Margot - 23 Listopada 2005, 16:25 <Gandalf rozgląda się czujnie, czy Admicja już zauważyła offtopiczne wybryki, po czym z westchnieniem strzela palcami i burza natychmiast się ucisza. Pozostał tylko zmoknięty Gollum i połamane tulipany> 
Selithira - 23 Listopada 2005, 16:32 <Tulipany połamane, Gollumek biedny i mokry usiadł i narzeka. Ale oto daje o sobie znać dobroczynny wpływ Margot... Gollum świecić zaczyna (czy to deszcz zawierał jakieś radioaktywne paskudztwo?) i za chwilę pojawi się istota cokolwiek przyjemniejsza  >
Margot - 23 Listopada 2005, 16:41 Po deszczu wszystko rośnie :D:D
No i proszę, jaki ładny status, Selithiro
Selithira - 23 Listopada 2005, 16:48 <Bombadil patrzy wysoooko w górę, żeby zobaczyć głowę Gandalfa> Spróbowałam wystawić królika za okno i zmalał, bo mu zamokło futro. To jakiś dziwny królik jest, długowłosy. Więc nie wszystko rośnie. Ale prawie. ("Prawie" robi wielką różnicę)
Margot - 23 Listopada 2005, 17:06 Królik za krótko był trzymany na deszczu, ot co
Własna moja osobista progenitura wystawiana regularnie na deszcz i słońce urosła bujnie i nadal rośnie. Osobliwie, najbardziej rośnie mu stopa. Już rozumiem, czym jest stopa wzrostu
<Gandalf zamyśla się głęboko nad dziwami natury. Bombadil rośnie bez deszczu i urośnie jeszcze...> Selithira - 23 Listopada 2005, 21:26 Zwierzaczkowi mojemu aż się futro zjeżyło, kiedy mu to przeczytałam, wody nie lubi bardziej od psów nawet. A stworzeń szczekających naprawdę nie znosi
Dunadan - 23 Listopada 2005, 21:28 Popieram Margot - trzeba hartować. Ale najlepiej zacząć od siebie Zresztą Pilipiuk już o tym mówił...
Margot - 24 Listopada 2005, 04:36 Młody człowieku, ja jestem już w tym wieku, że albo jestem zahartowana, albo martwa
Dunadan - 24 Listopada 2005, 10:57 "Młody człowieku" ona powiedziała do mnie "młody człowieku"! juchu!!!! łiii! A ja się dalej hartuję. wzorem pilipukowych bohaterek polewam sie lodowtą wodą...no czasami się polewam, ale jednak... i w góle lubie chłodny klimat. dofo - 28 Listopada 2005, 16:50
Czy to aby nie Babcia Weatherwax siedzi po drugiej stronie monitora?
Margot - 28 Listopada 2005, 16:57
Nie, w tej chwili siedzi Szninkiel. Kto jeszcze, to wiedzą tylko Admini tego forum 
Poza tym, Babcia Weatherwax jest zdecydowanie za młoda
Dunadan - 28 Listopada 2005, 17:53 A co to jest Szninkiel? przyznam ze pierwszy raz słyszę
Czarny - 28 Listopada 2005, 18:01 O matko w niebiesiech (tu następuje seria gromów) 
Dunadanie czytujesz Ty komiksy? Słyszał o rysowniku takim Grzegorzu Rosińskim, a? Margot - 28 Listopada 2005, 18:04 Boh moj, Dunadanie! <załamuje ręce w czarnej rozpaczy> Zaprawdę, powiadam Ci - to postać z klasycznego komiksu (w sensie klasyki gatunku, kanonu, etc.) pod tym samym tytułem, co mój i Pako status obecny na tym forum! Radziłabym przeczytać... Dobrze radziłabym...
Dunadan - 28 Listopada 2005, 18:52 No domyślam się ze to jakiśklasyczny komiks, ale a zkomiksami u mnie cenko... jakoś tak nigdy nie przepadałem choć czasami lubiłem czytać. sulka - 30 Listopada 2005, 15:41 Uoj niedobrze, niedobrze... Trzeba zaleglosci nadrobic i to koniecznie!!! Tu nie ma co lubic, albo nie lubic, tu trzeba znac!
