Powrót z gwiazd - Antroponimia, nickologia i inne nazwy własne
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2006, 14:13
Chciałem dać synowi Mieszko albo Ziemowit albo Mściwój ale uległem pod naporem i syn ma na imię Mikołaj, Mieszko ma na drugie.
Kruk Siwy - 28 Grudnia 2006, 14:15
Czy pani Marta jest grzechu warta... Tomasz ach Tomasz ach powiedz gdzie ty TO masz... nielubiane imę potrafi zatruć człowiekowi humor. Ale nazwać się Trupek... nie nie osiągnąłem takiego szczytu (dna?) desperacji.
Haletha - 28 Grudnia 2006, 14:18
Czy ten Trupek to taka luźna dygresja, czy też któryś z twoich znajomych nazwał tak dziecko?:O
Kruk Siwy - 28 Grudnia 2006, 14:20
Ech nie. Mętnie się wyraziłem. Marta-Martva. Tomek-Trupek. Wszak w wątku o nickach jesteśmy. Nespa?
gorim1 - 28 Grudnia 2006, 14:28
Pako, witaj mój imienniku
Gloria ładne imię takie zwycięskie
Agnieszek jest multum Anek też sporo
Agi - 28 Grudnia 2006, 14:49
A ja jestem Jadwiga Anna, dla przyjaciół Jagoda. Mąż mówi do mnie Agi i lubię to zdrobnienie. Cyferki dodałam, bo nick Agi był już zajęty.
Dunadan - 28 Grudnia 2006, 15:06
OK, to jeszcze się Haletho wytłumacz z Kuby:
Cytat | Ciekawe kiedy przyjdzie kolej na Kubę? |
Haletha - 28 Grudnia 2006, 15:16
Bo skoro jest teraz moda, żeby wszystkie imiona kończące się na "a" (Nikola, Bonawentura) nadawać dziewczynkom... ;)
Dunadan - 28 Grudnia 2006, 15:22
Ożesztywmordęjeżabitąikopaną!!!!... nie! ja nie chcę, nieeee!!!! Zaraz, ja mam na imię Jakub
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2006, 15:27
Kuba na dziewczynkę???? To straszne. Prawo polskie tego nie zabrania?
Piech - 28 Grudnia 2006, 15:33
A propos słowiańskich imion, mój stary druh Przemysław ma czworo dzieci: Ziemowita, Miłosza, Urszulę, a po ładnych kilku latach urodził się Bożydar
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2006, 15:41
Piękne stadko
gorim1 - 28 Grudnia 2006, 15:47
z takich stadnych imion familia znajomych
Jordan, Amadeusz i Gracjan
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2006, 15:50
nie mój gust i jak na nadwiślański kraj zbytnio udziwnione
Kruk Siwy - 28 Grudnia 2006, 15:53
Nic nie sugeruję i daleki jestem od obrażania obcych ludzi. Ale czy ich rodowe nazwisko nie brzmi: Kupa? Bo znam takich ludków kumpletnie pozbawionych wyczucia.
Haletha - 28 Grudnia 2006, 15:54
Ale Urszula to chyba niezbyt słowiańska;)
MrMorgenstern - 28 Grudnia 2006, 16:02
Mój nick świadczy o literaturze, jaka jest miła memu sercu
Haletha - 28 Grudnia 2006, 16:05
"Gwiazdo Zaranna, módl się za nami..."?;-P
Dunadan - 28 Grudnia 2006, 16:19
Jedna z moich koleżanek ma na imię Bernadetta ale jakoś traktuje ów imię normalnie...
Morgenstern - patrz no... a ja myślałem że to od skoczka narciarskiego
Sasori - 28 Grudnia 2006, 16:27
Haletha
Cytat | A ja tam ze względu na narodową tożsamość mam największą skłonność do imion słowiańskich. Dziecku najchętniej dałabym na imię Sławomir, Jaromir, Leszek, Borys, albo Zawisza:D Oczywiście pod warunkiem, że będzie płci męskiej;) |
Mieliśmy z piękną podobnie, nasze dziecko miało nazywać się Zawisza lub Jagoda. Kiedy urodziła się córeczka, rodzina ponoć odetchnęła z ulgą...
No i mamy teraz Jadzię, czasem zwaną z polska Jadźwirzem lub z niemiecka Jadźwingiem. Ciekawe, jakie formy potworzylibyśmy Zawiszy?
Piech - 28 Grudnia 2006, 16:39
Gdy widzę w kościele, że będzie chrzest, bawię się w zgadywanie. Staram się przewidzieć, czy imię dziecka będzie trendy po tym jak leżą garnitury na ojcu i na chrzestnym i po wysokości obcasów u kobiet.
Ziuta - 28 Grudnia 2006, 18:58
Ciekawa teoria. U mnie ostatnio były chrzty. Z imion pamiętam tylko Otylię, która była najdziwniejsza w całym stadku. Może ludzie normalnieją?
Ja miałem być Wojtkiem. I dzięku Panu, że nie jestem, bo wówczas na osiedlu bybłyby same Wojtusie.
lavojtek - 28 Grudnia 2006, 19:02
Wojtus, piekne staropolskie imie
Ziuta - 28 Grudnia 2006, 19:05
Przy moich sąsiadach by Ci zbrzydło
(wyobraź sobie ulicę, gdzie wszyscy mają zielone astry, takie same tynki i drzewa w ogródkach; zero oryginalności)
lavojtek - 28 Grudnia 2006, 19:06
I wszyscy Wojtki?
Ziuta - 28 Grudnia 2006, 19:08
I Zbysie.
Tomcich - 28 Grudnia 2006, 19:09
Kruk Siwy
Cytat | Tomasz ach Tomasz ach powiedz gdzie ty TO masz... |
Dziecięciem będąc (tak z 6 lat pewnie miałem) tą piosenką katowała mnie moja ciotka do czasu gdy na tak zadawane pytanie odpowiedziałem: Jak to gdzie, w spodniach. Po udzieleniu takiej odpowiedzi, więcej tej piosenki nie usłyszałem.
lavojtek - 28 Grudnia 2006, 19:10
Ja jestem dumny ze jestem Wojciech a nie jakis na ten przyklad Ariel!
Lowenna - 28 Grudnia 2006, 19:15
Od kilku lat używam innego nicka. Kiedyś trzeba było pokazać drugie oblicze;) Ciemną stronę Księżyca;)
Na imię mam Magdalena. Gospodyni Magda kurom plewy zjadła, pomyje wypiła, świnie umorzyła. Tak prześladował mnie dziadek w dzieciństwie. Mimo to lubię swoje imię. W wersji Magdalena i Magda (ostatnio także Magdalenka, ale tylko od jednej osoby;)). Za wszelkie Madzie, Madzieńki, Magdusie można było dostać w zęby.
Pako - 28 Grudnia 2006, 19:28
Madzia... tego też jakoś nigdy polubić nie umiałem.
Aga, Agusia, Agnieszka, Neszka, Nesia.... śliczne bogactwo.
A jak miałbym nazwać swoje dzieci? A pojęcia nie mam ^_^ Pewnie będę losował, jak sie zdarzy
|
|
|