Planeta małp - Co nas śmieszy?
Kasiek - 2 Grudnia 2010, 16:44
baranku, ale Ty piszesz fajne rzeczy, a ja tam wstawiłam czarodziejkę w śnieżnobiałej sukni, która mówi: lubię króliki znad ogniska ...
baranek - 2 Grudnia 2010, 17:59
Kasiek, poczekaj aż przeczytasz 'orki idą!'.
shenra - 2 Grudnia 2010, 18:00
Kasiek napisał/a | lubię króliki znad ogniska ... | Wstydziłabyś się
U mnie żółw wspinał się po szafie
baranek - 2 Grudnia 2010, 18:00
shenra, czy to był jeden żółw, czy cztery? i szczur?
shenra - 2 Grudnia 2010, 18:01
baranek, jeden plus kot plus mysz plus szafa
baranek - 2 Grudnia 2010, 18:02
shenra, w takim razie to zupełnie, ale to zupełnie inny żółw.
shenra - 2 Grudnia 2010, 18:04
Albo opatrzony inną perspektywą
merula - 4 Grudnia 2010, 12:31
mBiko się bawił z Potworem :wink:
baranek - 4 Grudnia 2010, 21:04
swoje lata mam, a głupi jestem jak nastolatek. piwo na balkon wystawiłem, żeby się schłodziło. teraz czekam, aż odtaje.
feralny por. - 4 Grudnia 2010, 21:07
baranek,
Witchma - 4 Grudnia 2010, 21:07
baranek,
Godzilla - 4 Grudnia 2010, 21:11
Baranku, a butelka chociaż w jednym kawałku? Może obejrzyj zanim się piwo roztopi.
baranek - 4 Grudnia 2010, 21:17
nie, butelka spoko, tylko pełno takiego lodowego szrutu jest w środku.
aniol - 4 Grudnia 2010, 21:21
no cos ty? wikingowe zimowe piwo chciales zrobic?
podobno to sklepowe sie nie nadaje ze wzgledu na zawartosc poprawiaczy smaku itp
baranek - 4 Grudnia 2010, 21:27
kupiłem o 20, a o 21 chciałem się napić. a piwo o temperaturze pokojowej jest mi wstrętne.
Kai - 4 Grudnia 2010, 21:34
baranek, spoko, u nas ktoś jętelygętnie wstawił do zamrażalnika butelkę żubrówki. Nie jesteś pierwszy
merula - 4 Grudnia 2010, 21:37
wódce to zupełnie nie szkodzi. z piwem jest gorzej.
baranek - 4 Grudnia 2010, 22:27
merula, ale wódka się taka ohydnie gęsta robi. jak olej.
mBiko - 4 Grudnia 2010, 22:40
merula napisał/a | mBiko się bawił z Potworem |
Oj tam, oj tam. Potworu się troszkę nudziło, to tatuś chciał pokazać gąsienicę dziecku.
merula - 4 Grudnia 2010, 23:16
baranek napisał/a | ale wódka się taka ohydnie gęsta robi. jak olej. |
to jest poziom schłodzenia wódki, który akceptuję.
feralny por. - 4 Grudnia 2010, 23:47
merula, tylko taka nadaje się do picia.
Kai - 5 Grudnia 2010, 04:55
Do jedzenia chyba?
Nie wiem, jakiej konsystencji ta żubrówka nabrała, w poniedziałek sprawdzę.
Moja ulubiona temperatura wódki zaczyna się od momentu, kiedy w kieliszku nie widać zawartości
A w temacie, śmieszy mnie tragiczno-sensacyjno-rozpaczliwy ton dziennikarzy piszących o naszej całkiem normalnej i bardzo sympatycznej zimie. Pytanie tylko, czy się sprawdzi przysłowie "Św. Barbara po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie"?
Martva - 5 Grudnia 2010, 10:56
Kai, myślę że gdyby Ci siadło ogrzewanie, to byś przemyślała tą bardzo sympatyczność zimy. Ewentualnie gdybyś musiała przeleźć na piechotę pół miasta spiesząc się do lekarza i wróciła w spodniach zamarzniętych do kolan.
Kasiek - 5 Grudnia 2010, 11:11
kai, mam podobnie. Wiadomo, ze byłoby milej, jakby było +17 stopni, ciepły wiaterek i lekkie obłoczki na niebie, ale mamy grudzień, niestety wtedy zdarza się, że pada śnieg. Dobrze, że Bałtyk nie zamarza
Awarie awariami, nigdy nie sa przyjemne, ale jakby narzekanie mogło coś zmienić... Do kwietnia niedaleko
Kai - 5 Grudnia 2010, 11:36
Martva, ależ to są tylko konsekwencje cudzej nieodpowiedzialności, naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego mróz i śnieg w grudniu jest dla kogoś zaskoczeniem, przecież nie żyjemy w tropikach! Parę łagodnych zim i już zapominamy, co to znaczy klimat umiarkowany? No wybacz...
Awarie są dlatego, że albo nie ma kasy, albo jej się nie chce wydać. W obu przypadkach czynnik ludzki decyduje.
Zaciskam zęby i jadę, no cóż, zima jest, jakoś przetrwać, byle do marca. Kwiecień ma już być kwiatowy, full wypas!
Kasiek - 5 Grudnia 2010, 11:48
Kai, ja też jestem tego zdania, że kwiecień powinien być już ciepły, ale jak jest, kazdy wie. Niestety, do klimatu Maroka nam trochę brakuje.
Kai - 5 Grudnia 2010, 12:01
Kasiek, ja pamiętam śnieżek na 1 maja. Na pochód Kai w cieniutkim kostiumiku... Wrrrrr.....
A może mrrrr? Młoda wtedy byłam i wcale mi to nie przeszkadzało.
dzejes - 5 Grudnia 2010, 20:45
baranek napisał/a | merula, ale wódka się taka ohydnie gęsta robi. jak olej. |
Taka jest najlepsza, profanie!
mBiko - 6 Grudnia 2010, 22:42
Potwór leży po ciemku w łóżeczku, majta w powietrzu nogami i zaśmiewa się z tego do rozpuku.
Fidel-F2 - 8 Grudnia 2010, 00:18
http://allegro.pl/achaja-...1346963712.html
|
|
|