To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje

Dunadan - 16 Kwietnia 2007, 00:07

A kto tu mówi o byciu dzieckiem... :roll: tzn. ty zacząłeś :mrgreen:

Aha, ja ciągle koło 20-stki jestem :mrgreen:

Kruk Siwy - 16 Kwietnia 2007, 00:11

Mówię o decyzjach. Różnego rodzaju. O umiejętności lub nie ich podejmowania. I o braniu za nie odpowiedzialności.
Ale może zostawmy to. Znaczy na dzisiaj. Czas lulu. To był długi męczący dzień, choć poza tym piękny.

Dunadan - 16 Kwietnia 2007, 00:13

Kruk Siwy, a to się zgadzam. Ze wszystkimi częściami wypowiedzi ;-) fantastycznych snów!
Rafał - 17 Kwietnia 2007, 09:06

Włos mi się przed chwilą zjeżył jak przczytałem w gazecie co niby powiedziałem.
Głupawym pseudodziennikarkom mówimy zdecydowane NIE!

Azirafal - 17 Kwietnia 2007, 09:37

A co powiedziałeś? :)
Rafał - 17 Kwietnia 2007, 09:40

Niby, że "usterki planowane są w każdym roku". Uduszę.
Azirafal - 17 Kwietnia 2007, 09:49

A defekty także macie planowane? ;P: Z wyprzedzeniem? "To jutro przestaje działać ta aplikacja, a za miesiąc pamietajcie o kompletnym zwisie serwera" ? :D
gorat - 17 Kwietnia 2007, 15:36

Chodziło o fundusze na usuwanie usterek?
Rafał - 18 Kwietnia 2007, 08:08

Otóż to, co roku planuje się wysokość funduszu na usuwanie usterek, a nie same usterki, idiotka :evil:
Pako - 18 Kwietnia 2007, 20:22

Kur... mać... ch... w d... darmowemu oprogramowaniu. Ch... wielki i brudny... ja pier.... noż w pytę.. zaje... ze darmowe oprogramowanie jest, ale jak już kur.. coś robić, to niech to się chociaż nie pier...
Pisze czlowiek pieprzone sprawozdanie z fizyki, klepie jak durny równania, robi wykresy i co? I *beep* mu z tego przyjdzie, bo darmowe oprogramowanie jest żlobiaste... durne... pier... i wszystko spierdzielilo. I połowę roboty na nowo trzeba robić.

Ch... darmowemu oprogramowaniu w oko. Idę piracić, bo inaczej pier... studiów nie skończę,...

KU..WA!!!

Ziuta - 18 Kwietnia 2007, 23:08

Zawsze zostaje linijka, ołówek i papier milimetrowy. :mrgreen:
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 08:59

A jak ja twierdzilem, ze mozecie mowic sobie co chcecie o MS, ale pakiet Office to maja zajefajny, to Pako byl jednym z najglosniej protestujacych. Ma za kare.
elam - 19 Kwietnia 2007, 09:26

taaa jess! Office rzondzi

par contre, mialam kiedys open office, ten darmowy - i to jest straszna kupa bez cynamonu....

gorbash - 19 Kwietnia 2007, 09:29

Pamietajcie tylko o roznicy w cenie...
elam - 19 Kwietnia 2007, 09:37

nawet pamietajac o "roznicy w cenie" - free excell to kuuuuuuuupa
hjeniu - 19 Kwietnia 2007, 09:38

Złej baletnicy... :twisted: używam Open Office'a od ponad 3 lat i nie zamieniłbym go na MS nawet gdyby mi dopłacali.
elam - 19 Kwietnia 2007, 09:52

zalezy, co masz w exelu do zrobienia, hjeniu...
widzialam jakie cuda asiontko potrafi zrobic w offisie platnym, a czego sie nie da w openie

hjeniu - 19 Kwietnia 2007, 10:00

Calca używam do podstawowych zadań, więc jeśli ma jakieś ograniczenia to nie zauważyłem. W OO da się zrobić praktycznie wszystko, tylko czasem trzeba znaleźć potrzebne funkcje bo są w innych miejscach niż w MS, najczęściej bardziej logicznych zresztą.
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:46

Ja umiem takie cuda zrobic w Wordzie, ze watpie, zeby udalo sie je powtorzyc w OO. Juz nie mowie o tym, ze jak zapisze OO jako .odt czy jak mu tam, to nikt tego nie otworzy. A zapisanie OO jako .doc zdecydowanie nie wplynie na jakosc dokumentu.
Słowik - 19 Kwietnia 2007, 11:50

Jakie np. cuda robisz count?
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:54

Potrafie wylaczyc wszystkie podpowiedzi, zeby Word nic za mnie nie robil. :mrgreen:
Kruk Siwy - 19 Kwietnia 2007, 11:55

count, oprócz tego bardzo sprawnie przemienia pełne flaszki w puste...
hrabek - 19 Kwietnia 2007, 11:57

to tez, ale gdziez mi do ciebie, Mistrzu
Godzilla - 19 Kwietnia 2007, 11:59

O tak, to przydatna sprawa. Komputer myślący za człowieka może doprowadzić do szału.
Kruk Siwy - 19 Kwietnia 2007, 12:04

A jak już jest w szale to wtedy bardzo często przemienia pełne w puste... Opcja "zastąp" dała mi kilka razy powód do ciągów alkoholowych.
count, nie bądź taki skromny.

Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 12:42

Wku*wia mnie sprawozdanie które mam zrobić na Leśnictwo Tropikalne! :evil: a właściwie sprawko które już zrobiłem. Prowadzący potrafi się doczepić do wszystkiego, choćby do tego że akapity są złe :-/ wszyscy są cholernie wkurzeni przez to sprawozdanie, wlecze się i wlecze, ciągłe poprawki - wrr....
Wkurza mnie też to że mam do przeczytania kilkaset stron raportów z badań na temat biotechnologii w leśnictwie! a zaraz muszę wyjeżdżać - chciałem wszystko skończyć będąc na miejscu - ale nie, prowadzący musiał zwlekać 2 tygodnie z tymi pieprzonymi artykułami... ehh, jak zwykle pod górę. No tak, ale zamiast brać się do roboty obijam sie na forum. To też mnie wkurza...

hjeniu - 19 Kwietnia 2007, 13:22

count, w OO faktycznie ciężko to zrobić, bo tych durnowatych podpowiedzi nie ma :mrgreen: BTW: Jak zapiszesz dokument w .doc to przy otwarciu na innym komputerze prawie na pewno się porozpieprza (nie daj bóg żeby to była inna wersja Office :twisted: ) :mrgreen:
Pako - 19 Kwietnia 2007, 19:37

Chrzanić oo.... faktycznie, robi się w nim dziesięc razy lepiej niż w wordzie (pisanie równań na ten przykłąd) ale w oficce mam milion trzy kopie zapasowe jakby co... oo mi podpadł i na razie zdania o nim nie zmienię.
gorat - 19 Kwietnia 2007, 21:15

Jakie równania? Równania w TeXu się pisze o.o
dzejes - 19 Kwietnia 2007, 21:17

Uzywam OO od kilku lat, napisałem magisterkę w OO, kancelarię, w której pracowałem przestawiłem na OO - i jest super.

Co do formatu plików tekstowych - to raczej Word ma problemy, np. z czytaniem starszych wersji .doc, czy prawidłowym odczytaniem .rtf. OO łyka wszystko. Przyznaję, że używam głównie edytora tekstu, co do pozostałych składników pakietu się nie wypowiadam.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group