodzi do domu i idzie na drugie piętro do głównego gniazdka. Stamtąd jest rozdzielony na piętro drugie i pierwsze. Na każdym piętrze są po 2-3 gniazdka połączone szeregowo. Jakie dokładnie rozdzielacze są w gniazdkach nie powiem, bo nie mają napisów, a na typach nie specjalnie się znam.
wzmacniacz jest podłączony do gniazdka zasilania przy głównym gnieździe na drugim piętrze (pierwsze gniazdo od anteny).
cholierka-choliereczka, nie pomyślałem o tym. Ale jak to zrobić? W tej chwili antena jest zamocowana metalowymi uchwytami (uchwycona za główny, środkowy element anteny) do stalowej rurki, a ta do stalowej balustrady na strychu. Czy powinienem jeszcze dołożyć jakiś drucik od siatki do rury/balustrady? Ziemniak - 30 Września 2009, 21:39
Musi być metaliczne połączenie siatki anteny z masztem a maszt powinien byś połączony grubym drutem do instalacji odgromowej, również dla bezpieczeństwa.
chyba równolegle? Bez rozdzielaczy? Rozumiem, że płytka wzmacniacza jest w antenie, a zasilanie jest podłączone na drugim piętrze przed rozdzielaczem, od strony anteny? ilcattivo13 - 30 Września 2009, 22:19
Sygnał idzie od anteny do głównego gniazda na drugim piętrze (i tam chyba jest rozdzielacz, ale jeszcze się jutro spytam brata, bo to on grzebał w instalacji), gdzie jest rozdzielony na piętra. Potem na każdym piętrze sygnał idzie od gniazdka do gniazdka (pierwsze piętro ma trzy gniazdka, drugie piętro ma oprócz głównego jeszcze jedno gniazdko). To chyba będzie połączenie szeregowo-równoległe? Płytka wzmacniacza jest w antenie, a zasilanie jest podłączone tak jak napisałeś. Z tym odgromnikiem będzie gorzej, bo to szeregówka i jako tak nie musiała mieć instalacji odgromowej, więc nikt jej nie robił - ja z resztą też, bo mi facet z Rejonu Energetycznego powiedział, że jak będę miał odgromniki jako jedyny, to ewentualne pioruny będą waliły zawsze przez mój segment. Ziemniak - 30 Września 2009, 22:43 ilcattivo13, sprawdź dwie rzeczy: Po pierwsze, czy napięcie zasilania dochodzi do anteny i czy ma prawidłową wartość, między ekranem a żyłą główną powinno być napięcie zasilające wzmacniacz. Po drugie, czy napięcie zasilające jest odseparowane od reszty instalacji kondensatorem. Napięcie zasilające wzmacniacz nie ma prawa płynąć w kierunku odbiorników. ilcattivo13 - 30 Września 2009, 23:11 dzięki, jutro po południu sprawdzę i dam znać jak jest. Rafał - 1 Października 2009, 08:25 Jak na tak doskonałe warunki odbioru to ja bym wywalił wzmacniacz, jesteś pewny, że nie wzmacnia np.harmonicznych? merula - 3 Października 2009, 11:24 Jak już pisałam gdzie indziej mam problem. Po powrocie do pracy po zwolnieniu, w trakcie uruchamiania Thunderbirda poszła się kochać cała moja poczta służbowa. Tak naprawdę to nawet nie cała, bo ciekawostką jest, że wychodząca i to co pogrupowane w folderach jest w całości i obecnie też ściąga się bez problemów. Proszę , powiedzcie co mogło się stać i czy jest szansa na znalezienie "zguby"? Ziemniak - 3 Października 2009, 11:31 merula, Poczytaj ten wątek: http://mozillapl.org/forum/viewtopic.php?t=31057 Pako - 3 Października 2009, 12:16 Czy jest na sali ekonom? Cóż, rozpocząłem pracę, pora pomyśleć też o przyszłości, nie? Jak już będę stary, to nie będzie sensu zbierać na emeryturę To chcę zacząć wcześniej.
I tu pytanie o IKE, czyli te całe konta emerytalne. Wiem mniej więcej, o co z tym chodzi, wiem, że nie ma tam podatku Belki, wiem, że muszę ileś odłożyć, ale nie mogę przekroczyć jakieś tam kwoty (to mi nie grozi prawdę powiedziawszy  ) i tak dalej.
Czy ktoś się w tym wszystkim jakoś bardziej orientuje? Gdzie takie konto jest najlepsze? Czy one się czymś różnią? Może ktoś coś, hmm, polecić? Wiadomo, sam się temu przyglądam, ale różni ludzie tu bywają, to może kto co poradzi 
|
||||||||||||||||||
