Adashi - 7 Marca 2007, 22:22 Anko, bardzo dziękuję za punkt i obszerną reckę zamieszczoną w wątku. Pozdrawiam 
Dunadan - 7 Marca 2007, 23:56 No! mocny numer!  wszystkie teksty podobały mię się, jedne bardziej drugie mniej, ale goólnie było naprawdę fajnie.
Ciećwierz Rasa - rasowe sci-fi  muszę przyznać że autor dobrze oddał atmosferę ciasnej, małej planetki ze szczątkową atmosferą. Podobało mi się też zakończenie, trochę nietypowe.
Dębski Kura - hmm, dziwny tekst, nie bardzo wiem jak go odbierać. Czytało się dość ciekawie, forma mi się spodobała. Można by się rozwodzić nad zawartością fantastyki w fantastyce ale po co. Powiedziane już było że to realizm fantastyczny
Sokół Dwaj bracia - tekst troszkę nijaki... brakowało mi nieco puenty. W sumie można traktować jako szort. A może lepiej by wypadł w postaci szortu? Trochę mi się kojarzy z przypowieścią
Juraszek Chmury i deszcz - drugie spotkanie z Xiao - pierwsze chyba było lepsze, ale i to niczego sobie. Podobają mi się opisy scenerii - naprawdę można było się wczuć w rolę bohatera. Czekam na dalsze losy. Hemerling Tam, gdzie kamienie nie płaczą - znów taki trochę realizm fantastyczny tyle że zupełnie inne wydanie. Znacznie bardziej przygnębiające. I chyba tylko z tego powodu tekst mi się nie spodobał.
Szymanowski Gorzki przelew - Hmm... chyba tekst numeru. Świetnie wykreowany świat! te wszystkie neologizmy i nawiązania do czasów współczesnych - bardzo zręcznie skonstruowane. Ciekawa wizja świata przepełnionego seksem - czyżbyśmy zmierzali w tym kierunku? Fajny obraz Warszawy z przyszłości Aha, mam zastrzeżenie co do sztucznych oczy Agfy... a dokładnie samej Agfy. Agfa ma mało wspólnego z optyką, prędzej nadałby się tu jakiś Sony Albo np. Zeiss lub Leica, które robią optykę medyczną. Ale to już takie czepialstwo na maksa
Pierwszy punkt idzie na pewno do Szymanowskieg, teraz co z drugim? mam dylemat między Ciećwierzem a Juraszkiem. Ponieważ Xiao już dostał u mnie punkt, to w tym miesiącu drugi punkt wędruje do Pawła. NURS - 7 Marca 2007, 23:57 No, znowu zdążyłem przed Adashim. Dzieki dun.
Dunadan - 8 Marca 2007, 00:00 A to Adashi?... o kurcze no to teraz wszystko jasne  NURS, powinieneś w każdym wstępnikau pisać nick autora, jeśli jest na forum
Tak czy siak - Adashi, gratuluję fajnej kreacji świata
Homer - 8 Marca 2007, 00:12 Mała dygresja, ale nie pamiętam żeby w jakimś głosowaniu opowiadanka w takiej ilości szły "łeb w łeb". To świadczy o tym, że numer był wyjątkowo dobry. Sergent - 8 Marca 2007, 08:08 Znowu miałem problem z przyznaniem tych dwóch punktów. W końcu jednak przyznałem je: Ciećwierz - Rasa (bardzo dobra sf) i Szymanowski - Gorzki przelew (coś w stylu Johnny Mnemonica). Muszę jednak stwierdzić, że opowiadanka: Dębski - Kura (to mogłoby się dziać w Wielkim Guslarze u Bułyczowa) i Sokół - Dwaj bracia też są dobre. Gratulacje więc dla wyboru tekstów. Obym w każdym numerze miał dylemat, komu przyznać te dwa punkty. Tak trzymać. NURS - 8 Marca 2007, 10:11 Dzięki, Sergent, ranek dopiero, głosujta na wójta! Adashi - 8 Marca 2007, 10:21 Dunadan, Sergent, wielkie dzięki za punkty
daję Ci fory, żebyś się więcej nie obrażał za te moje podziękowania
NURS - 8 Marca 2007, 12:18 Z jednej strony to troche irytujące, ale z drugiej, to jest własnie sens mojej roboty. Znaczy to, jak sie zachowujesz. Widac, że cieszysz się z tego debiutu naprawdę. Że zrobilismy kawałek dobrej roboty. Adashi - 8 Marca 2007, 12:37 Cieszę się jak dziecko!
