To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - "Kobit!, czyli sam i z potworem"

mr.maras - 24 Listopada 2005, 10:30
Temat postu: "Kobit!, czyli sam i z potworem"
W czasach gdy Fabryka Słów wydaje nowe powieści w serii "Bestsellery polskiej fantastyki" proponuję utworzyć listę nalepszych selerów. Ponieżej próbka selerów mojego autorstwa. Czekam na nowe, ciekawsze propozycje. Oczywiście dla rozrywki możecie odgadnąć jakimi tytułami ja się zabawiłem.

„Nekromacer”
„A leją potem Gienia”
„Korniki marsjańskie”
„Gwizdy – moje przeznaczenie”
„Planeta śmierdzi”
„Gazda”
„Kraina Zdzichów”
„Gdzie pralnia?”
„Zwiali”
„Gubik”
„W palcach pierś Gieni”
„Ręka oberwana”
„Smaczny srom”
„Zamieć, sutek i sień”
„Potwór kulał”
„Trzy sygnety P.E.”
„Kret Amperów”
„Kobit!, czyli sam i z potworem”
„Śniadanie z Ramą”
„Ja, robol”
„Mieć przewidzenia”
„Taczka pleśni”
„Nie stanie w nocy”
„Nie świeże”
„Członek do przeróbki”
„Dzienniki gazdowe”
„Obrok melomana”
„Kawa lura z termosu”
„Ludzie! Z gazdy pijak”
„Ślinienie”
„Pleśń dla Lyanny”
„Skonał w drodze do schronu”
„Won stąd”
„Ślimak nas poczuł”
„Ciasto”
„Nagi cwel"
„Wariat domokrążca”

andre - 24 Listopada 2005, 10:37

"Apallach 2.0"
mawete - 24 Listopada 2005, 10:42

Dobre!!! Tylko, takie marne troche....
mr.maras - 24 Listopada 2005, 10:52

mawete napisał/a
Dobre!!! Tylko, takie marne troche....


Co marne?

mawete - 24 Listopada 2005, 10:54

mr.maras napisał/a
mawete napisał/a
Dobre!!! Tylko, takie marne troche....


Co marne?

Szczerze? Dowcip... :mrgreen:

mr.maras - 24 Listopada 2005, 10:58

Jeśli nie podoba się Tobie idea - nie czytaj.
Jeśli nie podobają ww. przykłady - napisz lepsze, przecież prosiłem o nowe i ciekawsze propozycje.
Poraź mnie swoim dowcipem :)

hrabek - 24 Listopada 2005, 11:01

Mi tam sie pare podobalo. Niektore nie, a w sumie to tylko z polowe bylem w stanie rozpoznac. Ale ze dwa razy usmiechnalem sie sam do siebie, wiec nie jest tak zle, szczegolnie, ze czytanie tego zajelo mi okolo 30 sekund. Dwa razy to czasem nie usmiecham sie na poltoragodzinnej rzekomej komedii, dlatego stwierdzam, ze nie jest tak zle :)
mr.maras - 24 Listopada 2005, 11:06

Wiem, wiem. Za dużo "zbereźeństwa", ale to samo tak jakoś wyszło...
Dunadan - 24 Listopada 2005, 11:07

Ja tam tylko kilka zajarzyłem... ale fajne :D niektóre trzeba na głos powiedzieć...
Argael - 24 Listopada 2005, 11:36

Oj, musiałem się przy niektórych powstrzymywać przed wybuchnięciem śmiechem. Całe szczęście, że szef poszedł na jakieś spotkanie, bo jakby zobaczył, jak się trzęsę przed komputerem...
Innymi słowy, bardzo mi się podobało. Jak mi coś podobnego przyjdzie do głowy, na pewno się podzielę.

