Blogowanie na ekranie - Polowanie na Wąpierza
Lynx - 20 Lutego 2009, 10:28
Martva, Kasiek, a ja mam maseczkę, której efekty pierwsze widać niemal od razu. Ale nie wiem, czy to dla smarkatych jest,
Kasiek - 20 Lutego 2009, 11:16
Lynx P:P
Ja tam widzę też po moich efekty od razu, no chyba, że to oczyszczająca silnie, to najlepiej ją robić wieczorem, to efekt widać rano, jak skóra odpocznie. Ale tak na stałe efekty widać po dłuższym stosowaniu i oczywiście regularnym
Martva - 20 Lutego 2009, 11:16
O, a jaka?
Moja cera się ostatnio jakoś nie może zdecydować czy jest młoda czy już nie.
Kasiek - 20 Lutego 2009, 16:59
Najpierw peeling Perfecta (jakieś 1,50 za saszetkę, wystarcza na 2-3 razy), a potem albo gruszkowa Perfecta oczyszczająca (też 1,50 ale na raz, ślicznie pachnie ), albo z ziai za raptem 5 zł tubka )(na kilka razy) albo Garnier ta, którą się stosuje 1 raz w tygodniu, taka niebieska.
teraz zrobię sobie kurację nawilżającą z kapsułek, bo po zimie moja cera jest straszna. Tydzień się wsmarowuje kapsułki w twarz, znaczy płyn z kapsułek. Ma być cud. Zobaczymy
Anonymous - 20 Lutego 2009, 19:19
Kasiek napisał/a | gruszkowa Perfecta oczyszczająca |
Moja ulubiona, zdecydowanie.
Kasiek - 20 Lutego 2009, 21:34
Miria napisał/a | Moja ulubiona, zdecydowanie. |
Moja też. Nie dość, ze cena świetna, dobrze działa to jeszcze dodatkowo aromaterapia
Lynx - 20 Lutego 2009, 21:43
2 łyżki miodu płynnego i sok z 1/2 cytryny wymieszać i podgrzać, żeby było bardzo ciepłe, takie, ze ledwo ledwo, ale skóra wytrzyma. Nałożyć na twarz i czekac nawet pół godziny. Oczywiście omijamy brwi i okolice oczu. Bardzo smaczna i można smarowac usta. Zmyć letnią wodą. Oczyszcza i odżywia. Rozjaśnia. Ciut odmładza. I ja używam maseczek peel off, raz w tygodniu. I mam takie naturalne na celulit i takie tam. Chcecie?
Agi - 20 Lutego 2009, 22:48
Lynx, miodu nie powinno się podgrzewać powyżej 40 stopni, ponieważ traci wszystkie właściwości lecznicze (ale pewnie o tym wiesz).
Kasiek - 21 Lutego 2009, 08:48
No ba, pewnie że chcemy, dawaj Zwłaszcza te na celulit, lato niedługo
Ja robię podobną, tylko z białkiem ubitym na pianę jeszcze.
Lynx - 21 Lutego 2009, 09:41
Agi, dlatego podgrzewa się w kąpieli wodnej a ja wytrzymuję max. 36 stopni nie gotować.
A na celulit robimy takie błotko:
2 łyżeczki kakao,
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
2 łyżeczki imbiru,
2 łyżeczki cynamonu,
2 łyżeczki oliwki z aloesem, albo oliwy z oliwek, albo zwykłego oleju (co mamy pod ręką)
2 łyżeczki spirytusu salicylowego,
2 łyżeczki wody.
To wszystko mieszamy do konsystencji błotka, które daje się rozprowadzić, rozsmarować. W razie potrzeby dodajemy wody/ew.oliwki. Wodę najpierw, po łyżeczce!
Smarujemy brzuszki, udka, pośladki, zawijamy się w folię do żywności, dla ciepełka, na buźkę maseczkę i siadamy tak, żeby było nam wygodnie. Grzeje toto. Ja wytrzymałam ostatnio ok. godzinkę, ale robię to z kumpelką i jest nam raźniej.
Porcja wystarcza na co najmniej 2 razy. Albo i 4 to zależy. A skóra robi się gładziutka po tym. Zmywamy letnią wodą pod prysznicem najlepiej.
Anonymous - 21 Lutego 2009, 09:49
O rany, toż to prawdziwe poświęcenie! Dobrze, że celulit mnie jeszcze nie dopadł. Ale jak znasz inne przepisy na naturalne kosmetyki, to ja bardzo chętnie.
Fidel-F2 - 21 Lutego 2009, 10:08
Lynx napisał/a | A na celulit robimy takie błotko:
2 łyżeczki kakao,
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
2 łyżeczki imbiru,
2 łyżeczki cynamonu,
2 łyżeczki oliwki z aloesem, albo oliwy z oliwek, albo zwykłego oleju (co mamy pod ręką)
2 łyżeczki spirytusu salicylowego,
2 łyżeczki wody.
To wszystko mieszamy do konsystencji błotka, które daje się rozprowadzić, rozsmarować. W razie potrzeby dodajemy wody/ew.oliwki. Wodę najpierw, po łyżeczce!