NURSie jesteś najlepszym RedNaczem z jakim miałem do czynienia. I nie jest to puste gadanie. Dzięki za wszystko. Żwikipedia chwaliła redaktora z MT, ja chwalę Ciebie. A ten fragment felietonu Ż&Ż - mówię Ci - łezka w oku. Pozdrawiam. andre - 8 Marca 2007, 12:45 no jak nie,jak tak..
NURS - 8 Marca 2007, 15:51 W oczach Dukaja i tak nie pracuje z autorami, więc nie ma co szat rozdzierać
Tequilla - 9 Marca 2007, 00:05 No i nawet ja doczytałem... Dobry numer... ( choć zmenczon jestem i mogę trochę bełkotać:) Przede wszystkim opka które przegrały w pierwszym rzucie: "Tam gdzie płaczą kamienie" - język jest naprawdę dobry, opowiadanie napisane rzetelnie, ale czegoś zdecydowanie mi tu zabrakło. Może jakiegoś rytu oryginalności w porównaniu do poprzednich tekstów tego autora. "Dwaj bracia" - ciekawy pomysł, niezłe wykonanie i ogólnie fajna przypowiastka, tylko konkurencja zbyt silna w tym miesiącu. Ale to nie wstyd przegrać z takimi opowiadaniami "Rasa"- bardzo dobry tekst. Paweł pokazuje, że umie pisać. W zasadzie do niczego nie można się przyczepić, wszystko gra i oby tak dalej. "Chmury i deszcz" - chyba podobał mi się bardziej od poprzedniego, co oznacza, że następne opko będzie jeszcze lepsze:) Motyw z lisicą i ogólny klimat przemawia do mnie. Chyba pojadę na wycieczkę do Chin:) "Gorzki przelew" - nie jestem wielkim fanem opowiadań komputeropodobnych. I tym większa zasługa Adashiego, że mnie opkiem zainteresował. Nie zgrzytał mi bohater, który najczęściej w takich tekstach jest supercwaniakiem, czego Adashiemu udało się uniknąć. No i ten Siren!:) Naprawdę nie dostrzegłem, że to debiut. Super! "Kura" - rewelka, świetnie napisane. Jeśli Czechow pisze tak, jak Rafał ( a Rafał twierdzi, że się na Czechowie w tym opku wzorował) to ja lecę do biblioteki! Od czego zacząć? Prosze o radę!:) A co do opka to się nieźle uśmiałem. Zabawa była przednia. Miałem zgryz, bo wszystkie cztery opowiadania zasługiwały na punkt. Wiedziałem na pewno, że dostanie go kura. Z drugim punktem był ból, ale ... and the winner is.... Adashi za "gorzki przelew" - na zachętę dla debiutu, ale przede wszystkim za to, że to naprawdę dobry tekst. To mówiłem ja. Jarząbek. NURS - 9 Marca 2007, 01:16 Dzieki Tequila, i zapraszam kolejnych forumowiczów do oddania głosu. niech wiem, dla kogo pracuję. Adashi - 9 Marca 2007, 07:32 Tequillo, wielkie dzięki za głos. Super, że Ci się podobało
andre - 9 Marca 2007, 10:21
szata rozdarta i tak nadaje się już tylko w ...diabły
RD - 9 Marca 2007, 10:27
Czechow niewątpliwie pisał nieporównanie lepiej ode mnie .
