To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński

merula - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:28

Kaca bedziesz leczył :wink: ;P:
Kruk Siwy - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:29

jutro madam, jutro.
Anonymous - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:31

A jutro nieżyw będziesz bo piłeś dzisiaj... :evil: Nie wykręcamy się sianem, sianko na bok do żłobu i do pisania, już, już.
Kruk Siwy - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:36

jutro mesje, jutro. Dziś ból istnienia trzeba leczyć, bo inaczej nici z jakiejkolwiek działalności.
merula - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:39

no przecież sam mówisz -dziś pijesz, jutro kac bedzie ;P:
Tequilla - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:39

Kruku to może tak - 1000 znaków i kolejka, kolejne 1000 znaków i kolejka i tak dalej...
Zmobilizuje cię, a połączysz przy okazji przyjemne z pożytecznym... :D

Anonymous - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:42

Pozostaje tylko życzyć natchnienia tfurczego na jutro Mr Raven.
Kruk Siwy - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:45

Tequilla, wtą czy Tequilla, w tamtom.... ech pisało się na drinku pisało. Bardzo dużo, bardzo fajnie, bardzo do *beep*. Wszystko ad kosz.
Anonymous - 20 Wrzeœśnia 2007, 15:59

Ale natchnienie będzie przynajmniej... tak po drinie, byle nie przesadzić.
Angelus - 21 Wrzeœśnia 2007, 09:57

Uffff...Oramus przeczytany.Finał był ciekawy tylko dobrnąć do niego było ciężko. :( Nie wiem z czego to wynika ale naprawdę ciężko mi sie czytało ta książkę. Moze to wina beznadziejnego wydania, małego druczku, od którego bolały mnie oczy, braku akapitów, które powodowały chaos w akcji i chwilami nie wiedziałam, o czym czytam i o co chodzi. :( Takie jakieś poplątanie z pogmatwaniem.Albo ten pan ma taki styl pisarski i wtedy skutecznie mnie ta lektura do niego zniechęciła, albo ja sie nie znam i jestem za głupia. :( Najlepszy byl początek i koniec.Wszystko było jasne i klarowne, nawet czytało sie ok ale środek byl jakiś taki chaotyczny i niejasny.No ale przebrnęłam i przynajmniej mam niejakie pojecie o tym autorze. :wink:

A Zoltar powiedział ze sobie z Krukiem poważnie porozmawia na temat doboru lektur dla mnie bo wczoraj wieczorem w trakcie lektury zasugerowałam "gwendolenie". :wink: Moj monz obawia sie najwyraźniej o moja moralność. :twisted: ;P:

Kruk Siwy - 21 Wrzeœśnia 2007, 10:01

Niejakie pojęcie wystarczy. Oramus popełnił jeszcze parę rzeczy innych, bardziej bezpośrednio atakująjcych "komunę". Może tam styl ma lepszy, bo się wyrobił ale...
Jak Ci wpadnie samo w łapki możesz zerknąć, ale ganiać za tym nie ma potrzeby.

Gwendolenie, powiadasz? Hihihi

mawete - 21 Wrzeœśnia 2007, 12:01

Kruk Siwy: TO juz sie pojawiło? Nie widziałem w księgarniach...
Kruk Siwy - 21 Wrzeœśnia 2007, 12:05

Nie. Ika po kumotersku i po znajomości wypchnęła antologię debiutów Fahrenheita. A kochali się aż strach, cy cuś w podobie.
Premiera AD XIII zdaje się pod koniec miesiąca, no chyba że coś się obsunęło...

mawete - 21 Wrzeœśnia 2007, 12:07

Cholera, a juz miałem nadzieję... Bo mówiąc szczerze czekam na ta książkę.
dalambert - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:15

Od jutra Kruku, marzenia chłopców są gorące!
Coś waść zdziałał - nie musisz jak Pilipiuk ogłaszać o każdej napisanej stronie, ale chciałbym wiedzieć jak mi śledztwo idzie- Gadaj Kopidole! :twisted:

Kruk Siwy - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:18

Chlasz, obrażasz ludzi, podejrzewasz wszystkich, próbujesz wyprowadzić na ludzi (w twoim mniemaniu) druha swego kopidoła cokolwiek podłamanego. Mam spojlerować dalej?

