To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Do redakcji - Nadsyłanie Prac

hrabek - 3 Listopada 2006, 14:12

Kruk Siwy: No mi chodzilo wlasnie o osoby zblizone do debiutantow, ktore nie maja wiele tekstow na koncie, badz wcale. Rozumiem, ze taki wyjadacz jak ty, to znakomicie wie, co sie ludziom podoba i jak zrobic, zeby podobalo sie i publice i autorowi.

Czarny: no wlasnie nie wiem jak to dziala w druga strone. Zakladam, ze kazdy jak pisze to sie mniej wiecej stara, zeby mu szmira nie wyszla. Jesli ktos jest grafomanem to i tak nie pozna, ze to chala, a jak ktos jest bardziej rozgarniety to sie pewnie bardziej postara i tez tekst mu sie bedzie podobal. Nie jestem po prostu pewien, czy jakikolwiek mlody autor (mlody stazem, nie wiekiem, zeby nie bylo nieporozumien) jest w stanie stanac na pozycji wystarczajaco obiektywnej, zeby ocenic swoj tekst.

Ja kiedys napisalem opowiadanie, ktore poslalem Nursowi. Mi sie bardzo podobalo i jak sie pozniej okazalo jemu tez (czy temu, kto to przeczytal i dopuscil do druku). Opowiadanie koniec koncow sie nie ukazalo, a pozniej zgubilo sie nawet mnie i juz nie moge go poslac, chyba, ze napisze od nowa. Wniosek z tego moze byc taki, ze potrafilem obiektywnie ocenic jego "podobalnosc". Ale rownie dobrze moglo to nic nie znaczyc. Tak naprawde moglo sie temu komus spodobac z zupelnie innych powodow niz mi sie spodobalo i np. piszac kolejne popelnilbym gafe, bo skoncentrowalbym sie na zupelnie innych aspektach niz te, dzieki ktorym moje opko zostalo przyjete.

Teraz jest chociazby to forum, gdzie mozna sobie poczytac co nieco na temat swojej wlasnej prozy, o ile taka zostanie opublikowana, wiec jest duzo lepiej niz bylo jeszcze kilka lat temu.

Anko - 3 Listopada 2006, 14:23

Kruk Siwy:
Cytat
Tekst Anko - tak wynikało z rozmowy - był średni. Wydrukować tekst średni, który zdominuje cały numer to marrny pomysł. Wręcz samobójczy.
Zobaczysz w przyszłym numerze, drogi Kruku Siwy. :twisted: Tym razem będziesz mógł sobie użyć, a mnie nie będzie wypadało się obrazić. :wink: Byleby było merytorycznie, a nie "zgubiłaś coś tam, lenisz się, itp." Zapraszam. 8)

andre:
Cytat
W nim redakcja zamierza informować jakie teksty z nadesłanych odpadły i nie będą publikowane.
Tedy wciąż pozostaje problem "niekończących się dyskusji". Informacja - tak, warsztaty literackie - chyba nie "oficjalne" (redakcja raczej nie ma na to czasu) i tylko jak ktoś sobie tego życzy. I pytanie, czy niektórzy debiutanci nie woleliby takich spraw załatwiać w "cztery oczy"? Może niektórzy się wstydzą?
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 14:24

count, wniosek jest jeden i to krótki - kopie bezpieczeństwa trza robić człowieku!!
A opowiadanie może być dobre dla Ciebie Redaktora i Twojej Ciotki a i tak ludziom może się nie spodobać. Tu całkiem pewnych sposobów nie ma.

Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 14:30

Anko, daj spokój. Wyjaśniliśmy sobie rzecz i starczy. Uwaga o bałaganie była żartobliwa i nie dotyczyła tekstu.
Inaczej być nie mogło bo tekstu na oczy nie widziałem.

hrabek - 3 Listopada 2006, 14:34

Kruku, IT jestem, kopie mam we krwi. Wszystko co wazne w domu mam nagrane w co najmniej 3 miejscach. Jest dla mnie do dzisiaj niepojeta tajemnica jak to sie moglo stac, ze opowiadanie wcielo. Mysle, ze to znakomity temat na opowiadanie :D

Co do dalszej czesci wypowiedzi, to tak wlasnie to sobie wyobrazam. Zreszta widze co sie dzieje przy ocenianiu tekstow chociazby w tym numerze - jedni chwala Twardocha, ze swietny, a mi sie nie podobal. Albo kreca nosem na Komude, ktory IMHO byl rewelacyjny, chociaz nieco wtorny.