Zacznij po prostu od opowiadań. Ale weź sobie też, na przykład, Gogola i Tiurgieniewa (ten ostatni jest zasadniczo bardziej poważny, ale słowem się posługiwał... PYSZNOŚCI). NURS - 9 Marca 2007, 15:36
zacerowałem nicią współczucia wysnutą z treści postów Adashiego
elam - 10 Marca 2007, 17:34 hmmm... no wlasnie, RD... Czechowa to ja chyba tez nie czytalam, natomiast Kura mi sie z Gogolem kojarzyla, bo tego akurat znam.... no ale dobra, mam tu oceniac . problem jest. powazny problem, panie redaktorze. szesc opowiadan. kazde z innej parafii. kazde dobre. no, kurcze (a moze kura??) wszystkie sa dobre w swoich dziedzinach. no i jak tu tylko dwa glosy przyznac?? dla tych, co delektuja sie stylem - mamy wszystko: od literatury pieknej czyli tzw beletrystyki klasycznej w wykonaniu Rafala Debskiego, poprzez poetycki obraz godny Chateaubrianda w wykonaniu Marka Hemerlinga, konkretny fantastyczny realizm Pawla Ciecwierza
az po pieprzny jezyk cybernetycznych popaprancow Adama Szymanowskiego; dla wielbicieli przyrody - sa koty, szczury i gady u Pawla, jedna za to jaka kuuuura u Rafala, niedzwiedz wspomniany u Moniki, cale stado lisow u Dawida, pies u Marka i niezla kociczka w worku u Adama
sa zagadki kryminalne, oszustwa boskie i komputerowe, czarownice i bandyci, seks i wzruszenie, jednym slowem, wszystko o czym by gremlinek nie pomyslal. no i jak tu punkty podzielic?? tylko dwa... zmuszona zostalam wiec szukac rzeczy, ktore mi sie nie podobaly. nie bylo ich duzo; ludozerne szczury, czy smutny koniec rosyjskiego szpiega... takie tylko ogolne wrazenia, nic szczegolnego... ogolnie moge powiedziec, ze numer 16 bardzo przypadl mi do gustu i najchetniej przyznalabym 6 pierwszych miejsc. ale poniewaz nie moge, to miejsce pierwsze otrzymuje CHINSKA ZUPKA KURCZAKOWA czyli exaequo Rafal Debski i Dawid Juraszek miejsce drugie z wyroznieniem za debiut Adashi na rowni z Pawlem Ciecwierzem i miejsce rowniez podiumowe dla krotszych ale wcale przez to nie gorszych utworow Moniki i Marka. jak dla mnie, w tym numerze nie ma zadnej kichy, chaly, zapchajdziur, przegranych. 
NURS - 10 Marca 2007, 18:11 dobly djupa, dobly, kujciak... dzięki elam. Kto nastepny? elam - 10 Marca 2007, 18:14 jutro bedzie rosol z kury, ale nie chinskiej. naszej polskiej. chociaz, kurka, licho ich teraz wie, skad te kury do sklepu biora... NURS - 10 Marca 2007, 18:17 jak maja cztery nogi, to z ukrainy, te z trzema skrzydłami moga być chińskie, jak zwykle nieudolne podróby
elam - 10 Marca 2007, 18:23 hmm tak szczerze mowiac to one wcale nie maja nog ani skrzydel, tylko same porcje rosolowe!!??
NURS - 10 Marca 2007, 18:50 Tym bardziej podejrzane, na pewno modyfikowane genetycznie z kukurydzy, albo sledzi
Tomcich - 10 Marca 2007, 18:56 elam to jakaś inwalidka jest, a nie kura.
NURS - 10 Marca 2007, 20:18 co tu zajrze, to się głodny robie, wróćmy do tematu
Anonymous - 10 Marca 2007, 21:15 Głos na Juraszka. Więcej głosów nie będzie, bo opowiadania nie w moim typie. Zwłaszcza "Kura". NURS - 10 Marca 2007, 22:35 Dzięki, krisu, kto nastepny? koVaal - 11 Marca 2007, 13:17 No cóż, wszystkie opowiadania są wg. mnie bardzo dobre. Miałem problem z wyznaczeniem tego, wg. mnie, najlepszego. W końcu zaznaczyłem "Gorzki przelew", który chyba najbardziej przypadł mi do gustu(autolot FSO - masz u mnie piwo za patriotyzm  ). Tuż po nim stoi u mnie "Rasa", która też straszliwie mnie wciągnęła, a po niej "Kura".
Adashi - 11 Marca 2007, 13:20 koVaal, dzięki za głos i za piwo
P.S. Udało mi się przed NURSem
|
||||||||||||||||
