Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy w¶ciekły pies? Wybór należy do Ciebie.
ilcattivo13 - 4 Wrześ¶nia 2012, 16:59
ehe... prawdziwe, staropolskie, kresowe mutanty
Chal-Chenet - 4 Wrześ¶nia 2012, 22:27
Interesuj±cy blog kulinarny...
http://gotujzcthulhu.wordpress.com/
Ilt - 4 Wrześ¶nia 2012, 22:52
Było i to więcej niż raz.
ihan - 4 Wrześ¶nia 2012, 22:59
Dobrego nigdy za wiele.
Chal-Chenet - 4 Wrześ¶nia 2012, 23:37
Ilt, a to proszę o wybaczenie. Ja trafiłem dzisiaj.
Martva - 5 Wrześ¶nia 2012, 10:20
Ale co¶ się leni± ostatnio.
Martva - 5 Wrześ¶nia 2012, 12:18
Dzi¶ albo jutro (zależy ile resztek mamy w domu ) placuszki cukiniowe z fet±. Tylko się zastanawiam czy chce mi się wychodzić po natkę pietruszki, czy nie bałdzo
Anonymous - 5 Wrześ¶nia 2012, 12:36
Sałatka ziemniaczana, u nas robiona już kilka razy (a jak u nas co¶ wchodzi do stałego menu, to musi być pyszne, bo rzadko powtarzamy przepisy )
1/2 kg ziemniaków
1/2 kg selera
1/4 l bulionu warzywnego
2 łyżki oleju
4 łyżki octu winnego z białego wina albo jabłkowego
3 łyżeczki curry
100 g kwa¶nej ¶mietany
pół pęczka natki
Ziemniaki i selera ugotować (w wodzie, na parze, obieraj±c przed lub po gotowaniu, jak kto lubi), przestudzić, pokroić w nieduże plasterki. Poł±czyć bulion z olejem, octem (można zast±pić jedn± łyżkę octu musztard±), curry i ¶mietan±, dosolić je¶li trzeba. Polać ziemniaki i selera, dodać posiekan± natkę wymieszać i schłodzić.
Niby nic, a jednak co¶ w sobie ma ta sałatka.
Fidel-F2 - 5 Wrześ¶nia 2012, 15:33
jadłem podobne tylko zamiast curry był tymianek, mniam
Martva - 7 Wrześ¶nia 2012, 16:33
Dzisiaj na obiad był krem z porów i pierogi z mrożonki (borówkowe), jutro miały być knedle ale z powodów zewnętrznych nie będzie knedli, tylko niewiadomoco, może pizza, o ile wymy¶lę na czym j± zrobić (duża blacha przypala od spodu, mała blacha jest za mała na cztery osoby).
Jutro muszę też wykombinować muffiny i jeszcze totalnie nie wiem jakie.
Fidel-F2 - 8 Wrześ¶nia 2012, 11:20
nabyłem i spożyłem matiasy w oleju, znak, że idzie zima
Kai - 9 Wrześ¶nia 2012, 20:44
Dostałam małe opakowania mleka kokosowego, wypas z Thai Stir Fry i pędami bambusa. Ponieważ moje dziwne zupy gotuję rzadko, raz w tygodniu albo mniej, małe opakowania s± lepsze.
O¶miornice za to strasznie duże tym razem. Musiałam pokroić.
Agi - 11 Wrześ¶nia 2012, 17:05
Komponuję risotto. Plasterki wędzonego boczku, cebula, kurki, ryż. Na patelni grillowej podpiekłam plasterki polędwiczki wieprzowej, póĽniej plasterki młodej cukinii. Dodałam z±bek czosnku, pieprz i sól.
Teraz wszysko perkocze na małym ogniu, a ja łykam ¶linkę, bo głodna jestem okrutnie.
Kai - 11 Wrześ¶nia 2012, 20:33
Agi, sekret to dobry ryż i jego przygotowanie, ale wiem, że Ty wiesz Osobi¶cie wolę Carnaroli, ale to już co kto lubi
A u mnie kluski kładzione - czemu NIGDY nie mogę zrobić więcej niż pół sitka?