Btw. Kiedy sam cos napiszesz? Dawno juz nie mielismy do czynienia z twoja proza. A juz nawet na Pakonie Nurs zachecal, zeby napisac i ksiazke popromowac troche :)

Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 14:39

count, skrobię bez przerwy. I myślę o SFFH. Zobaczymy. W grudniu ukaże się antologia KT tam znajdziesz moje opowiadanie.
A rozbieżne zdania Czytelników to już los autora. Nawet AS-owi się dostaje. Nieprawdaż?

hrabek - 3 Listopada 2006, 14:52

Atologie ksiazkowe niekoniecznie mnie ekscytuja, bo czuje sie tak, jakbym mial zaplacic nagle za SFFiH zamiast 8PLN - 30. Bo zawartosc taka sama, tylko cena inna. Stad przykro mi, ale chyba nie przeczytam. Za to moze sie po prostu zaopatrze wreszcie w Twoja ksiazke, bo az mi glupio, ze jeszcze nie czytalem, a opowiadania zawsze mi sie podobaly. Ale to chyba juz nie na ten watek.
Anko - 3 Listopada 2006, 14:52

Kruk Siwy:
Cytat
Inaczej być nie mogło bo tekstu na oczy nie widziałem.
Toteż mam nadzieję, że zobaczysz, jeśli NURS dotrzyma słowa (wierzę :wink: ). Zatem właśnie zapraszam z wyprzedzeniem do dyskusji, pomijając wcześniejsze drobne nieporozumienia. :D

Cytat
Nawet AS-owi się dostaje.
He, np. mnie się tam różne rzeczy w tekstach ASa nie podobają. :twisted:
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 14:56

count, takiego zestawu autorów jak w ww. antologii NURS niestety Ci nie zapewni. Wejdź sobie na stronkę FS i zobacz. A mój tekst nie jest długi 68 tys znaków- więc jakbyś dopadł książkę gdzieś w EMPIKu... sam rozumiesz.
hrabek - 3 Listopada 2006, 15:19

Siur, siur, rozumiem. A mozesz rozwinac to KT? Bo nie moge znalezc. Patrzylem na dwutomowe Tempus Fugit z Grzedowiczem i Uznanskim (miedzy innymi), ale tez mi szkoda kasy chyba bedzie. A Nurs moze i nie zapewni mi takiego zestawu autorow w jednym numerze, ale w czterech pewnie by mu sie udalo.
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 15:28

Gadamy nie w temacie ale ten jeszcze jeden post NURS wytrzyma - Klub Tfurców. Poszukaj w zapowiedziach. A spis autorów zaczyna się od Andrzeja Pilipiuka...
Adashi - 3 Listopada 2006, 23:11

Anko Gratuluję raz jeszcze (2raz vide temat "Numer pomiędzy 12 a 14 - 18.11.2006" :D )

Kruk Siwy
Cytat
Tak, że ślij te swoje long story. A czy dobre? To kto ma wiedzieć jak nie Ty?

No zobaczymy, nie wiem czy przypadnie RedNaczowi do gustu, bo już miał wątpliwą przyjemność jedno z nich czytać i to kilka razy. Może podeślę mu coś innego.

Count
Cytat
to nie autorowi oceniac, czy to dobre, czy nie

Właśnie, właśnie. To że mój txt pozytywnie ocenił F.W.Kres czy to że Anko uważa go za dobry jeszcze niestety nic nie przesądza.

Kruk Siwy - 4 Listopada 2006, 09:11

Adashi, to co robić? Mam Ci solennie obiecać, że Twój tekst zachwyci Redaktora, Czytelników a już moją Ciotkę postawi w stan ekstazy? No chłopie... ryzyko zawsze jest było i będzie.
Nie spróbujesz nie będziesz wiedział. A mając trochę samokrytycyzmu i zmysłu obserwcji kompletnej kichy nie wyślesz... Zresztą RedNacz jak ksiądz albo lekarz okryje płaszczem milczenia Twój "grzech i chorobę".
Czyli? Ano do roboty! Słać teksty - RedNacz i Czytelnicy czekają!

Anko - 7 Listopada 2006, 11:29

Kruk Siwy:
Cytat
Adashi, to co robić? Mam Ci solennie obiecać, że Twój tekst zachwyci Redaktora, Czytelników a już moją Ciotkę postawi w stan ekstazy? No chłopie...
Czytałam kiedyś "FAQ" na stronie pewnej amerykańskiej pisarki nurtu "fantastyka dla mas" (wiecie, Star Warsy, Forgotten Realms...). I bardzo śmiała się z tego, że "młodzi pisarze" zadają jej pytanie: co robić i jak pisać, żeby uniknąć krytyki?
Ech, chyba taka różnica między pisarzem początkującym a doświadczonym, że pierwszy wciąż się łudzi, że owo pytanie ma odpowiedź, a drugi już tylko zbywa je śmiechem pustym.
Ja niestety jeszcze się tej głupiej nadziei początkującego nie pozbyłam... :oops:
W każdym razie, mądrze prawisz, Kruku. A tak na marginesie: widzisz, coraz więcej ujawnia się tych, co przez rubrykę Kresa przeszli. Ech, tęsknię za jego felietonami o pisarstwie, fajne były. :roll:

Kruk Siwy - 7 Listopada 2006, 11:46

Anko, a były. Słać należy prośby i monity do Ojca Redaktora o treści CHCEMY KRESA! Może nastąpi efekt zmęcznia materiału i RedNacz i Kres się ugną? Hm?
Nivak - 7 Listopada 2006, 12:35

Tylko wtedy gdyby Kres pisał coś nowego, bo jeśliby miał trzeci albo czwarty raz powtarzać to samo, to już nie teges A żeby nie powtarzać, nowych pisaczy trzeba odsyłać do Kresowej książki o złamańcach
Fidel-F2 - 7 Listopada 2006, 12:49

Chcemy Kresa :!: :!: :!: Ostatecznie, jak musi, to niech się nawet powtarza. :mrgreen:
Nivak - 7 Listopada 2006, 12:52

Ale on nie chce się powtarzać, a jak nie chce, to nie musi
Kruk Siwy - 7 Listopada 2006, 12:56

Co Wy wiecie o Kresie...