PS. Z tym twoim awatarkiem juz mam taki metlik w glowie... Powiesz skad to? Dunadan - 30 Listopada 2005, 21:54 "Pts. of athrty." - czy jakoś tak - w każdym razie teledysk do "Points of authority" Linkin Park - samego zespołu nie lubie ale teledysk bardzo mi się podoba... jak na owe czasy był chybadośc rewolucyjny ( teraz gry mają taka grafikę a nawet lepszą... ). Zresztą ich teledyski sa fajne - podobał mi się tez do "Braking the habit" sulka - 1 Grudnia 2005, 09:17  Orzeszku, faktycznie!
Tak wlasnie mi sie wydawalo ze GDZIES to widzialem... Akurat LP to jeden z moich zespolow najnaj 
Anko - 6 Grudnia 2005, 18:25 No, a tak do tematu: mój awatar jest taki jak ja: siermiężny, brzydki, denerwujący i nie wiem nawet, skąd ściągnięty. Grunt, że spełnia objętościowe wymogi... Myślałam nad czymś ładnym i gładkim, z filmu, gry, książki, internetowej galerii... Ale się nie mogłam zdecydować, więc wybrałam ten najmniej szczególny. Jeśli ktoś ma ochotę mi dogadać, to proszę bardzo - może będziesz inicjatorem zmiany (awatara przeze mnie)? Ziuta - 6 Grudnia 2005, 19:27 Walnąłem sobie wreszcie awatara! Do tego celu przystosowałem obraz Caspara Davida Friedricha "Wędrujący przez morze mgły" Romek P. - 7 Grudnia 2005, 00:20
Nie zmieniaj. Jest fajny
Anko - 20 Grudnia 2005, 17:38 No i przyszła pora na mału upgrade awatara. Specjalnie dla NURSa - podpisałam się. No i trzeba było zaznaczyć, że to skraj Drogi Krajowej numer 1 (cała nazwa nie mieści się w okienku "skąd" - skandal ). Dobra, wiem, że teraz ten awatar jest jeszcze bardziej irytujący i zaśmiecony, ale pójdę za radą Romka P. i nie malnę sobie jakiejś oklepanej dziewoi z internetu (np. Lary Croft w roli Toy...). 
Margot - 20 Grudnia 2005, 19:22 Na nieszczęście Toy nie występuje na razie w żadnych, dostępnych mi w Sieci, źródłach. Ziemiański natomiast stanowczo odmówił narysowania bohaterki. W takim razie uważam, że wszelka dowolność jest usprawiedliwiona
Tym bardziej, że nie umiem rysować ani ręcznie, ani przy pomocy komputera 
Rodion - 20 Grudnia 2005, 21:25 Pszukaj okładki książki, zobacz czy da się powiększyć, wykadruj i zrobione. Margot - 20 Grudnia 2005, 21:32
Zrobione, dziękuję, Rodionie 
Rodion - 20 Grudnia 2005, 21:35 Toy.
Henryk Tur - 20 Grudnia 2005, 21:35 A ja mam w avatarze swojego świnka morskiego. Nazywa się Szogot.
Margot - 20 Grudnia 2005, 21:39
Uch, jesteś szybszy ode mnie :D:D
A nie chciałam dwóch postów po sobie umieszczać => trzeba było edit wrzucić, przepaszam
Raz jeszcze dziękuję :D:D
Alkioneus - 20 Grudnia 2005, 22:08 Wiecie, ile trzeba wypić, żeby tak wykręcić aparat i zrobić sobie takie zdjęcie na avatara? mawete - 21 Grudnia 2005, 08:10 Alkioneus: a nie masz ustawienia czasowego w aparacie? Jak nie to wykadruj jakieś zdjęcie z tych które masz... |
||||||||||||||||||