Czarny - 24 Listopada 2005, 12:13

"Barem i sokiem"
"Ostatnia waga"
"Poszarpane dranie"
"Z powodu bicia młodego hiva"
"Piętno dobrej niańki"

mawete - 24 Listopada 2005, 12:19

oki z mojej strony no comments.. nie zaglądam tu od tej pory... nie podoba mi się - nie czytam...
mr.maras - 24 Listopada 2005, 12:21

Bez urazy! Przecież nie o to chodziło Mawete.
Haletha - 24 Listopada 2005, 12:50

2586 smoków
Machają
Ciastem mnie lenie tu karmicie
Wściekła i blada
Komiczne żarna
Snycerz bezwolny
Winne odmęty
Sroczy akt
Mała d... w wielkich gaciach


Ee, nie wychodzi mi:/

mr.maras - 24 Listopada 2005, 13:01

Haletha napisał/a
2586 smoków
Machają
Ciastem mnie lenie tu karmicie
Wściekła i blada
Komiczne żarna
Snycerz bezwolny
Winne odmęty
Sroczy akt
Mała d... w wielkich gaciach


Ee, nie wychodzi mi:/


Dlaczego nie wychodzi? Tylko ta mała *beep* - nie wiem z czego to...( no i Ciastem mnie lenie tu karmicie - też nie wiem...)

A "Winne odmęty" - dobre, dobre!

Haletha - 24 Listopada 2005, 13:14

Ciasto - Miasto w zieleni i błękicie (mówiłam, że nie wyszło)
*Beep* - Cała kupa wielkich braci

Czarny - 24 Listopada 2005, 13:16

"Porąbał ją, i w piach"
"Uczeń jawnogrzesznika"

mr.maras - 24 Listopada 2005, 13:17

Ależ ze mnie tępak! Oba są naprawdę dobre Haletho, takie lubię, fonetycznie zakręcone. Mój ulubiony z własnych to np. "Ślimak nas poczuł".
Haletha - 24 Listopada 2005, 13:18

Kurde, tego to znowu ja nie poznaję:)
mr.maras - 24 Listopada 2005, 13:19

"Ślimak na zboczu" Strugackich.
Czarny - 24 Listopada 2005, 13:19

A kochał ją .... :mrgreen:
mr.maras - 24 Listopada 2005, 13:21

Selery Czarnego kumam.
Haletha - 24 Listopada 2005, 14:00

Gdzie dziczki?
Paweł nie wierzy
Drze siatkę wściekle
Kat nie gra
Bzyczący w ciem włościach (czyli np. szerszeń:))
Rzecz bez znaczenia
Jeżdżą na spółkę
Pożar, panie Janie

Czarny - 24 Listopada 2005, 14:15

Kuba na szlaku
Trzy kiery, trzy koty
Piorun i łup
Ciasto na murze
Cmok i leży

mr.maras - 24 Listopada 2005, 14:18

Czarny napisał/a
Cmok i leży


To jest urocze! I w zasadzie nie mniej zbereźne niż moje!

hrabek - 24 Listopada 2005, 14:23

Cmok tez mi sie podoba. Jedyny z ostatnich kilkunastu, ktory wyczailem, wiec byc moze dlatego. A moze za urokliwosc przeinaczenia :)
Czarny - 24 Listopada 2005, 14:25

Mogiem tłumaczyć :mrgreen: , albo podawać w nawiasie autora, to powinno pomóc.
hrabek - 24 Listopada 2005, 14:49

Wlasnie, moze nie bylby to taki glupi pomysl z tym autorem? Nie zeby bezposrednio, bo wtedy element dedukcji odchodzi, ale zeby chociaz autor byl, co by naprowadzic tych mniej oczytanych, czy ze slabsza pamiecia do tytulow ;)
Dunadan - 24 Listopada 2005, 14:52

kurde, a ja prawie nic z tych nowych zajarzyć nie mogę :/ może niech gdzieś będzie klucz? :D
Czarny - 24 Listopada 2005, 14:57

"Tatar"
"Strasz, strasz"



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group