Generalnie zachowujesz się normalnie, jak w życiu.
Śledztwo trwa! A wyniki będą zaskakujące.

dalambert - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:23

Ja myślałem,że to śledztwo, a nie pamiętnik szanownego ałtora.. :mrgreen:
Kruk Siwy - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:34

Książęcy śledczy Mattherus Dalambert nie zna spoczynku, chyba że na jakimś apetycznym łonie...

A memuary wydam pośmiertenie. Szczegółów z życia wielkich i małych w lyteraturze sf będzie mocz...

dalambert - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:40

Mocz się leje, mocz truchleje..
Czyli żyj nam długo i nieszczęśliwie to i memuary ciekawsze będą!
A z innej beczki fabrykanci wypuścili już "AD XIII", czy znów się zwlekło brrrr...

Kruk Siwy - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:49

Jeszcze nie ale na ich stronie jest już fragment przedsłowia Maji LIdii K. do zbioru i fragment opowiadnia Dżeka Piekary. To dobrze rokuje.
dalambert - 26 Wrzeœśnia 2007, 14:50

Co daj Boziu - Amen.
Kruk Siwy - 26 Wrzeœśnia 2007, 19:00

No i tak moi drodzy, Fabryka zapowiedziała premierę AD XIII na piątek 28 września. To miłe - znajdziecie tam sporo niezłych opowiadań. To pierwszy tom ale liczy ponad 560 stron. Dużo czytania. Moi Czytelnicy znajdą tam następne praskie opowiadanie - Bardzo Zły
Smacznego!

elam - 26 Wrzeœśnia 2007, 19:04

a ja nie mam czego czytac w wannie.....
Kruk Siwy - 26 Wrzeœśnia 2007, 19:05

Monck jak Dimoon dojrzewa powoli...
gorim1 - 26 Wrzeœśnia 2007, 21:11

i oba na bardzo wnerwiającą nutę :twisted:
Agi - 26 Wrzeœśnia 2007, 21:13

Mam nadzieję, że uda mi się kupić przed wieczornym spotkaniem w Paradoxie. Lubię Twoje autografy Kruku.
gorim1 - 26 Wrzeœśnia 2007, 21:38

a przyjedziesz z pigwówką ????
do twojego artykułu kruku
jakiś czas temu czytałem oramusa senni nie są książką łatwą widać gołym okiem że redakcja nie była pierwszej wody po drugie styl jest ciężki. Środek faktycznie jest najgorszą częścią tej książki tu byłoby możliwe naprostowanie tych pogmatwanych wątków.
Fakt faktem Oramusowi w następnych ksiązkach styl się wyrobił a i tak polecam jego opowiadania.
Co do Zajdla poruszyłeś klasykę z którą każdy nawet największy ignorant z polskiej fantastyki się musi zapoznać.
Parowski hmm twarzą ku ziemi przeczytałem na miesiąc przed polacankami książka mnie zauroczyła perfekcyjny styl. Dodatkowo treść zza której wręcz wyskakuje mi Kafka dopasowany do realiów polskich ówczesnego systemu jak sam maciek pisze tekst jest historyczny wpasowywany idealnie w nurt fantastyki socjologicznej, którego zwieńczeniem w bardziej naukowym skraju jest trylogia wnuka lipińskiego ciężka i wymagająca sporo wolnego czasu na przetrawienie jej a jednocześnie zostawiająca po sobie łupnięcie jak większość z tych książek.

Agi - 26 Wrzeœśnia 2007, 23:34

gorim1, pigwówka jeszcze na krzewach rośnie.
Kruk Siwy - 27 Wrzeœśnia 2007, 09:17

Agi55, może on tak "przenośnie" pytał? Sama obecność modliszki może być zwalająca z nóg. Bez dopalaczy...
Agi55, nie wiem czy uda się nabyć AD XIII to że ogłaszają to jedna sprawa, a druga czy do księgarń rzeczywiście w piątek trafi...
gorim1, dobrze że znasz teksty... mogą być rzeczywiście nie najłatwiejsze dla "zjadaczy" fabuł. Ale... dobrze jest czasem pomyśleć. Nieprawdaż?

Agi - 27 Wrzeœśnia 2007, 09:26

Kruku Siwy, jaż skromna kobita jestem, nie wprawiaj mnie w konfuzję przypuszczeniem, że ktoś może paść na mój widok.
Na książkę zapoluję, jak nie dostanę będzie mi przykro, ale to jeszcze nie koniec świata, mam nadzieję, że nie odmówisz autografu na "Bardzo złym" następnym razem, a ten może mieć miejsce już za 2 tygodnie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group