A tak bardziej serio to wiem, że po głowie kręci mu się pomysł na cykl felietonów. Ale czy i gdzie pójdzie to pisanie to już Kresa pytajcie. Znaczy piszcie na Berdyczów...

NURS - 7 Listopada 2006, 18:59

Chcijcie Kresa, ja nie stanę okoniem :-)
Generalnie namawiałem go do innych projektów, ale środków przymusu bezpośredniego nie mam. W każdym razie popieram wasze chcenie.

MrMorgenstern - 7 Listopada 2006, 19:02

A co zrobić, aby chcenie w czyn, znaczy w byt (Kresa) się przerodziło...?
Adashi - 8 Listopada 2006, 00:07

Cytat
Kruk Siwy Adashi, to co robić? Mam Ci solennie obiecać, że Twój tekst zachwyci Redaktora, Czytelników a już moją Ciotkę postawi w stan ekstazy? No chłopie... ryzyko zawsze jest było i będzie.
Nie spróbujesz nie będziesz wiedział.

To już nie chodzi o ryzyko, tylko o możliwość kolejnego niepowodzenia.

Cytat
Anko widzisz, coraz więcej ujawnia się tych, co przez rubrykę Kresa przeszli.

Zaraz tam ujawnia, ja się jawnie przyznaję :D Istniała kiedyś nawet witrynka www mająca na celu integrację tej grupy, ale niestety umarła śmiercią naturalną gdzieś w odmętach oceanu danych.
No ale od pozytywnej recenzji w Kąciku Złamanych Piór do debiutu to jeszcze droga daleka, ale ta rubryka (i jej kontynuacja czyli Galeria Osobliwości) na pewno pomogła wielu początkującym autorom, wróć -> kandydatom na początkujących autorów. Np w tym czy ich TFURczość w ogóle się nadaje do druku, bo nadal uważam, że nie autorowi oceniać czy dany tekst jest dobry czy nie.

Dlatego też:
Cytat
Kruk Siwy Słać należy prośby i monity do Ojca Redaktora o treści CHCEMY KRESA!

Jak najbardziej przyłączam się do akcji :!:

Dabliu - 8 Listopada 2006, 00:32

Adashi:
Cytat
No ale od pozytywnej recenzji w Kąciku Złamanych Piór do debiutu to jeszcze droga daleka, ale ta rubryka (i jej kontynuacja czyli Galeria Osobliwości) na pewno pomogła wielu początkującym autorom, wróć -> kandydatom na początkujących autorów. Np w tym czy ich TFURczość w ogóle się nadaje do druku, bo nadal uważam, że nie autorowi oceniać czy dany tekst jest dobry czy nie.


Nieśmiało podpowiem, że tutaj pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości... :mrgreen:

Kruk Siwy - 8 Listopada 2006, 00:35

He, he. Wszelkie?
Dabliu - 8 Listopada 2006, 00:39

Zdecydowanie :P
Kruk Siwy - 8 Listopada 2006, 00:50

Nareszcie! Nareszcie mi ktoś powie, którą ręką trzymać widelec a którą nóż. Zawsze mam wątpliwości...
Gustaw G.Garuga - 8 Listopada 2006, 08:35

Cytat
Adashi: nadal uważam, że nie autorowi oceniać czy dany tekst jest dobry czy nie.

"Nie autorowi oceniać" - masz na myśli sytuację przed czy po druku? Rozumiem, że nie wypada, by autor widząc swój tekst w piśmie chełpił się publicznie "Prześwietny tekst napisałem, konurencja w numerze się chowa, gdzie im tam do mnie...", ale zanim autor ten tekst pośle, musi go ocenić, choćby po to, żeby zdecydować, do którego z pism ew. e-zinów go posłać i czy w ogóle posłać. Ta ocena może być oczywiście błędna, ale jakaś musi być.

MrMorgenstern - 8 Listopada 2006, 09:16

Dabliu:
Cytat

Nieśmiało podpowiem, że tutaj pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości... :mrgreen:


Tam ocenia silna ekipa Fahrenheita, zwłaszcza Małgorzata ;)

A czy nie myśleliście (a zwłaszcza NURS), żeby na SFFiH uczynic taki wątek do zamieszczania własnych utworów? :)

Fidel-F2 - 8 Listopada 2006, 09:24

jest już
MrMorgenstern - 8 Listopada 2006, 09:28

e, chyba tak konkretnego to nie ma ;)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group