To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

Kai - 27 Wrzeœśnia 2011, 21:00

Lynx napisał/a
Mam chętkę na gołąbki. Chyba popełnię.

Mam 4 zamrożone. Z 20 :oops:

Dzisiaj tylko rożki z różą. Z gotowego ciasta kruchego, to takie szybkie zaspokojenie potrzeby na słodkość.

corpse bride - 28 Wrzeœśnia 2011, 12:35

kilka nowych przepisów na blogu, w tym na moje bestsellery: cola cake i sałatkę ziemniaczaną.

tymczasem wczoraj zrobiłam ciasto kasztanowe. podobnie, jak dyniowe. kruche tartowe ciasto i nadzienie z mleka, jajek i masy z cukru i kasztanów (tych jadalnych). dostałam 2 takie puszki z francji. lubię te ciasta z nadzieniem, kombinuję, z czego jeszcze można by takie zrobić.

Rafał - 28 Wrzeœśnia 2011, 12:49

Żona moja kapitalny pasztet(?) z cukinii upichciła. Normalnie rewelacja, jak nie cierpię pasztetów, tak tym się bym zajadał i zajadał i zajadał :wink:

2 cukinie, marchewka, cebula, 1,5 szklanki bułki tartej, 0,5 szklanki oleju, 4 zółtka - warzywa zetrzeć, całość wybełtać, na koniec dodać pianę ubitą z 4 białek i piec w foremce przez godzinę w 180 stopniach. Oczywiście nie zapomnieć doprawić solą i pieprzem w trakcie mieszania.

Po - e - zja :D

corpse bride - 28 Wrzeœśnia 2011, 12:51

oo, bez mięsa. miło.
Godzilla - 28 Wrzeœśnia 2011, 13:46

Rafał, a duże te cukinie? Bo różnie z nimi bywa, czasem są jak ogórek, czasem jak Pershing.
Rafał - 28 Wrzeœśnia 2011, 13:47

A średnie, w sumie do kilograma. Młode takie były, chyba nie nasze.
Martva - 28 Wrzeœśnia 2011, 17:08

Widziałam coś podobnego w kulinarnym dodatku Wyborczej, chyba wczoraj, tylko tam jakies warstwy były.

Rafał napisał/a
Młode takie były, chyba nie nasze.


Czemu jak młode to nie nasze?

Rafał - 29 Wrzeœśnia 2011, 08:27

Godzilla, zapomniałem o garści posiekanej pietruszki.

Martva, kiedyś pytałem w warzywnych i tak mi powiedziano.

fealoce - 30 Wrzeœśnia 2011, 07:46

Rafał napisał/a
Żona moja kapitalny pasztet(?) z cukinii upichciła. Normalnie rewelacja, jak nie cierpię pasztetów, tak tym się bym zajadał i zajadał i zajadał :wink:

2 cukinie, marchewka, cebula, 1,5 szklanki bułki tartej, 0,5 szklanki oleju, 4 zółtka - warzywa zetrzeć, całość wybełtać, na koniec dodać pianę ubitą z 4 białek i piec w foremce przez godzinę w 180 stopniach. Oczywiście nie zapomnieć doprawić solą i pieprzem w trakcie mieszania.

Po - e - zja :D


Też widziałam podobny przepis i zastanawiałam się nawet czy nie zrobić ale w końcu się powstrzymałam, bo przypomniałam sobie spektakularną klęskę z racuchami z cukinii oraz cukinią panierowaną :wink: Ale może warto jednak spróbować...To się je na zimno czy trzeba potem jakoś podgrzać?

edit: nie myślałam, że to powiem, ale owsianka nie jest taka zła :shock: Całkiem smaczna i bardzo sycąca....

Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:24

fealoce, z cukinii zrób spaghetti, palce lizać, do niczego innego się nie nadaje
dalambert - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:28

Fidel-F2, a aby o tzw. "dynię makaronową" Ci nie biega?
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:32

nie mam pojęcia co to dynia makaronowa
Rafał - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:38

fealoce napisał/a
To się je na zimno czy trzeba potem jakoś podgrzać?
Teoretycznie na zimno, ale niecała połowa przetrwała na tyle długo aby ostygnąć :wink:
dalambert - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:38

Fidel-F2, to Martvej zapytaj , ona wie na pewno :wink: :!:
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:43

a skąd pomysł, że jestem zainteresowany? ;P:
dalambert - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:45

Fidel-F2, e od raz pomysł, tak sobie pogaduję w temacie warzywa obce :wink:
a i na Quiz byś odpowiedział , tylko nie wciskaj mi , że nie wiesz ;P:

Zgaga - 30 Wrzeœśnia 2011, 08:53

Kanie smażone, kanie pieczone.
Mniam

Godzilla - 30 Wrzeœśnia 2011, 10:30

Fidel, a jak się robi spaghetti z cukinii?
dalambert - 30 Wrzeœśnia 2011, 10:40

Godzilla, pewnie fidelizująć cukinięi cukiniująć Fidela, oczywiście z czosnkiem, oregano i pomidorkiem :)
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 11:30

Godzilla, bardzo prosto i szybko a jest pyszne.

