To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Science Fiction Fantasy i Horror - Zawieszenie wydawania Science Fiction Fantasy i Horror

Adon - 23 Marca 2012, 16:47

Też zauważyłem, że pewne grono "ą, ę" ma nas za, cytuję, "rozbestwione hordy prymitywnych dzikusów".
nureczka - 23 Marca 2012, 16:49

Zawsze mnie taki "yntelektualizm" śmieszy. Z czasów studiów pamiętam panią, zawodowo i prywatnie znawczynię akmeizmu, która oprócz tego pasjami uwielbiała Agatę Christi i Chandlera.
ihan - 23 Marca 2012, 18:43

Ziuta, ale czego się spodziewasz, jakiej odpowiedzi (albo jak bardzo prawdziwej odpowiedzi) na zadane pytanie czy zbiory rozłączne? Skąd to kto ma wiedzieć bez przeprowadzenia prawdziwych badań? Można pisać za siebie co najwyżej. Więc w moim imieniu: NF kupuje, bo co kilka numerów trafi się a to Watts, a to jakiś interesujący Rosjanin, a to ktoś tam. Zresztą dla samych felietonów filmowych Orbitowskiego bym kupowała (nie mówiąc o Wattsie oczywiście). W przeciągu ostatnich 4 miesięcy dwa razy kupowałam SFFiH by dwa razy dojść do wniosku, że nie jestem targetem, ani felietonowo, ani twórczo, żadne opowiadanie nie zainteresowało mnie na tyle żeby doczytać do końca.
Czy to o czymś świadczy, że jedna ihan coś tam? Chyba nie bardzo. I nie będąc targetem, jest mi bardzo smutno, że Redakcja musiała podjąć taką decyzję, bo każde zubożenie rynku jest Złem.
I nie, nie chodzi o "dukajów", wiem, że to fajnie się tak dowartościowywać, prawie jak sławne robienie z siebie prześladowanego getta, bo INNI to źli, podli, snoby przebrzydłe. Kogoś może coś nudzić, coś mu się podobać lub wprost przeciwnie. Tak po prostu.

edit: bo jednak mnie to męczyło. Można się snobować na różne rzeczy, ale nie na czytanie fantastyki, nikt takiego "snoba" poważnie nie potraktuje. Nie dawaj się wkręcać lakeholmen :mrgreen:

lakeholmen - 23 Marca 2012, 19:49

ihan napisał/a
I nie, nie chodzi o dukajów, wiem, że to fajnie się tak dowartościowywać, prawie jak sławne robienie z siebie prześladowanego getta, bo INNI to źli, podli, snoby przebrzydłe. Kogoś może coś nudzić, coś mu się podobać lub wprost przeciwnie. Tak po prostu.


Tak tylko dodam, że nie miałem zamiaru sugerować, że każdy potrzebuje odpowiednią ilość dukajów, żeby mieć satis z NF(czy odwrotnie). Ja kupuję obydwa czasopisma, więc wiem po sobie ;)

Ilt - 23 Marca 2012, 20:06

lakeholmen napisał/a
Tak tylko dodam, że nie miałem zamiaru sugerować, że każdy potrzebuje odpowiednią ilość dukajów, żeby mieć satis z NF(czy odwrotnie). Ja kupuję obydwa czasopisma, więc wiem po sobie
Klasku, klasku, +1 za pozwolenie odczytania tego każdemu jak chce (satis - wyraźnie z angielskiego, dwuznaczność polega na tym, że jest to albo satisfaction, albo liczba mnoga od sati). Jeśli przypadek, to ładnie fartem wyszło, jeśli celowo - jestem pod wrażeniem.
;-)

Powtórzę: ;-)

Lis Rudy - 23 Marca 2012, 20:23

RD napisał/a
Ziuta napisał/a
czytelnicy obu pism to zbiory rozłączne itd. Prawda to?

Nie. Jeśli są wyjątki, to... po prostu są wyjątki.


Nie czuję się wyjątkiem. Dokonałem świadomego wyboru po dłuższym zastanowieniu się: miesięcznik NURSA czy NF Parowskiego. Wyszło mi, że NURS gwarantuje lepszą jakość.