Smarujemy brzuszki, udka, pośladki, zawijamy się w folię do żywności, dla ciepełka, na buźkę maseczkę i siadamy tak, żeby było nam wygodnie. Grzeje toto. Ja wytrzymałam ostatnio ok. godzinkę, ale robię to z kumpelką i jest nam raźniej. | pomóc nie pomoże ale samopoczucie mamy zaj.....te
Kasiek - 21 Lutego 2009, 11:39
Fidel-F2 napisał/a | pomóc nie pomoże ale samopoczucie mamy zaj.....te |
Ech, czasem takie kosmetyki, które nie działają, a poprawiają nastrój, tak naprawdę są tak samo dobre, jak te działające. Endorfinki też dobrze działają.
Poza tym na cellulit dobrze działa kofeina zawarta w kawie (Brazylijki robią sobie masaże fusami z kawy, nie dość, ze się składniki wchłaniają, to jeszcze peeling, dzięki któremu potem balsam lepiej wchłania się w skórę i działa) i imbir, a zatem maseczka może być skuteczna. Spróbujemy, zobaczymy
Podobno pomaga jeszcze kąpiel z imbirem: 15 g na wannę wody, ciepłej
Tu mam jeszcze jedną metodę:
http://f.kafeteria.pl/tem...3235242&start=0
Niektórzy mają pomysły, ale dziś odkurzam, może wypróbuję Boże, ale niektórym czerep dymi...
Lynx - 21 Lutego 2009, 11:56
Fidel-F2, spróbuj, na mężczyzn też działa i niedrogie to jest. Taką pupcię pomasować, gładką <marzenie>
Kasiek a może wlaśnie peeling z kawą? Może znajdę. Zapytam kumpelki, Ona lepsza w te klocki.
ihan - 21 Lutego 2009, 12:25
Z imbirem bym uważała, może być silnie ściągające. Z kawą, herbata itp też, nie wiem jak jest obrabiana chemicznie. Bałabym się.
Martva - 21 Lutego 2009, 12:42
Lynx napisał/a | Kasiek a może wlaśnie peeling z kawą? |
Bierze się fusy z kawy, miesza się z żelem pod prysznic i peelinguje. Niektórzy używają oliwki zamiast żelu, ale wtedy wannę się czyści trzy razy dłużej. Skóra jest gładziutka potem
Wczoraj tym potraktowałam twarz, ale masując delikatnie, samymi końcami palców, bo to ostre draństwo jest. Ale ud i pośladków nie oszczędzam
Fidel-F2 - 21 Lutego 2009, 13:19
Lynx, nie jestem targetem, moze i gladkie marzenie ale ja osobiście tego na własnej skórze nie lubię, lubię za to jak po zwykłym mydlanym mydle jest sucha i ściągnięta że aż szczypie
Lynx - 21 Lutego 2009, 13:54
Martva, dzięki.
ihan, nie wiem, mam taki przepis i tyle. Sprzedają to i ciężką kasę za to biorą.
Dziewczyny a jakiś tani sposób na intensywne nawilżanie może macie? Najchętniej naturalny.
Fidel-F2, marzyć o Tobie może będę , ale najpierw wolałabym obejrzeć obiekt . Próbować nie musisz, mężczyzna rzeczywiście powinien pachnieć czystością. Ale my tu gadamy raczej o domowym spa. Temat raczej dla dziewcząt. Ja do różowej landrynki nie zaglądam i nie komentuję czym się bawią duzi chłopcy.
ihan - 21 Lutego 2009, 18:47
Była taka dyskusja. Facet powinien pachnieć nie tylko wylącznie czystością, jakaś jedynka Calvina Kleina też mile wąchana. I nawilżona skóra tez chętniej widziana niż spierzchnięta. Ale ja tam właściwie się nie znam.
Martva - 21 Lutego 2009, 18:50
Fidel-F2 napisał/a | ubię za to jak po zwykłym mydlanym mydle jest sucha i ściągnięta że aż szczypie |
Brrr, nienawidzę tego uczucia...
Godzilla - 21 Lutego 2009, 19:01
Ja tak samo. A mam je w pracy za każdym razem jak umyję sobie ręce albo przetrę wodą twarz. Trzymam tam na takie okazje cały baniaczek kremu oliwkowego.
Lynx - 21 Lutego 2009, 19:01
No ale facet to inna bajka.
Martva - 21 Lutego 2009, 19:04
Suchy spierzchnięty facet nie jest ani odrobinę przyjemny
ihan - 21 Lutego 2009, 19:05
Tak? A myślałam, że facet to ten sam gatunek.
W pracy rzadko używam rękawiczek, ale zdarza się, że dbając o czystość próbki muszę. Już mamy bezpudrowe, ale i tak potem mam popękaną skóre na palcach, czasem do żywego mięsa.
Lynx - 21 Lutego 2009, 19:09
Brrr. ihan, współczuję. Swego czasu w pracy miałam tak po myciu okien. Rzadko mi się to zdarza, ale miewam przesuszoną skórę na dłoniach. Poza tym "facet to inna bajka" w kwestii tego co lubi sam u siebie. Ciekawe, jak by zareagował na taką sypiącą się, suchą skórę swojej ukochanej kobiety . Poza tym zgadzam się z Martvą.
Fidel-F2 - 21 Lutego 2009, 19:12
nie mam sypiącej, suchej skóry a przyjemny stan 'sciągnięcia' utrzymuje się góra pól godziny
ihan - 21 Lutego 2009, 19:13
To teraz większość pewnie będzie chciała dowodów.
Lynx - 21 Lutego 2009, 19:13
Mniam.
ihan - 21 Lutego 2009, 19:14
Lynx, przerażasz.
Martva - 21 Lutego 2009, 19:15
Ja nie chcę, wierzę na słowo
|
|
|