Sos porcja na 2 osoby

- cebula 1-2 zależnie od wielkości
- cukinia 2szt wielkości i przekroju ogórka, takie są najlepsze i używamy bez obierania i z pestkami, jeśli mamy jedną ale większą to trzeba obrać i wywalić środek z pestkami
- serek biały typu 'Twój smak' - 1-2 opakowania w zależności od preferowanego poziomu śmietankowości potrawy, ja wolę więcej
- przyprawy

Wykonanie
Drobno pokrojoną cebule smażymy na niewielkiej ilości oleju by się zeszkliła. Gdy to osiągniemy dodajemy pokrojoną w plasterki (jak na mizerię) cukinię, podlewamy odrobiną wody (bez wody mogła by się cukinia przypalić co psuje smak raczej), dodajemy kostkę rosołową/vegetę/czy tam co. Dusimy na wolnym ogniu pod przykryciem okazjonalnie mieszając do momentu aż cukinia zacznie się rozpadać i zamieniać w papkę. Dodajemy serek, dobrze mieszamy by osiągnąć jednolitą barwę całości i zagotowujemy, sprawdzamy stan uprzyprawienia, jeśli trzeba dodajmy soli i koniecznie na sam koniec pieprzu, naturalnie stosownie do preferencji. Po ostatecznym uprzyprawieniu zamieszać, zagotować i podawać na makaron. Mnjut w gembie.

Ilt - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:06

@up to jest 'ghetti z cukinią, nie z cukinii.
Z cukinii robi się tak, że się kroi w paski (obieraczką do warzyw)/słupki (nożem lub szatkownicą), soli, pieprzy, wrzuca na patelnię z rozgrzanym olejem i smaży dwie-trzy minuty, dodając pod koniec sosu pomidorowego i parmezanu.

Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:19

Ilt napisał/a
@up to jest 'ghetti z cukinią, nie z cukinii.
bo ponieważ?
Ilt - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:23

Bo się z cukinii robi papkę i nakłada na makaron?
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:28

no i co dalej?
Ilt - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:32

Żartujesz, prawda?
Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:43

nie, nie łapię Twojego toku rozumowania, wrzuć może jakieś definicje albo co
Martva - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:51

Rafał napisał/a
Martva, kiedyś pytałem w warzywnych i tak mi powiedziano.


E, niektórzy polscy plantatorzy się nauczyli że mozna zbierać cukinię zanim będzie ważyła trzy kilo.

fealoce napisał/a
bo przypomniałam sobie spektakularną klęskę z racuchami z cukinii oraz cukinią panierowaną :wink:


yyyyy, a co Ci w tym nie wyszło...?

fealoce napisał/a
edit: nie myślałam, że to powiem, ale owsianka nie jest taka zła :shock: Całkiem smaczna i bardzo sycąca....


Owsianka jest the best. Znaczy nie wiem czy moje nawrzątkowane płatki z owocami i czasem nutellą można nazwać owsianką, ale myślę że tak. Dzisiaj był banan i cynamon :)

dalambert napisał/a
Fidel-F2, a aby o tzw. dynię makaronową Ci nie biega?


Rozglądam się zawsze jak jestem na placu - nie do dostania :(

Ilt - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:53

Przepraszam, ale nie jestem pewien czy ja dobrze rozumiem. Mam wytłumaczyć ci dlaczego makaron + cukinia to "makaron z cukinią", a "makaron z cukinii" (albo spaghetti z cukinii, spotyka się obie wersje) to nazwa własna (jak kopiec kreta) potrawy, gdzie robi się cukinię tak, by przypominała makaron?
I mam jeszcze podać jakieś definicje?
Nie sądziłem, że to takie trudne i skomplikowane zagadnienie.

Pas. Nie porywam się z motyką na słońce. Jeśli chcesz i poprawi ci to humor, możesz uznać, że masz rację, ja się mylę, a kisiel z orzechami i kisiel z orzechów to to samo.

e:no, nie tyle własna, co zajęta. :D

Fidel-F2 - 30 Wrzeœśnia 2011, 12:57

no to chyba zauważyłeś, że nie mówię o makaronie z cukinii tylko o spaghetti z cukinii
Martva - 30 Wrzeœśnia 2011, 13:32

Ale mówi się spaghetti z czosnkiem i oliwą, a nie z czosnku i oliwy, tak na przykład?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group