To tak jak z kupowaniem SF w wersji książkowej-w natłoku badziewia, wytypowałem kilku interesujących autorów, i oddaje i obrowolnie swoje pieniądze. Kilku krajowych autorów się załapało, spora grupa nie. NURS się załapał. Tak samo jak Ziemiański. Wegner dosteje szasę w kwietniu, na moje imieniny.

e: w tej chwili żaden miesięcznik nie zasługuje na zakup. Ostatnie pieniądze wydam na majowy numer SFFiH, a potem STOP. Nie zaryzykuje niczego. Wyjątkiem będzie Mawete, ale on wydaje swoje w zupełnie innej formule pisma.

czterdziescidwa - 23 Marca 2012, 20:35

Ja nie kupowałem już regularnie SFFH, czasem z sentymentu i miałem odczucia podobne jak Ihan.
Majowy kupię na pewno i pierwszy po reaktywacji też.
Może nazbiera się znów trochę dobrych tekstów? Nie koniecznie super ambitnych, ale dobrych i chociaż trochę zaskakujących? Może na kwartalnik? Może Elem naskrobie jakieś opowiadanie? ;)

Lis Rudy - 23 Marca 2012, 20:45

czterdziescidwa napisał/a
Majowy kupię na pewno i pierwszy po reaktywacji też.

NURS na swojej stronie jednoznacznie napisał:
cyt. ze strony NURSA: "Z prawdziwym smutkiem przyjąłem informację o zamknięciu pisma, które stworzyłem, a było to ponad miesiąc temu, ale cóż, takie jest życie".

Komu jak komu, ale akurat Robertowi wierzę. SFFiH padło, i po numerze majowym szansy na jego reaktywację nie będzie. A na pewno nie pod egidą Fabryki Słów.

I tylko ostatnie zdanie Roberta warte jest przytoczenia i zacytowania:
Czytelnikom, którzy za nie co miesiąc płacili, należą się gigantyczne brawa

NURSie, nie wiem czy to przeczytasz, ale dziękuję Ci osobiście, za stworzenie miesięcznika, który bez wstydu kupowałem.

Adon - 23 Marca 2012, 21:41

ihan napisał/a
I nie, nie chodzi o dukajów, wiem, że to fajnie się tak dowartościowywać, prawie jak sławne robienie z siebie prześladowanego getta, bo INNI to źli, podli, snoby przebrzydłe. Kogoś może coś nudzić, coś mu się podobać lub wprost przeciwnie. Tak po prostu.

Ja nie oceniam ani nie zapisuję się do getta (czytuję zresztą ostatnio więcej literatury XVII wiecznej :wink: ), ja tylko cytuję tych, którzy uważają, że czytają "lepszą" fantastykę.

ihan napisał/a
edit: bo jednak mnie to męczyło. Można się snobować na różne rzeczy, ale nie na czytanie fantastyki, nikt takiego snoba poważnie nie potraktuje. Nie dawaj się wkręcać lakeholmen :mrgreen:

O to, to. :wink:

Taselchof - 23 Marca 2012, 21:41

Ja ze swej strony również ojcowi dyrektorowi NURSowi i ReDnaczowi RD dzięki serdeczne za długą przygodę z pismem. :)
lakeholmen - 23 Marca 2012, 21:57

Adon napisał/a

ihan napisał/a
edit: bo jednak mnie to męczyło. Można się snobować na różne rzeczy, ale nie na czytanie fantastyki, nikt takiego snoba poważnie nie potraktuje. Nie dawaj się wkręcać lakeholmen :mrgreen:

O to, to. :wink:


Wkręcać w co? :)

Snobizm jest chyba w ogóle śmieszny, nie? Nieważne, czy dotyczy alkoholi, fantastyki czy ogródków skalnych.

dzejes - 24 Marca 2012, 12:25

A ciekawe ilu ludzi nie kupowało NF z uwagi na zbyt mała zawartość pilipiuków :roll:
lakeholmen - 24 Marca 2012, 13:25

dzejes napisał/a
A ciekawe ilu ludzi nie kupowało NF z uwagi na zbyt mała zawartość pilipiuków :roll:


A ciekawe, ilu ludzi kupuje NF tylko po to, żeby uwierzyć, jak wiele literówek i błędów językowych da się umieścić w jednym opowiadaniu :)

Edit: NMSP.

dzejes - 24 Marca 2012, 14:11

A ciekawe jak twój komentarz ma się do mojej wypowiedzi.
Adashi - 24 Marca 2012, 15:54

:shock:

Cóż, wielka szkoda. Kończy się - może nie tyle, co pewna epoka - ale zdecydowanie wspaniała przygoda rozpoczęta w 2001 r. Pamiętam ten dzień, kiedy zauważyłem pierwszy numer pisma w witrynie kiosku... hmm, aż się łezka w oku kręci, jak pomyślę że w czerwcu nowego numeru ulubionego periodyku już nie uświadczę.

Kai - 24 Marca 2012, 20:56

Lisie Rudy, nie przypisuj sobie całej katastrofy, bo ja też mam te "zdolności". Nawet jak się do HSPS zapisałam, to przetrwało może dwa miesiące...
Lis Rudy - 24 Marca 2012, 21:22

Kai, zacząłem jakiś czas temu kupować Wyborczą, i ostatnio przeczytałem że im nakład spada...
Więc jednak Jonasz :twisted:

Nie mam odwagi zacząć kupować książek RD...

Matrim - 24 Marca 2012, 21:25

Lis Rudy, uważaj, żeby Cię CIA nie porwało, żebyś im czytał "Małą czerwoną książeczkę" ;)
Lis Rudy - 24 Marca 2012, 21:27

Matrim, mam dziwną ochotę przetestować swoje zdolności na Pilipiuku :twisted: :twisted: :twisted:
Kai - 24 Marca 2012, 21:37

Lisie Rudy, czyli jesteśmy jonaszami :) to gdzie się zaPISujemy? :)
RD - 25 Marca 2012, 00:07

A dałoby radę, żeby chociaż jedno z was wstąpiło do PO?
Kai - 25 Marca 2012, 10:36

Ciężko będzie ze względów ideologicznych. Jonasz czy nie, swój honor człowiek ma...
Buka - 25 Marca 2012, 10:52

Wielka, wielka szkoda :( Jeśli chodzi o magazyny papierowe, dla debiutantów nadchodzą chyba chudsze lata...
nureczka - 25 Marca 2012, 11:05

Lis Rudy, ja tam i tak Ciebie przebijam. Jak wyjechałam do Moskwy do się ZSRR rozpadł.
merula - 25 Marca 2012, 11:30

a do Białorusi nie chciała byś się wybrać? :wink:
Lis Rudy - 25 Marca 2012, 11:31

Kai, :bravo
nureczka, fakt, osiągnięcie nie do przebicia. :mrgreen:
Czyli Ty też kupowałaś SFFiH ?

nureczka - 25 Marca 2012, 11:55

merula napisał/a
a do Białorusi nie chciała byś się wybrać?

Firma ma tam klienta, więc kto wie..
Chciałam jeszcze nadmienić, że w sierpniu 1980 byłam w Gdańsku. A potem skończył się komunizm.

Płacę też składki do ZUS-u, czekam z niecierpliwością na efekty.

Witchma - 25 Marca 2012, 12:05

nureczka napisał/a
Płacę też składki do ZUS-u, czekam z niecierpliwością na efekty.


Trzymam mocno kciuki :mrgreen:

czterdziescidwa - 25 Marca 2012, 12:37

No jak ja oglądałem relację z ataku na WTC, to uderzył drugi samolot. I co?
ihan - 25 Marca 2012, 12:40

A ja nie, bo jeśli wyparuje cała kasa, a nie tylko część którą pracowicie przepuszczają OFE, nie dostanę nawet prognozowanych 600 zł emerytury. Czyli nie starczy nawet na waciki.

EDIT: to do Witchmy.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group