Ziemniak - 11 Wrześ¶nia 2012, 20:56
Może masz za duże sitko
Kai - 11 Wrześ¶nia 2012, 21:08
Ziemniak, albo za mał± michę
fealoce - 13 Wrześ¶nia 2012, 16:05
Szukam pomysłu na mozarellę...nie mam ochoty na sałatkę z pomidorem i bazyli±, zapiekanka z bakłażanami mi się trochę przejadła, a ciasto na pizzę niespecjalnie mi wychodzi
Martva - 13 Wrześ¶nia 2012, 16:39
Potraktowałam dzi¶ mozzarell± nale¶niki ze szpinakiem, ale ogólnie nie jest to mój ulubiony ser
Kai - 13 Wrześ¶nia 2012, 19:07
fealoce, to może niech Ci zacznie wychodzić? daj przepis, zobaczymy, co nie tak.
Mozzarellę najbardziej lubię otulon± w mortadelę w towarzystwie musztardy, piórka papryki i cebuli i wszystko razem zawinięte w ciasto francuskie. Większo¶ć młodzieży też to lubi, robię tony tego na wyjazdy typu Woodstock, Jarocin itp.
fealoce - 13 Wrześ¶nia 2012, 19:31
Mam taki przepis podstawowy (wychodz± z tego 2 pizze): 1/2 opakowania ¶wieżych drożdży rozpu¶cić w 1/2 kubka ciepłej wody, dorzucić trochę cukru, odstawić. Do dużej miski wrzucić 1/2 kg m±ki, dodać 1/2 łyżeczki soli. Kiedy drożdże trochę wyrosn± dorzucić je do m±ki i zagniatać, aż ciasto odchodzi od ręki. Wtedy dodać ok 2 łyżki oleju i dalej wyrabiać. Włożyć do foremek, wrzucić na ciasto pieczarki, przykryć serem. Piec w temp 180 C, ok 20 min (w zależno¶ci od ilo¶ci składników).
Pizza jest jak najbardziej "zjadliwa", o wiele lepsza od np pizzerinek z Winiar, ale nie da się jej porównać z pizz± mrożon±.
ilcattivo13 - 13 Wrześ¶nia 2012, 20:08
fealoce - zamiast wody używaj mleka Wodę dawaj dopiero przy wyrabianiu ciasta.
Kai - 13 Wrześ¶nia 2012, 20:14
fealoce napisał/a | wrzucić na ciasto pieczarki, przykryć serem. | tu tkwi problem. Więcej różnych ciekawych nadzień - kukurydza, chorizo, salami, oliwki, sera ze dwa rodzaje. Koniecznie podkład z bardzo ziołowego sosu pomidorowego.
fealoce - 13 Wrześ¶nia 2012, 20:23
ilcattivo, dzięki - następnym razem spróbuję
Kai, na pizzy l±duje to, co jest aktualnie w lodówce sos pomidorowy zawsze dodaję, zwykle też jeszcze jaki¶ kawałek wędliny, wszystko inne się zmienia
Kai - 13 Wrześ¶nia 2012, 21:03
Może więcej ziół?
Martva - 13 Wrześ¶nia 2012, 21:21
Jak ciasto nie wychodzi to w±tpię żeby był problem z nadzieniem Ja bym zmieniła przepis (moje proporcje: trzy szklanki m±ki, saszetkę suszonych drożdży, chlap oliwy, łyżeczkę soli, pół łyżeczki cukru i ok. szklankę wody letniej oraz dowolne zioła/przyprawy wymieszać łapk±, zagnie¶ć ciasto. Przykryć miskę ¶cierk± i odstawić na jaki¶ czas. Można zagnie¶ć jeszcze ze dwa razy, jak się przypomni) i temperatura pieczenia może być za niska, chociaż to raczej daje różnicę między pizz± domow± a pizzeriow± niż domow± a mrożon±?
fealoce - 13 Wrześ¶nia 2012, 21:57
Dzięki, Martva - spróbuję
A jak± dajesz temperaturę i jak długo pieczesz?
Fidel-F2 - 13 Wrześ¶nia 2012, 21:58
fealoce, 220 to minimum, każdy to wie
fealoce - 13 Wrześ¶nia 2012, 22:01
No tak słyszałam, ale w moim piekarniku przy 220 ser się fajczy
Fidel-F2 - 13 Wrześ¶nia 2012, 22:03
fajczy, fajczy, chcesz być kuchark±? to niech się fajczy
Martva - 13 Wrześ¶nia 2012, 22:08
U mnie jest tak koło 210 u¶redniaj±c. I ser sie nie fajczy, może to miec zwi±zek ze skrapianiem powierzchni gotowej pizzy oliw±, ale nie s±dzę.
|
|
|